| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Furfon
Użytkownik
Postać:
Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 13-06-2010 01:13 |
|
|
Jack skończył odśnieżać, wrócił do hotelu, gdzie wysłuchał tego co Mark ma do powiedzenia. Ilekroć na niego patrzył widział jego trupa, z roztrzaskaną głową, z wieloma ranami na ciele. To znak, że muszę go zabić. Wysłuchał go w milczeniu, on sam mógłby tutaj zostać. A nikt nie mógłby uciec autobusem, bo przecież on ma kluczyki. Po benzynę się chyba przejdę, przyda się jak będę chciał kogoś podpalić.
Edytowane przez Furfon dnia 13-06-2010 01:14 |
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Amelia
Użytkownik
Postać:
Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 13-06-2010 01:20 |
|
|
Elena aż złapała się za kucyki, gdy usłyszała słowa Marka.
- Przecież za miesiąc muszę być w Paryżu na tygodniu mody! Będę brała udział w pokazie wiosennej kolekcji Dolce & Gabbana! - zawołała piskliwym głosem - Ja nie mogę tu zostać!
/zaraz dojdzie do tego że będę grać sama ze sobą 
Edytowane przez Amelia dnia 13-06-2010 01:23 |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Lion
Użytkownik
Postać:
shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 13-06-2010 01:25 |
|
|
|
Lars tupał sobie |
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Furfon
Użytkownik
Postać:
Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 13-06-2010 01:29 |
|
|
Gdy Jack usłyszał i zobaczył reakcję Eleny ledwo co się powstrzymał przed wyśmianiem jej i jej wielkich problemów. Inni też nie przyjęli tej informacji z entuzjazmem, jakby im się tutaj nie podobało. To teraz czas na zbawcę, bohatera tej chwili
-Ja pójdę po benzynę. Spokojnie, wyjedziemy tym autobusem i wrócimy do domu.
// ja jestem i Lion też jest zawsze gotowy //
Edytowane przez Furfon dnia 13-06-2010 01:31 |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Amelia
Użytkownik
Postać:
Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 13-06-2010 01:36 |
|
|
- Naprawdę, zrobisz to? To wspaniale! - zawołała Elena, patrząc na Jacka. Na chwilę zapomniała o tym, że wcześniej pobił Lorenza - Dzieciak będzie dumny, że ma takiego wujka!
Edytowane przez Amelia dnia 13-06-2010 01:38 |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Dexter
Użytkownik
Postów: 1382
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 13-06-2010 01:40 |
|
|
|
Kiedy usłyszałem wiadomość od kolesia z hotelu, przymurowało mnie trochę. Planowałem zostać tu na dwa tygodnie, tymczasem niespodziewana wichura krzyżuje moje plany. Po benzynę zgłosił się pójść pewnie starszy koleś, co wywołało ekscytację u Eleny. Jak dla mnie to dobrze, bowiem jest nadzieja, aby szybciej opuścić hotel. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Furfon
Użytkownik
Postać:
Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 13-06-2010 02:11 |
|
|
Słowa o tym że dzieciak będzie dumny wywołały u Jacka wściekłość na same wspomnienie o nim. A właśnie, dawno go nie widziałem po tamtym incydencie, ciekawe co z nim się dzieje i z jego zwierzakiem.
-Jutro rano wyruszę, jeśli ktoś chce iść ze mną to będzie jeszcze lepiej. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Mark Sloan
Użytkownik
Postów: 124
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 13-06-2010 02:22 |
|
|
- Ja również pójdę, zaprowadzę Was do stacji. A tymczasem się zbieram. - powiedział i wstał z krzesła. Wyszedł na zewnątrz i zaczął się rozglądać w poszukiwaniu trupa, którego wrzucił w zaspę. Nigdzie go nie widział i nie mógł przypomnieć sobie, w którym miejscu go zostawił. Dziwne, czyżby śnieg zasypał go w tak krótkim czasie?
McSteamy
Edytowane przez Mark Sloan dnia 13-06-2010 02:23 |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Michal
Użytkownik
Postać:
Gregory Cooper
Postów: 1484
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 13-06-2010 10:23 |
|
|
|
Piotr opuścił pokój i usłyszał co się święci. Postanowił również udać się na stacj beznynow dlatego w pośpiechu zaczął się przygotowywać. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 13-06-2010 11:51 |
|
|
W spokoju wysłuchałam słowa tajemniczego mężczyzny. Skąd on się tu wziął ?...może to jest duch ? - pomyślałam, jednak odrzuciłam tą informację, bo gdyby był duchem nikt by go nie widział. Zastanawiałam się chwilkę nad tym, czy iść po benzynę. Nie chciałam opuszczać hotelu, mogłam tutaj siedzieć nawet prze 3 miesiące, jednak z drugiej strony, nie chciałam zostawać tutaj sama z szaloną Dores i ze starym gwałcicielem Bernardem. Ja też idę... kiedy wyruszamy ? - spytałam niejakiego Marka Sloana, ale ten bez słowa wyszedł. Pobiegłam szybko na górę, założyłam na siebie 3 swetry, 4 pary skarpetek, grube, ciepłe spodnie, czapkę, kurtkę i buty przystosowane do łażenia po górach. Zabrałam też ze sobą latarkę na wszelki wypadek, zapalniczkę, okulary i scyzoryk, który podkradłam z kuchni. Wszystko to spakowałam do plecaka. Kurde, a o najważniejszym zapomniałam...- powiedziałam sama do siebie i spakowałam 3 butelki wody, kilka kanapek, cukierki i batony. Wyszłam przed hotel i zauważyłam Marka. Hej... jestem gotowa do drogi. A tak przy okazji fajne przemówienie - pochwaliłam mężczyznę, stanęłam obok niego i oczekiwałam na pozostałych.
Edytowane przez Arctic dnia 13-06-2010 11:51 |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Muminka
Użytkownik
Postać:
Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir
Postów: 2001
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 13-06-2010 11:52 |
|
|
Oj niedobrze, niedobrze. Taki namiętny Pan miał dla nas taką beznamiętną wiadomość. Nie pasowało to zupełnie do niego, a raczej mojego wyobrażenia o nim. Ucieszyłam się chociaż, że Panowie zdeklarowali się pójść na stację. Niepewnie rozejrzałam się po pomieszczeniu. Nie dopuszczałam do siebie myśli, że mogę w tym hotelu spędzić 3 miesiące. Biorąc pod uwagę co tu się dzieje. Podeszłam do Eleny i Simona.
- Słuchajcie, mam prośbę- spojrzałam na nich poważnie- moglibyśmy trzymać się przez tan czas razem? Naprawdę nie czuję się tutaj bezpiecznie...- powiedziałam cicho, rozglądając się na boki.
' target='_blank'> |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Dexter
Użytkownik
Postów: 1382
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 13-06-2010 11:58 |
|
|
Szczerze mówiąc nie miałem zamiaru nigdzie iść. Poza tym w hotelu było strasznie dużo kobiet, a mało mężczyzn, więc każda męska ręka w ośrodku się przyda. Na pójście na stację zgłosiło się trzech śmiałków, więc ja chyba będę aby opóźniał grupę. Postanowiłem zostać. W tym momencie do mnie i Eleny podeszłą Monica, która poprosiła o pozostanie. Chwyciłem ją za ramię i odparłem:
- Pamiętasz, co obiecałem ci wczoraj? Ze mną będziesz bezpieczna, zresztą ty też, Elena. - odwróciłem się na chwilę w stronę Rosjanki i rzuciłem jej lekki uśmiech.
Edytowane przez Dexter dnia 13-06-2010 12:06 |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Octopus
Użytkownik
Postów: 1058
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 13-06-2010 13:38 |
|
|
|
- Czemu mielibyśmy iść w tak zajebisty śnieg tyle kilometrów do stacji benzynowej, zabrać karnistry z benzyną i jeszcze wracać? Jestem pewna, że autobus i tak nie ruszy w taką pogodę, a pług śnieżny nie zabierze nas wszystkich...- powiedziała Ellie po wysłuchaniu weterynarza- Doktorku, tutaj mamy żarełko, łóżko, ogrzewanie i dach nad głową. Możemy poczekać chociaż parę dni, a nóż będzie mniej padać...- Ciągnęła dalej, krzyżując ręce na sexi piersiach. Już na samą myśl o tym, co się dzieje na zewnątrz robiło się jej zimno. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Muminka
Użytkownik
Postać:
Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir
Postów: 2001
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 13-06-2010 13:46 |
|
|
- Dziękuję- uśmiechnęłam się uroczo do Simona. Miło z jego strony, że tak pewnie obiecuje. Chciałam jeszcze zamienić z nimi parę słów, gdy usłyszałam jakąś inną kobietę. Za nami stała druga bardzo sexi blondynka.
- Nie zapominaj, że oprócz żarełka mamy także świra grasującego na piętrach...- warknęłam do Ellie.
' target='_blank'>
Edytowane przez Muminka dnia 13-06-2010 13:46 |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Octopus
Użytkownik
Postów: 1058
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 13-06-2010 13:50 |
|
|
- Co, jakiego świra ?- zapytała szczerze zaskoczona blondynka, gdy usłyszała uwagę kobiety o pięknych kruczoczarnych włosach- Że niby morderca grasujący w hotelu odciętym od świata, w którym jest uwięziona grupka obcych sobie ludzi ? No błagam, to jak z jakiegoś kiepskiego horroru...- dodała z niesmaczną miną- Tyle tutaj twardzieli, czemu nie weźmiecie szpadli i tasaków i nie zrobicie obławy ? Jak się boicie to mogę wam pomóc  |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Dexter
Użytkownik
Postów: 1382
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 13-06-2010 13:54 |
|
|
- Monica, Ellie ma rację. - wtrąciłem się do rozmowy dwóch dziewczyn. - Nawet jeśli chłopakom uda się załatwić benzynę, to co to da? Śniegu jest już tyle, że wątpię, abyśmy stąd wyjechali. A nawet jeśli, to jak wrócimy do swoich krajów? Lotnisko, autokary i kolej zapewne już są zamknięte, więc tak czy siak utknęliśmy tu na jakiś czas. Ja jestem za tym, abyśmy wszyscy zostali w hotelu. Później wszedł też temat mordercy, ale ja to olałem.
Edytowane przez Dexter dnia 13-06-2010 13:55 |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Octopus
Użytkownik
Postów: 1058
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 13-06-2010 14:06 |
|
|
|
- Jestem pewna, że na takim zadupiu do paliwa dolewają wody, na pewno karnistry by pozamrażało- powiedziała tym razem sama do siebie, czekając na sugestię innych, w tym doktorka- On wyglądał na takiego, który wie co robi i wie co powinni robić, oraz wie, co zrobią. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
shan
Użytkownik
Postać:
Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 13-06-2010 16:00 |
|
|
Margaret była lekko załamana po usłyszeniu tego co miał im do powiedzenia Mark.
Lekko załamana popukała się kilka razy w czoło i udała się bardzo wolno do pokoju.
Weszła do pokoju i siadając na łóżku wpatrywała się w okno i bijący w niego śnieg.
|
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
April
Użytkownik
Postać:
Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 13-06-2010 16:28 |
|
|
Szwajcarka słysząc słowa Marka przeraziła się lekko. Jakoś nie cieszyła ją perspektywa spędzenia trzech miesięcy w odizolowanym miejscu. Z uwagą słuchała słów seksownej blondynki, która rozmawiała z Simonem i jeszcze jakąś kobietą, ale sama się nie wtrącała. Nagle zobaczyła Isabellę, która kierowała się w jej stronę z lekko zdziwioną miną.
- Co tutaj się dzieje? A tak poza tym, to ktoś zniszczył ci pianino- powiedziała Jones marszcząc czoło. Ines powtórzyła słowa mężczyzny, co dziewczyna skomentowała tylko głośnym prychnięciem.
|
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Muminka
Użytkownik
Postać:
Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir
Postów: 2001
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 13-06-2010 16:55 |
|
|
- I know! Naprawdę świetny pomysł! Ja wezmę szpadle, a Ty tasaki- rzuciłam wściekle w stronę Ellie i Simona, którzy teraz grali w jednym teamie- loty odwołane? I co z tego Simon... wolę tkwić na lotnisku niż tutaj... Poważnie, czy tylko ja boję się tego napalonego staruszka i jakiegoś psychola grasującego po hotelu?- mówiłam coraz bardziej poirytowana całą tą sytuacją.
' target='_blank'> |
|
|
v6.01.15 © 2003-2005 | Original style by yassineb :: Ported for PHP-Fusion by: 
