| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Jack Shitman
Użytkownik
Postać:
Jack
Postów: 205
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 16-06-2010 23:21 |
|
|
Tom poszedł nago do swojego pokoju, wziął z niego swoją walizkę i wrócił, wujek jego nawet nie zdążył na niego krzyknąć. W pokoju 42 odtworzył swoją walizkę, w poszukiwaniu ciuchów. Gdy już znalazł wszystko, poszedł do łazienki razem z Ellie, która jako jedyna chciała mu pomóc się umyć. Ochlapali całą łazienkę, podłoga była w wodzie a wszystkie kosmetyki w wannie, Tom sobie wyobrażał że to są statki. Ellie pomogła mu się ubrać, razem wrócili do salonu, gdzie byli jeszcze Elena i Christian?. Tom usiadł na łóżku Eleny, wyjął z walizki swoje zabawki, a to były małe żołnierzyki i zaczął się bawić.
Edytowane przez Jack Shitman dnia 16-06-2010 23:22 |
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Draco Malfoy
Użytkownik
Postać:
NPC Asha
Postów: 98
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 16-06-2010 23:27 |
|
|
|
Leonardo miał dosyć siedzenia w pokoju. W dodatku znowu był głodny. Tobiego już nie było, ale został Bremi. Leo ponownie wszedł do wentylacji zaczął szukać pokoju z Bremim. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Amelia
Użytkownik
Postać:
Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 16-06-2010 23:29 |
|
|
- O mój Boże.... - Elena złapała się za głowę widząc, że dzieciak urządził sobie plac zabaw na jej łóżku. W dodatku przyniósł do pokoju swoją walizkę! Tego było już za wiele... Nie mogła znieść tego dłużej. Szybko wybiegła z pokoju i udała się na recepcję. W holu już nie było zwłok prostytutki ani pijaka. Zniknęły w niewyjaśnionych okolicznościach. Elena chwyciła klucz do pokoju numer 80. Miała zamiar dzisiaj tam spędzić noc. Po chwili udała się do kuchni. Gdy weszła do środka, ujrzała zamordowanych kucharzy. Stanęła jak wryta, nie wierząc w to co widzi.
Edytowane przez Amelia dnia 16-06-2010 23:30 |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Furfon
Użytkownik
Postać:
Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 16-06-2010 23:37 |
|
|
Za Eleną stał Jack, beknął by wiedziała że on tutaj też jest.
-Straszny widok, ciekawe kto to zrobił - powiedział Jack z uśmiechem na twarzy. Dla niego im więcej ofiar tym więcej frajdy, coraz bardziej podobało mu się w tym hotelu |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Michal
Użytkownik
Postać:
Gregory Cooper
Postów: 1484
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 16-06-2010 23:39 |
|
|
|
Piotr dalej okupował bar gdzie chlał jak opętany. |
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Amelia
Użytkownik
Postać:
Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 16-06-2010 23:44 |
|
|
Elena podskoczyła, gdy usłyszała za plecami beknięcie. Było tak mocne, że poczuła wiatr we włosach. Odwróciła się natychmiast i zobaczyła Jacka.
- To Ty ich zabiłeś? Pamiętam jak mówiłeś o morderstwie osoby która ukradła benzynę! Jesteś zdolny do wszystkiego - zawołała przestraszona.
|
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17722
Administrator
|
| Dodane dnia 16-06-2010 23:45 |
|
|
Dores wróciła do hotelu. Tam w holu śmierdziało kozami. Ten stary pryk Bernard właśnie jedną doił. Dores już miała przyłożyć mu lufę do skroni, gdy usłyszała beknięcie. Nie wiedziała, kto to, więc szybko schowała broń.
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 16-06-2010 23:45 |
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Furfon
Użytkownik
Postać:
Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 16-06-2010 23:51 |
|
|
|
-Ja ich zabiłem? Ok, pobawmy się w detektywa - oznajmił Jack, ukucnął koło jednego kucharza i spojrzał na jego dziurę w głowie po postrzale - Zostali oni postrzeleni jak widać, czyli zabił ich ktoś kto ma pistolet. Tak się składa że ja mam - Jack wstał i wycelował w Elene - Czy to oznacza że ja ich zabiłem? Jeśli tak to bym musiał teraz Ciebie zabić - Jack skończył mówić, zaczął się śmiać jak wariat. Niech się boi, wie że mógłbym to zrobić. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17722
Administrator
|
| Dodane dnia 16-06-2010 23:54 |
|
|
Dores postanowiła pójść do pokoju po jakies inne cichsze narzędzie zbrodni. Nie chciała zakłócać ciszy nocnej, w końcu zasad trzeba przestrzegać.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Amelia
Użytkownik
Postać:
Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 17-06-2010 00:04 |
|
|
Elenie serce waliło jak młotem, gdy Jack przyłożył jej lufę do głowy. W dodatku zaczął się śmiać jak wariat. Ten facet ma całkiem nierówno pod sufitem... Nie wiem jakim cudem ten dzieciak jeszcze żyje... - pomyślała.
- Nie kłóćmy się... Po co się denerwować? - chciała udobruchać Jacka, starając się aby jej głos brzmiał spokojnie - Tom się posikał. Ten mały gówniarz jest paskudny. - wypaliła nagle. Chciała dzięki temu przekonać do siebie Jacka, on w końcu też nie znosił chłopca.
|
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Furfon
Użytkownik
Postać:
Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 17-06-2010 00:30 |
|
|
|
-Nie lubisz go zbytnio? To dobrze, bardzo dobrze. Powiem krótko, żebyś zrozumiała. Od dziś masz się nim opiekować, dbać o niego bo jeśli nie będziesz tego robiła to...- Jack przerwał na chwilę, by ją jeszcze potrzymać w niepewności - to ja zabije wszystkich na których Ci zależy a na końcu Ciebie zabije. - Jack ruszył do drzwi, już chciał opuścić kuchnię lecz odwrócił się na chwilę by widzieć jej twarz. Nacieszywszy się tym widokiem, poszedł do holu, gdzie zobaczył Bernarda całującego się z kozą, którą wcześniej doił. Black na chwilę stanął, zastanawiał się. Zabić czy nie zabić, oto jest pytanie. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17722
Administrator
|
| Dodane dnia 17-06-2010 00:32 |
|
|
Tymczasem Dores wzięła swój ulubiony nóż. Zobaczyła na nim zaschnięte ślady krwi i się skrzywiła.
To pewnie po tamtym kierowcy... Jack mógł go wytrzeć chociaż... - westchnęła i zaczęła wycierać nóż obrusem ze stołu.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Furfon
Użytkownik
Postać:
Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 17-06-2010 00:37 |
|
|
Przydałby się on jeszcze, jakby co kazałbym mu zgwałcić Elene gdyby się mnie nie posłuchała, lecz ten facet tak śmierdzi tymi kozami. Wytrzymać się nie da. Jack miał prawdziwy problem, nie mógł się zdecydować. Po chwili zobaczył kobietę, tą którą uratowali z stacji. Porozmawiam z nią, dowiem się kto zabił tamtego faceta, jeśli ja tego nie zrobiłem i Dores podobnie to znaczy że rośnie nam tutaj konkurencja. Jack podszedł do niej, dotknął jej ramienia i potrząsnął nim mówiąc
-Obudź się, musimy porozmawiać. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17722
Administrator
|
| Dodane dnia 17-06-2010 00:43 |
|
|
Dores wypolerowała nóż i wyszła z pokoju. Miała ochotę podręczyć Bernarda. Jednakże w holu zobaczyła Jacka i kobietę ze stacji. Ją też można było by zabić. Wygląda podejrzenia i cały czas mdleje. LeSage już miała ruszyć w ich kierunku, gdyż ktoś nagle zaszedł ją od tyłu i przyłożył do ust materiał nasączony środkiem usypiającym. Dores osunęła się na podłogę, a nóż upadł obok niej.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Sierra Nevada
Użytkownik
Postów: 12
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 17-06-2010 00:47 |
|
|
|
- Co? - Sierra budziła się powoli. Spojrzała na Jacka. Pamiętała go ze stacji. - O co chodzi? - zapytała nieprzytomnym głosem. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Furfon
Użytkownik
Postać:
Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 17-06-2010 00:53 |
|
|
-Jestem Jack, musimy porozmawiać. Jak się nazywasz i jak się czujesz? - Jack spytał się o to, wolał wiedzieć jak się nazywać będzie jego następna ofiara. - Powiedziałaś że tamten facet został zamordowany na stacji, przez kogo?
Jack patrzył na nią, nagle usłyszał jak coś spadło na podłogę. Obejrzał się, nic nie widział w ciemnościach. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Amelia
Użytkownik
Postać:
Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 17-06-2010 00:55 |
|
|
Elenę kompletnie zamurowało... Opiekować się bachorem? Nigdy w życiu! Nigdy! Nie miała zamiaru posłuchać Jacka. Zdenerwowały ją jego groźby. Nie będzie jej jakiś wariat szantażował. Niech tylko Monica wróci od Marka i trzeba się będzie stąd wynosić. Wściekła wróciła do swojego pokoju. Podeszła do Chrisa i szepnęła mu do ucha, tak żeby tylko on słyszał, że będzie spać w pokoju numer 80. Na dzieciaka nawet nie spojrzała, szybko wyszła na korytarz i zasnęła w pokoju 80.
Edytowane przez Amelia dnia 17-06-2010 03:16 |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17722
Administrator
|
| Dodane dnia 17-06-2010 00:56 |
|
|
Jakaś zamaskowana postać przerzuciła sobie Dores przez ramię i ruszyła ciemnym korytarzem. Na podłodze pozostały tylko jej nóż.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Sierra Nevada
Użytkownik
Postów: 12
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 17-06-2010 01:01 |
|
|
|
- Jak się czuję? Dobrze... Głowa mnie boli. - powiedziała masując swoje skronie - Nazywam się Sierra. Sierra Nevada... - na wspomnienie o tamtym facecie na stacji, schowała twarz w dłoniach. - Nie wiem kto to był... Nagle do stacji wpadła jakaś osoba w czerwonym płaszczu. Mnie chyba nie zauważyła... I zanim się obejrzałam, mężczyzna już nie żył... - rzekła i rozpłakała się. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Furfon
Użytkownik
Postać:
Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 17-06-2010 01:38 |
|
|
Kolejna dziwna historia. Jedni widzą faceta przebranego za wilka, ona kogoś w czerwonym płaszczu. Blackowi nie podobała się ta opowieść, coś czuł że dziewczyna kłamie.
-Nie płacz, wszystko będzie dobrze. Teraz jesteś w hotelu, a tutaj nie jest zbyt bezpiecznie. Jest tutaj morderca, już wiele osób zginęło. Chodź ze mną, do mojego pokoju, będziesz bezpieczna. - Jack skończył mówić, wyciągnął dłoń do niej. |
|
|
v6.01.15 © 2003-2005 | Original style by yassineb :: Ported for PHP-Fusion by: 
gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę 
