Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Listopada 29 2024 04:32:02 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
moja pani od literat...
Książki
hrh
lol
Rwać czy nie rwać?

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny 2 days
Michal 2 weeks
Otherwoman 2 weeks
mrOTHER 3 weeks
Lion 3 weeks
Lincoln 9 weeks
Flaku11 weeks
Isabelle13 weeks
chlaaron31 weeks
Diego33 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania 10 - Archiwum | Kandydaci
Strona 69 z 179 << < 66 67 68 69 70 71 72 > >>
Autor RE: Świątynia
Dexter
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1382

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 30-04-2010 22:01
Mer nie odpowiedziała na pytanie Sawyera, była zbyt zajęta rozmową z Juliet. Widać było, że łączy je specyficzna więź. Nie chciał być nachalny więc ustąpił. Kątem oka dostrzegł April, która samotnia wędrowała w kierunku dżungli.
- Hej słonko, a Ty gdzie?! - krzyknął do niej.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
April
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Christopher Jones

Postów: 6303

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 30-04-2010 22:12
Kobieta usłyszała głos mężczyzny i automatycznie odwróciła się. Zerknęła na niego, po czym uśmiechnęła się.
- Muszę sobie przemyśleć kilka spraw- powiedziała całując Anę w policzek na pożegnanie. W jej głowie teraz toczyła się bitwa na temat Jacoba i tego wszystkiego co działo się na wyspie. Ciągle miała wrażenie jakby Charlotte nie chciała, aby ona słuchała rozkazów Jacoba. Nie mogła wyrzucić z siebie tych myśli, które od dłuższego czasu nie dawały jej spokoju, ale teraz stawał się obsesją. Oparła się o pień drzewa głośno wzdychając. Jej oddech stał się płytki, zamknęła powieki i starała się opanować. Cholera April opanuj się Jacob jest dobry!- pomyślała otwierając oczy. W jej umyśle powoli zaczęła powstawać ambiwalencja, która była w tym przypadku alogiczna.
- To nie jest dobry pomysł, abym sama się szwendała po dżungli- powiedziała głośno sama do siebie. Postanowiła wrócić i iść razem z kandydatami, bo przy nich czuła się bezpiecznie. Na twarzy stała się strasznie blada, a jej myśli wciąż nie mogły od niej odejść. Cholera...- pomyślała, gdy zauważyła jak Cortez podchodzi do niej i pyta czy wszystko w porządku, na co Rossum tylko kiwnęła głową i uśmiechnęła się sztucznie.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Dexter
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1382

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 30-04-2010 22:15
Dosłownie po paru chwilach dziewczyna wróciła do reszty grupy. Nie wygladała najlepiej, jej twarz była przeraźliwie blada. James zaniepokoił się tym i podszedł do niej oraz Any, opiekującej się nią. Jedną ręką złapał ją za ramię, drugą przyłożył do jej czoła, sprawdzając temperaturę.
- Hej, co się stało, nic ci nie jest? - zapytał.
Edytowane przez Dexter dnia 30-04-2010 22:17
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
April
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Christopher Jones

Postów: 6303

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 30-04-2010 22:22
April trochę nieobecnym wzrokiem spojrzała na Jamesa, który delikatnie przyłożył jej rękę do czoła.
- Wszystko w jak najlepszym porządku- skłamała z afektacją w głosie- W ogóle dlaczego my nadal stoimy? Mamy jeszcze coś do zrobienia?
Spytała, bo chciała jak najszybciej zmienić temat i czymś się zająć w nadziei, że jej myśli opuszczą ją, te jednak jak na złość nękały ją.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Muminka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir

Postów: 2001

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 30-04-2010 22:22
Cisnęło mi się wiele odzywek na język, jednak ostatecznie się powstrzymałam.
- Sensowniejsze od skreślania z listy niejakiego Keamy'ego?- uśmiechnęłam się krzywo do Emily. To było okropne, prawie każdy miał odmienne zdanie. Zastanawiałam się nad jedną rzeczą. Skoro większość tak strasznie się oburzała i była przeciwna wykonywaniu poleceń Jacoba czy Mr.Płaszczyka to po co do cholery szli najpierw do Czarnej Skały, a teraz tu? Bo się nudzili? Bo nie było nic lepszego do roboty?
- Pfff, cudowny argument...- burknęłam pod nosem, sama do siebie. Jednak za długo czasu nam to wszystko zajęło. Zdecydowanie za długo, dlatego odezwałam się do wszystkich:
- Ej ekipo, zbierajmy się!- powiedziałam krótko i nie zwracając uwagi czy ktokolwiek zareagował, ruszyłam w drogę powrotną.


' target='_blank'>
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Lion
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
shimano

Postów: 12672

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 30-04-2010 22:25
Jason był niezmiernie zdumiony, tym bardziej, że nie był już kandydatem... Mari, John, Desmond, całus? Zanim Jason zdążył krzyknąć do reszty, że dziewczyna jest tutaj, już zniknęła. Podrapał się w głowie i powolnym krokiem podszedł do reszty, układając sobie w głowie plan działania.
Edytowane przez Lion dnia 30-04-2010 22:31
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
grzechuuu
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 905

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 30-04-2010 22:27
Zastanawiałem się, co znaczą te obrazy. Ciekawiło mnie także, kim jest tajemniczy blondyn. Czy to Jacob? Nie chciałem w to wierzyć, jednak nie wykluczałem takiej możliwości. Biorąc pod uwagę całe to przeznaczenie, zastanawiałem się czy znalazłem to przypadkiem. A może on tego chciał? Tylko kim właściwie jest? W głowie plątało mi się wiele myśli. Chciałbym je poskładać. Szkoda, że nie jestem w stanie. Widmore, numerki, Jacob, a teraz jeszcze kandydaci. Zdecydowanie za wiele tego jest. Powoli wstając, niezbyt szybkim krokiem udałem się do reszty. Chciałem już wracać do świątyni. Tam zdecyduję co dalej. Będąc już coraz bliżej, nie zważając na dyskusję jaka toczyła się między nimi rzuciłem. - Co dalej? Wracamy? - W tym samym momencie Meredith ruszyła w drogę powrotną. Świetnie. Ruszyłem za nią, trzymając się trochę z dala. Nie wiedziałem, czy chce ze mną rozmawiać.
Edytowane przez grzechuuu dnia 30-04-2010 22:29
http://www.zagubieni24.pl/ Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Dexter
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1382

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 30-04-2010 22:37
James odwrócił się, Słysząc nawoływania Meredith, Była zdeterminowana do powrotu, tak samo jak April, siedząca tuż obok niego.
- To chyba Twój szczęśliwy dzień, chodźmy. - uśmiechnął się do niebieskookiej i wyciągnął do niej rękę, pomagając jej w ten sposób wstać. Zarzucił na plecy plecak i oboje poszli za Mer.
Edytowane przez Dexter dnia 30-04-2010 22:37
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 30-04-2010 22:40
Zanim zdążyła odpowiedzieć Lincolnowi cokolwiek, z daleka zaczęto nawoływać wszystkich. Wreszcie idą... Ciągle siedzenie w jednym miejscu było uciążliwe, działo się zbyt mało, by nie myśleć o tym, co działo się wcześniej. Suzanne z zadowoleniem wstała i podeszła do grupki. Zauważyła, że wśród ludzi stoi Jason z niezbyt tęgą miną. Podniosła lekko brew, lecz nie zadała mu pytania, które cisnęło się jej na usta: Hej, "przyjacielu", co jest? Zamiast tego okręciła się szybko wokół własnej osi, by nawołać swe myśli i rozum do szybszego przetwarzania danych i myślenia o tym, co jest, zamiast o tym, co już było.



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Lion
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
shimano

Postów: 12672

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 30-04-2010 22:52
Jason myślał nad tym komu najpierw mógłby o tym powiedzieć, zanim powie wszystkim. Najchętniej porozmawiałby z jakąś dziewczyną, ale... Su i Emily skreślił już na starcie. April, Any Lucii i Meredith niemal nie znał, Scarlett i Elena z jakichś dziwnych powodów też odpadły. Westchnął więc głośno i krzyknął:
- HEJ! - wszyscy odwrócili się w jego stronę, co go trochę skrępowało, więc mówił ciszej. - O czymś się od kogoś dowiedziałem... I jestem pewny, że to prawda. Po pierwsze, musicie mi po prostu uwierzyć, że sytuacja z Dymkiem w łazience była prawdziwa... - niektórzy nie wiedzieli nawet o co chodzi, więc dodał: - Tak, John Locke jest Czarnym Dymem i rozwalił mi wannę z sedesem, a po drugie, co jest równie istotne... a nawet bardziej. Musimy odnaleźć i ocalić tego Desmonda... Jako że nie mamy teraz nic innego do roboty warto się tym zająć. Jakieś pytania? - był niepocieszony, że musi to mówić, bo nigdy nie miał daru przekonywania, miał nadzieję, że mu się to uda.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
April
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Christopher Jones

Postów: 6303

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 30-04-2010 23:09
- Tak, ja mam mianowicie jedno- Gdzie jest Desmond? To znaczy gdzie mamy go szukać?- spytała uśmiechając się sardonicznie w stronę Jasona. Jakoś nie śpieszyło jej się gdziekolwiek iść, ale skoro trzeba. Przecież Nugher sobie tego nie wymyślił, musiał ktoś mu przekazać jakąś wskazówkę. Tylko kto? Może Jacob?- spytała samą siebie i jej myśli znowu przekierowały się na nieodpowiednią szalę. April już kompletnie nie wiedziała jak pozbyć się tych chorych domysłów. Może odnalezienie tego Desmonda to całkiem niezły pomysł... zapomnę o tym wszystkim- przeszło jej przez myśl i chociaż rwała się do powrotu kolejna podróż kusiła ją.



Edytowane przez April dnia 30-04-2010 23:10
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Lion
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
shimano

Postów: 12672

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 30-04-2010 23:17
- Nasze zadanie polega na znalezieniu go, a nie odwiedzeniu... Musimy ustalić miejsca w których może być i trochę pozwiedzać, nie muszą iść wszyscy, bo to trochę zajmie.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Octopus
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1058

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 30-04-2010 23:34
- Najpewniej mieszka na plaży, bądź usadowił się w jakiejś stacji- wtrąciła Juliet- To wasz kumpel, znacie go lepiej niż ja. Ale to są dwa zadania na raz, musimy dostarczyć listę do Świątyni. Albo się rozdzielamy, albo układamy sprawny plan działania- dodała, nie wierząc w ziszczenie się drugiej opcji. Nie wiedzieli gdzie szukać faceta, który przez 3 lata siedział zamknięty w bunkrze, odizolowany od całej Wyspy, wciskając co 108 minut klawisz.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Lion
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
shimano

Postów: 12672

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 30-04-2010 23:47
- Proponuję się rozdzielić, ludzie którzy nie lubią długich wędrówek i chcą mieć spokój niech pójdą sobie do Świątyni i odpoczną... Mam tylko nadzieję, że ze mną pójdzie więcej osób. Oczywiście nie będziemy błądzić w nocy po dżungli, pójdziemy jutro.
Edytowane przez Lion dnia 30-04-2010 23:48
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Octopus
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1058

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 30-04-2010 23:48
/Spokojnie Lionku, nie wiem czy możemy tak się rozdzielać i rządzić smiley/

/możecie smiley/
Edytowane przez Richard Alpert dnia 30-04-2010 23:54
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Amelia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ruby

Postów: 3904

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 30-04-2010 23:55
Elenie również nie podobało się to całe spalenie koła... Mimo, że ufała Jacobowi, nie mogła przestać myśleć o tym, że to co zrobił było trochę chamskie... Wszyscy kandydaci mieli razem wykonać misję i nie po to szli do latarni, aby później po kryjomu podpalać koło. Elena jednak nie odzywała się, wciąż powtarzając sobie, że Jacob musiał mieć w tym jakiś cel.
Lista... Znaleźli listę. Czemu Juliet i Jason są skreśleni? Faraday również. Ale on ześwirował... Conway... Lisa Conway. Mimo, że Elena była nieufna w stosunku do niej, tęskniła za nią. Wallace? Nie zna tego nazwiska... Keamy? Emily mówiła, że postrzelił Richarda?! Kiedy Richard był ranny? Elena nic o tym nie słyszała... Desmond Hume. Facet wrobiony we wciskanie klawisza....
Wtedy Jason przemówił.
- John Locke jest Czarnym Dymem? Jason, co Ty mówisz? Chcesz powiedzieć, że Dym zjawił się w Dharmówku, tak? Świetnie po prostu... Nie mogłeś wcześniej tego wyznać? Czy postanowiłeś zatrzymać to dla siebie i sprawdzić, ile osób Czarny Dym zabije grasując po osadzie?- warknęła Elena.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Octopus
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1058

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 30-04-2010 23:56
- Dobra- powiedziała do Jasona- Ja idę do Świątyni. Komuś zbrzydło wykonywanie zadań i chce zagrzać tyłek w miękkim fotelu ?- zapytała grupę.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Lion
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
shimano

Postów: 12672

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 30-04-2010 23:58
- Eleno, proszę cię, kilku osobom powiedziałem i żadna z nich nie uwierzyła, więc po co miałbym opowiadać to reszcie. Poza tym przez pewien czas sam myślałem, że to halucynacje jakieś... A teraz poznałem prawdę i musiałem wam o tym powiedzieć.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 01-05-2010 00:01
-Proszę bardzo, mamy nowego gościa w płaszczu... Tym razem bez płaszcza.- mruknęła Suzanne cicho po tym, jak wysłuchała jasonowej wiadomości. Westchnęła, przewracając oczami. -Świątynia.- podniosła rękę w górę, jak w szkole podczas sprawdzania obecności i stanęła za Juliet czekając, aż obok zbierze się grupka ludzi, którzy pójdą z nimi.



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 01-05-2010 00:21
Malecky dołączył do grupy, która miała wracać do świątyni. Stanął przy Suzanne i Juliet, był ciekawy jaką decyzję podejmą inne osoby, zwłaszcza Ana. Nie chciał jej przekonywać do powrotu do świątyni, lecz miał głęboką nadzieję, że pójdzie z nimi, nie z Jasonem.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 69 z 179 << < 66 67 68 69 70 71 72 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

mrOTHER
06/11/2024 20:44
smiley

Umbastyczny
02/11/2024 18:52
Lją smiley

Otherwoman
02/11/2024 18:31
może dołączysz do naszego klubu książkowego? smiley

Lion
02/11/2024 17:57
widze ze oprocz tego flaku sie zesraku 3 miesiace temu dobra wszystkie najwazniejsze info nadrobione do zoba w 2047

Lion
02/11/2024 17:56
wlasnie tak myslalem ze tu wejde i zastane mumie other i umby

Otherwoman
05/10/2024 13:07
Wolałabym nie smiley gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę smiley

Umbastyczny
04/10/2024 19:15
smiley może to znak, że w Twoim życiu pojawi się Michael?

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Creepy

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Dziś opowiadam mojej mamie o tym jak wczoraj pomagałam ratować rannego gołębia i w tym momencie gołąb pierdutnął o szybę tak, że został na niej rozmazany ślad...

Otherwoman
04/10/2024 11:26
Kurcze, miałam dziś sytuację iście lostowa. Akurat wczoraj oglądałam odcinek Special, gdzie Walt gadał o ptakach i wtedy ptak rozbił się o szybę.

Otherwoman
01/10/2024 20:54
Ok czekam

Umbastyczny
01/10/2024 20:15
Chyba dopiero jutro wrzucę post książkowy.

Umbastyczny
23/09/2024 20:12
smiley

Otherwoman
23/09/2024 17:16
najlepszego z okazji rocznicy Lost smiley

Umbastyczny
22/09/2024 22:21
smiley

Otherwoman
21/09/2024 18:52
siemka, Umba smiley

Otherwoman
30/08/2024 18:50
smiley

Umbastyczny
28/08/2024 21:43
Właśnie wróciłem :3 Generalnie super, widoki niesamowite, jutro albo w piątek może wrzucę krótką relację

Otherwoman
27/08/2024 17:31
dawno tu nie zaglądałam smiley Jak wyjazd do Norwegii, Umba?

Umbastyczny
10/08/2024 22:12
<3

Archiwum