Autor |
RE: Hotel Overlook |
Amelia
Użytkownik
Postać: Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 05-07-2010 18:42 |
|
|
- Nirvanę? Myślałam że ten zespół już nie istnieje! Szkoda że Kurt nie żyje! - zawołała, zupełnie nie zrozumiała że Alice ma na myśli zupełnie co innego. - Najpierw muszę się zająć Monicą, to mój priorytet! - złapała się na brzuch i zaczęła ryczeć ze śmiechu.
|
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
von Veron
Użytkownik
Postów: 2227
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 05-07-2010 18:50 |
|
|
- Jaki Kurt Cobain? Słuchasz tego łajdactwa? Dla mnie już Justin Bieber jest lepszy! Pff. Naprawdę szkoda słów. Klasyka to jest coś! O Boże, t fortepianowe brzmienie!- Alice wpadała w ekstazę.
Jeszcze chwila i w ogóle nie można byłoby się z nią dogadać. Dziewczynę ocucił śmiech Eleny.
- Monika, Monika... Teraz mamy ważniejsze sprawy na głowie! Pomyśl, jak możesz przegapić okazję zabicia zła wcielonego w postaci Czerwonego Kapturka!? Heej!? No pomyśl! Będziesz potem wnukom opowiadać: "Gdy wasz babcia była młoda świat wyglądał całkiem inaczej. Chodziło się po nim takie brzydkie, czerwone coś zwane Kapturkiem. Bajki kłamią. Prawdziwy Czerwony Kapturek przyjaźnił się z wilkiem. Jeszcze jak! Razem zabijali sobie niewinnych ludzi i na pewno zniszczyli by cały świat, gdyby nie ja!". I co ty na to? Wnuki będą zachwycone! |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Amelia
Użytkownik
Postać: Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 05-07-2010 19:06 |
|
|
Elena zaczęła się zastanawiać, drapiąc się w głowę. Słowa Alice były kuszące... Zabić zło wcielone? A może... Lepiej było zaprzyjaźnić się z tym złem?
- Musimy się naradzić. - powiedziała i odciągnęła Chrisa na bok - Co wolisz, pójść spotkać zło wcielone, czy dopaść Monicę? - zapytała, gapiąc się na jego usta, które wciąż krwawiły. Oblizała wargi, miała ochotę znów się do niego przyssać.
Edytowane przez Amelia dnia 05-07-2010 19:07 |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
von Veron
Użytkownik
Postów: 2227
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 05-07-2010 19:09 |
|
|
Alice spojrzała na parę z obrzydzeniem.
- Jesteście ohydni- skwitowała.- Czekam na dole.
Zeszła. |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 05-07-2010 19:19 |
|
|
- Ona jest bystrzejsza niż nam się wydaje! - zaczął się tłumaczyć z tego, że nie upilnował Moniki. - Jest idealną kandydatką na obcięcie kolejnej części ciała Kamilli, tylko musimy ją złapać i podać ten napój! - Tłumaczenia Christiana nie wywarły wrażenia na Elenie i już była gotowa do spełnienia swojej groźby. Powolny wzrok opadający na rozporek dawał wrażenie, że blondynka wcale nie żartuje. - Tak! Masz rację! To się jeszcze może przydać! - odrzekł, czując jej dłoń na sobie i ogarniającą go powoli ulgę, że ta dłoń się nie zaciska. Zaraz potem wyruszyli na poszukiwania Moniki, która jakby zapadła się pod ziemię. Po kilkunastu minutach na ich drodze pojawiła się Alice. Zaczęli się naradzać we trójkę co zrobić dalej. - Mam ochotę dopaść Monikę i dać jej pić tej cudownej substancji! - powiedział do Eleny i językiem liznął ją po policzku.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
|
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Furfon
Użytkownik
Postać: Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 05-07-2010 19:42 |
|
|
-Przeklętego hotelu? Co masz na myśli mówiąc przeklęty?
//ja będę wieczorem, jakby co,// |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Amelia
Użytkownik
Postać: Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 05-07-2010 19:43 |
|
|
- Dobrze, tak zrobimy! - zawołała i gdy polizał ją po policzku, nie wytrzymała i zaczęła spijać krew z jego wargi. Od chwili oderwała się od niego i przejechała językiem po swoich ustach, zlizując resztki krwi. - Jesteś smaczny. Wypiłabym tego więcej, ale... Nie ma teraz czasu. Złapmy w końcu Monicę, bo ucieknie nam. - powiedziała i ruszyła w kierunku schodów, wymachując siekierą. Na dole ujrzała Alice.
- Przykro mi, Alice, idziemy po Monicę.
|
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
von Veron
Użytkownik
Postów: 2227
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 05-07-2010 19:53 |
|
|
- Wasz problem- odparła po czym najgłośniej jak się dało zawołała:- LUDZIE! INES JEST WIĘZIONA PRZEZ ZABÓJCZYNIĘ SIMONA, OD KTÓREJ CUDEM UDAŁO MI SIĘ UCIEC! ZBIERZMY SIĘ WSZYSCY I POKONAJMY JĄ! TO NASZA JEDYNA DROGA DO UCIECZKI Z TEGO PRZEKLĘTEGO MIEJSCA! NIC NAM NIE POMOGĄ ŻADNE PŁUGI PÓKI ONA ŻYJE!
Jej głos rozniósł się i odbił echem po całym hotelu.
- Mam nadzieję, że Kapturek nie ma tu podsłuchów- mruknęła pod nosem Alice. |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 05-07-2010 20:47 |
|
|
Dores na chwile oderwała wzrok od mapy, gdy usłyszała przeklęty. Zastanawiała się, czy Mroczny Mężczyzna ma z tym coś wspólnego i czy mapa ma coś z tym wspólnego. Chciała jak najszybciej przejść do tematu mapy, ale najpierw trzeba by się pozbyć dziadka. Niestety on cały czas zaciskał ręce na broni, która trzymał na kolanach.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Muminka
Użytkownik
Postać: Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir
Postów: 2001
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 05-07-2010 22:19 |
|
|
Schowałam się na dole pod ladą recepcyjną. Po cichu próbowałam dodzwonić się na policję jednak telefon był wyłączony. Dopiero gdy usłyszałam głos Alice wychyliłam się nieznacznie zza lady. Gdy już upewniłam się, że jest sama podeszłam do niej szybko, rozglądając się nerwowo na boki.
- Widziałaś Elenę i Chrisa? Dzieje się z nimi coś niedobrego... oni powariowali... wypili jakieś świństwo i świrują...- szepnęłam niemal niesłyszalnie, a mój wzrok błądził dookoła. Po chwili usłyszałam jakiś hałas na schodach i zobaczyłam wyłaniającą się Elenę z siekierą. Nie mam pojęcia czy mnie zauważyła ale od razu rzuciłam się do ucieczki, radząc Alice żeby zrobiła to samo. Do wyjścia nie było już co uciekać bo blondynka by mnie dojrzała więc wbiegłam po drugich schodach na górę. Nie miałam pojęcia, na które piętro wbiegłam ale z okna wyglądało to dosyć wysoko. Zobaczyłam także Marka na cmentarzu, który chował swoją siostrę. Najwidoczniej nie zwrócił nawet uwagi, że mnie z nim nie ma. Otworzyłam okno, z parapetu zgarnęłam śnieg i zrobiłam śnieżkę. Rzuciłam nią w stronę Sloana jednak nie trafiłam w niego tylko z jakieś 2 metry dalej.
- Mark! Maaaark, pomocy!!!- krzyknęłam, a już po chwili słyszałam jak po schodach wbiega para obłąkańców. Nie tracąc czasu wpadłam do pierwszego lepszego pokoju i zamknęłam się na klucz. Zaczęłam przysuwać komodę do drzwi.
' target='_blank'> |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Dexter
Użytkownik
Postów: 1382
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 05-07-2010 22:31 |
|
|
Moje dość długie przemyślenia na temat pobytu tutaj zakłóciła Monica, która szybkim krokiem wpadła do mojego pokoju. Przez chwilę leżałem nieruchomo na łóżku, aby jej nie wystraszyć jeszcze bardziej. Powoli podniosłem się z łóżka i zasyczałem z bólu dłoni, na którym nie mam już jednego palca. To odwróciło jej uwagę, kiedy przestawiała moją komodę.
- Monica, to ja. - zaszeptałem, a ona aż złapała się za głowę. Była zszokowana, nie spodziewała się mnie tutaj. - Co Ty tutaj robisz? |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 05-07-2010 22:35 |
|
|
Christian podążał za Moniką po zapachu strachu, jaki się unosił za kobietą. Był on tak wyrazisty, że prawdziwy psychopata nawet z zamkniętymi oczami trafiłby idąc tym tropem. - To chyba tu się schowała! - powiedział, stojąc przed pokojem, w którym kilka chwil wcześniej zamknęła się Monika. Chris oparł szeroko dłonie na drzwiach i zaczął głową dobijać się do środka. - Otwórz! Musimy porozmawiać!
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
|
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Muminka
Użytkownik
Postać: Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir
Postów: 2001
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 05-07-2010 22:45 |
|
|
Podskoczyłam do góry, gdy odezwał się za mną Simon. Z wrażenia złapałam się aż za głowę i zaczęłam masować skronie.
- Simon oni się zmienili... bez kitu, oni zwariowali... poważnie coś się z nimi stało..- wyjąkałam wystraszona i w tym samym momencie Chris zaczął dobijać się do drzwi. Zamarłam. Wstrzymałam oddech, a serce przestało bić. Czułam jak po całym moim ciele przechodzi niesamowita fala strachu, a do krwi wystrzeliła adrenalina. Spojrzałam wymownie na Simona.
- Ja pierdole... oni już tu są... co robić, kurwa co robić... słuchaj oni chcą żebym coś wypiła... pod żadnym pozorem tego nie pij...- zaczęłam w kółko krążyć po pokoju ze wzrokiem wbitym w sufit. Szukałam szybu wentylacyjnego ale pokój Simona był bardzo ubogi jeśli o to chodzi. Pobiegłam do łazienki z nadzieją, że tam znajdę drogę ucieczki.
' target='_blank'>
Edytowane przez Muminka dnia 05-07-2010 22:48 |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Dexter
Użytkownik
Postów: 1382
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 05-07-2010 22:49 |
|
|
Szybko wstałem i podążyłem po cichu za Monicą, aby ci co stoją na zewnątrz nic nie słyszeli. Widziałem, że szuka drogi ucieczki z mojego pokoju. W tym momencie przypomniał mi się Barney i moment, w którym uciekam przez okno na dach. Nie było to łatwe, ale udało się.
- Co im jest? Co oni robią? - zacząłem jej po cichu zadawać pytania, bowiem nie orientowałem się w tej sytuacji. - Mamy wiać? |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 05-07-2010 23:01 |
|
|
- Łub, łub, łub! - Christian coraz mocniej uderzał głową w drzwi. Nie przynosiło to pożądanego rezultatu więc był zmuszony do zmiany taktyki. W kieszeniach zaczął szukać skonstruowanego kilka dni temu przedmiotu do otwierania zamków w zamkniętych drzwiach. - Już niedługo będziemy razem. Ja, Ty i Monica! - powiedział do Eleny, zaśmiewając się przy tym szyderczo. Bez większego problemu udało mu się otworzyć drzwi, jednak napotkał na kolejną przeszkodę jaką była zastawiona szafa. - Ech... - westchnął ciężko i zaczął barkiem powoli przesuwać mebel.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
|
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
adi1991
Użytkownik
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 05-07-2010 23:01 |
|
|
A Bernard tymczasem uczestniczył w pogrzebie swojej ukochanej kozy po tym jak wyrzucił do jeziora szczątki ciała dzieciaka którego zabił... |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Amelia
Użytkownik
Postać: Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 05-07-2010 23:07 |
|
|
- Wytropisz każdego! - popatrzyła na niego z podziwem, gdy stanęli przed zabarykadowanym pokojem. Po chwili Chrisowi udało się otworzyć zamek i stanęli przed komodą. - Zaraz ją rozwalimy! - krzyknęła i nie zważając na to, że Chris próbuje ją popchnąć, zaczęła walić siekierą w mebel.
Edytowane przez Amelia dnia 05-07-2010 23:15 |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 05-07-2010 23:08 |
|
|
Doresy pozbyła się całego kociego mleka, ale była głodna. Wstała, by poszukać czegoś do jedzenia w chatce, ale gospodarz od razu podniósł strzelbę.
Masz coś do jedzenia oprócz koziego sera? - zapytała.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Muminka
Użytkownik
Postać: Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir
Postów: 2001
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 05-07-2010 23:15 |
|
|
- No jeśli niepotrzebna jest Ci reszta palców to możesz zostać- rzuciłam zdenerwowana, nie bacząc na słowa- szlag...- przeklęłam pod nosem, gdy usłyszałam jak obłąkańcy dostali się już prawie do pokoju- podsadź mnie- powiedziałam do Simona bo sama nie dosięgałam do wentylacji.
' target='_blank'> |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 05-07-2010 23:20 |
|
|
- Daj mi! Daj mi! Ty już się wystarczająco narąbałaś! - Chris zaczął wyszarpywać Elenie z rąk siekierę. Kobieta ani myślała pozbyć się swojej zabawki i zastawiała się ciałem, nie przerywając ani na chwilę rąbania szafy. Christian zaczął kwilić jak obrażone dziecko, a do oczu zaczęły mu napływać łzy. Wykrzywił usta w podkówkę i demonstracyjnie odwrócił się od blondynki, kopiąc czubkiem buta w futrynę.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
Edytowane przez Lincoln dnia 05-07-2010 23:21 |
|