Autor |
RE: Hotel Overlook |
shan
Użytkownik
Postać: Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 14-06-2010 21:26 |
|
|
- Nie... tylko ta głupia mgła. - Rzekła. - Ile lat żyje takiego czegoś nie widziałam! Nie wiem jak wy, ale jak będzie ku temu sposobnośc ja wyjeżdżam! - Rzekła. - A tak.... a co to za wilk?! - Spytała bo dopiero teraz zrozumiała sens słów dziewczyn. |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Mark Sloan
Użytkownik
Postów: 124
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 14-06-2010 21:27 |
|
|
Mark patrzył na Angelinę, gdy ta próbowała przyczepić plandekę. Nie mógł oderwać wzroku od jej stringów. Dopiero gdy dziewczyna spadła, Mark się został wyrwany z zamyślenia i podbiegł do okna. Ines pomogła Angelinie wstać, więc Mark zajął się zaklejeniem okna plandeką.
W tym momencie nieprzytomna dziewczyna się ocknęła i zaczęła krzyczeć
- To nie był hot-dog! To nie był hot-dog! - wrzeszczała, skulając się na podłodze i trzęsąc się na całym ciele. Po chwili znów zemdlała.
McSteamy |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 14-06-2010 21:28 |
|
|
- Proszę pani babci, nie ma żadnego wilka. Po prostu macie słabą psychikę, czy coś. - brunetka nadal obstawała przy swoim. |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
shan
Użytkownik
Postać: Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 14-06-2010 21:31 |
|
|
- No ja go jeszcze nie widziałam! - Spojrzała na Ginny. - Ale spójrz na nią! Ona się cała trzęsie. Coś tam chyba jest... poza tym... już mnie nic nie zdziwi w tym miejscu! Ten świat jest pełen tajemnic! Córka mojej siostry jak raz poleciała samolotem to już jej nie znaleźli! - Lekko się uspokoiła. - To co teraz?
Edytowane przez shan dnia 14-06-2010 21:33 |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 14-06-2010 21:32 |
|
|
Ines, gdy tylko usłyszała, że dziewczyna odzyskała przytomność i zaczęła krzyczeć podbiegła natychmiast do niej próbując zrozumieć co ona mówi, ta jednak po chwili zemdlała. Zerknęła przerażona na Marka.
- Co z nią...? Co jej w ogóle jest?- spytała z troską wpatrując się w twarz kobiety. Co tu się w ogóle dzieje? Czy w takim razie ktoś go zamordował? Szwajcarka starała się zachować stoicki spokój, ale nie była w stanie, zwłaszcza, gdy usłyszała, że to nie był hot-dog. Coraz mniej jej się tutaj podobało.
|
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 14-06-2010 21:33 |
|
|
To nie był hot-dog ? Co ona wygaduje ? - pomyślałam i spojrzałam na zwariowaną kobietę. Zmarszczyłam brwi i przygryzłam seksownie wargi, myśląc nad sensem tych słów. Nie możemy tutaj zostać. Jak najszybciej opuśćmy to przeklęte miejsce. Widzicie, jak ona wygląda ? Jest przerażona, a to oznacza, że to nie była zwykła Dores z piłą motorową. Sorry, ale moim zdaniem powinniśmy zaryzykować i przenieść ją do hotelu. Tam mamy szansę jej pomóc, a tutaj...niestety nic nie możemy zrobić - powiedziałam i usiadłam seksownie na parapecie. |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 14-06-2010 21:38 |
|
|
- Łeeee tam. Pewnie ta Dores się przebrała i robi sobie jaja. Przestańcie panikować, trzeba czekać na tę grupę z miasteczka. |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Muminka
Użytkownik
Postać: Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir
Postów: 2001
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 14-06-2010 21:50 |
|
|
Ciągnęłam się z Barneyem przerażona przez chyba kolejne korytarze. Nie miałam pojęcia gdzie się znajduję. Szłam na oślep z nadzieją, że jakimś cudem trafię do pokoju. Starałam się głośno nie oddychać aby słyszeć wszystko dookoła. Jednak moje serce tak mocno waliło, że oprócz jego głośnego kołatania nie byłam w stanie nic usłyszeć. Mózg pulsował mi, sprawiając wrażenie tykającej bomby z opóźnionym zapłonem. Wtem ktoś na nas wpadł. Zamachnęłam się prętem nie wiedząc kto to, jednak w ostatniej chwili Simon obronił się ręką.
- O mój Boże! Simon to Ty! Przepraszam!- zaszlochałam, widząc twarz mężczyzny- uciekajmy stąd... widziałam go... Boże... widziałam tego potwora... musimy uciekać do pokoju! Nie może nic zrobić Elenie i Chrisowi! Uciekajmy, proszę!- krzyczałam rozhisteryzowana. Simon chwycił na półprzytomnego Barneya i niemal biegiem popędziliśmy w stronę hotelowych schodów, które zaczynały majaczyć nam przed oczami.
' target='_blank'> |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Dexter
Użytkownik
Postów: 1382
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 14-06-2010 21:55 |
|
|
Dziewczyna była mocno roztrzęsiona. chciałem ją pocieszyć, ale nie było na to czasu. Trzeba było zająć się Barneyem. Na dodatek krzyczała coś o potworze.
- Spokojnie! Wytłumacz mi dokładnie gdzie i co widziałaś. Jaki potwór?! - miałem do niej mnóstwo pytań, które kierowałem do niej w drodze na piętro, która była ledwo widoczna. |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Muminka
Użytkownik
Postać: Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir
Postów: 2001
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 14-06-2010 22:03 |
|
|
Rwałam naprzód mamrocząc coś pod nosem w odpowiedzi na pytania Simona. Mężczyzna słyszał jedynie niezrozumiały bełkot. Cudem udało nam się dotrzeć do mojego pokoju. Wpadliśmy jak poparzeni do środka, a ja potykając się o próg poleciałam na podłogę, budząc przy tym Elenę i zwracając uwagę stojącego przy oknie Chrisa.
- Był tu? Zrobił coś wam?! Musimy uciekać! Boże... jaką on miał twarz- zaczęłam chodzić po pokoju w tą i z powrotem, gestykulując nerwowo. Nie czułam już nawet łez, które ciekły mi stróżkami po policzkach.
' target='_blank'>
Edytowane przez Muminka dnia 14-06-2010 22:09 |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Octopus
Użytkownik
Postów: 1058
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 14-06-2010 22:13 |
|
|
- Ożesz ty kurwa twoja mać zajebana, w pizdu nasermater!- krzyknęła blondynka sama sobie dziwiąc się kwiecistości jej słownictwa. Przed Ellie stał dziwny mężczyzna w masce wilka i łachmanach imitujących przebranie tegoż zwierzęcia. W porwanych, starych szmatach wyglądał jakby wyszedł z grobu, a maska wilka potęgowała strach. Blondynka stała naprzeciwko niego, wpatrując się w złowrogie, szaleńcze oczy istoty. Miała na ramieniu karabin, lecz bała się wykonać najmniejszego ruchu, a o ucieczce nie było mowy. Postać nie wyglądała jakby chciała zrobić jej krzywdę, mimo tego wśród tej mgły to Coś rozsiewało wokół siebie aurę nieopisanego przerażenia i rozpaczy ducha. Gdy postać zaczęła się śmiać, coś w środku kobiety pękło, dziewczyna opadła na kolana, bezradnie czekając na rozwój wydarzeń. Zakryła twarz dłonią, rzewnie płacząc. Gdy roztrzęsionymi rękoma odsłoniła oczy, widziała jedynie kształt znikający daleko we mgle, a w głowie kobiety wciąż brzmiał najokropniejszy śmiech jaki w życiu słyszała...
Wiedziała, że to coś nie było człowiekiem. Strach, jaki istota spotęgowała w jej sercu był zbyt duży, mgła też musiała być sprawką nienaturalnych mocy. Teraz blondynka nie myślała o niczym innym, niż o ucieczce z tego przeklętego miejsca.
- Musimy uciekać- rzuciła do gołego Bernarda, najwidoczniej nie ogarniającego sytuacji. Złapała mocno rękę Tommy'ego, w obawie że chłopak się zgubi we mgle i energicznie zaczęła wolną ręką macać ścianę, idąc wzdłuż niej w głąb korytarza, do schodów na dół... |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Dexter
Użytkownik
Postów: 1382
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 14-06-2010 22:17 |
|
|
Udało nam się dojść do pokoju Moniki, w którym spała Elena i Chris. Wydawało się, jakby ich nie obchodziło całe zamieszanie w hotelu. Ze snu wyrwał ich upadek Moniki, która zaliczyła glebę na dywaniku. Wyglądało to śmiesznie, ale sytuacja nie była do śmiechu. Kiedy wstała, ułożyłem na nim Barneya, który wyraźnie krwawił i był już ledwo przytomny.
- To chociaż powiedz mi, co stało się z nim?! - rzuciłem w kierunku zapłakanej dziewczyny, którą ledwie widziałem przez gęsty dym. |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Amelia
Użytkownik
Postać: Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 14-06-2010 22:28 |
|
|
Elenę obudziły jakieś hałasy w pokoju.
- No ludzie, czy już spać spokojnie nie można? - powiedziała zaspanym głosem, po czym otworzyła oczy i... zobaczyła szary dym, wypełniający cały pokój. - Co tu się dzieje? - zapiszczała z przerażeniem w głosie. Nie widziała nic, słyszała jedynie czyjeś kroki, nie była nawet pewna kto jest w pokoju.
|
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 14-06-2010 22:33 |
|
|
- Kto miał tu być? - zapytał zaskoczony Christian, kierując wzrok gdzieś w stronę drzwi. Gęsta mgła całkiem zasłoniła sylwetkę Moniki, sprawiając, że mężczyzna rozmawiał ze ścianą. - Czy ktoś jest jeszcze w naszym pokoju? - zapytał, próbując wymacać rękami obcą osobę.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
Edytowane przez Lincoln dnia 14-06-2010 22:37 |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Muminka
Użytkownik
Postać: Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir
Postów: 2001
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 14-06-2010 22:39 |
|
|
- Je... jest jeszcze Si Simon... i Barney... to coś go chyba zaatakowało! Ten potwór...wilk ze spaloną twarzą z tym przerażającym śmiechem!- płakałam wystraszona- Proszę Was, wynośmy się stąd- mówiłam, ściskając mocno w rękach pręt. Nie zwróciłam nawet uwagi, że przez upadek rozcięłam sobie łuk brwiowy.
' target='_blank'> |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 14-06-2010 22:42 |
|
|
Dores musiała się zrelaksować po zabiciu kamerdynera. Udała się więc do swego pokoju i przygotowała sobie kąpiel. Nalała pełną wannę wody, dolała płynu robiącego pianę i wrzuciła gumowego węża do zabawy.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Dexter
Użytkownik
Postów: 1382
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 14-06-2010 22:45 |
|
|
- Co? Wilk? W hotelu? - zacząłem dukać jak najęty, nie mogąc uwierzyć w to co mówi Monica. Odwróciłem wzrok na Chrisa i Elenę, chcąc dostrzec ich miny. Wszyscy mieli nietęgie, bowiem to o czym mówi dziewczyna jest niedorzeczne. Ale równie niesamowity jest dym, który ani nie śmierdzi, ani nie da się go ulotnić....
Edytowane przez Dexter dnia 14-06-2010 22:46 |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Amelia
Użytkownik
Postać: Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 14-06-2010 22:51 |
|
|
W łazience Dores zmaterializował się Wilk. Spojrzał na kobietę i zaczął bić brawo, kiwając przy tym głową z aprobatą. Po chwili wybuchnął swoich charakterystycznym okropnym śmiechem i zniknął. Pojawił się dokładnie za plecami Ellie. Widząc, że kobieta zbliża się do schodów, zawył niezwykle głośno do jej ucha, mając nadzieję, że ta spadnie ze schodów i skręci kark.
Tymczasem w pokoju 42....
- Barney? Kto jest Barney? - zapytała i wstała z łóżka. Udało jej się dojść po omacku do łóżka i gdy zobaczyła, kto na nim leży zawołała - To nie Barney! To Lorenzo! Monica, nawdychałaś się czegoś? Poza tym wilk w hotelu? Spalona twarz? To niedorzeczne... - powiedziała Elena, jednak mimo wszystko w jej głosie słychać było strach. Monica nieźle ją wystraszyła swoją paniką.
|
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 14-06-2010 22:55 |
|
|
Krwawiłem, a moja głowa niebezpiecznie opadała poza powierzchnią łóżka. Umierałem...?
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
Edytowane przez agusia dnia 14-06-2010 22:56 |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Muminka
Użytkownik
Postać: Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir
Postów: 2001
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 14-06-2010 22:55 |
|
|
- Tak wilk kurwa! Znaczy nie wilk... znaczy facet przebrany za wilka! Chyba facet... nie wiem... to było okropne... stanął przede mną... przebrany za wilka... potem... potem on ściągnął maskę... Boże, on miał spaloną twarz! On, on... to straszne!- jąkałam się i dukałam roztrzęsiona. Na dodatek nikt mi nie chciał uwierzyć. Krew w dalszym ciągu spływała mi po policzku, już prawie zabrudziła mi pół twarzy, a ja w dalszym ciągu byłam przekonana, że to łzy.
' target='_blank'> |
|