Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Listopada 28 2024 21:53:58 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
moja pani od literat...
Książki
hrh
lol
Rwać czy nie rwać?

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny 1 day
Michal 2 weeks
Otherwoman 2 weeks
mrOTHER 3 weeks
Lion 3 weeks
Lincoln 9 weeks
Flaku11 weeks
Isabelle13 weeks
chlaaron30 weeks
Diego33 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania 10 - Archiwum | Kandydaci
Strona 98 z 179 << < 95 96 97 98 99 100 101 > >>
Autor RE: Świątynia
jazeera
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 05-05-2010 19:40
Ana-Lucia poczuła w swoim gardle wodę gaszącą jej ogromne pragnienie. Sama nie wiedziała co chciała osiągnąć przez próbę samobójstwa. Dopiero teraz zrozumiała, że było to posunięcie godne człowieka z ogromnymi problemami, których ona praktycznie nie miała. Zakaszlnęła od nadmiaru wody w ustach i położyła głowę na kolanach Malecky'ego. - Lincoln, pamiętasz jak mówiłeś, że spokojnie dasz radę mnie unieść na plecach? - Wybełkotała starając się zachować w swoim ochrypiałym głosie choć nutkę poczucia humoru.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Amelia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ruby

Postów: 3904

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 05-05-2010 20:09
Elena rozsiadła się wygodnie na łóżku, podczas gdy Su się ubierała.
- Tak długo spałaś, że musiałam Cię obudzić... Już jest popołudnie... - postanowiła nie schodzić od razu na temat wyprawy na Hydrę. - Po co założyłaś gruby sweter i skarpety? Na dworze jest gorąco.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 05-05-2010 20:14
- Zaniosę Cię tak na koniec świata. Chociaż pewnie wolałabyś do prawdziwej rzeczywistości... - Lincoln przybliżył głowę do Any i pocałował delikatnie ukochaną, lekko przegryzając jej wargę. - To najpiękniejszy smak, jaki można sobie wyobrazić. - wyszeptał szczęśliwy. - Ale teraz uważaj księżniczko. - pewnym chwytem złapał za ramię i nogi, i podniósł do góry. - E, schudłaś chyba trochę. - powiedział z błyskiem w oku. - Idziemy do Świątyni, zgadza się? Dopiero później, zaniosę Cię tam, gdzie pragniesz. - dodał i niosąc kobietę na rękach, szedł zaznaczoną drogą.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 05-05-2010 20:20
Suzanne lekko zataczała się, stojąc. Ręką chwyciła parapetu, by nie upaść.
-Piekielnie mi zimno.- powiedziała całkiem szczerze. -Ale to nieważne... Jeśli chcemy wyruszyć na Hydrę, zakładając, że znajdzie się ktoś chętny, musimy iść teraz. Pomożesz mi zebrać ludzi na dziedzińcu?



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Muminka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir

Postów: 2001

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 05-05-2010 20:21
Popływałam jeszcze chwilę zadowolona, że Sawyer nie dał mi rady. Widok z perspektywy wody był naprawdę nieziemsko wspaniały. Turkusowe morze, niemalże biała plaża, zielone plaże i wielkie ciemne klify gdzieś w oddali. W takich chwilach człowiek żałuje, że nie potrafi oczami rejestrować widzianych aktualnie obrazów. Zachwycona wyszłam z wody. Stanęłam nad Sawyerem i zaczęłam wykręcać swoje rude, zajebiste włosy.
- I co mięczaku? Płucka słabe?- uśmiechnęłam się triumfująco. Mokre ciuchy zaczęły się do mnie lepić więc ściągnęłam je i powiesiłam na pobliskich krzakach aby szybciej wyschły. Zostałam w samej bieliźnie- no to teraz tylko daj mi drinka i jestem w raju- zażartowałam, kładąc się na ręczniku obok mężczyzny.


' target='_blank'>
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Muminka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir

Postów: 2001

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 05-05-2010 20:22
Popływałam jeszcze chwilę zadowolona, że Sawyer nie dał mi rady. Widok z perspektywy wody był naprawdę nieziemsko wspaniały. Turkusowe morze, niemalże biała plaża, zielone plaże i wielkie ciemne klify gdzieś w oddali. W takich chwilach człowiek żałuje, że nie potrafi oczami rejestrować widzianych aktualnie obrazów. Zachwycona wyszłam z wody. Stanęłam nad Sawyerem i zaczęłam wykręcać swoje rude, zajebiste włosy.
- I co mięczaku? Płucka słabe?- uśmiechnęłam się triumfująco. Mokre ciuchy zaczęły się do mnie lepić więc ściągnęłam je i powiesiłam na pobliskich krzakach aby szybciej wyschły. Zostałam w samej bieliźnie- no to teraz tylko daj mi drinka i jestem w raju- zażartowałam, kładąc się na ręczniku obok mężczyzny.


' target='_blank'>
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Lion
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
shimano

Postów: 12672

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 05-05-2010 20:28
- Dlaczego? Hmm... Każdy jest kowalem własnego życia, znasz tysiące osób, więc któraś z nich w końcu musiała umrzeć. Rozumiem, że to była dla ciebie ważna osoba...
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Amelia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ruby

Postów: 3904

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 05-05-2010 20:30
Elena podskoczyła do Su i dotknęła ręką jej czoła.
- Aha! Jesteś chora! - zawołała triumfalnie - Zapomnij o Hydrze, nigdzie nie pójdziesz. - rzekła radośnie i zaczęła ciągnąć Su w stronę łóżka - Musisz teraz leżeć przez wiele dni i odpoczywać. Jeśli będziesz wędrować po wyspie, to nabawisz się zapalenia płuc. Wskakuj pod koc, a ja postaram się poszukać kogoś, kto zna się na medycynie. Może Juliet albo Mer.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 05-05-2010 20:36
-Elena, proszę Cię.- sprzeciwiła się, stawiając opór blondynce. -Nie jestem chora, to nic takiego. Chodźmy na dziedziniec, proszę.- zaczęła ubierać buty i zanim Elena powiedziała cokolwiek, czmychnęła na korytarz.



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
von Veron
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 2227

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 05-05-2010 20:40
- Któraś z nich musiała umrzeć? O tak, umarł już Boone, Sayid, Kate. Z Jaskiniowców zostaliśmy tylko my, my i Su. Umarli Shannon, Elliot, Sun, Miles, Lapidus. Starałam się to zrozumieć- na tej Wyspie wszyscy giną, ale Greg... on nie ma z Wyspa nic wspólnego!
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Lion
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
shimano

Postów: 12672

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 05-05-2010 20:51
- Przecież wypadki się zdarzają... Chcesz zostać sama w kuchni? Może ci przeszkadzam a nie chciałbym tego...
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Amelia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ruby

Postów: 3904

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 05-05-2010 20:53
- Nie! - krzyknęła i rzuciła się w pogoń za Su, która jak ja osobę chorą, była wyjątkowo szybka i zwinna. Elena pluła sobie w brodę, że wczoraj podrzuciła pomysł z białą flagą. To był impuls i żałowała tego. Co ona ma z tą Hydrą? Najpierw Daniela chciała na nią zbierać, a teraz Su... Kto będzie następny?
Elena dogoniła dziewczynę dopiero na dziedzińcu.
- Wariatka! - zawołała - Nie pozwolę Ci opuścić Świątyni w takim stanie!
Edytowane przez Amelia dnia 05-05-2010 21:00
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
jazeera
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 05-05-2010 20:55
Trzeba było być osobą jakże głupią, aby nie zauważyć jakim pięknym człowiekiem był Lincoln. Pozornie skrywający się za maską osoby przeciętnej, ale wewnątrz był kimś niezwykłym. Osobą która pokazuje, że kocha. To taka nadzywczajna rzecz, bo jest różnica między prawdziwą miłością, a wakacyjnym zauroczeniem. - Dobra Linc, piórko to ja nie jestem. Pewnie jesteśmy niedaleko, postaw mnie. Może już dam radę dojść... - Mruknęła, trzymając Malecky'ego za szyję. Doskonale widziała zmęczenie na jego twarzy, przysporzyła mu już tyle problemów i kłopotów, niedobrze.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
von Veron
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 2227

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 05-05-2010 21:01
Emily położyła rękę na dłoni Jasona.
- Nie przeszkadzasz.
Przez chwilę nic nie mówiła. Wstała od stołu i nalała sobie szklankę soku. Wypiła szybko, pozmywała,marnując przy tym litry wody, jak gdyby jej szum mógł zagłuszyć cierpienie. Greg... Przez chwilę próbowała przywołać w pamięci jego obraz. Nie potrafiła. Jak można zapomnieć wyglądu człowieka, z którym siedziało się w jednej piaskownicy, jeździło w to samo miejsce na wakacje, słuchało tej samej muzyki, piło piwo z jednej puszki? Emily zakręciła kran. Wytarła ręce o koszulę i odwróciła się. Jasona już nie było.
Postanowiła skorzystać z okazji i w końcu zwiedzić Świątynię. Nie mogła pomóc bratu, może pomoże chociaż ojcu?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 05-05-2010 21:11
Suzanne szła przed siebie, trzymając się ścian. Jej palce wpadały momentami w zagłębienia, w których znajdowały się hieroglify. Minęła powoli basen pełen wody, obok którego zauważyła zaschniętą już krew Desmonda... Miała nadzieję, że jego, nie kogoś innego. Stanęła powoli na dziedzińcu i jęknęła cicho, ponieważ nie zauważyła tam nikogo, jedynie kury przebiegały przez jej drogę. Po chwili przybiegła Elena. -Przecież nic mi nie jest, spokojnie!- powiedziała, uśmiechając się. -Jest mi jedynie zimno i mam lekki katar, to nic takiego. Pomożesz mi zebrać tych ludzi, czy mam poradzić sobie sama?



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.

Edytowane przez agusia dnia 05-05-2010 21:13
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Dexter
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1382

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 05-05-2010 21:14
- Uwierz mi, za drinka oddałbym teraz wszystko... - odparł James rudowłosej. Leżeli obok siebie, opalając się i korzystając z pięknego dnia. Długą ciszę przerwał znów Sawyer z pytaniem:
- Jak myślisz, co tym razem nam wymyśli pan Płaszczyk?
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Amelia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ruby

Postów: 3904

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 05-05-2010 21:26
- Su, zmieniłam zdanie. - powiedziała rzeczowym tonem - Wyprawa na Hydrę jest złym pomysłem. Nie chcę, żebyś tam płynęła. Widmore Cię zabije. - wypowiadała każde słowo aż za bardzo wyraźnie - Poza tym, masz gorączkę. Zapewne zachorowałaś na grypę... I jeśli będę musiała, zatrzymam Cię w Świątyni siłą - zagroziła, powijając rękawy.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 05-05-2010 21:40
- Jesteś najlżejszym ciężarem, jaki można sobie wyobrazić. - odpowiedział Lincoln. - Sądząc po zostawionych przeze mnie śladach, do Świątyni jest jeszcze kilka kilometrów. - Linc opuścił Anę na ziemię. - A teraz wskakuj na barana. Nie mogę dopuścić sytuacji, żebyś później mi wypominała, że nie dotrzymałem obietnicy. - Malecky napiął wszystkie mięśnie, żeby nawet nie zadrżeć, gdy dziewczyna wskoczy mu na plecy. I chyba tak faktycznie było, Lincoln nie poczuł ciężaru Any. Ta, chwyciła się mocno jego szyi, zaplatając dodatkowo nogi. - Kierunek Świątynia! - Linc zaczął szybko iść, co chwilę przechylając się na różne strony, wywołując w ten sposób pisk przerażenia kobiety. Ta z każdą chwilą odzyskiwała siły co niezmiernie cieszyło Malecky'ego.

/Losta czas zacząć! smiley/
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 05-05-2010 21:49
-Eleno... Powiedziałam Ci już wczoraj: nie będę siedzieć tu z założonymi rękoma, gdy mogę zaryzykować i spróbować się stąd wydostać. Nawet, jeśli mnie zabije... Nie mam nic do stracenia. Moje życie powoli traci sens, jeśli nie zabije mnie Widmore, zrobię to sama. Nie wiem kiedy, nie wiem jak... Ale popadnę w depresję, już zresztą zaczynam.- powiedziała cicho, patrząc w oczy Eleny. Gdy mówiła, łzy napłynęły jej do oczu. Przełknęła ślinę. -Proszę, pozwól mi spróbować.



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 05-05-2010 21:50
Faraday znalazł w kuchni papaje i mango. Zjadł 3 owoce, resztę schował do plecaka. Wziął miskę z kuchni i ruszył do źródła, tam się napoił. Rzucił miskę o ścianę i zaczął szukać Su. Znalazł ją na dziedzińcu, rozmawiała ona z Eleną. Zbliżył się do dziewczyn.
-Hej, jak tam? Kiedy wyruszamy na Hydrę?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 98 z 179 << < 95 96 97 98 99 100 101 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

mrOTHER
06/11/2024 20:44
smiley

Umbastyczny
02/11/2024 18:52
Lją smiley

Otherwoman
02/11/2024 18:31
może dołączysz do naszego klubu książkowego? smiley

Lion
02/11/2024 17:57
widze ze oprocz tego flaku sie zesraku 3 miesiace temu dobra wszystkie najwazniejsze info nadrobione do zoba w 2047

Lion
02/11/2024 17:56
wlasnie tak myslalem ze tu wejde i zastane mumie other i umby

Otherwoman
05/10/2024 13:07
Wolałabym nie smiley gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę smiley

Umbastyczny
04/10/2024 19:15
smiley może to znak, że w Twoim życiu pojawi się Michael?

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Creepy

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Dziś opowiadam mojej mamie o tym jak wczoraj pomagałam ratować rannego gołębia i w tym momencie gołąb pierdutnął o szybę tak, że został na niej rozmazany ślad...

Otherwoman
04/10/2024 11:26
Kurcze, miałam dziś sytuację iście lostowa. Akurat wczoraj oglądałam odcinek Special, gdzie Walt gadał o ptakach i wtedy ptak rozbił się o szybę.

Otherwoman
01/10/2024 20:54
Ok czekam

Umbastyczny
01/10/2024 20:15
Chyba dopiero jutro wrzucę post książkowy.

Umbastyczny
23/09/2024 20:12
smiley

Otherwoman
23/09/2024 17:16
najlepszego z okazji rocznicy Lost smiley

Umbastyczny
22/09/2024 22:21
smiley

Otherwoman
21/09/2024 18:52
siemka, Umba smiley

Otherwoman
30/08/2024 18:50
smiley

Umbastyczny
28/08/2024 21:43
Właśnie wróciłem :3 Generalnie super, widoki niesamowite, jutro albo w piątek może wrzucę krótką relację

Otherwoman
27/08/2024 17:31
dawno tu nie zaglądałam smiley Jak wyjazd do Norwegii, Umba?

Umbastyczny
10/08/2024 22:12
<3

Archiwum