Autor |
RE: Hotel Overlook |
Mark Sloan
Użytkownik
Postów: 124
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-06-2010 21:57 |
|
|
Mark zerknął na Monicę, która przeszła koło niego i zupełnie go olała, co go zdenerwowało. Bardziej niż komentarz Doroty. Już miał coś jej odpowiedzieć, jednak nie zdążył, gdyż w tej chwili przebudził się mężczyzna z odciętym palcem. Mark przysłuchiwał się uważnie rozmowie siostry z Simonem.
McSteamy |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Czerwony Kapturek
Użytkownik
Postów: 23
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-06-2010 22:00 |
|
|
Czerwony Kapturek wstała z łóżka i podeszła do klatki.
- Zabijesz ją? - zapytała Alice a w jej głosie słychać było ekscytację. |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Dexter
Użytkownik
Postów: 1382
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-06-2010 22:00 |
|
|
Nie, teraz już nie... - uśmiechnąłem się do Doroty. Czułem na sobie czyjś wzrok, a kiedy się odwróciłem ujrzałem brata dziewczyny. - Które z was mnie opatrzyło, Ty czy twój brat? |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
von Veron
Użytkownik
Postów: 2227
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-06-2010 22:02 |
|
|
Alice mimowolnie się cofnęła. Serce podskoczyło jej do góry.
- No... hmm...- mruknęła. To miało być potwierdzenie, ale może niekoniecznie tak zabrzmiało. |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Dorothy Sloan
Użytkownik
Postów: 85
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-06-2010 22:04 |
|
|
-Brat.- powiedziałam i pierwszy raz od kilkunastu minut posłałam w kierunku Marka promienny uśmiech. Nie chciałam, by gniewał się za mój komentarz.
-Właściwie może i ma spaczony gust, ale jest zajebisty i bardzo się kochamy, prawda?- mrugnęłam do niego i podbiegłam szybko, dając mu kuksańca w bok. |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 24-06-2010 22:11 |
|
|
Dores zagradzała policjantowi wejście do pokoju. Z pomieszczenia dał się słyszeć głos: Nie wpuścisz naszego gościa? Policjantowi lekko zaschło w gardle...
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Czerwony Kapturek
Użytkownik
Postów: 23
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-06-2010 22:13 |
|
|
Jest niezdecydowana, może potrzebuje więcej czasu. Na początek dam jej łatwiejsze zadanie. - pomyślała i wyszła z pomieszczenia. Po chwili wróciła, a na rękach niosła jakiegoś nieprzytomnego mężczyznę w podeszłym wieku. Wyciągnęła pistolet i celowała w dziewczyny, żeby nie uciekły gdy będzie otwierać klatkę. Wepchnęła mężczyznę do środka i zamknęła klatkę.
- Uduś go. |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-06-2010 22:15 |
|
|
Ines zaschło w gardle, nie była w stanie nic wykrztusić. Gdy tajemnicza postać wrzuciła do klatki nieprzytomnego mężczyznę, czekała na reakcję Alice. Jeżeli byłaby w stanie go zabić, to zapewne bez problemu zabije i ją.
|
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Mark Sloan
Użytkownik
Postów: 124
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-06-2010 22:20 |
|
|
- Tak to byłem ja. Jestem lekarzem. - powiedział do rannego mężczyzny.
- Bardzo Cię kocham. - odpowiedział wyszczerzając zęby do Dorothy. Chciał jej odpowiedzieć, że myli się co do Moniki, chciał zacząć opowiadać o jej ciele, jednak obecność Simona na to nie pozwalała. Tylko z Dorothy mógł rozmawiać w ten sposób. - Nie mam spaczonego gustu, Monica jest najwspanialszą kobietą jakąś spotkałem. Jest mądra i zabawna.
McSteamy |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
von Veron
Użytkownik
Postów: 2227
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-06-2010 22:20 |
|
|
- Żaden problem!
Skąd ona ma tego mężczyznę?
Alice podeszła do mężczyzny.
- Och, jaki poczciwy staruszek!- pomyślała i uśmiechnęła się jak do własnego dziadka.
Czerwona trwała w postawie wyczekującej. Czego ona chce!?
- Ach tak... miałam go udusić- przypomniała sobie Alice.
Wyciągnęła ręce. Mężczyzna nawet się nie bronił. Zaczął się czerwienić.
- Nieprzyjemne zajęcie.
Coraz bardziej. Z jego ust wydobywało się dziwne charczenie. Alice jeszcze mocniej zacisnęła palce i... padła wyczerpana na ziemię.
- Cholera jasna! Tak to jest jak człowiek nie jadł od tygodnia. Nie wspominając już o piciu! Siły opuszczają...
Edytowane przez von Veron dnia 24-06-2010 22:21 |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Furfon
Użytkownik
Postać: Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-06-2010 22:20 |
|
|
Jack doszedł do hotelu. W holu zauważył Marka, Dorothy i Simona. Rzuciło się w jego oczy zabandażowana ręka Simona, jakby stracił palec. Black podszedł do nich
-Jaka ładna dzisiaj pogoda na spacer,a wy ciągle siedzicie w tym hotelu. Co tam słychać? - Jack spytał się, patrzył przez chwilę każdemu w oczy, najpierw rodzeństwu a na koniec Simonowi - Co się stało z twoim palcem? |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 24-06-2010 22:23 |
|
|
Dores odsunęła się od drzwi, by policjant mógł wejść. Ten jednak widząc dziwną osobę w czarnym płaszczu, wcale nie miał już takiego zamiaru. Zaczęło mu brakować powietrza.
No wchodź! - wrzasnęła Dores. Odpowiem na te twoje pytania.
Martin powoli zaczął wchodzić, rękę położył na kaburze broni. Mężczyzna w czerni siedział w fotelu i badawczo mu się przyglądał.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
shan
Użytkownik
Postać: Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-06-2010 22:24 |
|
|
Margaret spoglądała na lekko uchylone drzwi. Bała się reakcji Isabelle, lecz ta nim starsza pani wydusiła cokolwiek pchnęła je mocniej i zniknęła po chwili jej z oczu.
Evans przełknęła głośno ślinę. Może zawsze wrócic i zostawic tu ją samą... ale wtedy będzie ją miała na sumieniu jeśli coś się jej stanie... weszła więc za nią.
Edytowane przez shan dnia 24-06-2010 22:26 |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Dorothy Sloan
Użytkownik
Postów: 85
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-06-2010 22:28 |
|
|
-Dobra dobra. Swoje wiem. Mam oczy. Jest brzydka. Równanie jest proste: dzieci też będziecie mieli brzydkie. A wtedy nie będę zapraszać Was na święta.- powiedziałam i w ramach przeprosin szybko ucałowałam go w policzek. Później zatopiłam się w fotelu. Ten był już tak zużyty, że gdyby nie brzuch, wessałby mnie do środka. Drzwi znów się rozsunęły, a do środka wpadł nieprzyjemny powiew mrozu. Na środek pomieszczenia wkroczył mężczyzna, którego już poznałam. Jego syn (?) spał ciągle na górze. Gdy spojrzał wprost w me oczy, przeszedł mnie dreszcz. |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 24-06-2010 22:33 |
|
|
Martin stał w pokoju Dores. Kobieta zamknęła drzwi za nim, odcinając mu drogę ewentualnej ucieczki.
Czy zabiłas burmistrza Johna Locke'a? - policjant próbował zebrać się na odwagę.
Oczywiście. - powiedziała Dores bez cienia wahania. Był bezużyteczny. Wzruszyła ramionami. Policjant wybałuszył na nia oczy. Zabiłam też prawie wszystkich pracowników hotelu i część gości. - mówiła dalej beztrosko.
Je...je... jesteś aresztowana. - mężczyzna próbował grac twardziela.
Dores wyjęła nóż. Martin natychmiast wyciągnął swoją broń. Wówczas podszedł do niego mężczyzna w kapturze. Dotknął jego twarzy dłonią, która była zimna jak u trupa. Drugą ręką zabrał mu broń. Chyba nie zabierzesz mi tej miłej pani...? - wyszeptał mu do ucha lodowatym głosem. Policjant zwymiotował ze strachu na podłogę.
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 25-06-2010 00:12 |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Dexter
Użytkownik
Postów: 1382
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-06-2010 22:37 |
|
|
Po chwili już obserwowałem jak rodzeństwo droczy się ze sobą. Wydawali się być ze sobą szczęśliwi. Chciałem ich zostawić samych na moment i rozprostować kości, ale w tym momencie do hotelu wszedł starszy koleś z psychopatycznym wyrazem twarzy. Z wrażenia znów usiadłem na sofie, a ten podszedł i zapytał się o palec.
- Jak widać nie ma go, pewnie posłużył za karmę dla wilka... - mówiąc to aż skrzywiłem się, widząc taki obrazek przed oczami. |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 24-06-2010 22:48 |
|
|
- O co Ci chodzi? - zapytał równie chłodno Christian, przerywając jedzenie. W jednym momencie stracił apetyt i odsunął talerz od siebie. - Przeszkadza Ci to w czymś? - zapytał, podnosząc ostentacyjnie zakrwawioną dłoń.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
|
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Dorothy Sloan
Użytkownik
Postów: 85
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-06-2010 23:02 |
|
|
-Wilki nie jedzą byle czego.- mruknęłam cicho i objęłam się rękami, bowiem po spojrzeniu mężczyzny pozostał chłód i gęsia skórka. |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Dexter
Użytkownik
Postów: 1382
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-06-2010 23:04 |
|
|
- Ekhem.. - zakasłałem i odwróciłem głowę w kierunku Dorothy. - Mówiłaś coś?
Edytowane przez Dexter dnia 24-06-2010 23:05 |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Mark Sloan
Użytkownik
Postów: 124
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-06-2010 23:06 |
|
|
- No zobaczymy jak Twoje dziecko będzie wyglądać! - powiedział Mark, czochrając Dorothy włosy. - Jeśli okaże się, że będzie brzydkie, to znaczy że ojciec był pasztetem. A wtedy to ja będę się z Ciebie śmiać! - zaśmiał się i spojrzał na Jacka, który właśnie wszedł do hotelu. - Miło Cię widzieć, Jack! - powiedział i mrugnął okiem do Dorothy. Wciąż nie wiedział, czy siostra się z nim przespała czy nie.
Margaret i Isabella weszły przez pancerne drzwi które znajdowały się w piwnicy. Za nimi znalazły długi korytarz. Na końcu korytarza znajdowało się wejście do systemu kanałów ściekowych, które wyglądały mniej więcej tak KLIK. W tunelu znajdowało się sporo ludzi, wszyscy mieli pistolety. Gdyby zauważyli teraz Margaret i Isabellę, prawdopodobnie zabiliby je. Kobiety usłyszały strzępki rozmów, do ich uszu doszły słowa "teatr" i "Alice".
McSteamy |
|