Autor |
RE: Świątynia |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-05-2010 21:20 |
|
|
- Byłaś tam z trzy, cztery dni... Reszta jest w stopie. - powiedział, czekając na jej reakcję i obserwując setki pojawiających się okruszków na jego kołdrze.
Edytowane przez Lion dnia 07-05-2010 21:41 |
|
Autor |
RE: Świątynia |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-05-2010 21:21 |
|
|
- Źle się czułam i leżałam w łóżku.. - Skłamała i dobrze o tym wiedziała. Wiedziała również, że April doskonale zdaje sobe z tego sprawę. Nie chciała o tym teraz rozmawiać, więc szybko zmieniła temat. - Gotujemy coś? Jestem strasznie głodna, Lincoln pewnie też, nie najadł się tymi sucharami.. - Powiedziała, czochrając włosy Malecky'ego. |
|
Autor |
RE: Świątynia |
Furfon
Użytkownik
Postać: Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-05-2010 21:22 |
|
|
Faraday wyjął kolejne dwa batony, dał je Meredith i Elenie. Nie licz Eleno że będziesz dostawała ciągle, ja już dopilnuje to. Wrócił do Su, która chyba nie słyszała jego wcześniejszych pytań.
-Jak Tobie się spało tutaj? Pytałem się też o tą stopę, teraz już wiem że mieszka tutaj ten Jacob. Stopa, chatka, ciekawe gdzie jeszcze bywa on. Su ubrudziłaś się czekoladą. - Daniel usmiechnął się do niej. |
|
Autor |
RE: Świątynia |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-05-2010 21:26 |
|
|
-Cóż, chyba odzwyczaiłam się już od nocy na plaży.- uśmiechnęła się lekko, po czym szybko ściągnęła językiem czekoladę z warg. -Właściwie, Danielu, skąd wiadomo, że on mieszkał również w tej chatce? Podczas Twojego kilkudniowego pobytu tam przyszedł choć raz? Jak wyglądało życie tam?- zadawała pytania, wpatrując się w twarz mężczyzny. Próbowała jednocześnie zgadnąć, z kim ma do czynienia- ze swoim przyjacielem czy osobą, którą się stał.
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Świątynia |
Furfon
Użytkownik
Postać: Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-05-2010 21:31 |
|
|
-Nie pamiętasz jak ten cały Richard nam powiedział że to jego chatka. Su musisz w końcu odpocząć porządnie. Przez ten cały czas gdy ja byłem w chatce nikt się nie pojawiał, wyglądała ona na nieużywana, chyba Jacob kiedyś tam mieszkał lecz mu się znudziło. Tam.. - Daniel nie dokończył mówić, nagle usłyszał głos jakiejś kobiety. Odwrócił się, ktoś przybył do nich. |
|
Autor |
RE: Świątynia |
Amelia
Użytkownik
Postać: Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-05-2010 21:31 |
|
|
Coś w zachowaniu Mer było innego, niż zwykle... Elena nie potrafiła powiedzieć co. Postanowiła ją obserwować. Ku jej zaskoczeniu, Daniel podał jej batonika. - Dzięki - uśmiechnęła się do Faradaya, mając nadzieję, że jakoś zdoła go udobruchać...
Nie zdążyła nawet odpakować batonika, bo nagle kilkanaście osób wyszło zza krzaków.
- O nie... - jęknęła Elena.
Edytowane przez Amelia dnia 07-05-2010 21:34 |
|
Autor |
RE: Świątynia |
4 8 15 16 23 42
Użytkownik
Postów: 121
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-05-2010 21:37 |
|
|
- Spokojnie! - krzyknęła odkładając broń. - Chcę abyście mnie wysłuchali. Zrozumiecie, że jesteśmy po jednej stronie. |
|
Autor |
RE: Świątynia |
Amelia
Użytkownik
Postać: Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-05-2010 21:40 |
|
|
- Akurat! - prychnęła Elena, krzyżując ręce na piersiach i przyjmując bojowy wyraz twarzy - Mówcie co macie do powiedzenie i wynocha! |
|
Autor |
RE: Świątynia |
Furfon
Użytkownik
Postać: Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-05-2010 21:40 |
|
|
Danielowi nie podobała się obecna sytuacja. Na pewno czegoś chcą, a jeśli tego nie zrobimy to będzie kiepsko. Najlepiej byłoby ich tutaj zabić, ile byłoby krwi i frajdy. Starczyłoby na długo. Wtedy dałbym już Elenie te batoniki z radości. Daniel zaczął mówić do tajemniczej kobiety
-Kim jesteście i czego chcecie?
Edytowane przez Furfon dnia 07-05-2010 21:42 |
|
Autor |
RE: Świątynia |
grzechuuu
Użytkownik
Postów: 905
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-05-2010 21:41 |
|
|
Siedząc w fotelu, w swoim pięknym apartamencie w świątyni naszła mnie dziwna ochota na pływanie. Czułem wielką potrzebę zobaczenia morza po raz kolejny. Szybko spakowałem broń i wodę. Nie zważając na nikogo wybiegłem z Świątyni. Po kilku minutach byłem już na plaży. Idąc przez chwilę wzdłuż brzegu dostrzegłem stopę. A przed nią stało kilkunastu ludzi z bronią i kandydaci. - Co do cholery? - Schowałem się bliżej w krzakach, aby w odpowiedniej chwili zareagować.
/Trochę za szybko, ale trudno/
Edytowane przez grzechuuu dnia 07-05-2010 22:05 |
|
Autor |
RE: Świątynia |
Dexter
Użytkownik
Postów: 1382
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-05-2010 21:46 |
|
|
Sawyer, który siedział przy ognisku, dostrzegł kilkanaście osób wychodzących z krzaków. Na ich czele stała pewna kobieta, którą pierwszy raz widział na oczy. Każdy z jej kompanów miał broń, więc James przygotował też swoja, schowaną za paskiem. Elena zajęła się prowadzeniem rozmowy z ich przywódcą, więc mężczyzna stanął obok niej i trzymał w rękach pistolet. W każdej chwili był przygotowany do strzału. |
|
Autor |
RE: Świątynia |
4 8 15 16 23 42
Użytkownik
Postów: 121
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-05-2010 21:48 |
|
|
- Ja i on - wskazała na kolegę. - Też jesteśmy kandydatami. Nigdy nie walczyliśmy z wami tylko z Jacobem. Prosiliśmy go o możliwość opuszczenia wyspy, a on w zamiach chciał nas zabić! |
|
Autor |
RE: Świątynia |
Amelia
Użytkownik
Postać: Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-05-2010 21:54 |
|
|
- Myślisz, że kupimy te bajeczki? Serio? - popatrzyła na nią z obrzydzeniem - Po tym jak oszukaliście Leo, jak zabiliście Lisę? Nie wspominając o tym, ile razy nas porwaliście i chcieliście wykończyć... Nikt Wam już nie wierzy! |
|
Autor |
RE: Świątynia |
4 8 15 16 23 42
Użytkownik
Postów: 121
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-05-2010 21:57 |
|
|
Zacmokała i spojrzała na blondynkę.
- A co ty na to żeby pogadać o tym z Jacobem? Tak się składa, że wiemy gdzie on jest i zapytamy o wszystko osobiście. Lisa była córką Jacoba, naszym naturalnym wrogiem. Szkoda było mi patrzeć na jej śmierć, ale... tu chodzi o przetrwanie. Zabij lub giń. |
|
Autor |
RE: Świątynia |
Furfon
Użytkownik
Postać: Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-05-2010 22:00 |
|
|
Zabij lub giń. Podoba mi się jej sposób myślenia. Można im zaufać, jeśli chcą opuścić wyspę to mogą nam pomóc. Faraday tylko stał i słuchał, Elena przejęła role przywódczyni, on nie chciał jej wchodzić w drogę dopóki nie zrobi ona czegoś głupiego.
Edytowane przez Furfon dnia 07-05-2010 22:01 |
|
Autor |
RE: Świątynia |
Muminka
Użytkownik
Postać: Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir
Postów: 2001
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-05-2010 22:01 |
|
|
Ni stąd ni zowąd odpowiedzi na moje pytanie udzieliła jakaś nieznajoma kobieta. Nie mogłam przypomnieć sobie jej imienia, ale to chyba nic dziwnego bo zdaje się, że nikt jej nie zna. I jej kompanów. Nie wiedziałam kim są, ale usłyszałam od kogoś, że przyszły znowu numerki. Numerki?- zastanawiałam się w myślach co to niby ma oznaczać. Czułam jedynie, że nie byłam z nimi w komitywie jak i reszta moich znajomych. Postanowiłam więc na razie się nie wychylać. Stanęłam obok Juliet, tuż za Sawyerem, który posiadał broń. Zabij lub giń?- wzdrygnęłam się ze strachu. Wtedy po raz pierwszy spojrzałam prosto w oczy tej kobiecie. Było w nich coś złowrogiego ale zarazem przyciągającego.
- Zabij albo giń?- odezwałam się w końcu- A nie ma nic pomiędzy... coś w stylu "wywieszam białą flagę i spierdzielam do Świątyni?- spytałam, nakreślając cudzysłów w powietrzu. Stałam w czarnej bluzie z kapturem na głowie (jak na avatarze), a wystające, nieposkromione rude włosy sprawiały wrażenie jakbym była zajebistym wojownikiem gotowym do ostrej rzezi
' target='_blank'>
Edytowane przez Muminka dnia 07-05-2010 22:05 |
|
Autor |
RE: Świątynia |
4 8 15 16 23 42
Użytkownik
Postów: 121
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-05-2010 22:05 |
|
|
- Przykro mi kochana. - odparła patrząc na nią smutno. - Jacob dopadł nas wszędzie, próbowaliśmy uciec na wszelkie sposoby, ale jeżeli zgodzicie się pójść z nami to może Jacob da się przekonać aby nas wypuścić? |
|
Autor |
RE: Świątynia |
Amelia
Użytkownik
Postać: Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-05-2010 22:05 |
|
|
- Świetnie, pogadajmy z Jacobem - powiedziała ironicznie, nie wierząc że ktoś taki jak ona wie, gdzie znajduje się Jacob. Prychnęła, gdy kobieta zaczęła mówić o Lisie - Przykro Ci było? Dobre sobie... Lisa była niewinną osobą i wcale Wam nie zagrażała. Tak samo jak Jacob. - nagle Meredith powiedziała coś bardzo dziwnego, zważając na to w jakiej sytuacji się znajdowali. Elena spojrzała na nią i nawet nie wiedziała, jak to skomentować.
Edytowane przez Amelia dnia 07-05-2010 22:08 |
|
Autor |
RE: Świątynia |
4 8 15 16 23 42
Użytkownik
Postów: 121
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-05-2010 22:07 |
|
|
- Dobrze, Jacob mieszka nie całe 400 metrów stąd więc szybko tam dojdziemy. - powiedziała patrząc na nią. - Pamiętaj, że on będzie starał się was przekonać do siebie. Zrobi wszystko abyście byli jego ludźmi. |
|
Autor |
RE: Świątynia |
Amelia
Użytkownik
Postać: Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-05-2010 22:11 |
|
|
Elena przygryzła wargi. Dobrze byłoby usłyszeć wersję Jacoba, jednak wciąż nie była przekonana, czy kobieta mówi prawdę.
- Jaką mamy mieć pewność, że nie zastrzelicie nas po drodze? |
|