Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Listopada 29 2024 01:38:11 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
moja pani od literat...
Książki
hrh
lol
Rwać czy nie rwać?

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny 2 days
Michal 2 weeks
Otherwoman 2 weeks
mrOTHER 3 weeks
Lion 3 weeks
Lincoln 9 weeks
Flaku11 weeks
Isabelle13 weeks
chlaaron30 weeks
Diego33 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania 10 - Archiwum | Kandydaci
Strona 102 z 179 << < 99 100 101 102 103 104 105 > >>
Autor RE: Świątynia
Muminka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir

Postów: 2001

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-05-2010 20:45
Do moich uszu zaczęły dochodzić przytłumione głosy ludzi. Mimo że miałam jeszcze zamknięte oczy to okropnie kręciło mi się w głowie. I ten potworny ból przy skroni. Powoli uchyliłam powieki. Zamajaczyły przede mną tak jakby dwie osoby. Mrugnęłam parę razy aby obraz szybciej się wyostrzył.
- Juliet?- wymamrotałam zdziwiona- Czy ja umarłam? Juliet! O Boże, ja naprawdę umarłam!- powiedziałam, z powrotem opadając na piasek. Wtem poczułam jak ktoś ściska moją dłoń. Przechyliłam głowę i dostrzegłam Sawyera.
- ...jednak nie umarłam- powiedziałam z ulgą, przypominając sobie powoli co się właściwie stało.


' target='_blank'>
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Amelia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ruby

Postów: 3904

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-05-2010 20:48
Elena siedziała sobie spokojnie w stopie, nieświadoma tego, że całkiem niedaleko niej przed chwilą grasował Dym i próbował rozszarpać kolejne osoby. Siedziała oparta o jedną z kolumn, obserwując palenisko. Nagle poczuła się bardzo śpiąca. Widok trzaskających płomieni działał naprawdę uspokajająco. Nie próbowała nawet walczyć z sennością, po chwili oczy same jej się zamknęły i zapadła w drzemkę.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
von Veron
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 2227

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-05-2010 20:49
W końcu Em uświadomiła sobie, gdzie jest: to nie starożytny Egipt i nie raj. To Wyspa. Piekło. Piekło gorsze do piekła jakim jest świat. Hieroglify nagle przestały ją interesować. Wróciła do swojego pokoju, wzięła plecak, wyszła na dziedziniec i rozejrzała się. Zza drzew widać było drewniane... drzwi. Wcześniej ich nie zauważyła. Nie miała co robić, udała się więc w tamta stronę. Szarpnęła kilka razy; drzwi ustąpiły.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Dexter
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1382

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-05-2010 21:03
Sawyer odetchnął z ulgą, kiedy Meredith w końcu otworzyła oczy. Uśmiechnął się do niej ładnie.
- Witamy z powrotem. Martwiłem się o Ciebie. Nic ci nie jest? - zapytał jeszcze lekko oszołomionej kobiety James. Wiedział, że dalsze poszukiwanie Eleny raczej nie dojdą dzisiaj do skutku. Chyba, że Juliet zna inną drogę do stopy, której nie znał...
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Octopus
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1058

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-05-2010 21:05
- Noooo...- zająknęła się Juliet- Gdy się dowiedziałam że wyszliście gdzieś ze Świątyni to poszłam za wami, znam Wyspę lepiej od was, poza tym niebezpiecznie jest opuszczać Świątynię. Chodziłam po waszych śladach, ale w pewnym momencie musieliście zboczyć na plażę... zapuściłam się za daleko, ale w końcu was znalazłam, i akurat Czarny Dym postanowił wyplewić dżunglę z drzewek. Uciekałam i wpadłam na ciebie leżącą nieprzytomnie na ziemi, Sawyer zdążył dać dyla. No i uciekliśmy tutaj- skończyła zatroskana, gładząc Mer po policzku.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-05-2010 21:06
Suzanne szła przed siebie z zaciętą miną. Ręką odgarniała krzaki przed nią, nogi plątały się, ciągle zahaczały o coś. Miała na sobie multum ubrań, ponieważ poprzedniego dnia ubrała się ciepło- ściągała jedno po drugim, zostawiając je w dżungli; w plecaku nie miała miejsca. Wreszcie została w samych spodniach, podwiniętych do kolan i cienkiej bluzce. Zatrzymała się przy jakimś strumyku, pijąc łapczywie wodę. Zjadła kilka owoców. Wreszcie usłyszała dźwięk oceanu. Gdy wyszła z dżungli zobaczyła... posąg stopy. Przetarła oczy myśląc, że to halucynacja, wywołana kilkugodzinnym marszem. Podeszła do niego powoli. Gdzieś z boku zauważyła drzwiczki. Wchodziła do środka z mocno bijącym sercem, rękę trzymając na pistolecie, który włożony był w tył spodni.
-ELENA?!- krzyknęła. Blondynka spała w najlepsze w środku pomieszczenia.



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Muminka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir

Postów: 2001

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-05-2010 21:17
- Nic mi nie jest- odwzajemniłam uśmiech i wsparłam się na łokciach, słuchając co ma do powiedzenia Juliet.
- Ach tak, tak... wyszliśmy z Sawyerem ze świątyni... ale tak właściwie to po co?- zapytałam nagle.


' target='_blank'>
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Amelia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ruby

Postów: 3904

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-05-2010 21:21
Śniła o czymś, o czym przyjemnym... gdy nagle z daleka dotarł do niej czymś głos, wołający jej imię. - Jacob? - mruknęła, powoli podnosząc się i otwierając oczy. Zamarła, gdy ujrzała kto stoi przed nią. A więc stało się... Su nie żyje, Widmore ją zastrzelił i teraz przyszła do Eleny jako duch. Nie było innego wytłumaczenia. Przecież nikt nie wiedział, że poszła do stopy. Nikt nie wiedział, że tu jest.
- Przykro mi... Przykro mi, że nie zdołałam Cię powstrzymać... A teraz jest już za późno... - wymamrotała, patrząc na zjawę smutnymi oczami.

/Muminka, Octopus, Dexter chodźcie to stopy, zrobimy tu imprezę i będziemy skakać przez palenisko smiley/
Edytowane przez Amelia dnia 06-05-2010 21:22
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Dexter
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1382

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-05-2010 21:27
- Jak to po co? Po Elenę! Nie pamiętasz? - zapytał jej James. Chyba zapomniał na chwilę o tym, że dziewczyna jest jeszcze w szoku i może mieć chwilowe zaniki pamięci. Nie znał się kompletnie na medycynie i chyba robił z siebie głupka, pstrykając palcami przed jej nosem, patrząc na jej reakcje.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-05-2010 21:28
Suzanne chwiejnym krokiem podeszła do Eleny. Patrzyła na zaspaną dziewczynę, przekrzywiając lekko głowę w bok.
-Eleno... O czym Ty mówisz?- uśmiechnęła się blado. -I co to za miejsce?- dopiero teraz rozejrzała się. Na środku pomieszczenia palił się wesoły ogień, który wypełniał wnętrze stopy ciepłem. Po bokach, przy kolumnach, wywieszone były jakieś płótna. Przełknęła głucho ślinę i z powrotem przeniosła wzrok na Elenę.



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
von Veron
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 2227

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-05-2010 21:32
Emily otworzyła drzwi. Znalazła się w ciemnym pomieszczeniu. Przez chwile stała zdezorientowana. Zrobiła kilka kroków na przód. Położyła rękę na ścianie i powoli szła wzdłuż niej. Przypomniała sobie, że powinna mieć latarkę w plecaku.
- Jest- uśmeichnęła się wyjmując stara latarkę z lat osiemdziesiątych czy siedemdziesiątych, w której (o dziwo) baterie były całkiem dobre.
Zapaliła ją. Elektryczne światło oświetliło ściany podobne do tych w Świątyni. Emily poczuła coś w rodzaju wyrzutu. Zakłócała spokój tego miejsca. Ogień rzucałby delikatne cienie i komponował się z tym tajemniczym wnętrzem, podczas gdy latarka... szkoda słów.
Emily szła coraz dalej i dalej, minęła kilka zakrętów. Nie do końca wiedziała jak wrócić.
Jednak na razie nie było jej to potrzebne. Nie chciała wracać.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Muminka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir

Postów: 2001

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-05-2010 21:37
Podrapałam się po głowie i zamyśliłam. Elena? Tak, Elena. Oczywiście, że ją pamiętam. Wszystkich pamiętam... ale dlaczego po nią poszliśmy? Co ona zrobiła? Próbowałam znaleźć odpowiedź gdzieś w zakamarkach mojego umysłu, ale na próżno. Nie mogłam sobie przypomnieć. Mimo to skłamałam.
- Tak, tak pamiętam- powiedziałam, starając się brzmieć przekonująco. Wstałam powoli, mimo że dalej kręciło mi się w głowie. Spojrzałam na Sawyera i Juliet z góry.
- To jak, ruszamy?- spytałam, otrzepując się z piasku.


' target='_blank'>

Edytowane przez Muminka dnia 06-05-2010 21:40
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Octopus
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1058

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-05-2010 21:40
- Jesteś pewna, że jesteś na siłach ?- zapytała, również wstając- I czy macie jakieś pojęcie, gdzie Elena może być? I dlaczego opuściła resztę ?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Amelia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ruby

Postów: 3904

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-05-2010 21:40
- Ohh, nie udawaj, że nie wiesz. To jest przecież dom Jacoba! - zawołała - Przyszłaś mnie nawiedzać? Będziesz mnie dręczyć do końca mojego życia? - zapytała z lekkim niepokojem w głosie - Wiem, zasłużyłam na to. To moja wina, że nie żyjesz. Nie powinnam Ci poddawać pomysły z tą flagą... A później nie potrafiłam Cię przekonać, że to zły pomysł... - wyszeptała. Wciąż siedziała na posadzce, podciągnęła kolana pod brodę i objęła nogi rękami. Wyglądała, jakby miała się zaraz rozpłakać. - Czy Daniel też nie żyje?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Dexter
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1382

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-05-2010 21:51
- Julka, byliśmy w drodze do Stopy Jacoba, przed atakiem czarnego Dymu. Znaleźliśmy jej trop, więc pewnie tam jest. Poprowadzisz? - odpowiedział Blondynie Sawyer, patrząc na nią z pytającą miną. Kobieta zgodziła się i po chwili wyruszyli w drogę. James cały czas asekurował Meredith, aby ta przypadkiem nie przewróciła się czy coś w tym stylu. Po niemal dwóch godzinach drogi byli na miejscu...
Edytowane przez Dexter dnia 06-05-2010 21:54
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-05-2010 21:52
Faraday brnął przez dżungle, pierwszy raz by przejść potrzebował noża by utorować sobie drogę. Krzaki rosły tak gęsto, że dosięgały mu do ramion, ledwo co mu się udało przejść. Już powinienem być niedaleko, zaraz będą te łodzie. Po kilku minutach zauważył chatkę, tą w której już przez kilka dni mieszkał. A wejdę sobie na chwilę, zasłużyłem na odpoczynek. Faraday wszedł do chatki, położył plecak,z którego wyjął swój dziennik i usiadł na krześle bujanym. Zaczął wczytywać się w swoje notatki.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
von Veron
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 2227

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-05-2010 21:53
Emily zrobiła kilak kroków na przód i... poczuła jak ziemia pod nią zapada się! Leciała w dół. Chwyciła się podłogi, która za chwilę miała stać się sufitem. Obtarła sobie przy tym ręce. Czuła piekący ból i gorącą krew spływającą po łokciach.
Nie miała siły dłużej się przytrzymywać- spadła.
Na szczęście kamienna posadzka nie była tak daleko. Oprócz bolących kości nic jej nie było. Spojrzała na ręce. Mogła tylko wyobrazić sobie ich wygląd. Latarka leżała gdzieś na ziemi. Uklęknęła i zaczęła szukać jej po omacku. W końcu natrafiła na metalowy przedmiot. Tak, to była latarka, lecz... niezdatna do użytku, roztrzaskana.
- Cholera jasna!- zaklęła Emily.
Dłuższa chwilę przyzwyczajała się do ciemności.
W końcu pomyślała, ze musi stąd być jakieś wyjście. Odwróciła się i długo szła mrocznym korytarzem.
Z plecaka wyjęła pudełko zapałek i zapaliła jedną. Nie dawała dużo światła, ale to zawsze coś.
Była w czymś w rodzaju komnaty. Przed nią była wielka ściana z wyrytym bóstwem egipskim karmiącym... zygzak. A może... dym?
Nie miała czasu teraz o tym myśleć. Położyła się pod ścianą i zasnęła. Jej ostatnią myślą było wspomnienie Grega.

/dobranocsmiley/
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-05-2010 21:56
Suzanne popatrzyła na Elenę dziwnie. Postanowiła przyjąć jej strategię.
-Tak, Elena. Nie żyję, Daniel też nie żyje... I Ty też, Eleno. Wszyscy jesteśmy martwi.- powiedziała, śmiertelnie poważnym tonem głosu. Widząc przerażenie w jej oczach, powiedziała szybko:
-Nie, nie, to nieprawda! Żyjemy. Ja żyję, Ty żyjesz, Daniel również.
Przy ostatnich słowach ktoś wszedł do środka. Su szybko odwróciła się. Mężczyzna w białej koszuli... Wstała szybko.
-Ty musisz być Jacob?- zmarszczyła brwi, uśmiechając się lekko.



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Amelia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ruby

Postów: 3904

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-05-2010 21:56
Elena otworzyła buzię, a potem ją zamknęła. Znów otworzyła i zamknęła. Przestała myśleć o Su, która twierdziła, że wcale nie jest martwa. Serce zaczęło jej walić jak młotem.
- Jacob? - wydusiła w końcu, trzęsącym się głosem - Ja... Ja... To znaczy... Co Ty... - nie potrafiła sklecić zdania. Zapomniała nawet jak się nazywa. - Czego szukasz? - wypaliła, zadając chyba najgłupsze pytanie, jakie można byłoby w tej chwili zadać.
Edytowane przez Amelia dnia 06-05-2010 22:00
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Octopus
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1058

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 06-05-2010 22:16
/no ja nie bardzo chciałem się zgodzić, nie wiem czy możemy tak sobie wchodzić do domku Jacoba.../
Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 102 z 179 << < 99 100 101 102 103 104 105 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

mrOTHER
06/11/2024 20:44
smiley

Umbastyczny
02/11/2024 18:52
Lją smiley

Otherwoman
02/11/2024 18:31
może dołączysz do naszego klubu książkowego? smiley

Lion
02/11/2024 17:57
widze ze oprocz tego flaku sie zesraku 3 miesiace temu dobra wszystkie najwazniejsze info nadrobione do zoba w 2047

Lion
02/11/2024 17:56
wlasnie tak myslalem ze tu wejde i zastane mumie other i umby

Otherwoman
05/10/2024 13:07
Wolałabym nie smiley gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę smiley

Umbastyczny
04/10/2024 19:15
smiley może to znak, że w Twoim życiu pojawi się Michael?

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Creepy

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Dziś opowiadam mojej mamie o tym jak wczoraj pomagałam ratować rannego gołębia i w tym momencie gołąb pierdutnął o szybę tak, że został na niej rozmazany ślad...

Otherwoman
04/10/2024 11:26
Kurcze, miałam dziś sytuację iście lostowa. Akurat wczoraj oglądałam odcinek Special, gdzie Walt gadał o ptakach i wtedy ptak rozbił się o szybę.

Otherwoman
01/10/2024 20:54
Ok czekam

Umbastyczny
01/10/2024 20:15
Chyba dopiero jutro wrzucę post książkowy.

Umbastyczny
23/09/2024 20:12
smiley

Otherwoman
23/09/2024 17:16
najlepszego z okazji rocznicy Lost smiley

Umbastyczny
22/09/2024 22:21
smiley

Otherwoman
21/09/2024 18:52
siemka, Umba smiley

Otherwoman
30/08/2024 18:50
smiley

Umbastyczny
28/08/2024 21:43
Właśnie wróciłem :3 Generalnie super, widoki niesamowite, jutro albo w piątek może wrzucę krótką relację

Otherwoman
27/08/2024 17:31
dawno tu nie zaglądałam smiley Jak wyjazd do Norwegii, Umba?

Umbastyczny
10/08/2024 22:12
<3

Archiwum