| Autor |
RE: Hotel Overlook |
grzechuuu
Użytkownik
Postów: 905
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 08-06-2010 20:49 |
|
|
Patrząc na nią, można było właściwie wyczytać czym się zajmuje. Zauważyłem po chwili, że jest zawstydzona. Pewnie przez to, że ciągle się na nią po prostu gapię. Widać było po niej, że nie poszłaby do łóżka z byle kim. A czy ja dla niej coś znaczyłem? Skoro rozmawia ze mną to chyba tak. Delikatnie spławiła kilku kręcących się wokół niej facetów. Zmusiłem się, żeby nie wlepiać w nią swoich oczu. W końcu chciałbym, żeby mnie nie wystawiła jak innych, więc powiedziałem jej prawdę o sobie. A przynajmniej nie skłamałem, gdyż cała prawda mogła ją nieco przestraszyć. - Jestem konsultantem FBI, jednak nie utożsamiam się z większością ludzi pracujących w moim biurze. Powiedzmy, że moje metody są wyjątkowe. - wziąłem ostatni łyk, po czym zawołałem kelnera i rzekłem - Chivas Regal, dwa razy! - Uwielbiałem tą whisky lecz nie miałem pojęcia skąd tak naprawdę znam jej smak. - Jesteś pianistką? Mam nadzieję, że będę miał jeszcze okazję usłyszeć jak grasz.
Edytowane przez grzechuuu dnia 08-06-2010 20:55 |
 
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Kamilla
Użytkownik
Postać:
Kamilla Zauberei
Postów: 22
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 08-06-2010 20:50 |
|
|
|
Uporawszy się z torbami, lub tym co kiedyś mogło się tak nazywać, wkroczyła do hotelu. Miała nadzieję że zastanie kogoś kompetentnego na tyle, że nie będzie musiała latać pon całym budynku i szukać wolnego pokoju. Rzuciła bagaże w kąt i otrzepała się z resztek śniegu. Po chwili stała przed kontuarem i z impetem naciskała dzwonek raz za razem. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Isabelle
Użytkownik
Postać:
Alyson Young
Postów: 18
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 08-06-2010 20:51 |
|
|
Po śniadaniu Aly postanowiła pozwiedzać. Gdy wyszła z hotelu zauważyła w oddali poznaną poprzedniego dnia blondynkę.
- Sharon ! Zaczekaj ! - krzyknęła. Po chwili znajdowała się tuż obok niej. - Wybierasz się na spacer? Mogę się przyłączyć ?
Edytowane przez Isabelle dnia 08-06-2010 20:52 |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Michal
Użytkownik
Postać:
Gregory Cooper
Postów: 1484
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 08-06-2010 20:54 |
|
|
Piotr zasiadł w bardze.
- Barman po proszę kieliszek wina i schabowego- Kowalski chyba nie dokońca wiedział co mówi. Czekał nie cierpliwie udezrjac palcami o stół na otrzymanie zamówienia. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
| Dodane dnia 08-06-2010 20:54 |
|
|
Christian wciąż miał w oczach widok martwego kucharza, który jeszcze wczoraj przygotował mu wspaniały gyros. Chyba bardziej niż jego, szkoda mu było, że nie spróbuje już więcej tego dania. W holu pojawiła się kobieta ubrana w gruby płaszcz. Z uporem maniaka wciskała dzwonek, chcąc przywołać obsługę hotelową. - Nic z tego nie będzie. Przyzwyczaj się, że dla obsługi jesteś w tym hotelu nikim... - powiedział w kierunku kobiety.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
|
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Andzia
Użytkownik
Postów: 1719
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 08-06-2010 20:57 |
|
|
Caroline westchnęła głośno, i ruszyła w dalszą drogę, ciągnąc za sobą Wake'a.
Weszła do baru, i posadziła go na krześle. Po chwili dojrzała mężczyzne, którego znała z widzenia. Zniecierpliwiony, pukał palcami o stół.
- Cześć.. - zagadała, rzucając ukradkowe spojrzenie Martinowi. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Michal
Użytkownik
Postać:
Gregory Cooper
Postów: 1484
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 08-06-2010 20:58 |
|
|
|
- Witam. My się chyba nie znamy. Jak brzmi pani godnośc?- zapytał się trochę oficjalnie Kowalski. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
April
Użytkownik
Postać:
Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 08-06-2010 20:59 |
|
|
Gdy usłyszała nazwę Chivas Regal, to uśmiechnęła się pod nosem, uwielbiała ten trunek. Zna się na alkoholu.Kelner podał dwie szklanki, blondynka natychmiast wzięła swoją i przysunęła pod sam nos chcąc czuć jej cudowny zapach, po chwili wzięła płyn do ust rozkoszując się smakiem dobrej, starej whisky.
- Napewno znajdzie się do tego okazja- powiedziała rozglądając się po barze, a właściwie jej wzrok skupił się na półce z alkoholem.- Powiedz mi... skoro pracujesz w FBI, to skąd czerpiesz pieniądze na garnitury od Armaniego?
Spytała ciekawskim tonem, próbując coś wyczytać z jego niebieskich oczów.
|
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Andzia
Użytkownik
Postów: 1719
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 08-06-2010 21:02 |
|
|
- Nazywam się Caroline. Caroline Green, dla ścisłości - odpowiedziała uprzejmie - A pańska? / / |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Kamilla
Użytkownik
Postać:
Kamilla Zauberei
Postów: 22
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 08-06-2010 21:04 |
|
|
Nikim? - Zapytała poirytowana odwracając się z impetem do Christiana.- A w ogóle ktoś tu pracuje?
Teraz miarka się przebrała. Było jej zimno, miała mokry bagaż a obsługa hotelowa najwyraźniej nie miała zamiaru się zjawić. Zmierzyła uważnie wzrokiem Christiana i ponownie odwróciła się do lady. Uderzyła w dzwonek kilka razy z wściekłością i zrezygnowała. Przeszła za kontuar i zaczęła szukać kluczy do jakiegoś wolnego pokoju.
- Czy tu jest jeszcze miejsce na nocleg? - Zapytała mężczyznę w nadziei że nadal jej słucha.- Czy raczej trzeba szukać gdzie indziej? -Wyłoniła się zza lady. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Michal
Użytkownik
Postać:
Gregory Cooper
Postów: 1484
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 08-06-2010 21:06 |
|
|
|
- Piotr Kowalski- mężczyzna wstał uścisnął dłoń kobiety i głośno się roześmiał- Nie bądźmy tacxy oficjalni. Kgo tutaj Caroline przytargałaś- spytał zainteresowany mężczyzna. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Judith
Użytkownik
Postać:
Sharon Remirez
Postów: 46
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 08-06-2010 21:07 |
|
|
Sharon spacerując przed hotelem usłyszała dobiegający zza siebie, znajomy głos.
Odwróciła się i poczekała na biegnącą w jej kierunku Alyson, która chciała się do niej przyłączyć.
- Pewnie, że możesz. Tylko uprzedzam, że idę dosłownie przed siebie. - zaśmiała się do towarzyszki. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Nate
Użytkownik
Postać:
Severus Snape
Postów: 472
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 08-06-2010 21:07 |
|
|
Marin obudził się. Ku jego zdziwieniu siedział oparty głową o ladę w barze.
-Co ja tu robię ? - spytał sam siebie. Po chwili spostrzegł Caroline i jakiegoś faceta.
-Witam, wiecie może jak się tu znalazłem ? - spytał. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Andzia
Użytkownik
Postów: 1719
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 08-06-2010 21:09 |
|
|
- Ach, polak.. uwielbiam Polskę! Byłam tam w ostatnie wakacje. - uśmiechnęła się lekko, spoglądając na Martina - Aa ten? To stary znajomy. Chciałam się nim zaopiekować, wczoraj nieźle wypił! - pokręciła głową z niedowierzaniem.
Caroline spojrzała z przerażeniem na obudzonego Wake'a.
- Miałeś kaca.. i Cię tu przyprowadziłam. - podeszła do niego, i szepnęła mu na ucho : - wiedz, że się zemszczę, nie ujdzie ci to na sucho. - odsunęła się od niego, i uśmiechnęła się przepraszająco do Piotra. - Nasze małe tajemnice. - wyjaśniła, i przysiadła się z powrotem. - Co cię skłoniło na wyjazd na Alaskę?
Edytowane przez Andzia dnia 08-06-2010 21:12 |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Furfon
Użytkownik
Postać:
Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 08-06-2010 21:10 |
|
|
Jack chciał podejść do kobiety i jej pomóc lecz gdy jego telefon zadzwonił szybko przerwał. To Tom dzwonił, mówił że ktoś morduje ludzi w hotelu, chciał pomocy. Jack wstał i szybko wybiegł z baru, zostawiając innych w barze. W 10 minut dojechał do hotelu, dzieciakowi kazał wrócić do pokoju. Sam podszedł do Christiana, by się więcej dowiedzieć
-Hej. Co się stało? Ponoć ktoś zginął, mogę pomóc?
Edytowane przez Furfon dnia 08-06-2010 21:10 |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
| Dodane dnia 08-06-2010 21:11 |
|
|
- Tak, nikim! Wycieczka jest opłacona, każdy z nas chce bez problemów spędzić kilkanaście dni, a są same problemy! - Christian nawet się nie zorientował, że zaczął się unosić i wręcz krzyczał. - Światła od wczoraj nie ma. Jeden pokój jest totalnie zdewastowany. Wiatr hula w najlepsze, drzwi porąbane siekierą. Do kuchni też nie idź bo tam jakaś wariatka patroszy kucharza. Bądź ostrożna wobec tych ludzi. Pokojów jest sporo. Wybierz sobie jakiś wolny. - ostatnie zdanie powiedział już zupełnie spokojnie. Emocje związane z irytacją powoli słabły.
Po chwili do rozmawiającej dwójki, podszedł Jack. - Nie uwierzysz co się dzieje w kuchni dopóki sam tego nie zobaczysz. Najlepiej idź tam od razu, ale weź z sobą jakąś tarczę...
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
Edytowane przez Lincoln dnia 08-06-2010 21:12 |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 08-06-2010 21:11 |
|
|
|
No...no dobrze - powiedziałam trochę onieśmielona tupetem mężczyzny. Ale wolałabym wiedzieć z kim idę na kawę. Jestem Angelina Davies, a Ty nieznajomy przybyszu do spraw wewnętrznych krwawień ? - spytałam, uśmiechając się przy tym do niego. W życiu nie spotkałam takiego faceta jak on. Nie wiedziałam, co chce osiągnąć poprzez picie ze mną kawy, ale postanowiłam dać mu szansę. |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Michal
Użytkownik
Postać:
Gregory Cooper
Postów: 1484
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 08-06-2010 21:13 |
|
|
- Zaopiekowac...- Kowalski uśmiechnął się porozumiewawczo. -Widziałem jak obijałaś nim wszystkie ściany, ale nie wnikam, to wasze problemy.( Kelner przynosi Piotrowi zamówienie).
- Kelner, dla tej damy również kieliszek wina na mój koszt proszę- Piotr uśmiechnął się i zwrócił się do Caroline:
- Co Cię sprowadza na Alaskę? Ja przybyłem tutaj trenowac przed wyprawą życia.
Edytowane przez Michal dnia 08-06-2010 21:14 |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Kamilla
Użytkownik
Postać:
Kamilla Zauberei
Postów: 22
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 08-06-2010 21:15 |
|
|
- Jej... -Wpatrzyła się przez chwilę w rozkrzyczanego mężczyznę.- To jakiś dom wariatów a nie hotel! Chyba zwieję stąd kiedy tylko się da!
Ponownie zaczęła szukać klucza a kiedy nareszcie natknęła się na jakiś, nie czekając ani chwili powędrowała do pokoju. Zaciągnęła tak również swoje bagaże i szczęśliwa z zakończenia postanowiła nie wychodzić już dziś z przytulnego pomieszczenia. Jej plan na resztę dnia? Rozpakować się, wykąpać, położyć do ciepłego łóżka i spać nie myśląc o niczym! I tego miała zamiar się trzymać.
(Dobranoc ;*)
Edytowane przez Kamilla dnia 08-06-2010 21:16 |
|
|
| Autor |
RE: Hotel Overlook |
Nate
Użytkownik
Postać:
Severus Snape
Postów: 472
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 08-06-2010 21:16 |
|
|
-Za co chcesz się na mnie zemścić ? Zrobiłem ci dziecko ?! - spytał Wake. Po chwili dodał - Jeśli to zrobiłem to sory, ale ja ci nie będe dawał pięniędzy.
Edytowane przez Nate dnia 08-06-2010 21:24 |
|
|
v6.01.15 © 2003-2005 | Original style by yassineb :: Ported for PHP-Fusion by: 
gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę 
