Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Listopada 21 2024 22:51:09 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 12
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
moja pani od literat...
Książki
hrh
lol
Rwać czy nie rwać?

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny01:47:33
Michal 1 week
Otherwoman 1 week
mrOTHER 2 weeks
Lion 2 weeks
Lincoln 8 weeks
Flaku10 weeks
Isabelle12 weeks
chlaaron29 weeks
Diego32 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania 12 - Archiwum | Alaska
Strona 52 z 53 << < 49 50 51 52 53 >
Autor RE: Wyspa
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 06-09-2010 01:37
Dores spadała i spadała w tą cholerną szczelinę, próbując łapać się palcami ścian. W końcu wylądowała na czymś miękkim. Nie wiedziała jednak, co to jest, gdyż w podziemiach było całkowicie ciemno...




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-09-2010 01:40
Daniel opuścił chatkę, była ciemna noc. Nikogo nie było. Zaczął nawoływać Dores i Bernarda lecz nie było ich nigdzie. Zapalił lampę naftową i ruszył, wiedział że tam gdzie idzie spotka kilka osób.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 06-09-2010 01:42
Nagle Dores zorientowała się, że to, do czego wpadła to grząskie bagno, a mianowicie Bagno Jacka, które zaczęło ją wciągać. Dores zaczęła wołać o pomoc, lecz nie wiedziała, czy ktoś mógłby usłyszeć spod ziemi jej głos.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-09-2010 01:56
Daniel niestety nic nie słyszał, szedł dalej nieświadomy losu Dores. Już obmyślał plan, jak oszuka tych których znajdzie.


MG Other? Tego nie wiedziałem smiley
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 06-09-2010 02:14
Dores prawie utopiła się w szambie bagnie Jacka.



/Ja nie będę MG. Tylko Matt mi dał amina, żeby banować konta Diego smiley /




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Amelia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ruby

Postów: 3904

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-09-2010 21:15
Elena nie zdążyła odpowiedzieć Chrisowi, gdyż ten nagle wybiegł z jachtu. Wyglądał dość niewyraźnie, więc Elena postanowiła pójść za nim. Gdy ujrzała Chrisa leżącego na piasku, podbiegła do niego natychmiast. Była pewna, że jest nieprzytomny. Wystraszyła się nie na żarty, zaczęła nim potrząsać. W pewnym momencie ujrzała kartkę papieru w jego dłoni. Wyjęła ją i zaczęła czytać. Z każdą chwilą czuła, jak wielka gula zaciska jej się na gardle. Do oczu napłynęły jej łzy, które po chwili zaczęły spływać strumieniami po jej policzkach. Z trudem łapała powietrze, które nie chciało przechodzić przez jej zaciśnięte gardło. Całe jej ciało zaczęło drżeć. Czuła się tak, jakby ktoś jej wbił nóż prosto w serce. Ten ból był nie do zniesienia. Trzęsącymi się rękami chwyciła Chrisa za ramiona i podniosła go do pozycji siedzącej i przytuliła mocno jego bezwładne ciało.
- To nie dzieje się naprawdę, przecież zaraz się obudzisz! I nawet nie mów, że ktoś inny zapewni mi więcej szczęścia niż Ty... Właśnie Ty jesteś moim szczęściem, nikt inny! - Elena wciąż łkała, głaszcząc Chrisa po głowie. - Nie możesz teraz umrzeć... Przecież miałam Ci coś ugotować! - zawołała, jakby gotowanie w tej chwili było najważniejsze - Nigdy Ci tego nie mówiłam, ale dla Ciebie mogłabym gotować codziennie... I jeśli kiedykolwiek miałabym mieć dzieci, to tylko z Tobą! Tylko z Tobą! Bo bardzo Cię kocham! - pocałowała go w czoło i zaniosła się głośnym płaczem. Nie potrafiła sobie wyobrazić swojego dalszego życia, bez Chrisa nic nie miało sensu.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Muminka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir

Postów: 2001

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-09-2010 21:26
Mer nie bardzo wiedziała co dzieje się dookoła. Wiedziała, że ta wyspa zniszczy nie tylko ją... ale wszystkich innych. Podeszła śmiało do Jamesa i wyrwała mu papierosa niemal z ust. Zaciągnęła się. Po chwili nikotyna wchłonęła się w jej krwiobieg.
- haha- przedrzeźniłam Rivena, spoglądając gdzieś w dal.

smiley


' target='_blank'>
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 06-09-2010 21:36
Nagle Dores wymacała ręką jakś bardziej stabilną powierzchnię. Złapała się jej z całej siły starała wyciągnąć z bagna. Po kilkunastu minutach udało się. Leżała na czymś twardym i bardzo nierównym. Po omacku zaczęła się przesuwać na kolanach do przodu. W końcu natrafiła ręką na ścianę. Na stalową ścianę! A więc to miejsce zbudowali ludzie! Idąc wzdłuż ściany, cały czas się jej trzymając, trafiła na włącznik światła. Gdy go nacisnęła, pomieszczenie zalało się żółtawym światłem, które lekko migotało. Zamknęła oczy, by powoli przyzwyczaić się do niego. Po chwili, gdy je otworzyła, zobaczyła coś, czego by się tutaj nie spodziewała. Twarda "skała", na której się znajdowała to ogromny stos ludzkich szkieletów. Były tu dziesiątki martwych ludzi. Na ścianie zaś widniało logo Dharmy, w który wpisana była trupia czaszka...




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 06-09-2010 21:54
"...to tylko z Tobą! Tylko z Tobą! Bo bardzo Cię kocham!" - do umysłu nieprzytomnego Christiana zaczęły dobiegać przepełnione smutkiem słowa Eleny. W jednej chwili przez jego głowę przeleciały wszystkie piękne wspomnienia, których doświadczył. Pierwsze paraliżujące spojrzenie Eleny w hotelu, pierwszy jej szczery uśmiech, pierwszy pocałunek, pierwsza wspólna noc, pierwsze poczęstowanie batonikiem Apollo, zapach jej ciała, miękkość włosów, ciepły głos. W głowie Chrisa w szalonym tempie wirowały wszystkie wspomnienia i powtarzające się coraz głośniej słowa: "Tylko z Tobą! Bo bardzo Cię kocham!". W pewnym momencie umierający organizm nie wytrzymał takiej dawki emocji i Christian biorąc bardzo głęboki wdech ocknął się. Znajdował się w ramionach zapłakanej Eleny, trzymającej w dłoni list, będący pożegnaniem z nią. Pierwsze spojrzenie na stojący w oddali jacht już dawało Chrisowi znać, że żyje z powrotem na wyspie. Przerażony tym co się wydarzyło odchylił się i spojrzał prosto w oczy równie zaskoczonej Elenie. W ten właśnie sposób miało się spełnić, że Elena w przyszłości będzie naprawdę szczęśliwa...


4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Gooseberry
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Alice Smooth

Postów: 1589

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-09-2010 22:18
- Hej, mała, co Ty właśnie zrobiłaś? - James, lekko poirytowany spojrzał na bezczelnie palącą JEGO papierosa Meredith.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
adi1991
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Wojciech Janusz

Postów: 7387

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-09-2010 22:38
Bernard nadal jadł tymczasem papaje.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Muminka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir

Postów: 2001

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-09-2010 22:45
- Hej mały... właśnie palę papierosa jakbyś nie zauważył... może dym rozwinął tak niebywałą prędkość, a nikotyna wchłonęła się tak szybko, że tego nie dostrzegłeś...- uśmiechnęłam się szeroko, odsłaniając wszystkie swoje bielutkie zęby.


' target='_blank'>
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
rafalek
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
NPC

Postów: 291

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-09-2010 22:53
Rafalek leżał w dole ze złamanym karkiem. Nagle wstał i zaczął wygrzebywać się z dołu, niczym Samara Morgan ze studni, a jego głowa zwisała przekrzywiona na bok. Tak oto powstał zombie-rafalek.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Gooseberry
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Alice Smooth

Postów: 1589

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-09-2010 22:55
James zmrużył oczy i przyglądnął się rudowłosej w zastanowieniu. Twarda z niej sztuka - ocenił ją, widząc jak się z nim przekomarza.
- Mała, nie powinnaś palić, bo ci te wszystkie bielutkie ząbki zżółkną - uśmiechnął się chytrze i pochwycił jej rękę, w której spoczywał winowajca całej sytuacji, rozprzestrzeniający zapach dymu i kuszący nozdrza Jamesa. Stanął z nią twarzą w twarz i czekał na reakcję.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-09-2010 22:55
Dla czystej formalności- Suzanne dalej była martwa.



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Muminka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir

Postów: 2001

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-09-2010 23:04
Spojrzałam zawadiacko na Jamesa. Nie spuszczałam z niego wzroku. Przez dłuższą chwilę wpatrywaliśmy się zaciekle w swoje oczy. Mimo, że trzymał mnie za rękę powoli ją podniosłam i przyłożyłam papierosa do ust. Patrząc cały czas w jego oczy, puściłam dwa kółeczka z dymu.
- Uważaj mały bo mam naprawdę słodki błyszczyk...- mówiąc to oddałam mu papierosa, na którym odciśnięte były moje usta.


' target='_blank'>
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Gooseberry
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Alice Smooth

Postów: 1589

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-09-2010 23:25
James uniósł wysoko brwi i patrzył na pewną siebie Meredith, nie mogąc oderwać wzroku z jej elektryzujących oczu. Nawet kółeczka dymu go nie zniechęciły. Wręcz przeciwnie, ich woń pobudziła go.
- Taaa? - chwycił papierosa w dłonie, obserwując każdy jej ruch - Mówisz?
Spojrzał obojętnie na do połowy wypalonego knota, po czym wypuścił go z ręki. Nie interesowało go w tym momencie zaciąganie się nikotyną bezpośrednio z papierosa. Wolał "zaciąganie" w inny sposób.
Przyciągnął gwałtownie Meredith do siebie, po czym zetknął swe usta z jej niesamowicie soczystymi i rzeczywiście smakowitymi ustami. Jego dłoń w tempie natychmiastowym powędrowała do jej twarzy, a następnie zatopiła się w jej ognistych włosach. Wargi Jamesa namiętnie chłonęły jej smak, a mózg rejestrował niesamowite doznanie.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-09-2010 03:13
Daniel kierował się w jedno miejsce,tam gdzie dla niego znów to się zaczęło. Zastanawiał się ile osób będzie musiał zabić, by osiągnąć swój cel. Zastanawiał się również nad losem Dores, czyżby poddała się?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 07-09-2010 21:39
Furfon napisał/a:
Zastanawiał się również nad losem Dores, czyżby poddała się?



Gwardia umiera, ale się nie poddaje! smiley



Dores tymczasem badała podziemną stację. Ironia losu polegała na tym, że gdy miała ochotę kogoś zabić, wokół były jedynie same trupy.

W pewnym momencie zobaczyła drzwi. O dziwo były otwarte, choć ciężko było je odsunąć tak szeroko, by dało się przejść, gdyż blokowały je pokłady martwych ciał. W końcu jednak Dores się udało. Znalazła się w pomieszczeniu z komputerem. Gdzy go włączyła, niejaki Pierre Chang, zaczął opowiadać o zasadach funkcjonowania tej stacji. Była ona przeznaczona do likwidacji obiektów poddanych poprzednio eksperymentom, Dharma nigdy nie odsyłała badanych ludzi do domu, lecz wysyłała ich do tej stacji pod pretekstem dalszych obserwacji. W rezultacie wszyscy skończyli w bagnie Jacka.
Dores wyłączyła film i poszła szukać wyjścia z tego dziwnego miejsca.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 07-09-2010 21:51
Otherwoman napisał/a:
Furfon napisał/a:
Zastanawiał się również nad losem Dores, czyżby poddała się?



Gwardia umiera, ale się nie poddaje! smiley


To było inaczejsmiley //

Daniel zbliżał się do swojego celu, wiedział że powoli jest to już koniec.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 52 z 53 << < 49 50 51 52 53 >
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

mrOTHER
06/11/2024 20:44
smiley

Umbastyczny
02/11/2024 18:52
Lją smiley

Otherwoman
02/11/2024 18:31
może dołączysz do naszego klubu książkowego? smiley

Lion
02/11/2024 17:57
widze ze oprocz tego flaku sie zesraku 3 miesiace temu dobra wszystkie najwazniejsze info nadrobione do zoba w 2047

Lion
02/11/2024 17:56
wlasnie tak myslalem ze tu wejde i zastane mumie other i umby

Otherwoman
05/10/2024 13:07
Wolałabym nie smiley gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę smiley

Umbastyczny
04/10/2024 19:15
smiley może to znak, że w Twoim życiu pojawi się Michael?

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Creepy

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Dziś opowiadam mojej mamie o tym jak wczoraj pomagałam ratować rannego gołębia i w tym momencie gołąb pierdutnął o szybę tak, że został na niej rozmazany ślad...

Otherwoman
04/10/2024 11:26
Kurcze, miałam dziś sytuację iście lostowa. Akurat wczoraj oglądałam odcinek Special, gdzie Walt gadał o ptakach i wtedy ptak rozbił się o szybę.

Otherwoman
01/10/2024 20:54
Ok czekam

Umbastyczny
01/10/2024 20:15
Chyba dopiero jutro wrzucę post książkowy.

Umbastyczny
23/09/2024 20:12
smiley

Otherwoman
23/09/2024 17:16
najlepszego z okazji rocznicy Lost smiley

Umbastyczny
22/09/2024 22:21
smiley

Otherwoman
21/09/2024 18:52
siemka, Umba smiley

Otherwoman
30/08/2024 18:50
smiley

Umbastyczny
28/08/2024 21:43
Właśnie wróciłem :3 Generalnie super, widoki niesamowite, jutro albo w piątek może wrzucę krótką relację

Otherwoman
27/08/2024 17:31
dawno tu nie zaglądałam smiley Jak wyjazd do Norwegii, Umba?

Umbastyczny
10/08/2024 22:12
<3

Archiwum