Autor |
RE: Hotel Overlook |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 12-06-2010 20:32 |
|
|
Niestety Dores była raczej sadystką, a nie masochistką. Jednakże dżdżownice zjadające Barneya bardzo przypadły jej do gustu. Przeszła jej nawet ochota na morderstwo (). Stała nad brzegiem i śmiała się z mężczyzny.
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 12-06-2010 20:33 |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 12-06-2010 20:35 |
|
|
Nie wytrzymałem dłużej. Wyskoczyłem z jacuzzi jak poparzony. Zacząłem strzepywać z siebie dżdżownice, byłem cały w krwi.
//no eeej...
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 12-06-2010 20:39 |
|
|
// Nie ma opcji, Dores się nie puszcza //
Gdy Barney wyskoczył z dżdżownic, Dores roześmiana popchnęła go tam z powrotem.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 12-06-2010 20:40 |
|
|
Wpadłem tam z powrotem. No dobra, takiej opcji się nie spodziewałem. Krzyczałem, a mój krzyk rozchodził się echem po korytarzach hotelu.
//dobra dobra ;>
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
chlaaron
Użytkownik
Postów: 2567
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 12-06-2010 20:44 |
|
|
Ginny bardzo się nudziła. Siedziała w pokoju i obserwowała ruszające się obrazki na ekranie telewizora. Poszła na przechadzkę po hotelu. Weszła do pokoju z pianinem... które było w kawałkach. Pozbierała perę szczątków z podłogi: - Kto to zrobił? - Spytała zdziwiona. Wyszła z salonu. |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 12-06-2010 20:45 |
|
|
Krzyk Barneya zagłuszał chichot Dores, która najwyraźniej świetnie się bawiła.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 12-06-2010 20:47 |
|
|
Zemdlałem.
//róbcie z nim co chcecie.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 12-06-2010 20:49 |
|
|
Nagle Barney przestał się drzeć, więc było po zabawie. Dores zastanawiała się, czy go wyciągnąć, czy zostawić. Pomyślała, że jeśli go wyciągnie, kiedyś znów zrobi podobny numer i będzie mogła się pośmiać. Złapała go więc za ramiona i wygramoliła na brzeg.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
shan
Użytkownik
Postać: Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 12-06-2010 21:06 |
|
|
Margaret otworzyła oczy i głośno chrapnęła.
"Musiałam się zdrzemnąc"... - Pomyślała wstając z fotela. Kobieta powolnym krokiem udała się do baru na szklaneczkę whisky.
Weszła do pomieszczenia i zamówiła.
Gdy tylko dostała wymarzony bursztynowy płyn upiła połowę szklanki i siedząc przy ladzie bawiła się obrączką.
Edytowane przez shan dnia 12-06-2010 21:07 |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Octopus
Użytkownik
Postów: 1058
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 12-06-2010 21:29 |
|
|
- Co się dzieje?- zapytała głośno Ellie, która właśnie zeskoczyła z ostatnich trzech stopni schodów, przyciągnięta przez krzyki i lamenty Barneya. Gdy zobaczyła omdlałego mężczyznę, pogryzionego najwidoczniej przez jakieś robactwa, wybuchnęła szyderczym śmiechem.
- Hahaha, Lorenzo!- krzyknęła- Musimy dodać to na Twojego facebooka!- oznajmiła, robiąc mu zdjęcia telefonem, obchodząc go z każdej strony. |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Amelia
Użytkownik
Postać: Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 12-06-2010 21:33 |
|
|
Elena oglądnęła zdjęcie, jakie pokazała jej Monica. Wyglądał przeciętnie, chociaż sympatycznie.
- Wygląda na miłego faceta - stwierdziła uśmiechając się. Niedługo później podszedł do nich mężczyzna (Simon), którego Elena zauważyła jeszcze podczas jazdy autobusem, jednak nie miała okazji z nim porozmawiać.
- Cześć, jestem Elena. - powiedziała podając mu rękę.
Edytowane przez Amelia dnia 12-06-2010 21:34 |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Andzia
Użytkownik
Postów: 1719
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 12-06-2010 21:42 |
|
|
Caroline znudziło monotonne pukanie długopisem o mały stoliczek. Po kąpieli ze szczurami, Angelina gdzieś zniknęła. Jak zwykle.
Nagle Green zaświeciło w głowie. Może przecież pójść do Martina. Przeczuwała, że zrobił coś dziwnego //.
Zeszła więc na 1 piętro, i bez pukania wkroczyła do pokoju nr. 23.
- Maartin! - zaczęła nawoływać - Jest tu kto?!
Caroline otworzyła drzwi do łazienki, i wciągnęła głośno powietrze. Na posadzce leżał naćpany Martin, a obok niego rozbite butelki Whisky.
- Boże, człowieku, ty to nie masz większych problemów - mruknęła pod nosem, a Wake przerzucił się na drugi bok, i bąknął coś przez sen. - Wstawaj! - kopnęła go lekko w plecy. |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 12-06-2010 21:45 |
|
|
Dores tymczasem poszła zburzyć zamek Bernarda, zrobiony z pestek po papajach.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Muminka
Użytkownik
Postać: Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir
Postów: 2001
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 12-06-2010 21:52 |
|
|
Elena wprawdzie powiedziała, że Chandler wygląda na miłego faceta ale jej twarz wyrażała raczej "jaki on przeciętny". Pfff... nie przejęłam się tym zbytnio bo ona sama była dosyć przeciętna ( a masz ). Ważne, że była miła. Po chwili do stolika podszedł Simon, z którym miałam iść na mały spacer jednak pogoda szybko zniszczyła nasze plany.
- Hej Simon. Dobrze Cię widzieć-- uśmiechnęłam się do mężczyzny i wskazałam miejsce przy stoliku. Jednak rozmowa musiała chwilę poczekać bo po tequili strasznie mnie przypiliło. Przeprosiłam towarzystwo i poszłam szybko do toalety, która mieściła się przed wejściem do baru, w holu. Wychodząc na zewnątrz spostrzegłam wielkiego mężczyznę. Wielkiego, przystojnego mężczyznę. Wyglądał tak namiętnie... niczym Mc'Steamy. Taaaak, zdecydowanie Mc'Steamy! Był tak gorący i nie był z gości hotelowych więc postanowiłam go zaczepić. Dopiero gdy doszłam dosyć blisko dostrzegłam, że pochyla się nad roztrzaskanym trupem. Nagle poczułam dziwny zapach, gorąco w środku i zakręciło mi się w głowie. Ten widok był jednym z najokropniejszych jakie w życiu widziałam. Makabra.
- O Boże...- wymamrotałam cicho, zachwiałam się na nogach i zaczęłam się osuwać na podłogę, zaczepiając Sloana.
' target='_blank'> |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Nate
Użytkownik
Postać: Severus Snape
Postów: 472
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 12-06-2010 21:52 |
|
|
-O... Caroline kochanie, jaki piękny dzień mamy dzisiaj, prawda ? Wszędzie jest tak pięknie ! - krzyknął zadowolony wstając - Może dasz się zaprosić na kolację ? Ja stawiam ! - rzekł do dziewczyny po czym ruszył slalomem w stronę drzwi - No chodź, co tak dziwnie na mnie patrzysz ? Musimy się pośpieszyć bo nam zajmą wszystkie miejsca w restauracji ! |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Andzia
Użytkownik
Postów: 1719
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 12-06-2010 21:55 |
|
|
Caroline miała wielką ochotę wybuchnąć gromkim śmiechem, ale powstrzymała się.
- Emm.. wiesz, sądze, że powinieneś położyć się do łóżka, i spać. Dłuugo spać. Nie sądziłam, że jesteś w takim stanie. Myślałam raczej, że Dores Cię zabiła |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Mark Sloan
Użytkownik
Postów: 124
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 12-06-2010 22:03 |
|
|
Muminka napisał/a:
Pfff... nie przejęłam się tym zbytnio bo ona sama była dosyć przeciętna ( a masz ).
no wiesz co! jak możesz!
Mark długo czekał, aż ktoś z gości hotelowych w końcu pojawi się w holu. Uśmiechnął się, widząc piękną brunetkę, która szła w jego kierunku. Przez chwilę zapomniał o trupie, który spoczywał koło niego i zapatrzył się na kobietę. Miał już coś do niej powiedzieć, gdy nagle niewiasta straciła przytomność. Mark zareagował szybko, wziął ją w swoje ramiona, przeniósł do salonu i położył na dywanie. Szybko zorientował się, że kobieta nie oddycha, więc od razu zaczął robić jej sztuczne oddychanie. Odchylił jej głowę do tyłu i przyłożył swoje usta do jej ust.
- Niech ktoś przyniesie wodę! - zawołał w międzyczasie. |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Nate
Użytkownik
Postać: Severus Snape
Postów: 472
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 12-06-2010 22:03 |
|
|
- Dores czy Dorota ? bo nie dosłyszałem - spytał Martin - A tak w ogóle to czemu nie chcesz się zaprosić na kolację ? Ja tylko wypiłem kieliszek albo dwa. Przecież nie jest ze mną tak źle. |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Andzia
Użytkownik
Postów: 1719
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 12-06-2010 22:04 |
|
|
- DORES! - powtózyła Caroline dobitnie - Tak, albo butelkę, czy dwie. |
|
Autor |
RE: Hotel Overlook |
Nate
Użytkownik
Postać: Severus Snape
Postów: 472
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 12-06-2010 22:10 |
|
|
-Jedna lub dwie.. co to za różnica ? A poza tym mogłaś odpowiedzieć gdy pytałem czy ze mną zamieszkasz w pokoju. Ale ty wolałaś być cicho żeby zamieszkać z jakąś gówniarą, która nie wie co to antykoncepcja ! - krzyknął Martin. |
|