Data urodzenia : 14 Maj 1976
Miejsce urodzenia :USA
Opis postaci : Rodzice Martina zostali zamordowani gdy miał 2 lata. Wake przez długi czas mieszkał u swojej babki. O swoich rodzicach wiedział nie wiele, gdyż babka nie chciała o nich rozmawiać. Po kilkunastu latach postanowił coś zmienić więc zaczął pracować jako ochroniarz w jednym z centrum handlowych. Gdy Martin miał 24 lata jego babcia zmarła. W testamencie zapisała mu swój mały domek. Wake został wtedy zupełnie sam. Martin jeszcze tylko jeden rok pracował jako ochroniarz ponieważ został wyrzucony za brutalne pobicie jednego z klientów, który według Martina ukradł telefon komórkowy lecz okazało się, że był niewinny. Wake przez kilka następnych lat co chwilę zmieniał pracę. Nie mógł sobie znaleźć takiej pracy, która by mu sprawiała przyjemność. Kilka dni po 33 urodzinach Wake'a pijany facet zaczepił Martina na ulicy. Pijak stał się agresywny i uderzył Wake'a. Mężczyzna złapał go i rzucił na ziemię. Widząc, że pijak nie wstaje przestraszył się. Okazało się,że mężczyzna nie oddycha. Martin pobiegł przerażony do swojego domu. Zabrał stamtąd wszystkie pieniądze i większość swoich ubrań. Przed wyjściem z domu zauważył ulotkę o wycieczce na Alaskę. To było to czego Wake potrzebował a cena za wyjazd nie była duża więc czym prędzej udał się do biura podróży i zarezerwował miejsce.
Zatwierdzam
Amelia
Edytowane przez Amelia dnia 04-06-2010 22:16
Skocz do Forum:
Logowanie
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Otherwoman 04/10/2024 11:29 Dziś opowiadam mojej mamie o tym jak wczoraj pomagałam ratować rannego gołębia i w tym momencie gołąb pierdutnął o szybę tak, że został na niej rozmazany ślad...
Otherwoman 04/10/2024 11:26 Kurcze, miałam dziś sytuację iście lostowa. Akurat wczoraj oglądałam odcinek Special, gdzie Walt gadał o ptakach i wtedy ptak rozbił się o szybę.
v6.01.15 © 2003-2005 | Original style by yassineb :: Ported for PHP-Fusion by: 
gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę 
