| Autor |
RE: Hotel Overlook |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 06-06-2010 00:21 |
|
|
-Cicho, kobieto!- szepnąłem, wstając szybko. Poprawiłem szybko szal i perukę i nachyliłem się do ludzi, którzy siedzieli przed nami. Usiadłem z powrotem.
-Bogu dzięki, śpią!- powiedziałem dziewczynie, ciągle szeptem. -Wiesz co by było, gdyby oni byli tajnymi agentami? Gdyby mieli podsłuch? SNASA padłaby... A ja zostałbym skazany na śmierć w męczarniach.- popatrzyłem na nią z wyrzutem. -Nie rób tego więcej. Za karę musisz mi dać swój numer... Tak na przyszłość.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
 
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Amelia
Użytkownik
Postać:
Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 06-06-2010 00:23 |
|
|
- Ja go również polubiłam. - stwierdziła, drapiąc go za uchem, zupełnie jakby był kotem. Spojrzała na Monicę i wybuchnęła śmiechem widząc jej minę.
- To Twój zwierzak? - zapytała chłopca, który znów się pojawił - Miałam nadzieję, że należy do Tiny... - powiedziała z wyraźnym rozczarowaniem w głosie.
Edytowane przez Amelia dnia 06-06-2010 01:58 |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17722
Administrator
|
| Dodane dnia 06-06-2010 00:23 |
|
|
Uffff.... - uspokojona Dores z powrotem opadła na fotel. Pomyślała, że również zrobiła się głodna i otworzyła swoją torbę w poszukiwaniu jakiegos smakołyku. Zobaczyła słoik marynowanych oczu renifera.
Mmmm To będzie dobre. - uśmiechnęła się do siebie i zaczęła odkręcać słoik. |
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
chlaaron
Użytkownik
Postów: 2567
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 06-06-2010 00:27 |
|
|
|
Ginny odetchnęła z ulgą, gdy kawałek czekolady wypadł z jej przełyku. Oparła głowę o siedzenie. - To nie twoja wina. Nie zadręczaj się, proszę. - Wyszeptała jak po szaleńczym biegu. Jej oddech nie potrafił wrócić do normy. Była już późna godzina i nabrała ochoty na szklankę whisky. Wyciągnęła z plecaka butelkę trunku i dwie szklanki zawinięte w papier. - Pijesz? - Podała Ines szklankę. Spojrzała jej prosto w oczy. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
shan
Użytkownik
Postać:
Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 06-06-2010 00:28 |
|
|
|
Margaret skończyła jeśc... pamiętała tylko, że robiła coś ważnego, ale co... zapomniała... intensywnie myśląc opadła na oparcie i z zamkniętymi oczami siedziała w zamyśleniu... zjadła by czekoladę... mhmhmh miała nieodpartą ochotę na czekoladę... ale ta niestety się skończyła... może na miejscu jakąś kupi... o ile będzie mogła... |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Diego
Użytkownik
Postać:
Joel Rothschild
Postów: 728
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 06-06-2010 00:29 |
|
|
Tina miała mieszane uczucia. Elena nie lubiła dzieci, ale zwierzątka najwyraźniej jej pasowały.
- Każda żywa istota jest naszym bratem - powiedziała, po czym odwróciła głowę i przyglądała się uciekającemu światowi. Jechali właśnie przez otwarte, równinne tereny. Gdzie te stada bizonów? - pomyślała, po czym znużona zasnęła.
//Dobranoc  //
A ten kto przetrwa, zostanie Mistrzem... |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Muminka
Użytkownik
Postać:
Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir
Postów: 2001
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 06-06-2010 00:31 |
|
|
Ponownie uśmiechnęłam się na widok chłopca. Spojrzałam na Elenę z miną "Patrz i ucz się od mistrza" i powiedziałam do dzieciaka:
- Hej młodziaku... Jak tam? Znalazłeś już coś słodkiego?- spytałam, nachylając się w jego stronę- bo jak nie to myślę, że może w tej magicznej torbie znajdzie się coś z wieeeeelką ilością czekolady- uśmiechnęłam się do chłopca, szukając w środku moich pysznych czekoladowych muffinek.
' target='_blank'> |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Jack Shitman
Użytkownik
Postać:
Jack
Postów: 205
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 06-06-2010 00:32 |
|
|
-Tak, to mój, nazywa się Bremi. Uwielbia jeść batony, podobnie jak ja. - Tom wziął Bremiego na ręce. Spojrzał na Monicę, kolejna miła osoba w tym autobusie - Jestem Tom, a Pani? Ja i Bremi uwielbiamy słodycze. Z chęcią byśmy coś zjedli, wujek nam nie pozwala na to.
Edytowane przez Jack Shitman dnia 06-06-2010 00:34 |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
April
Użytkownik
Postać:
Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 06-06-2010 00:33 |
|
|
Kobieta spojrzała niepewnie na dwie szklanki, ale nie mogła się oprzeć, whisky zawsze na nią działa. Jej oczy oraz niebieskie oczy Ginny spotkały się, Ines uśmiechnęła się delikatnie wpatrując się w nią.
- Pięknej kobiecie nie odmówię... zwłaszcza tak pysznego trunku- powiedziała, a blondynka zaczęła nalewać whisky do szklanki. Kto by pomyślał co ludzie trzymają w podręcznym bagażu! . Wzięła pierwszy łyk i poczuła totalną rozkosz smaku. Szybkim ruchem wypróżniła szklankę spoglądając maślanymi oczami na nią. Black widząc, że Civello jest podatna na dobrą whisky ponownie nalała do szklanek odrobiny bursztynowego płynu.
|
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
jazeera
Użytkownik
Postać:
Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 06-06-2010 00:33 |
|
|
|
Co ty zrobiłaś! W mordę jeża, wydałaś tajną SNASĘ. Isabella zestresowana spojrzała na Siergiejewa, zagryzając dolną wargę. Nachyliła się i szepnęła. - To tak, z przyzwyczajenia. - Usprawiedliwiła się i wyciągnęła z małej torebeczki kartkę papieru i długopis, które jednak po krótkim namyśle schowała. Nie bądź głupia. Ten kowboj Cię wykorzysta, jak inni. Olej go. Podpowiedział jej rozum. - Ja byłam w szkole i nie słyszałam o sksiężycu, z jakiej to galaktyki? - Spytała pełna podejrzliwości. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 06-06-2010 00:40 |
|
|
// April, nie rób z Ines lesbijski, bo kutfa mam na nią specjalny podryw! ; D
-Sksiężyc.- powiedziałem, gestykulując. Z jednej ręki zrobiłem "dziubek" i uderzając o drugą, otwartą, rzekłem:
-Sekretny Księżyc. Sksiężyc. Myślisz, że hasło "sekretny" jest po to, by brzmiało to lepiej? Bez numeru nie powiem Ci nic więcej.- mrugnąłem do niej.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
chlaaron
Użytkownik
Postów: 2567
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 06-06-2010 00:41 |
|
|
|
- To moja ulubiona. Szkocka. Wszędzie mam ją ze sobą. - Spojrzała na butelkę, obracając ją w rękach. Dziewczyny opróżniły swoje szklanki zaskakująco szybko. I następne, następne... Ginny poczuła w sobie to cudowne uczucie ... Znów zmierzała do całkowitego zatracenia się w whisky. Robiła to co wieczór. Ines poprosiła o kolejną dolewkę. Czym prędzej nalała jej połowę szklanki. - Miło znaleść bratnią duszę. Za nas!!! - Wzniosła toast wydzierając się na cały autobus. Babcia przed Ginny obróciła się do tyłu coś tam mamrocząc pod nosem. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Amelia
Użytkownik
Postać:
Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 06-06-2010 00:43 |
|
|
To na pewno nie jej mój brat... - pomyślała patrząc na dzieciaka, jednak nie wypowiedziała tych słów na głos. Zerknęła na Tinę, która najwyraźniej zasnęła. Elena odniosła wrażenie, że jej sąsiadka jest bardzo spokojną i opanowaną osobą. Jej wzrok znów przykuły spodnie z frędzlami. Trzeba będzie później się tym zająć... - pomyślała.
- Weź swojego zwierzaka - powiedziała wciskając chłopcu w ręce leniwca. Miała nadzieję, że dzieciak da jej spokój i zacznie rozmawiać z Monicą.
Edytowane przez Amelia dnia 06-06-2010 00:47 |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
April
Użytkownik
Postać:
Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 06-06-2010 00:45 |
|
|
/ Dobra agusia  /
Ines całkowicie zaczęło odbijać, jakakolwiek dawka alkoholu zaczęła wzbudzać w niej dziwną euforię. Wstała z fotelu i skierowała się do babci, która coś jadła. Uśmiechnęła się niewinnie w jej stronę.
- Dzień dobry pani!- huknęła przerywając jej ucztę- Jak się pani miewa! Dziwnie tutaj ciemno jest... a nie! To pani wielki tyłek mi przed oczami przeleciał- mówiła całkiem od rzeczy Civello próbując gestykulować.
|
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Muminka
Użytkownik
Postać:
Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir
Postów: 2001
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 06-06-2010 00:47 |
|
|
Patrzyłam rozradowana na małego.
- I know! Jestem Monica i myślę, że coś tu się znajdzie dla Ciebie i Twojego zwierzaczka- uśmiechnęłam się, wyciągając całkiem sporą papierową torbę, wypełnioną ciastkami- Trzymaj młodziaku...tylko nie częstuj wujka- puściłam oczko do chłopca i podałam mu muffinki.
[branoc.]
' target='_blank'> |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
jazeera
Użytkownik
Postać:
Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 06-06-2010 00:49 |
|
|
|
- Sekretny księżyc? Czy coś na tym świecie może być jeszcze sekretnego? Nie sądzę.. - Mruknęła. - Siergiej powiedz prawdę, widzę, że coś kręcisz... - Powiedziała cicho wpatrując się w oczy rosjanina. Nie jestem taka głupia jak sądzisz... Widząc, że Barney poprawia krawat, przysuwa go bliżej szyi, chcąc zaraz pewnie coś powiedzieć, wyprzedziła go i wypaliła. - Ściemniałeś o tym sksiężycu co nie? Nie ma takiej galaktyki gdzie jest sksiężyc, miałam to w szkole.. Jak jeszcze chodziłam do szkoły... |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
shan
Użytkownik
Postać:
Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 06-06-2010 00:49 |
|
|
Margaret podskoczyła. Mięso wypadło jej z rąk i dołączyło do "arcydzieła".
- Ohhh ale o co chodzi? - Spojrzała na Ines. - Brianna dziecko nie mówiłaś, że też jedziesz do tego Egiptu. - Rzekła spoglądając uważnie na dziewczynę. - Trochę zmieniłaś córeczko... gdzie mój kochany wnuczek? - Spytała uśmiechając się promiennie. - Nie strasz więcej mamusi dobrze? |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17722
Administrator
|
| Dodane dnia 06-06-2010 00:50 |
|
|
LeSage po skromnym posiłku ułożyła się do snu. Tego dnia była bogatsza o nowe doświadczenie. Dowiedziała się o sobie, że oprócz dzieci, grubasów, zapchlonych sierściuchów nie znosiła także irytujących staruchów. Westchnęła i zasnęła, wyobrażając sobie, jak ich wszystko piekło pochłonie.
/dobranoc/ |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
April
Użytkownik
Postać:
Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 06-06-2010 00:53 |
|
|
- Twój wnuczek?- spytała zdziwiona trochę się chwiejąc, zamyśliła się na moment i zaczęła- Ginny! Ginny! Ta kobieta cię woła! Skarbie chodź tutaj, pokaż się babuni!
Uśmiechnęła się w stronę Margaret, po czym kontynuowała.
- Spokojnie mamuś już idzie! Ale jak ty się czujesz? Widzę, że odmłodniałaś i nawet cellulit zszedł ci z twarzy... moment! cellulitu nie ma się na twarzy!- powiedziała bystro kobieta.
|
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
chlaaron
Użytkownik
Postów: 2567
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 06-06-2010 00:58 |
|
|
|
- Baaaaaaabciaaaaa !! - Zawołała upita kobieta wylewając szklankę na głowę staruszki. - Babciu, co to? Deszcz pada? - Zapytała dziecinnym głosem, zmartwiona Ginny. - Babciu, masz dla mnie cukiereczka? - Spytała szturchając Ines w bok. Razem zaczęły się śmiać. |
|
|
v6.01.15 © 2003-2005 | Original style by yassineb :: Ported for PHP-Fusion by: 
gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę 
