Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Listopada 21 2024 22:35:22 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 10
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
moja pani od literat...
Książki
hrh
lol
Rwać czy nie rwać?

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny01:31:45
Michal 1 week
Otherwoman 1 week
mrOTHER 2 weeks
Lion 2 weeks
Lincoln 8 weeks
Flaku10 weeks
Isabelle12 weeks
chlaaron29 weeks
Diego32 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania 12 - Archiwum | Alaska
Strona 106 z 156 << < 103 104 105 106 107 108 109 > >>
Autor RE: Hotel Overlook
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-06-2010 01:05
Jacka wybudziły słowa Dorothy. Odtworzył oczy, widział przed sobą piękną, ciężarną kobietę. Z niewyspania zaczął przecierać oczy, patrząc przy tym na nią. Czy ja ją znam? Czyżby jakimś przypadkiem byłoby to moje dziecko? Chce alimenty? Wpadłem! Jack szybko wstał
-Jestem Jack, miło mi Cię poznać. Czy my przypadkiem się wcześniej nie spotkaliśmy? - Jack spytał się.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Hotel Overlook
Draco Malfoy
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
NPC Asha

Postów: 98

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-06-2010 01:12
Leonardo tymczasem właśnie zbliżał się do małegoToma przywiązanego do krzesła...
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Hotel Overlook
Jack Shitman
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Jack

Postów: 205

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-06-2010 01:19
Tom został wyrwany z snu. Usłyszał syczenie węża, zaczął krzyczeć głośno o pomoc, widział już jego oczy świecące w ciemnościach.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Hotel Overlook
Draco Malfoy
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
NPC Asha

Postów: 98

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-06-2010 01:22
Leonardo się dziwił, czemu dzieciak się rak wydziera. Leo nie lubił dzieci, a zwłaszcza drących się. To znaczy właściwie lubił, jesli chodzi o smak. Mięsko jest jeszcze takie świerze i miękkie...
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Hotel Overlook
Hagrid
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
NPC

Postów: 188

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-06-2010 01:25
Bremi znajdował się w dziwnym pomieszczeniu, pełnych map i najróżniejszych ksiąg. Wdrapał się na stół, gdzie była zapalona świeczka a na blacie była mała mapa okolicy, z najróżniejszymi zaznaczonymi miejscami. Widać było miasteczko i hotel zaznaczone na tej mapie, u góry mapy był czerwone kółko. Bremi wziął mapę w swoje małe łapki, opuścił ten pokój i ruszył dalej.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Hotel Overlook
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 23-06-2010 01:31
By TO odnaleźć, będziemy czegoś potrzebować. - mówił dalej głos.
Zabić kogoś? - ucieszyła się Dores.
To też. Przy okazji. - w dziwnym głosie dało się wyczuć nutę rozbawienia. Będzie nam potrzebna mapa, która jest w posiadaniu burmistrza tego nędznego miasteczka...





We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Hotel Overlook
Amelia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ruby

Postów: 3904

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-06-2010 01:33
Ksiądz, którego wszyscy nazywali Mr. Eko wyszedł z kościoła znajdującego się w miasteczku i razem z burmistrzem miasteczka, Johnem Lockiem, kilkoma ministrantami i mieszkańcami miasteczka ruszyli w kierunku cmentarza, który znajdował się nieopodal hotelu. Po chwili wszyscy przekroczyli masywną bramę cmentarzyska i brnąć w śniegu, doszli do grobu Steve'a Richardsona. Pełnił on funkcję burmistrza miasteczka w latach 2003-2008, a dzisiaj była rocznica jego śmierci.... Wszyscy zebrali się nad grobem i Mr. Eko zaczął odprawiać mszę....




Edytowane przez Amelia dnia 23-06-2010 03:19
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Hotel Overlook
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-06-2010 01:52
Zanim Dorothu zdążyła odpowiedzieć, oboje usłyszeli wrzask jakiegoś dzieciaka. Dorothy pobiegła od razu na pomoc, Jack musiał pobiec za nią, nie chciał by przypadkiem zginęła, to on już w głowie powoli układał plan jak będzie torturował ją i jej dziecko. To już niedługo, pożałuje że chciała porozmawiać, teraz będę udawał dobrego i normalnego. Krzyki były z piwnicy, w pokoju znaleźli przywiązanego Toma, Leonardo chyba musiał się ukryć w ciemnościach. Jack wziął go na ręce, zaniósł go do swojego pokoju. Nevada nadal spała, Jack położył Toma na fotelu, Dorothy tymczasem zrobiła jedzenie, gdyż dzieciak ciągle prosił o kanapki z kremem czekoladowym oraz o batoniki. Jack zastanawiał się chwilę nad tym, co by zrobił normalny człowiek.
-Dorothy, mam prośbę, możesz się moim bratankiem zaopiekować? Ja muszę znaleźć człowieka, który mu to zrobił. - Jack spytał się, wyszedł z pokoju nie czekając na to co ona powie. Wiedział że się zgodzi. Jack ruszył na dół, zaczął szukać dowodów by znaleźć winnego...
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Hotel Overlook
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 23-06-2010 01:53
Zdobądź tę mapę. Wiem, że nie problem dla ciebie. - powiedziała tajemnicza postać i odeszła. Chwile potem, światło ponownie działało. Dores spojrzała przez okno, które wychodziło na cmentarz. Specjalnie wybrała pokój z takim widokiem. Nie to co widok na śmietnik z pokoju Simona. - pomyślała.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Hotel Overlook
Amelia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ruby

Postów: 3904

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-06-2010 02:10
Tymczasem ludzie zebrani na cmentarzu zapalili znicze, postawili je na grobie, rozświetlając tym samym kawałek ciemnego i mrocznego cmentarza. Jeden z ministrantów wyjął kadzidło i podał je księdzu. Mr. Eko zaczął nim machać, a charakterystyczny zapach zaczął się rozprzestrzeniać po cmentarzu...




Edytowane przez Amelia dnia 23-06-2010 02:10
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Hotel Overlook
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 23-06-2010 02:13
Uwage Dores przyciągnęło światło, wokół którego skupili się jacyś ludzie.
A to co? Czarna msza? - pomyślała Dores. Wzięła lornetkę, by sie lepiej przyjrzeć. Udało się dostrzec gościa ubranego jak ksiądz i gościa, który tak nie wyglądał. Miał na szyi łańcuch burmistrza.
Aha! - zacytowała karolosta Dores zadowolona z tego, co ujrzała.




We are all evil in some form or another, are we not?

Edytowane przez Otherwoman dnia 23-06-2010 20:49
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Hotel Overlook
Amelia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ruby

Postów: 3904

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-06-2010 03:06
Nagle burmistrz John Locke źle się poczuł... Nogi go zaczęły boleć. Miał wrażenie, że traci w nich czucie.... To przez ten mróz... - pomyślał i wycofał się powoli w kierunku wyjścia z cmentarza. Po drodze poprosił jakiegoś mężczyznę o pomoc. Mężczyzna pokiwał tylko głową, załapał go pod rękę i razem ruszyli w stronę hotelu. Locke ujrzał w jednym z okien kobietę z lornetką. Najwyraźniej obserwowała mszę na cmentarzu. Podniósł dłoń do góry w geście powitania. Po chwili stracił kobietę z oczu i wszedł do hotelu. Ciepło, które go ogarnęło sprawiło, że szybko poczuł się lepiej. Mrowienie w nogach ustąpiło. Był gotowy, aby wrócić na mszę.
- Nie może Pan tam wrócić. Niech Pan zostanie w hotelu, nie wytrzyma Pan tyle czasu na mrozie... - powiedział mężczyzna, który pomógł Johnowi dojść do hotelu, spoglądając wymownie na nogi burmistrza.
- Don't tell me what I can't do! - krzyknął Locke i natychmiast opuścił hotel i poszedł na cmentarz.




Tymczasem w pokoju 42...
- Nie pół butelki, tylko prawie całą butelkę wypiłam! Wy wzięliście tylko kilka łyków... - wyszczerzyła zęby do Chrisa, który zrobił niewinną minę. Wyglądał tak uroczo. Chwilę później już się całowali. - Mmm... ja też... - odpowiedziała i przytuliła się do niego. - Bycie z Tobą i jedzenie batoników to moje dwie najbardziej ulubione rzeczy. Chociaż... Ta pierwsza rzecz jest chyba przyjemniejsza... - zrobiła słodką minkę i pocałowała go w policzek, a później w usta. Nie wypuszczając go z objęć, spojrzała na łóżko Moniki. - Gdzie ona się znów podziewa...



Edytowane przez Amelia dnia 23-06-2010 03:46
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Hotel Overlook
Muminka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir

Postów: 2001

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-06-2010 11:55
Z Chandlerem było mi tak dobrze. Jedynie on wiedział czego chce i mnie doprowadzał. Byłam tak podniecona i zadowolona jego obecnością, że to ja wolałam być na górze. Dopiero wtedy po paru minutach wpatrywania się w twarz zorientowałam się w sytuacji.
- Mark!- krzyknęłam i zleciałam na podłogę, ciągnąc ze sobą kołdrę. Wstałam szybko i opatuliłam się nią dookoła- Sloan, co Ty tu robisz do cholery?!


' target='_blank'>
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Hotel Overlook
Mark Sloan
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 124

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-06-2010 12:34
I o to chodziło! Będę mógł pochwalić się siostrze. - pomyślał z zadowoleniem Mark, gdy Monica znalazła się na górze... Po chwili było już po wszystkim. Udało się... Teraz trzeba mieć nadzieję, że zaszła w ciążę. W przeciwnym razie trzeba będzie zrobić to jeszcze raz... - uśmiechnął się. Jego szczęście nie trwało długo, bo Monica nagle wyskoczyła z łóżka.
- Monica... - powiedział cicho, gdy kobieta zorientowała się, że Mark nie jest Chandlerem. Postanowił odgrywać rolę niewiniątka. - Przecież sama zaciągnęłaś mnie do tego pokoju. - skłamał - Nie pamiętasz tego? - wstał z łóżka i nie zakładając żadnych ubrań podszedł do niej. Na jego twarzy malował się smutek - Monica... Uwielbiam cię.


McSteamy
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Hotel Overlook
adi1991
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Wojciech Janusz

Postów: 7387

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-06-2010 13:09
A Bernard tymczasem jak gdyby nigdy nic pasł kozy na śniegu...
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Hotel Overlook
Muminka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir

Postów: 2001

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-06-2010 16:09
- Ja Cię zaciągnęłam?! Chyba żartujesz!- warknęłam wściekle, ale spoglądając na pewną i smutną minę Sloana, powtórzyłam zdezorientowana- Ja Cię zaciągnęłam?- spuściłam głowę. Być może to była prawda. W końcu nie pamiętam co się działo od momentu kiedy zeszłam z Eleną do kuchni. Spojrzałam niepewnie na Mc'Steamiego- tak czy siak to niczego nie zmienia... Mark, nie możemy być razem, to nie ma sensu ani szans... niedługo wracam do NYC, a Ty mieszkasz tutaj... to nie ma szans- starałam się jakoś przekonać mężczyznę co szło mi dosyć kiepsko.


' target='_blank'>
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Hotel Overlook
Dexter
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1382

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-06-2010 16:24
- Kur.. mać! - to były moje pierwsze słowa po tym, jak otworzyłem oczy. Bolało mnie wszystko, szczególnie głowa. Kiedy w pełni odzyskałem świadomość, do bólu doszedł jeszcze nieprzyjemny zapach... Bardzo nieprzyjemny... Rozejrzałem się po pomieszczeniu i dostrzegłem Alice oraz Ines. Obie były jeszcze nieprzytomne. Patrząc na nie dotarło do mnie, że zostaliśmy porwani. Miałem skrępowane ręce i nogi. Zacząłem się szarpać, ale wszystko na nic. Robiłem tak dotąd, aż usłyszałem skowyt wilka. W pełnym strachu odwróciłem głowę w bok i dostrzegłem zakapturzonego mężczyznę...
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Hotel Overlook
April
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Christopher Jones

Postów: 6303

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-06-2010 16:32
Poczuła dziwny chłód powietrza oraz nieprzyjemny zapach, delikatnie odchyliła powiekę. Gdy ujrzała, że jest w jakimś dziwnym miejscu natychmiast otworzyła oczy. Miała ochotę zacząć się wydzierać- postanowiła jednak zachować zimną krew. Zaczęła się rozglądać i gdy ujrzała ciało Barney'a to pisnęła głośno. Ledwo odzyskała przytomność, a ponownie ją straciła nie mogąc znieść tego strasznego widoku.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Hotel Overlook
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 23-06-2010 16:45
- Jedzenie batoników, ha ha. Jak mogłem o tym nie pomyśleć? Na pewno mnie nie przekonasz, że jest dla Ciebie coś ważniejszego od tego. - Christian głośno się zaśmiał i zaczął ciągnąć Elenę tak, że wylądowali na jego łóżku. - Powinnaś porozmawiać z Monicą. Ostatnio bardzo dziwnie się zachowuje. I jeszcze ta historia z lekarzem... - powiedział, przytulając się do kobiety. W takim stanie zasnęli, nawet się nie przebierając na noc. Chris wstał wcześniej niż Larionova i chcąc jej zrobić niespodziankę, udał się do miasteczka po świeże pieczywo na śniadanie. Życie w miasteczku jakby zamarło, nie widać było ani jednej osoby. Christiana zaskoczyła obecność śladów na śniegu, prowadząca w nieznanym kierunku. - Ciekawe dokąd prowadzą? - pomyślał i poszedł w tamtym kierunku.


4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Hotel Overlook
von Veron
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 2227

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 23-06-2010 16:46
Alice zaczęła drzeć na całym ciele. Nie wiadomo czemu przeczuwała, że to sprawka tego okropnego policjanta. Jednak... rozejrzała się po pokoju. Brr! Tam było strasznie. W pewnym momencie jej tygrysie, wściekłe oczy trafiły na ciało... Barneya?
- Barney?- spytała cicho.- On gnije, on nie żyje!- zaczęła wrzeszczeć, nie zwracając uwagi na okapturzona postać w czerwonym płaszczu. Myślała, że to manekin.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 106 z 156 << < 103 104 105 106 107 108 109 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

mrOTHER
06/11/2024 20:44
smiley

Umbastyczny
02/11/2024 18:52
Lją smiley

Otherwoman
02/11/2024 18:31
może dołączysz do naszego klubu książkowego? smiley

Lion
02/11/2024 17:57
widze ze oprocz tego flaku sie zesraku 3 miesiace temu dobra wszystkie najwazniejsze info nadrobione do zoba w 2047

Lion
02/11/2024 17:56
wlasnie tak myslalem ze tu wejde i zastane mumie other i umby

Otherwoman
05/10/2024 13:07
Wolałabym nie smiley gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę smiley

Umbastyczny
04/10/2024 19:15
smiley może to znak, że w Twoim życiu pojawi się Michael?

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Creepy

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Dziś opowiadam mojej mamie o tym jak wczoraj pomagałam ratować rannego gołębia i w tym momencie gołąb pierdutnął o szybę tak, że został na niej rozmazany ślad...

Otherwoman
04/10/2024 11:26
Kurcze, miałam dziś sytuację iście lostowa. Akurat wczoraj oglądałam odcinek Special, gdzie Walt gadał o ptakach i wtedy ptak rozbił się o szybę.

Otherwoman
01/10/2024 20:54
Ok czekam

Umbastyczny
01/10/2024 20:15
Chyba dopiero jutro wrzucę post książkowy.

Umbastyczny
23/09/2024 20:12
smiley

Otherwoman
23/09/2024 17:16
najlepszego z okazji rocznicy Lost smiley

Umbastyczny
22/09/2024 22:21
smiley

Otherwoman
21/09/2024 18:52
siemka, Umba smiley

Otherwoman
30/08/2024 18:50
smiley

Umbastyczny
28/08/2024 21:43
Właśnie wróciłem :3 Generalnie super, widoki niesamowite, jutro albo w piątek może wrzucę krótką relację

Otherwoman
27/08/2024 17:31
dawno tu nie zaglądałam smiley Jak wyjazd do Norwegii, Umba?

Umbastyczny
10/08/2024 22:12
<3

Archiwum