Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Listopada 28 2024 16:45:26 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
moja pani od literat...
Książki
hrh
lol
Rwać czy nie rwać?

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny 1 day
Michal 2 weeks
Otherwoman 2 weeks
mrOTHER 3 weeks
Lion 3 weeks
Lincoln 9 weeks
Flaku11 weeks
Isabelle13 weeks
chlaaron30 weeks
Diego33 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania 10 - Archiwum | Kandydaci
Strona 54 z 179 << < 51 52 53 54 55 56 57 > >>
Autor RE: Świątynia
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 28-04-2010 00:11
Pierwsze spojrzenie Lincolna padło na rozporek Daniela. - Uf... - pomyślał i mocno się uspokoił. - Tak, pewnie że Ci pomogę. Znałem ją dość dobrze i chcę jej towarzyszyć w tym ostatnim momencie. Daleko jeszcze do tego miejsca? - zapytał Linc.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Lion
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
shimano

Postów: 12672

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 28-04-2010 00:12
Jason spojrzał na przeciwległą stronę polany, kroczyła tam Su podobnie jak on, też w kierunku obozu. Nie widziała go, bo szła szybciej i była już bliżej niż on. Przyspieszył więc kroku i skręcił tak aby iść razem z nią. Wprawdzie nie wiedział czy chce rozmawiać, nie rozmawiać, czy się powiesić, ale postanowił zaryzykować.
- Hej. - rzucił niepewnie.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Amelia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ruby

Postów: 3904

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 28-04-2010 00:17
Elena również ruszyła za Danielem, wciąż mając w głowie obraz szalonego mężczyzny. Przypomniała sobie, jak pewnego razu w stacji The Door okrutnie zamordowała trzy Numerki. Dotknęła ręką czapeczki, którą miała na głowie. Już prawie zapomniała, że należała ona do jednego z nich. Teraz widziała wszystko bardzo wyraźnie, pamiętała doskonale, jak ściągała ją z głowy martwego mężczyzny, pamiętała, że zachowywała się wtedy jak wariatka.

Oczywiście nigdy nie miała zamiaru okaleczać samej siebie albo swoich przyjaciół... Jednak... Może to dziwne, ale czuła, że coś ją łączy z Faraday'em.
Edytowane przez Amelia dnia 28-04-2010 00:18
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 28-04-2010 00:19
Nagle do Suzanne dołączył Jason. Suzanne popatrzyła na niego dziwnym, zamglonym spojrzeniem. Miała ochotę powiedzieć mu natychmiastowo, że czuje się piekielnie, że jest morderczynią... To słowo jednak nie chciało przejść przez jej gardło. Żadne z powyższych słów... Przełknęła ślinę.
-Jason, ja... przepraszam.



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 28-04-2010 00:19
-To już blisko, zaraz będziemy. - powiedział Faraday.
Byli na miejscu, zaczęli kopać rękoma z powodu braku narzędzi. Po chwili pojawiła się Elena. Chyba nie będę miał pamiątki, Lincoln zapewne będzie mnie pilnował w nocy. Ciekawe jak tam Su, muszę z nią porozmawiać, w końcu broniła mnie, wierzy we mnie jeszcze. Szkoda że się myli co do mnie.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 28-04-2010 00:23
Malecky zawzięcie kopał coraz głębiej, aby po zakopaniu, było jak najtrudniej dotrzeć do ciała Kate. Głównie myślał tu o Danielu i jego dziwnych skłonnościach, które w ostatnich dniach były coraz wyraźniejsze. - Heeej! - krzyknął do góry. - Wyciągniecie mnie!? - krzyknął ponownie. Malecky wykopał tak głęboki dół, że nawet nie zauważył, że nie ma możliwości samodzielnie z niego wyjść.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Lion
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
shimano

Postów: 12672

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 28-04-2010 00:33
Jason zachował się być może niestosownie do chwili, bo zachichotał.
- Twoje przeprosiny nie powinny mieć miejsca, bo nie ma tutaj nikogo kogo masz przepraszać, no chyba że Meredith za kopniaki... Kate z nami nie ma... Po drugie nie wiesz czy to byłaś ty, to było zamieszanie... Po trzecie to był wypadek, wypadki się zdarzają... Po czwarte rozpacz może prowadzić tylko do jeszcze większej rozpaczy, więc nie ma to sensu. Po piąte... - usiedli kilkanaście metrów od obozu, Su usiadła dość daleko od niego, więc przywołał ją ręką żeby się zbliżyła. Jason wiedział, że nie jest najlepszym pocieszycielem, nie ma taktu ani wyczucia co myśli sobie teraz druga osoba. Ale teraz starał się zachować inaczej, przyciągnął dziewczynę obok siebie i objął ją ramionami, zaczynając nucić piosenkę Black Sabbath (klik).
Edytowane przez Lion dnia 28-04-2010 00:34
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Amelia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ruby

Postów: 3904

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 28-04-2010 00:35
Elena patrzyła z góry na Lincolna, który znajdował się w wykopanym przez siebie dole. Zerknęła na Daniela. Była ciekawa jego reakcji, jednak mężczyzna stał nieruchomo i się nie odzywał. Elena położyła się na ziemi i podała rękę Lincolnowi, zastanawiając się, czy będzie mieć dość siły, aby go wyciągnąć.
Edytowane przez Amelia dnia 28-04-2010 00:39
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 28-04-2010 00:39
Na widok wyciągniętej w jego kierunku ręki, Lincoln bez wahania ją złapał. - Dzięki Elena. Spróbuj mnie teraz utrzymać. Postaram się wejść na górę, odpychając nogami od ściany. Trzymając pewnie dłoń kobiety, Linc zaczął się wspinać coraz wyżej, by po chwili wydostać się na powierzchnię. - Jeszcze raz dzięki za pomoc. - uśmiechnął się w kierunku kobiety szczerze i sympatycznie. - To teraz musimy tam wrzucić Kate. Jesteście gotowi? - zapytał.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 28-04-2010 00:39
Faraday usłyszał Lincolna. A gdyby go tam zostawić i zakopać żywcem? Najpierw bym musiał go obezwładnić. Nie, jest Elena a jej nie chce zabijać. Co się odwlecze, to nie ucieknie. Daniel podał rękę. Wspólnie z Eleną wyciągnęli Lincolna.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 28-04-2010 00:43
Suzanne dość niechętnie usiadła obok Jasona. Słuchała jego cichego, ciepłego głosu, który mówił jej, że nic się nie stało, że wina nie leży po żadnej ze stron... Mimo to, nie wierzyła. W swoich oczach była morderczynią. Nie mogła zapomnieć widoku martwej Kate.... Gdy Jason mówił, po raz pierwszy od momentu bójki popatrzyła na siebie. Na jej dłoniach widniała skrzepnięta krew, knykcie były starte. Nogi usiane były siniakami i przecięciami. Podnosząc lekko bluzkę zauważyła również, że część jej brzucha jest wręcz sina. Choć nie widziała swojej twarzy wiedziała, że musi wyglądać strasznie. Na pewno ma podbite oczy lub... Suzanne westchnęła, gdy mężczyzna zaczął śpiewać. Piosenka koiła szamotane bólem nerwy. Zamknęła oczy i położyła głowę na ramieniu Jasona. Zza nieruchomych powiek wypłynęła jedna, mała, pojedyncza łza.



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 28-04-2010 00:45
- Daniel, bierz Kate za nogi. Ja ją wezmę za ręce i w ten sposób doniesiemy ją do grobu. Mężczyźni w uzgodniony sposób chwycili ciało kobiety i wrzucili do wykopanego dołu. - Do zobaczenia Kate w innym życiu. Tam na pewno się napijemy whiskey... - powiedział ze smutkiem Lincoln i zaczął zakopywać grób. Gdy już ciało było zakryte ziemią, Malecky klepnął przyjacielsko Elenę i Daniela po ramieniu i udał się do obozu. Tam odnalazł Anę i przytulając się do niej, usnął.

/dobranoc/
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Amelia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ruby

Postów: 3904

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 28-04-2010 00:48
Elena była zadowolona, że próba wydostania się z dołu zakończyła się powodzeniem. Również uśmiechnęła się do Lincolna. Gdy zakopywali grób, zerkała co chwilę na Daniela, spodziewając się w każdej chwili napadu szału. Idąc w ślady Lincolna, pożegnała się z Danielem i udała, że idzie do obozu położyć się spać. Tak naprawdę schowała się w pobliskich krzakach, mając zamiar obserwować grób.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Lion
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
shimano

Postów: 12672

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 28-04-2010 00:53
W połowie piosenki Jason zmienił nieco tekst, śpiewając coś o małej zagubionej Su i o przeprowadzce małej Kate do innego miasta. Przesuwał palce po jej włosach, ale nie żeby je ułożyć, tylko wręcz trochę rozczochrać. Skończył niezbyt bogaty artystycznie śpiew i rzekł do blondynki:
- Człowieku, dawno nie byliśmy przyjaciółmi, co?
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 28-04-2010 00:56
Faraday wrócił do obozu, wszyscy spali. Nigdzie nie widział Su i Jasona. Dokładnie się rozejrzał, podszedł do miejsca gdzie Kate zginęła. Strużki krwi były jeszcze na ziemi i pobliskim kamieniu. Daniel sobie uzmysłowił że zginęła jego przyjaciółka, Su, Scarlett i Meredith na pewno będą obwiniać się o jej śmierć a on w ogóle nie opłakuje jej. Na chwile myślał racjonalnie, znów był sobą. Zerwał kilka kwiatów które rosły obok i ruszył do grobu Kate. Póki jestem chwilowo normalny, to oddam jej hołd. Położę te kwiaty na jej grobie.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Amelia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ruby

Postów: 3904

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 28-04-2010 01:03
Elena obserwowała Daniela, który odszedł od grobu i udał się w kierunku obozu. Siedziała w krzakach i rozmyślała... Jeszcze przed godziną twierdziła, że najlepiej byłoby zabrać Daniela do Świątyni i liczyć na to, że Dogen go wyleczy... A teraz... Gdy przypomniała sobie o swoich szaleńczych wyczynach, zapragnęła uwzględnić Daniela w swoich... planach. Chyba kompletnie Ci odbiło... Naprawdę chcesz podjudzać Faradaya i jego psychopatyczne zachowania? - zapytała samą siebie. Czuła, że to bardzo zły pomysł, jednak mimo wszystko nadal siedziała w krzakach.
Edytowane przez Amelia dnia 28-04-2010 01:05
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
agusia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 8436

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 28-04-2010 01:03
Choć może zabrzmieć to absurdalnie, śpiew wypełniał Suzanne całkowicie. Układał wszystkie rozrzucone myśli, porządkował wydarzenia. Wyrzucał każdą zbędną myśl. Wreszcie pozostał tylko głos Jasona i ciepło bijące od jego ciała. Gdy powoli zaczął gładzić jej włosy, przeszedł ją dreszcz- pierwszy raz od dawna był to dreszcze przyjemny, zwiastujący coś dobrego. Su przypomniała sobie momenty zagrożenia, w których szukała obok siebie dłoni Jasona. Dotyk dawał jej wtedy jakąś dziwną nadzieję i niemą pomoc. Nie otwierając oczu, poszukała obok jego ręki. Powoli wsunęła swe palce w jego palce.
-Tak, człowieku. Zdecydowanie dawno nie byliśmy przyjaciółmi. Chyba czas to nadrobić, co?- uśmiechnęła się lekko w ciemności, lecz mężczyzna nie mógł tego zobaczyć.



140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem.
zagubieni.org Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Lion
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
shimano

Postów: 12672

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 28-04-2010 01:15
- Tak, najwyższy czas... - mógłby spędzić w tej pozycji kilka godzin, nie spieszyło mu się nigdzie, czuł teraz duchową więź z Su, miał nadzieję, że jego słowa do niej dotarły. Poczuł jak w jego dłoń w wsuwa się jej drobna łapka, palce wchodzą między palce, teraz poczuł także więź cielesną, której nie czuł już tak dawno, nie pamiętał kogo ostatnio dotknął. Rozmowa była teraz zbędna, więc znów zaczął śpiewać, mając nadzieję, że sprawi jej to przyjemność.
Edytowane przez Lion dnia 28-04-2010 01:16
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Furfon
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Helena

Postów: 6221

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 28-04-2010 01:20
Faraday uklęknął koło grobu. Położył kwiaty na grobie. Znałem ją bardzo długo, to Kate i Sayida jako pierwszych poznałem z jaskiniowców po ataku Innych na plażę. Nie wspominała życia przed rozbiciem, nigdy się nie zapytałem a teraz nie będę miał okazji. Co ja teraz zrobię? Powinienem się zabić, jak za chwilę znów zwariuje to zbezczeszczę jej zwłoki. Daniel zaczął obracać w dłoni nóż. Jak nie ja to będzie to ktoś inny, muszę się poświecić.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Świątynia
Amelia
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Ruby

Postów: 3904

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 28-04-2010 01:26
Faraday ponownie pojawił się. Złożył kwiaty na grobie. Elena podniosła się lekko widząc, że Daniel trzyma nóż w ręku. Ostrze błyszczało złowieszczo w świetle księżyca. Patrzyła cały czas na niego, starając się w ogóle nie mrugać. Była gotowa, aby zareagować, gdyby coś zaczęło się dziać...
Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 54 z 179 << < 51 52 53 54 55 56 57 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

mrOTHER
06/11/2024 20:44
smiley

Umbastyczny
02/11/2024 18:52
Lją smiley

Otherwoman
02/11/2024 18:31
może dołączysz do naszego klubu książkowego? smiley

Lion
02/11/2024 17:57
widze ze oprocz tego flaku sie zesraku 3 miesiace temu dobra wszystkie najwazniejsze info nadrobione do zoba w 2047

Lion
02/11/2024 17:56
wlasnie tak myslalem ze tu wejde i zastane mumie other i umby

Otherwoman
05/10/2024 13:07
Wolałabym nie smiley gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę smiley

Umbastyczny
04/10/2024 19:15
smiley może to znak, że w Twoim życiu pojawi się Michael?

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Creepy

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Dziś opowiadam mojej mamie o tym jak wczoraj pomagałam ratować rannego gołębia i w tym momencie gołąb pierdutnął o szybę tak, że został na niej rozmazany ślad...

Otherwoman
04/10/2024 11:26
Kurcze, miałam dziś sytuację iście lostowa. Akurat wczoraj oglądałam odcinek Special, gdzie Walt gadał o ptakach i wtedy ptak rozbił się o szybę.

Otherwoman
01/10/2024 20:54
Ok czekam

Umbastyczny
01/10/2024 20:15
Chyba dopiero jutro wrzucę post książkowy.

Umbastyczny
23/09/2024 20:12
smiley

Otherwoman
23/09/2024 17:16
najlepszego z okazji rocznicy Lost smiley

Umbastyczny
22/09/2024 22:21
smiley

Otherwoman
21/09/2024 18:52
siemka, Umba smiley

Otherwoman
30/08/2024 18:50
smiley

Umbastyczny
28/08/2024 21:43
Właśnie wróciłem :3 Generalnie super, widoki niesamowite, jutro albo w piątek może wrzucę krótką relację

Otherwoman
27/08/2024 17:31
dawno tu nie zaglądałam smiley Jak wyjazd do Norwegii, Umba?

Umbastyczny
10/08/2024 22:12
<3

Archiwum