Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Listopada 28 2024 19:48:40 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
moja pani od literat...
Książki
hrh
lol
Rwać czy nie rwać?

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny 1 day
Michal 2 weeks
Otherwoman 2 weeks
mrOTHER 3 weeks
Lion 3 weeks
Lincoln 9 weeks
Flaku11 weeks
Isabelle13 weeks
chlaaron30 weeks
Diego33 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania 10 - Archiwum | Kandydaci
Strona 123 z 179 << < 120 121 122 123 124 125 126 > >>
Autor RE: Świątynia
Amelia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ruby

Postów: 3904

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 10-05-2010 01:47
Boże, gdzie są inni? Jak mam sobie sama poradzić z szalonym Danielem? - myślała rozpaczliwie - Już raz zdradziłam jego zaufanie, gdy odmówiłam podróży na Hydrę... Czy drugi raz mi zaufa? Co robić, co robić... Myśl Elena, myśli...

- Daniel, czekaj! - zawołała i podbiegła za nim. - Masz rację, przepraszam Cię. Znalazłeś dla mnie batoniki, a ja jestem taka niewdzięczna... Wybaczysz mi? - zapytała robią słodką minę - Pomogę Ci znaleźć chłopca. Ale mogę najpierw dostać batonika? Gdzie je trzymasz? U siebie w pokoju?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 10-05-2010 01:50
Głowa Suzanne dotknęła tafli wody, wynurzając się z pluskiem. Dziewczyna nie zdążyła jednak zobaczyć wyrazu twarzy Jasona, bo ten już czmychnął pod wodę. Było tak ciemno, że przez moment nie widziała nic. Poczuła lekkie ukłucie w palcu stopy, jakby mężczyzna nacisnął go lub podrapał. Już po chwili płynął w kierunku brzegu. Suzanne wzruszyła ramionami i położyła się na oceanie, płynąc powoli na plecach w kierunku odwrotnym do plaży, gdzieś tam, gdzie kończył się horyzont. Kiedyś, gdy była mała myślała, że w takich miejscach leżą nieznane lądy, zupełnie inne, niż te, które znają ludzie. Kto wie, może odkryje jedną z takich cywilizacji, płynąc w tamtym kierunku? Ani na moment nie zastanawiała się nad tym, dlaczego mężczyzna zrezygnował i odpłynął.



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Lion
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
shimano

Postów: 12672

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 10-05-2010 01:53
Jason wszedł na plażę, a nie będąc pewnym czy reszta śpi musiał się skradać. Ubrał się i usiadł aż pod jednym z drzew, czekając na powrót Su, która odpływała gdzieś niepokojąco daleko...
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 10-05-2010 01:56
Tymczasem Suzanne płynęła coraz dalej i dalej, nurkując po drodze i robiąc inne fajowskie rzeczy. smiley Gdy odpłynęła już tak daleko, że nie widziała już nic, poza malutkim, centymetrowym punktem, który zapewne był palącym się ogniskiem, zaczęła śpiewać cicho francuską kołysankę, którą kiedyś śpiewała jej mama. Westchnęła i zaczęła płynąć z powrotem w kierunku brzegu.



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Lion
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
shimano

Postów: 12672

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 10-05-2010 01:59
Ku uldze Jasona Su zaczęła wracać... Tylko co jej powie? Że złapał go skurcz? Spuścił głowę, chowając całkowicie twarz w pół-mokrej czuprynie.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 10-05-2010 02:03
Batoniki, tylko tego chce ona. Dostanie coś lepszego, coś smaczniejszego. Daniel wyjął z plecaka pochodnię i podpalił ją
-Trzymaj, będziesz jej potrzebowała bo tam gdzie je schowałem jest ciemno. Koło źródła, w kącie jest torba, tam są batoniki, weź pochodnię bo teraz jest tam ciemno. Tam schowałem batoniki. Cieszy mnie że uwierzyłaś mi, to naprawdę wiele dla mnie znaczy. Jutro poszukamy tego dzieciaka, teraz idź spokojnie po batoniki. Dobranoc.
Faraday ruszył dalej, szybko pobiegł korytarzami Świątyni, zostawił Elene z pochodnią i z wiedzą na temat batoników. Jak odtworzy torbę to będzie zdziwiona, przy dobrych okolicznościach zginie. Szkoda że nie będę widział jej twarzy, gdy zamiast batoników zobaczy cztery laski dynamitów. A pójdę i zobaczę to, warto. Danielowi ledwo co się udało opanować śmiech. Faraday biegiem udał się do źródła, schował się w ciemnościach tak by Elena go nie widziała.
Edytowane przez Furfon dnia 10-05-2010 02:06
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 10-05-2010 02:03
Już po chwili Suzanne siadała obok Jasona. Przyciągnęła do siebie swój nieodłączny plecak i wyciągnęła z niego koszulkę, które teraz posłużyła jej jako ręcznik. Wytarła swą twarz, brzuch i nogi i włożyła ubrania, nie zważając na to, że każdy jej ruch jest obserwowany. Gdy skończyła, położyła się na piasku, patrząc w gwiazdy.
-Brakuje mi ich.- powiedziała, mając na myśli rozbitków, którzy zginęli.



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Lion
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
shimano

Postów: 12672

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 10-05-2010 02:07
- Dobrze, że na razie zostawiła temat kąpieli... - pomyślał. - To oczywiste, jednego bardziej, jednego mniej. Już od chwili w której zacząłem mówić to zdanie umarła jedna, czy dwie osoby na świecie. Taka jest kolej rzeczy. - położył się obok niej.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 10-05-2010 02:13
-Skoro taka jest kolej rzeczy, to niedługo znów ktoś umrze... Tylko wiesz? To nie jest normalne! Nigdy w życiu ludzie z mojego otoczenia nie umierali tak szybko, jak dzieje się to na tej wyspie. Zastanawia mnie, kiedy trafi na mnie.-westchnęła. -Wszyscy zdechniemy na tej wyspie. Nie zobaczymy już nigdy świata, ludzi. Jas, dlaczego tu wróciłeś? Co działo się, gdy opuściłeś wyspę?



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Lion
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
shimano

Postów: 12672

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 10-05-2010 02:20
- Mówiłem już dużo razy. Pierwszej nocy po przybyciu do Nowego Jorku spłonął dom z moją jedyną rodziną w Ameryce... W gazecie przeczytałem, że zespół ma nowego wokalistę i oskarżają mnie o to, że się ukrywam gdzieś bo mi się nie chce z nimi grać... Chciałem polecieć do Australii, ale był huragan, więc musiałem zaczekać dzień dłużej. Wtedy spotkałem w hotelu Boone i Shannon. Wieczorem kiedy oglądaliśmy tv przyszedł taki blondas... Jacob. Spytał nas, czy chcemy wrócić na wyspę. Leo i Elliota nie było z nami, więc się zdziwiliśmy... On dotknął brzucha Shannon i powiedział, że może urodzić na wyspie bez obaw... Dał cynk, że w Tunezji czeka Makayla z teleportem. I oto cała historia. - westchnął, spoglądając na płaski jak stół brzuch Su.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 10-05-2010 02:23
-Ale tak po prostu wróciliście? Nie potrafię tego zrozumieć! Przecież tam mieliście wszystko... Bary, kobiety, hotele, kluby, koncerty, ludzi i chińszczyznę!- wymieniała powoli, przechodząc szybko w myślach główne ulice Paryża, na których zawsze było pełno muzyki, tańca, śpiewu i alkoholu. -Ja bym nie wróciła...



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Amelia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ruby

Postów: 3904

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 10-05-2010 02:24
Elena zanim zdążyła zareagować, została sama pośrodku korytarza z pochodnią w ręku. Rzuciła się w pogoń za Faradayem, jednak nigdzie nie mogła go znaleźć. Zupełnie jakby rozpłyną się w powietrzu. To nie tak miało być! Liczyła na to, że zaprowadzi ją do swojego pokoju a wtedy ona zdoła zamknąć drzwi na klucz i uwięzić go w środku. Teraz wszystko przepadło... Daniel wciąż był na wolności... Pewnie dalej szuka dzieciaka, o ile już go nie dopadł... Elena postanowiła nie rezygnować i przez kolejne pół godziny błądziła po korytarzach nawołując chłopca. W końcu przypadkowo trafiła do pomieszczenia ze źródłem. Skoro już tu jestem.. To sprawdzę te batoniki... - pomyślała i oświetlając drogę pochodnią odnalazła torbę ukrytą w rogu. Rozpięła zamek jedną wolną ręką i... odskoczyła do tyłu. Dynamit? Czyżby Daniel próbował mnie zabić? Pokręciła głową z niedowierzaniem. A więc to tak... Zacisnęła ze złością usta, jej oddech stał się bardzo szybki. Na jej twarzy malowała się wściekłość. Powoli oddaliła się od źródła, zostawiając torbę w tym samym miejscu. Wyszła na dziedziniec i kopnęła kamień. No to Daniel się doigrał... Chce wojny, będzie ją miał...
Edytowane przez Amelia dnia 10-05-2010 02:26
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Lion
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
shimano

Postów: 12672

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 10-05-2010 02:26
- Hmm, zanim by się stało to co wymieniłaś, przez kilka miesięcy bylibyśmy ciągnięci po sądach i pytani gdzie reszta, ścigani przez dziennikarzy, ogólnie byłby to wielki zawrót głowy. Na szczęście. Nikt się nie dowiedział, że opuściliśmy wyspę. I tak już chyba zostanie... Poza tym miałaś wybór, mogłaś opuścić wyspę i nie wracać i nie wiedzieć, że tu giną ludzie z którymi spędziłaś miesiąc czasu.
Edytowane przez Lion dnia 10-05-2010 02:30
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 10-05-2010 02:29
Daniel bezszelestnie ruszył za Eleną, obserwował ją. Wyjął dwa batoniki z plecaka. Jej furia go cieszyła. Powiedział do niej gdy ona właśnie kopała kamień.
-Teraz wiesz co ja czułem gdy zostałem oszukany. Musiałem to zrobić, wybacz że w taki sposób. Łap - Faraday rzucił batona Elenie.
Edytowane przez Furfon dnia 10-05-2010 02:33
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 10-05-2010 02:30
Suzanne nieoczekiwanie parsknęła śmiechem.
-Taak, dziennikarze zdecydowanie nie daliby Wam spokoju. Przynajmniej ja.- uśmiechnęła się do niego wesoło. -Wracamy do Świątyni?- spytała, patrząc na dogasające ognisko i śpiących towarzyszy, kilkanaście metrów od nich.



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Lion
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
shimano

Postów: 12672

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 10-05-2010 02:31
- Nie... zmęczony jestem. - odparł krótko. Niebo stawało się powoli szare.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 10-05-2010 02:35
Uśmiechnęła się lekko.
-Pamiętasz? Wtedy też niebo było wpierw szare, później różowe...- powiedziała cicho, opierając się na łokciach, by lepiej widzieć twarz Jasona. Nagle jednak pokręciła szybko głową i z cichym plaśnięciem opadła na piasek z powrotem. -Przepraszam. Nie powinnam była tego mówić.



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Lion
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
shimano

Postów: 12672

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 10-05-2010 02:37
- Czemu nie powinnaś? Żałujesz czegoś? - spojrzał jej prosto w oczy.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Amelia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ruby

Postów: 3904

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 10-05-2010 02:39
Odwróciła się szybko, spoglądając na Daniela. Nie był zakrwawiony... Najwyraźniej egzekucja chłopca nie została jeszcze dokonana...
- Myślisz, że to było zabawne? - zapytała łapiąc batonika. Tak, dla Daniela na pewno zabawne, on kocha wysadzać różne rzeczy w powietrze i na pewno chętnie zobaczyłby eksplodującą głowę Eleny. Postanowiła jednak nadal udawać, że pomoże mu w szukaniu chłopca. Dzięki temu zyska na czasie - Więc jutro szukamy dzieciaka tak? Mam nadzieję, że w między czasie nie będziesz odkopywać grobu April...
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 10-05-2010 02:42
Suzanne wzdrygnęła się, czując na sobie przenikający wzrok Jasona.
-Nie... Nie jestem pewna.- powiedziała cicho. Ta sytuacja była dla Su dość dziwna, bowiem od momentu wypicia alkoholu minęły już jakieś dwie godziny, jej umysł zaczął myśleć racjonalniej, a to, co się działo nie było już tak kolorowe, jak wcześniej.



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.

Edytowane przez agusia dnia 10-05-2010 02:42
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 123 z 179 << < 120 121 122 123 124 125 126 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

mrOTHER
06/11/2024 20:44
smiley

Umbastyczny
02/11/2024 18:52
Lją smiley

Otherwoman
02/11/2024 18:31
może dołączysz do naszego klubu książkowego? smiley

Lion
02/11/2024 17:57
widze ze oprocz tego flaku sie zesraku 3 miesiace temu dobra wszystkie najwazniejsze info nadrobione do zoba w 2047

Lion
02/11/2024 17:56
wlasnie tak myslalem ze tu wejde i zastane mumie other i umby

Otherwoman
05/10/2024 13:07
Wolałabym nie smiley gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę smiley

Umbastyczny
04/10/2024 19:15
smiley może to znak, że w Twoim życiu pojawi się Michael?

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Creepy

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Dziś opowiadam mojej mamie o tym jak wczoraj pomagałam ratować rannego gołębia i w tym momencie gołąb pierdutnął o szybę tak, że został na niej rozmazany ślad...

Otherwoman
04/10/2024 11:26
Kurcze, miałam dziś sytuację iście lostowa. Akurat wczoraj oglądałam odcinek Special, gdzie Walt gadał o ptakach i wtedy ptak rozbił się o szybę.

Otherwoman
01/10/2024 20:54
Ok czekam

Umbastyczny
01/10/2024 20:15
Chyba dopiero jutro wrzucę post książkowy.

Umbastyczny
23/09/2024 20:12
smiley

Otherwoman
23/09/2024 17:16
najlepszego z okazji rocznicy Lost smiley

Umbastyczny
22/09/2024 22:21
smiley

Otherwoman
21/09/2024 18:52
siemka, Umba smiley

Otherwoman
30/08/2024 18:50
smiley

Umbastyczny
28/08/2024 21:43
Właśnie wróciłem :3 Generalnie super, widoki niesamowite, jutro albo w piątek może wrzucę krótką relację

Otherwoman
27/08/2024 17:31
dawno tu nie zaglądałam smiley Jak wyjazd do Norwegii, Umba?

Umbastyczny
10/08/2024 22:12
<3

Archiwum