Autor |
RE: Świątynia |
grzechuuu
Użytkownik
Postów: 905
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-05-2010 22:11 |
|
|
Przez dyskusję, jaka toczyła się między Eleną a tajemniczą kobietą wróciły wspomnienia. Lisa, Leo, Elliot, Sun i Shannon. Wszyscy nie żyją. Stało się to przez Jacoba lub wyspę. Do końca nie wiedziałem przez co. Wyszedłem z ukrycia, kiedy nikt się nie spodziewał. Nie zważając na bronie wycelowane we mnie, podszedłem do kobiet i odezwałem się kiwając głową w geście powitania jedynie do przyjaciół. - Skoro chcecie opuścić teraz wyspę, to po co tutaj przybyliście? - Ja sam znałem odpowiedź na to pytanie. Chciałem dowiedzieć się, co o przeznaczeniu wiedzą numerki. |
|
Autor |
RE: Świątynia |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 07-05-2010 22:13 |
|
|
- Ja nie wiem o czym mówisz. To ktoś wcześniej próbował tu coś usmażyć. - Skłamał Lincoln. W międzyczasie podeszła April. Malecky przywitał ją uśmiechem. - Tak, zjedzmy coś. - zwrócił się do kobiet. - Jestem w stanie przełknąć cokolwiek, co przygotujecie. - Linc wyciągnął ręce do tyłu i złapał za dłonie Anę. Zaczął ją prowadzić do kuchni. Obok szła April. |
|
Autor |
RE: Świątynia |
4 8 15 16 23 42
Użytkownik
Postów: 121
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-05-2010 22:14 |
|
|
- Nie zastrzelimy was, bo bez pozwolenia Jacoba nie opuścimy wyspy, a wasz los nas mało interesuje. Możecie odejść z nami lub zostać. - powiedziała kierując się w stronę wzgórza. - Idziemy?
- Neal, chcemy abyście pomogli nam przekonać Jacoba do zmiany decyzji.
Edytowane przez 4 8 15 16 23 42 dnia 07-05-2010 22:15 |
|
Autor |
RE: Świątynia |
Gooseberry
Użytkownik
Postać: Alice Smooth
Postów: 1589
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-05-2010 22:15 |
|
|
Scarlett, usłyszawszy od Jasona, gdzie znajdują się ich przyjaciele, poczuła jakieś piknięcie w mózgu. Pod wpływem impulsu wstała z łóżka i pociągnęła zaskoczonego mężczyznę za rękaw.
- Musimy tam się udać - powiedziała w pośpiechu, prowadząc australijczyka przed świątynię - Biegiem... Nie pytaj dlaczego. Mam złe przeczucia - dodała mierząc go wzrokiem.
Zahaczyła po drodze o kuchnię, oznajmiając reszcie:
- Idę do stopy. Nasi mogą być w niebezpieczeństwie. Kto wybiera się wraz z nami? - zapytała, nie zapytawszy nawet Jasona o zdanie.
Edytowane przez Gooseberry dnia 07-05-2010 22:16 |
|
Autor |
RE: Świątynia |
Amelia
Użytkownik
Postać: Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-05-2010 22:17 |
|
|
Elena w to nie uwierzyła. Gdyby nie interesował ich los kandydatów, nie porywaliby ich ani nie zabijaliby... Wciąż pamiętała, jak znaleźli martwą Sun w The Door... I numer 42, który był odpowiedzialny za jej śmierć. Odwróciła się reszty towarzyszy.
- Co sądzicie? Idziemy z nimi? - zapytała patrząc na każdego po kolei.
Edytowane przez Amelia dnia 07-05-2010 22:19 |
|
Autor |
RE: Świątynia |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-05-2010 22:18 |
|
|
Jason z otwartymi ustami obserwował reakcję Scarlett, nie zdążył nawet o nic spytać a już był zmuszony do pójścia z nią do stopy. Nie mówił nic dalej. |
|
Autor |
RE: Świątynia |
Furfon
Użytkownik
Postać: Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-05-2010 22:20 |
|
|
-Jasne że idziemy z nimi, w końcu będzie jakaś przygoda. Jak nie pójdziemy to nas zabiją, ja bym tak zrobił na ich miejscu. - odpowiedział Daniel Elenie. Wyjął nóż i zaczął się nim bawić.
Edytowane przez Furfon dnia 07-05-2010 22:21 |
|
Autor |
RE: Świątynia |
Dexter
Użytkownik
Postów: 1382
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-05-2010 22:22 |
|
|
- Nie wierzę w żadne ich słowo. Kim jest do cholery ta kobieta? - James spytał Eleny porywczo, nie wiedząc dokładnie, co się wokół niego dzieje. Numerki spotkał tylko raz, na plaży, przed opuszczeniem wyspy na frachtowcu. |
|
Autor |
RE: Świątynia |
Muminka
Użytkownik
Postać: Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir
Postów: 2001
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-05-2010 22:22 |
|
|
Spojrzałam przepraszająco na Elenę. Widziałam w jej oczach niedowierzanie i smutek po wypowiedzianych przeze mnie słowach. Właściwie nie wiem czemu to powiedziałam. W końcu podobno to oni byli moimi przyjaciółmi, a komu się pomaga jak nie przyjaciołom. Nie mogłam tak bezczelnie zawinąć tyłek w drugą stronę. Mimo, że nie pamiętałam do końca kto jest po ciemnej, a kto po jasnej stronie mocy, to postanowiłam zostać ze swoimi.
- A masz lepszy pomysł?- odpowiedziałam Elenie pytaniem na pytanie- nie sądzę żebyśmy byli w stanie teraz cokolwiek z nimi zrobić... wydaje mi się, że musimy im zaufać- powiedziałam niepewnie.
' target='_blank'> |
|
Autor |
RE: Świątynia |
Gooseberry
Użytkownik
Postać: Alice Smooth
Postów: 1589
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-05-2010 22:26 |
|
|
Nie czekając na odpowiedź zaskoczonych osób, które z rozdziawionymi ustami patrzyły to na Scarlett, to na równie zdezorientowanego jak oni Jasona, rzuciła:
- My idziemy, każdy z was mile widziany!
Zabrała ze sobą broń, i zapakowała w pośpiechu kilka rzeczy do plecaka. Upewniła się, że Jason też ma przy sobie jakieś ostre narzędzia i bardzo szybkim krokiem ruszyli przed siebie, w stronę stopy.
Edytowane przez Gooseberry dnia 07-05-2010 22:27 |
|
Autor |
RE: Świątynia |
4 8 15 16 23 42
Użytkownik
Postów: 121
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-05-2010 22:27 |
|
|
- Tak! Musicie nam pomóc - powiedziała z wdzięcznością. - Musicie nam pomóc. |
|
Autor |
RE: Świątynia |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-05-2010 22:28 |
|
|
Po kilkunastu minutach marszu Jason w końcu się odezwał:
- Jesteś pewna, że nie... uderzyłaś się gdzieś w głowę? - nie chciał żeby uznała, że ma ją za wariatkę ale tak to mogło zabrzmieć. |
|
Autor |
RE: Świątynia |
Amelia
Użytkownik
Postać: Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-05-2010 22:31 |
|
|
Daniel chciał iść. Oczywiście, on zawsze był chętny do wypraw, pewnie liczy na to, że dojdzie do bitwy i będzie miał okazję wypić czyjąś krew...
- To jedna z NICH - odpowiedziała Jamesowi i rzuciła nienawistne spojrzenie w stronę kobiety. Po chwili popatrzyła na Meredith, która najpierw zrobiła potulną minę, a później powiedziała coś, co do niej w ogóle nie pasowało.
- Zaufać? Meredith, co się z Tobą dzieje? Nie pamiętasz już, jak Numerki porwały Cię na plaży i zabiły Sun? - zapytała patrząc na nią z niepokojem. Po chwili westchnęła. - Nie wiem co robić. Nie ufam im, ale jednocześnie chciałabym usłyszeć, co Jacob ma do powiedzenia. Ostatnio mówił mi, że spotkam go szybciej niż myślę, może właśnie o to mu chodziło?
Edytowane przez Amelia dnia 07-05-2010 22:32 |
|
Autor |
RE: Świątynia |
Gooseberry
Użytkownik
Postać: Alice Smooth
Postów: 1589
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-05-2010 22:32 |
|
|
- J., wiem, że okoliczności są co najmniej dziwne, ale po prostu mam przeczucie, że powinniśmy tam iść - odparła zasapana, po chwili przystanęła na chwilę i odwróciła się do mężczyzny - Możesz jeszcze zawrócić... |
|
Autor |
RE: Świątynia |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-05-2010 22:34 |
|
|
- Nie no sama przez dżunglę nie będziesz szła, bo jak ci coś się stanie to będzie moja wina. - i szli, a nawet czasem biegli dalej. |
|
Autor |
RE: Świątynia |
4 8 15 16 23 42
Użytkownik
Postów: 121
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-05-2010 22:35 |
|
|
- Wysłuchanie stanowiska Jacoba nic was nie kosztuje. Jeżeli uda nam się postawić na swoim odejdziemy i już nigdy nas nie zobaczycie. |
|
Autor |
RE: Świątynia |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-05-2010 22:36 |
|
|
- No to może... - Zastanawiała się nad daniem, kiedy usłyszała Scarlett która rzuciła jedno zdanie i wyszła z Jasonem ze Świątyni. Ana zaśmiała się pod nosem bo sprawy coraz bardziej się komplikowały. - .. Coś mi się wydaje, że zostaliśmy sami w Świątyni. - Mruknęła do Lincolna i April. |
|
Autor |
RE: Świątynia |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 07-05-2010 22:39 |
|
|
Lincoln również to zauważył. Zwrócił się do April i Any - O co tu chodzi? Gdzie oni tak ciągle wędrują? Wychodzą, wracają i tak cały czas. Może kombinują coś w sprawie opuszczenia wyspy i nie chcą nam nic o tym mówić? Może mają z kimś jakiś układ? - zapytał. |
|
Autor |
RE: Świątynia |
Muminka
Użytkownik
Postać: Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir
Postów: 2001
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-05-2010 22:39 |
|
|
Sun? Plaża? Śmierć? Whaaat?- te słowa uderzyły w moją pamięć z niesamowitą siłą, jakby zaraz miałby mi mózg eksplodować. Złapałam się za głowę, zaciskając na niej ręce. Makabryczne obrazy zaczęły mi się pokazywać przed oczami: martwa Su w kałuży krwi, ja prowadzona przez jakiś wyrostków do klatki, kopanie grobu dla Koreanki. Jęknęłam cicho, ściskając usta. Ewidentnie ta sytuacja starała się wyrwać z niepamięci i wedrzeć z powrotem w moją świadomość. Dopiero późniejsze słowa Eleny i numerka mnie obudziły.
- Masz rację Elena, ale nie mamy wyjścia... posłuchajmy Jacoba- powiedziałam, lekko się jąkając.
' target='_blank'> |
|
Autor |
RE: Świątynia |
Gooseberry
Użytkownik
Postać: Alice Smooth
Postów: 1589
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-05-2010 22:40 |
|
|
Po długiej wędrówce, nagle usłyszeli jakieś podniesione głosy. Rozchylili powoli krzaki i widząc znajome twarze i te nieznajome, które wskazywały na numerki, czyli kłopoty, czekali na rozwój wydarzeń.
- Nie wychodźmy na razie z ukrycia - szepnęła do Jasona - Możemy się im przydać...
/Jason i Scarlett szybko biegają / |
|