| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Isabelle
Użytkownik
Postać:
Alyson Young
Postów: 18
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 08-06-2010 21:57 |
|
|
|
- Nie,nie zanudzasz. - Aly naprawdę polubiła Sharon, więc postanowiła powiedzieć jej nieco więcej o sobie. - Może się to wydawać trochę szalone, ale w zeszłym tygodniu złożyłam wymówienie i po prostu spakowałam walizki. Od zawsze chciałam wyruszyć w podróż po Ameryce, a życie jest za krótkie by ciągle odkładać marzenia. Nie wiem jak ty, ale ja zmarzłam. Wracamy ? Muszę znaleźć jeszcze jakieś świeczki. - zapytała, chociaż nie miała ochoty tego robić. Hotel wydawał się dziwny, w dodatku brak obsługi i prądu nie zachęcał do przebywania w nim. |
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
von Veron
Użytkownik
Postów: 2227
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 08-06-2010 21:57 |
|
|
Alice spojrzała na nią zdziwiona.
- Christian... Christian... Nie przypominam sobie nikogo takiego. A wracając do tematu: ten psychiatra jest naprawdę dobry. Opowiadał mi o różnych przypadkach. Szczerze mówiąc, bywały gorsze niż ten pani. Niszczenie mebli to dla niego błahostka! Takich, co gadali z wężami tez miała sporo, więc jeśli by pani tylko chciała...- uśmiechnęła się z troską.
Edytowane przez von Veron dnia 08-06-2010 22:00 |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17722
Administrator
|
| Dodane dnia 08-06-2010 22:00 |
|
|
Ech... - zignorowała ją Dores i ciągnąc za sobą topór, ruszyła korytarzem. Za ciągniętym toporem pozostawała krwawa smuga, gdyż kiedy rąbała wszystko dookoła, niechcący pod topór nawinął się również jeden z kelnerów, który wręcz dosłownie stracił dla niej głowę.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
 
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
jazeera
Użytkownik
Postać:
Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 08-06-2010 22:00 |
|
|
- Ehh.. Jesteś straszliwie wkurwiająca, wiesz? - Odparła. - Nie podoba mi się w tym hotelu, jak dalej ma się tak potoczyć to chyba wyjadę szybciej. Brak prądu w 5 gwiazdkowym hotelu, zero obsługi, czy ktokolwiek jest nami zainteresowany? Nawet nie ma seksi przystojnego ratownika na basenie. - Powiedziała rozdrażniona. - A tak w ogóle, to jak masz na imię, paparazzi? - Spytała, jednak nie widząc żadnej reakcji blondynki wróciła do wody.
Edytowane przez jazeera dnia 08-06-2010 22:03 |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
grzechuuu
Użytkownik
Postów: 905
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 08-06-2010 22:01 |
|
|
|
Właściwie, stało się to całkiem przypadkiem. Wstąpiłem do FBI, gdyż... jakby Ci to powiedzieć... Wcześniej stałem jedną nogą po drugiej stronie prawa. - Czekałem na jej reakcję. Nie chciałem kłamać, nawet nie byłem w stanie patrząc na nią. Wziąłem kolejny łyk alkoholu, stawałem się coraz bardziej rozluźniony. W oddali słychać było dziwne odgłosy, jakby ktoś walił siekierą po ścianach hotelu. Ja jednak nie zważałem na to, czekałem na odpowiedź zamyślonej, a zarazem pięknej blondynki siedzącej obok mnie. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 08-06-2010 22:03 |
|
|
|
Uśmiechnęłam się. Dziękuję za te miłe komplementy. Nigdy nie słyszałam od nikogo takich słów, a szczególnie od takiego elegancika jak Ty. A tak przy okazji fajny garnitur - powiedziałam. Kelner przyniósł zamówienie, i zabrałam się do niego, bo bardzo byłam głodna. Pyszne ! - rzekłam oblizując wargi. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
von Veron
Użytkownik
Postów: 2227
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 08-06-2010 22:05 |
|
|
- Dziwny człowiek- pokręciła głową Alice i zaśmiała się.
Zaraz potem zabrała się do wnikliwej obserwacji.
- Tajemnicza Pani z Wężem wyszła z kuchni. Co w niej robiła? Czerwone ślady na toporze... Kanapki z dżemem! Tylko czemu rozsmarowywała go toporem? Ych, mówiłam, dom wariatów... |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Dexter
Użytkownik
Postów: 1382
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 08-06-2010 22:05 |
|
|
Nawet nie wiem kiedy, a zasnąłem w barze na fotelu. Kiedy się przebudziłem, spojrzałem na zegar, który wskazywał 20.
- O matko boska, spałem 3 godziny! - pomyślałem. Lekko jeszcze zaspany spojrzałem w kierunku baru, gdzie Ines dalej rozmawiała z Nealem. Wkurzyłem się, ale nie chciałem bezczelnie przerywać ich rozmowy. Wtedy straciłbym wiele w jej oczach. Wpadłem na inny pomysł. Wstałem i poszedłem do pokoju po marker i blok rysunkowy, który miałem w bagażu. Schowałem go za pasek od spodni i wszedłem znów do baru. Widok miałem prosto na jej oblicze, wiec bez problemu mogła na mnie spojrzeć. Uśmiechnąłem się lekko, po czym wyjąłem kartkę i zacząłem pisać: WIDZIAŁEM CIĘ DZISIAJ W DRODZE DO KOŚCIOŁA, JUTRO ZWIEDZAMY? - po czym pokazałem jej dyskretnie kartkę, aby mężczyzna obok niej tego nie dostrzegł. Spojrzała na napis, a ja czekałem na jej reakcję. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Nate
Użytkownik
Postać:
Severus Snape
Postów: 472
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 08-06-2010 22:07 |
|
|
Martin szedł przez cmentarz w poszukiwaniu Caroline podśpiewując :
Scooby-Dooby-Doo, Where Are You?
We got some work to do now.
Scooby-Dooby-Doo, Where Are You?
We need some help from you now.
-Cóż, nie ma jej - powiedział zrezygnowany po długich poszukiwaniach. Mógł teraz jedynie wrócić do hotelu.
Edytowane przez Nate dnia 08-06-2010 22:07 |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
April
Użytkownik
Postać:
Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 08-06-2010 22:11 |
|
|
- Stałeś jedną nogą, po drugiej stronie prawa? Czyli byłeś...- zawahała się na moment, po czym wypiła trochę whisky- Kryminalistą?
Wydusiła to spoglądając na jego niebieskie oczy w obawie, że mężczyzna zacznie kłamać albo mijać się z prawdą. Nagle dostrzegła kartkę Simona, uśmiechnęła się, ale nie wiedziała jak ma odpowiedzieć, gdyż była pewna, że Caffrey zorientuje się, że coś z nią jest nie tak, jeśli Ines zacznie kiwać głową, albo mówić niedorzecznie.
|
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 08-06-2010 22:11 |
|
|
Odchyliłem się w fotelu lekko, patrząc na młodą kobietę. Słuchałem z zadowoleniem jej wesołego, lekko podnieconego tonu głosu.
-Dziękuję.- uśmiechnąłem się na wzmiankę o garniturze, łącząc palce obu rąk i zbliżając je do twarzy. A później zrobiłem coś takiego: KLIK!, a na mojej ręce wyskoczyło właśnie to słowo. Zaśmiałem się cicho i pochyliłem się nad talerzem z jedzeniem, nawijając na widelec długie nitki makaronu Spaghetti.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Draco Malfoy
Użytkownik
Postać:
NPC Asha
Postów: 98
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 08-06-2010 22:14 |
|
|
|
W tak zwanym międzyczasie Leonardo szamał mózg zadźganego kucharza. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 08-06-2010 22:16 |
|
|
|
Wow, Barney, widzę, że jesteś utalentowanym magikiem ! Powiedz mi...jak Ty to robisz ? Naucz mnie tego - powiedziałam. Byłam strasznie ciekawa, jak on to robi i chciałam za wszelką cenę się nauczyć tej sztuczki. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Dexter
Użytkownik
Postów: 1382
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 08-06-2010 22:16 |
|
|
|
Dziewczyna spojrzała na treść, lecz nic nie zrobiła, żeby się nie zdemaskować. Odwróciłem kartkę na drugą stronę i napisałem drugą wiadomość: JEŚLI SIĘ ZGADZASZ, WYCIĄGNIJ PRAWĄ RĘKĘ W BOK I POKAŻ MI 2 PALCE. Pokazałem jej kartkę i znów czekałem na to co zrobi. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Judith
Użytkownik
Postać:
Sharon Remirez
Postów: 46
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 08-06-2010 22:16 |
|
|
|
- No to widzę, że mamy wiele wspólnego. I masz rację, cholernie zimno tutaj. - odpowiedziała Shar pocierając ręką o rękę. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Draco Malfoy
Użytkownik
Postać:
NPC Asha
Postów: 98
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 08-06-2010 22:22 |
|
|
|
Teraz Leo zabierał się za śledzionę. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 08-06-2010 22:24 |
|
|
Przełknąłem gorące spaghetti. Dziewczyna musiała być naprawdę głodna, gdyż zjadła cały talerz momentalnie.
-Wiesz, Angie... Robi się późno. Może wrócimy do hotelu i tam pokażę Ci, jak bawić się w takie sztuczki?- powiedziałem celowo dość dwuznacznie, uśmiechając się.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
von Veron
Użytkownik
Postów: 2227
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 08-06-2010 22:24 |
|
|
Alice postanowiła głębiej zbadać sprawę; weszła do kuchni. Na podłodze leżało zakrwawione ciało jakiegoś człowieka, chyba kucharza. Obok wąż Dores z apetytem wyjadał jego mózg.
- Dżem... malinowy- wydusiła dziewczyna, uświadamiając sobie swój błąd. Może nie powinna powiadamiać psychiatry tylko policję?
Wycofała się zanim wąż ją dostrzegł. Poszła do pomieszczenia, w którym znajdowała się reszta towarzystwa. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
jazeera
Użytkownik
Postać:
Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 08-06-2010 22:24 |
|
|
|
Isabella pływała tak długo, aż skóra na jej dłoniach, zaczęła się marszczyć. Miała nadzieję, że pogada dziś z Piotrem, bo miała ochotę na pogawędkę, jednak nigdzie go nie było widać. Dziewczyna wytarła się ręcznikiem i ubierając szorty poszła na siłownię. Włączyła mp4, włożyła słuchawki do uszu i zaczęła biegać na bieżni. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
grzechuuu
Użytkownik
Postów: 905
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 08-06-2010 22:25 |
|
|
Nie, w żadnym wypadku kryminalistą! Nienawidzę broni, nigdy nikogo nie zabiłem. Byłem w konflikcie z prawem przez moją miłość do sztuki. Rozumiesz, o co mi chodzi, prawda? - Zauważyłem, że jest trochę zmieszana. Rozejrzałem się dookoła i niedaleko, za moimi plecami zobaczyłem Simona. Zasłoniłem oczy ręką, po czym przejechałem nią po całej twarzy myśląc równocześnie "Co za idiota". Uśmiechnąłem się lekko, po czym zwróciłem się do Ines. - Posłuchaj, ten facet za mną chyba Cię lubi. Jeśli również chcesz z nim pogadać - bo on z Tobą prawdopodobnie bardzo - nie ma problemu. Przejdę się gdzieś. Śmieszy mnie trochę jego postawa, zachowuje się, jakby coś go wystraszyło - Po chwili dotarła do mnie wiadomość, że on może być związany z gościem od zajebistych suszarek w toalecie. Widać obaj byli bardzo mądrzy, chociaż tamten gość miał niezły garnitur i wydawał się bardziej zajebisty niż Simon. Jak widać umiejętność oceniania ludzi po zachowaniu i sposobie bycia jest przydatna. Niektórym można nawet z twarzy wyczytać połowę życiorysu.
Edytowane przez grzechuuu dnia 08-06-2010 22:34 |
|
|
v6.01.15 © 2003-2005 | Original style by yassineb :: Ported for PHP-Fusion by: 
gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę 
