Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Listopada 29 2024 00:59:07 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
moja pani od literat...
Książki
hrh
lol
Rwać czy nie rwać?

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny 2 days
Michal 2 weeks
Otherwoman 2 weeks
mrOTHER 3 weeks
Lion 3 weeks
Lincoln 9 weeks
Flaku11 weeks
Isabelle13 weeks
chlaaron30 weeks
Diego33 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania 10 - Archiwum | Kandydaci
Strona 64 z 179 << < 61 62 63 64 65 66 67 > >>
Autor RE: Świątynia
Dexter
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1382

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 29-04-2010 17:25
Sawyer zapakował swój plecak. Patrzył, jak jego towarzysze robią to samo. James miał już dosyć przebywania na tej cholernej wyspie, czasami przez głowę przechodziły mu myśli samobójcze. Nie miał dla kogo żyć, jego życie poza wyspą też nie było kolorowe. Jednak zdrowy rozsądek zakazywał mu tego czynu. Czuł, że skoro sam jeszcze nie zginął, to znaczy, że jeszcze będzie do czegoś potrzebny... Nie wiedział jeszcze do czego, ale przecież jest kandydatem.
Edytowane przez Dexter dnia 29-04-2010 17:34
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 29-04-2010 18:04
Faraday stał przed jaskinią. Wyjął latarkę z plecaka, na szczęście działała. No to do roboty, może znajdę tam coś przydatnego. Zagłębił się w głąb jaskini, po 2 minutach zobaczył szkielet oraz jakaś skrzynkę. Chyba ten koleś jest tutaj od dawna, zadomowił się. Ukucnął koło skrzynki, po otwarciu zobaczył dynamity. Kolejne dynamity z tamtego statku, ciekawe dlaczego on tutaj je przeniósł? Może wezmę kilka, przydarzą się. Faraday schował do plecaka trzy laski dynamitu. Zaświecił latarką, korytarz rozgałęział się na kolejne cztery. Chyba będę musiał tutaj kiedyś przyjść i dokładnie zbadać, teraz wrócę do reszty. Daniel zaczął wracać do obozu.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Muminka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir

Postów: 2001

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 29-04-2010 18:53
Rzuciłam niedokończonego papierosa na ziemię i przygniotłam nogą. Podeszłam do Eleny, odciągając ją nieco na bok.
- Pomożesz mi spalić koło w latarni?- spytałam cicho, w ogóle na nią nie patrząc. Czułam się okropnie. Czułam wstręt do samej siebie. Nie mogłam spojrzeć jej w oczy.


' target='_blank'>
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Amelia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ruby

Postów: 3904

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 29-04-2010 19:04
Elena stała na środku obozu i czekała, aż wszyscy w końcu się zbiorą. Nagle podeszła do niej Meredith i odciągnęła ją od grupy. Zdziwiona Elena przyglądała się Mer, która wyglądała chyba jeszcze gorzej, niż wtedy, gdy zginęła Sun.
- Spalić koło? Dlaczego? - zapytała kompletnie zbita z tropu. - O czym Ty mówisz?
Edytowane przez Amelia dnia 29-04-2010 19:13
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 29-04-2010 19:11
Malecky również był gotowy do drogi. Lekki już plecak nałożył na plecy. W oczekiwaniu na wyruszenie, Lincoln przyglądał się na dogasające ognisko. Wspominał wszystkie chwile, jakie miały tu miejsce. Zarówno te wesołe, jak i smutne...
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Muminka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir

Postów: 2001

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 29-04-2010 19:18
- Ciągle wierzysz w Jacoba? Ufasz mu?- spytałam, starając skupić wzrok na pobliskim kamieniu- bo jeśli tak to mi pomożesz...


' target='_blank'>
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Amelia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ruby

Postów: 3904

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 29-04-2010 19:26
Elena nie spuszczała wzroku z Mer, która za wszelką cenę starała się nie patrzeć jej w oczy.
- Oczywiście, ufam Jacobowi... - powiedziała cicho - Dobrze, pomogę Ci... Ale możesz mi powiedzieć, dlaczego mamy to zrobić? I czemu w tajemnicy przed innymi?
Edytowane przez Amelia dnia 29-04-2010 19:26
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Muminka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir

Postów: 2001

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 29-04-2010 19:34
- A kto powiedział, że w tajemnicy przed wszystkimi? Po prostu poprosiłam Ciebie o pomoc... i nie wiem dlaczego mamy to zrobić- powiedziałam szybko. Nerwowo kopałam w ziemię. Zaczęłam mieć wątpliwości czy dobrze zrobiłam wciągając w to Elenę.


' target='_blank'>

Edytowane przez Muminka dnia 29-04-2010 19:37
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 29-04-2010 20:03
Faraday wrócił do obozu. Był zaskoczony, jeszcze nie wyruszyli, niektórzy nawet nie byli gotowi do wyprawy. Odłożył delikatnie plecak, pamiętając o dynamitach. Spojrzał na niektórych, którzy siedzieli i czekali na coś.
-Chce ktoś owoce? Nazbierałem w dżungli. Czy idziemy w końcu do tej latarni czy kolejny dzień tutaj obozujemy?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 29-04-2010 20:11
- Daniel ma rację. - Lincoln postanowił się głośno odezwać. - Zbieramy się do tego wyjścia już kolejny dzień. Jeżeli teraz nie wyruszymy, znowu spędzimy tu noc. Kto prowadzi? - zapytał, z wyciągniętymi do przodu w pytającym geście rękoma.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Gooseberry
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Alice Smooth

Postów: 1589

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 29-04-2010 20:17
Scarlett oparła się o drzewo i zupełnie odizolowała od innych. Miała ochotę po raz kolejny poczęstować się papierosem od Meredith, ale widząc, że ta rozmawia z Eleną zaniechała pomysłu. Paliła tylko w chwilach stresujących. Koiło ją to i w jakiś sposób pozwalało na chwilę zapomnieć o przykrych wydarzeniach.
Wyglądała nie najlepiej, tak jak i się czuła. Czekała na decyzję innych w sprawie kontynuowania wędrówki do latarni.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Dexter
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 1382

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 29-04-2010 20:22
- Według mapy Richarda latarnia jest w tamtym kierunku. - Sawyer odpowiedział Lincolnowi, wskazując ręką kierunek marszu. - Powinniśmy już ruszać, bo znów nas noc zastanie...
Chwilę potem wyjął z plecaka swoje ostatnie, lekko zgniecione mango i zatopił w nim swoje zęby.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Amelia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ruby

Postów: 3904

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 29-04-2010 20:47
- Skoro odciągnęłaś mnie na bok... Myślałam, że nie chcesz, żeby inni o tym wiedzieli - powiedziała, przygryzając wargę. - No tak, Jacob za zwyczaj nie tłumaczy się ze swoich decyzji... - stwierdziła, patrząc na Meredith wykonującą niespokojne ruchy nogą. Chciała ją jakoś pocieszyć, ale bała się jej reakcji - Jasne że Ci pomogę. - powtórzyła jeszcze raz - Wiesz, że zawsze możesz na mnie liczyć...
Edytowane przez Amelia dnia 29-04-2010 20:47
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Muminka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir

Postów: 2001

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 29-04-2010 20:56
- Wiem, wiem...- powiedziałam powoli, przytakując głową. Spośród innych najbliższa mi była Elena (rzecz jasna, nie licząc Juliet smiley ). To do niej się wprowadziłam gdy nas porwano. To z nią pierwszą załapałam kontakt. I faktycznie wiedziałam, że choćby nie wiem co to mogę na nią liczyć ale...
- Ok, idź już bo pomyślą jeszcze, że zadajesz się z morderczynią...- powiedziałam, odpalając kolejną fajkę. W Sydney myślałam, że już nie mogę być gorszym palaczem. Jednak tutaj, na wyspie, mój nałóg pogłębiał się z minuty na minutę coraz bardziej.


' target='_blank'>
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Amelia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ruby

Postów: 3904

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 29-04-2010 21:05
- Nie jesteś morderczynią! - wiedziała, że brzmi to banalnie, że jej słowa nie zmienią tego jak czuje się Mer, ale musiała to powiedzieć, nie mogła przemilczeć komentarza dziewczyny - Nikt tak o Tobie nie myśli... - powiedziała i zamilkła na chwilę, zastanawiając się nad czymś - Jakie słodycze lubisz? - zapytała ni stąd ni z owąd.
Edytowane przez Amelia dnia 29-04-2010 21:05
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
grzechuuu
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 905

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 29-04-2010 21:12
Przygotowywałem się do drogi, gdy nagle do Eleny stojącej obok mnie podeszła Meredith. Odciągnęła ją na bok, w celu rozmowy w cztery oczy. Widocznie nie chciała, aby uszy innych mogły wyłapać jej słowa. Odeszły dość daleko. Ciekawiło mnie, o czym rozmawiają. Rudowłosej nie było dość długo, więc rozmowa raczej jest związana z jej nieobecnością. Zaprzestając na chwilę wykonywaną przeze mnie pracę obserwowałem dziewczyny, gdy te oddalały się. Za chwilę udając, że mnie to nie obchodzi wróciłem do przeglądania plecaka. Kątem oka zerkałem na towarzyszy. Niektórzy byli ciągle wstrząśnięci śmiercią Kate, inni już ochłonęli. A ja? Osobiście nie przeżyłem tego wcale. Dziewczyna była mi zupełnie obca.
http://www.zagubieni24.pl/ Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Muminka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir

Postów: 2001

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 29-04-2010 21:15
- Wystarczy, że ja tak o sobie myślę...- wymamrotałam, zatrzymując na dłużej dym w płucach. Zaczęło się. Wiedziałam, ze prędzej czy później to nastąpi, ale zastanawiałam się tylko kiedy. Fale potwornego bólu, który paraliżował moje ciało od środka. Zawsze gdy coś spieprzyłam przychodził ból w postaci nierównomiernych fal. Raz przychodziły nagle i trwały dosłownie sekundę, a drugim razem narastały powoli przez parę dni. Na szczęście teraz wypadła pierwsza opcja. Po paru sekundach paraliżu, wróciłam do siebie i nie zastanawiając się zbytnio, rzuciłam:
- Skittlesy- po chwili jednak dodałam- Elena... naprawdę, idź już...


' target='_blank'>
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
von Veron
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 2227

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 29-04-2010 21:20
Emily ostatni raz spojrzała w kierunku grobu Kate i nagle roześmiała się.
- Pewnie siedzisz sobie teraz z Sayidem i pijesz whisky za nasze zdrowie! Dobrze, że ominie cię cała ziemska męczarnia- powiedziała cicho.
Zerknęła z niepokojem na stojących nieopodal kandydatów. Chyba nie usłyszeli. Zarzuciła plecak na jedno ramię, oparła się plecami o ogromne drzewo rosnące niedaleko obozowiska i obserwowała Daniela. Przypomniały jej się słowa Any. Fan krwi. Cóż to mogło znaczyć?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Amelia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ruby

Postów: 3904

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 29-04-2010 21:32
Elena zanotowała w pamięci, aby poszukać w Hydrze Dharmowskich skittelsów. Przez chwilę miała ogromną ochotę powiedzieć Meredith o swoich planach. Jednak bała się, że dziewczyna zdenerwuje się i uzna, że to co Elena chce zrobić jej bardzo głupie i nieodpowiedzialne. Poza tym... złożyła przysięgę krwi. Spojrzała na ranę na dłoni. A czy to się liczy? Czy liczy się przysięga złożona z kimś, kto jest "lekko" niepoczytalny? Z zamyślenia wyrwały ją słowa "Elena... naprawdę, idź już...". Westchnęła i zacisnęła dłoń w pięść.
- Jasne, idę... Tylko przyjdź do nas zaraz. Musimy w końcu wyruszyć do Latarni - powiedziała i odeszła zostawiając Mer sam na sam z papierosem.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 29-04-2010 21:50
-Ludzie, chodźmy już!- krzyknęła Suzanne. Stali w miejscu kilka godzin, bez celu. Nie czekając na resztę, założyła plecak na plecy i zaczęła iść przed siebie.



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 64 z 179 << < 61 62 63 64 65 66 67 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

mrOTHER
06/11/2024 20:44
smiley

Umbastyczny
02/11/2024 18:52
Lją smiley

Otherwoman
02/11/2024 18:31
może dołączysz do naszego klubu książkowego? smiley

Lion
02/11/2024 17:57
widze ze oprocz tego flaku sie zesraku 3 miesiace temu dobra wszystkie najwazniejsze info nadrobione do zoba w 2047

Lion
02/11/2024 17:56
wlasnie tak myslalem ze tu wejde i zastane mumie other i umby

Otherwoman
05/10/2024 13:07
Wolałabym nie smiley gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę smiley

Umbastyczny
04/10/2024 19:15
smiley może to znak, że w Twoim życiu pojawi się Michael?

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Creepy

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Dziś opowiadam mojej mamie o tym jak wczoraj pomagałam ratować rannego gołębia i w tym momencie gołąb pierdutnął o szybę tak, że został na niej rozmazany ślad...

Otherwoman
04/10/2024 11:26
Kurcze, miałam dziś sytuację iście lostowa. Akurat wczoraj oglądałam odcinek Special, gdzie Walt gadał o ptakach i wtedy ptak rozbił się o szybę.

Otherwoman
01/10/2024 20:54
Ok czekam

Umbastyczny
01/10/2024 20:15
Chyba dopiero jutro wrzucę post książkowy.

Umbastyczny
23/09/2024 20:12
smiley

Otherwoman
23/09/2024 17:16
najlepszego z okazji rocznicy Lost smiley

Umbastyczny
22/09/2024 22:21
smiley

Otherwoman
21/09/2024 18:52
siemka, Umba smiley

Otherwoman
30/08/2024 18:50
smiley

Umbastyczny
28/08/2024 21:43
Właśnie wróciłem :3 Generalnie super, widoki niesamowite, jutro albo w piątek może wrzucę krótką relację

Otherwoman
27/08/2024 17:31
dawno tu nie zaglądałam smiley Jak wyjazd do Norwegii, Umba?

Umbastyczny
10/08/2024 22:12
<3

Archiwum