| Autor |
RE: Filmy/Klub Filmowy ":o" |
Lion
Użytkownik
Postać:
shimano
Postów: 12656
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 18-09-2015 15:29 |
|
|
|
Faraday napisał/a:
Z tego co pamiętam to dość zwyczajny dramat z pojawiającymi się od czasu do czasu motywami surrealistycznymi. Ale dawno temu oglądałem i niewiele sobie mogę przypomnieć poza tym ogólnym wrażeniem, więc możliwe że się mylę.
Nie jesteś w klubie więc nikt cie nie pytał o zdanie xD
No dałem 8, w sumie bardzo podobny do "Magii uczuć" którą wczoraj obejrzałem (w sensie że film jest opowieścią) i w sumie mało burtonowski w takim sensie, że nie jest zbyt mroczny (podobnie jak Alicja w Krainie Czarów lub Wielkie Oczy), co nie znaczy, że nie jest dziwaczny, bo wszystkie filmy tego INFP są ;p Jednak jako że to ocena sprzed prawie dwóch lat, to zapala się u mnie ostrzegawcza lampka, że to może być ocena niżej, więc pewnie obejrzę znowu jak mi sie zechce  ale dobry wybór, moze będzie hitem klubowym  |
 
|
| Autor |
RE: Filmy/Klub Filmowy ":o" |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17695
Administrator
|
| Dodane dnia 18-09-2015 15:39 |
|
|
|
w sumie mało burtonowski w takim sensie, że nie jest zbyt mroczny (podobnie jak Alicja w Krainie Czarów lub Wielkie Oczy)
No mi właśnie bardziej chodzi o tę dziwaczność, niż mrok. Alicja i Wielkie Oczy mi się podobały, czy np. Charlie i Fabryka Czekolady, który przecież mroczny nie jest 
A nawet te mroczne nie są tak naprawdę jakoś bardzo mroczne, np Mroczne cienie (lol), poza Sweeney Toddem, który jest chyba najbardziej mroczny, a i tak bez przesady
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 18-09-2015 15:40 |
|
| Autor |
RE: Filmy/Klub Filmowy ":o" |
adi1991
Użytkownik
Postać:
Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 18-09-2015 18:40 |
|
|
Burton - może być ciężko |
|
|
| Autor |
RE: Filmy/Klub Filmowy ":o" |
Flaku
Użytkownik
Postać:
Żyd
Postów: 7256
|
| Dodane dnia 18-09-2015 18:45 |
|
|
Właśnie sprawdziłem ile widziałem filmów tego hipstera i okazało się że AŻ trzy: Charlie..., Jeździec bez głowy i Marsjanie atakują Charlie był nawet niezły, Marsjanie (chyba) nawet śmieszne, a w Jeźdźcu był Johnny Depp. Poza tym niewiele pamiętam
Edytowane przez Flaku dnia 18-09-2015 18:47 |
|
|
| Autor |
RE: Filmy/Klub Filmowy ":o" |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17695
Administrator
|
| Dodane dnia 18-09-2015 19:08 |
|
|
Ja jedenaście, ale staram się nadrobić zaległości
Mój top5 to:
1. Sweeney Todd
2. Charlie i fabryka czekolady
3. Frankenweenie
4. Mroczne cienie
5. Gnijąca panna młoda
Edward Nożycoręki i Jeździec bez głowy też bardzo spoko. To były chyba dwa pierwsze filmy jego reżyserii, jakie widziałam.
Alicja i Wielkie oczy trochę w innym stylu ale też się dobrze ogląda.
Planeta Małp taka sobie akurat, ale nie w sumie w niej nic burtonowskiego.
No i czekam na Osobliwy dom Pani Peregrine, to może być dobre 
No i krótkometrażowy Vincent (który jest w top500) jest super
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 18-09-2015 19:23 |
|
|
| Autor |
RE: Filmy/Klub Filmowy ":o" |
adi1991
Użytkownik
Postać:
Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 18-09-2015 20:30 |
|
|
|
moje dotychczasowe oceny filmów Burtona to(idąc od najstarszego filmu): 2, 5, 4, 3, 2, 5, 5, 3, 7 i zawrotna średnia ocen 4 |
|
|
| Autor |
RE: Filmy/Klub Filmowy ":o" |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17695
Administrator
|
| Dodane dnia 18-09-2015 20:42 |
|
|
no ale to chyba tylko twoja, bo większość osób ocenia je znacznie wyżej swoją drogą nie wiem, jak jakikolwiek film Burtona można ocenić na niżej 5
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
|
| Autor |
RE: Filmy/Klub Filmowy ":o" |
Lion
Użytkownik
Postać:
shimano
Postów: 12656
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 18-09-2015 20:55 |
|
|
|
Flaku napisał/a:
tego hipstera
Burtona bardzo lubię, ale szanujmy określenie hipster 
 |
|
|
| Autor |
RE: Filmy/Klub Filmowy ":o" |
adi1991
Użytkownik
Postać:
Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 18-09-2015 20:55 |
|
|
Otherwoman napisał/a:
no ale to chyba tylko twoja, bo większość osób ocenia je znacznie wyżej swoją drogą nie wiem, jak jakikolwiek film Burtona można ocenić na niżej 5
no ja stylów dwóch reżyserów nie lubię, Burtona właśnie oraz Tarantino, taki mam gust i nic nie poradzę, ale specyfika filmów tych panów nie trafia do mnie i filmy ich albo mnie nużą, albo czasem wręcz denerwują jak je oglądam
Lion widzę dodał jakiś ranking pseudo znawców. Tak na prawdę poziom dziwności wyznacza sobie każdy człowiek i żaden ranking nie wmówi mi, że jakiś reżyser jest w czymś bardziej zaawansowany, a inny mniej. Trzema samemu coś zobaczyć by wydawać opinię, a nie trzymać się jakiś głupich rankingów.
Edytowane przez adi1991 dnia 18-09-2015 21:02 |
|
|
| Autor |
RE: Filmy/Klub Filmowy ":o" |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17695
Administrator
|
| Dodane dnia 18-09-2015 21:05 |
|
|
no to ja mam właśnie zupełnie przeciwny gust
Lion, jak zwykle z jakimiś tabelami
Ale serio, to ciekawe, że Burton ze swoim jednak dość dziwnym i specyficznym style jest obok Spielberga, który robi jednak głównie filmy akcji dla szeroko pojętych mas, czy Camerona, którego filmy już w ogóle są typowo hollywoodzko nijakie. No trochę nie bardzo ;p
Nie wiem, dlaczego niby Lucas ma być mniej mainstremowy. Oglądałam tylko Gwiezdne Wojny, ale jednak filmy Burtona są bardziej oryginalne i dziwne... Robi filmy o swojemu, bez oglądania się na gusta publiczności. Cameron i Spielberg natomiast zupełnie przeciwnie.
A z tych głębin to z tych, co znam i lubię to Jodorovsky, niżej się chyba nie zapuszczałam
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 18-09-2015 21:10 |
|
|
| Autor |
RE: Filmy/Klub Filmowy ":o" |
Lion
Użytkownik
Postać:
shimano
Postów: 12656
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 18-09-2015 21:19 |
|
|
|
Lion widzę dodał jakiś ranking pseudo znawców. Tak na prawdę poziom dziwności wyznacza sobie każdy człowiek i żaden ranking nie wmówi mi, że jakiś reżyser jest w czymś bardziej zaawansowany, a inny mniej. Trzema samemu coś zobaczyć by wydawać opinię, a nie trzymać się jakiś głupich rankingów.
Adi ogarnij chociaż raz... Poziom dziwności wyznacza sobie każdy człowiek, ale ogólny poziom dziwności wyznacza statystyka. Dlatego filmy panów z levelu 0 mają kilkaset tysięcy ocen na filmwebie, a filmy panów z ostatniego levelu to nie wiem czy są w ogóle na filmwebie bo o tych ludziach nie słyszałem I masz tam jak byk napisane, że te głębiny nie mierzą zaawansowania, tylko jak sama nazwa grafiki wskazuje- przystępność Oczywiscie nie zgadzam sie z wieloma rezyserami, bo Kieslowskiego np. dali gdzieś w głębiny jakby był nie wiadomo jak trudny ;p |
|
|
| Autor |
RE: Filmy/Klub Filmowy ":o" |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17695
Administrator
|
| Dodane dnia 18-09-2015 21:30 |
|
|
no Kieślowski niżej niż Lynch - lol
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
|
| Autor |
RE: Filmy/Klub Filmowy ":o" |
Flaku
Użytkownik
Postać:
Żyd
Postów: 7256
|
| Dodane dnia 18-09-2015 22:05 |
|
|
Z Kieślowskim faktycznie dziwne, bo oprócz Czerwonego i Niebieskiego reszta jego filmów, które widziałem jest całkiem normalna i przystępna, a widziałem prawie wszystkie najważniejsze.
Edytowane przez Flaku dnia 18-09-2015 22:11 |
|
|
| Autor |
RE: Filmy/Klub Filmowy ":o" |
adi1991
Użytkownik
Postać:
Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 18-09-2015 22:41 |
|
|
Baraka
Cóż, może co niektórych zaskoczę, ale nigdy nie przepadałem za filmami takiego nurtu gdzie pokazywana jest natura, piękne widoki czy codzienność życia ludzkiego. Po prostu jakoś oglądanie tego wszystkiego przez ekran mnie nie kręci. W Barace większość pokazanych miejsc jest doskonale znana prawie każdemu bo to miejsca "kultowe" i popularne. Ja jednak wolę sam odkrywać, nawet jeśli jest to tylko najbliższa okolica, a nie jakieś majestatyczne góry czy miejsca naznaczone historią. Według mnie nic więc nie zastąpi tego momentu gdy stoi się gdzieś na zadupiu i jest po prostu pięknie. Nawet najpiękniejszy film w tym stylu tego nie zastąpi więc dałem 4.
Na koniec dodam tylko, że z tego typów programów podoba mi się jedynie Boso przez świat Wojciecha Cejrowskiego. Można o nim wiele powiedzieć i wielu go wręcz nie znosi, ale jego programy są najlepsze w tym gatunku. Jego wiedza jest bardzo duża i chłop za przeproszeniem nie pitoli jak potłuczony tylko w swoim stylu mówi jak to gdzieś w dżungli czy na innej sawannie jest. |
|
|
| Autor |
RE: Filmy/Klub Filmowy ":o" |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17695
Administrator
|
| Dodane dnia 18-09-2015 22:43 |
|
|
|
Według mnie nic więc nie zastąpi tego momentu gdy stoi się gdzieś na zadupiu i jest po prostu pięknie.
Prawdziwy z ciebie poeta
No a co do tych oklepanych miejsc, to tez o tym wspomniałam jak i Umba
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 18-09-2015 22:43 |
|
|
| Autor |
RE: Filmy/Klub Filmowy ":o" |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17695
Administrator
|
| Dodane dnia 19-09-2015 13:20 |
|
|
Duża Ryba
Na początek zacznę chyba od oceny, bo tu miałam pewien problem i pojawiły sie pewne zawirowania. Otóż wg mnie film jest właściwie na 9. Początkowo dałam 10 ze względu na to, że Zapach Kobiety ma 10, a ten film podobał mi się bardziej i nie mogłabym dać niższej oceny. Ostatecznie obniżyłam ocenę Zapachowi Kobiety do 9, co powinnam zrobić już dawno i tak samo na 9 oceniłam Dużą Rybę. Ostatecznie kolejność podobania mi się filmów wygląda tak:
1. Kruk
2. Duża Ryba
3. Zapach kobiety
W porządku, to teraz wypadałoby przejść do filmu. Bardzo cieszy mnie, że był on taki, jakiego się spodziewałam, a jednocześnie w jakiś magiczny sposób co i raz zaskakiwał mnie pozytywnie. Jednym słowem można by go określić, jako piękny, bo posiada jakiś delikatny urok, co różni go od innych filmów Burtona, które są raczej bardziej wyraziste i przerysowane. Tym razem dostaliśmy film, cechujący się jakimś niezwykłym, ulotnym urokiem, jak same marzenia, o których opowiada.
No i tutaj znowu mamy zderzenie, bo film jest jednocześnie w stylu Burtona i nie jest. Na pewno bardzo się różni od tych klasycznych, o czym napisałam wyżej, ale jest w nim mnóstwo elementów, które przyjemnie przypominają o tym, kto jest jego twórcą.
Po pierwsze na pewno sama fantastyka i dziwność tego filmu oraz jego specyficzny humor. Wszystko to jednak nie jest tak bardzo nachalne jak np. w Mrocznych Cieniach czy Charliem... Widać umiar i wyważenie pomiędzy realizmem a fantastyką.
Jeśli chodzi o typowo burtonowskie elementy, to było ich też trochę:
- scena z równo ustawionymi domkami, trawnikami i koszącymi trawniki
- zrujnowany, przechylony dom Jenny, który jest niemal kopią tego z Charliego (te skośne drzwi <3)
- powykręcane drzewa
- mroczna chata starej wiedźmy
Tu mamy Burtona pełną gębą i aż mi się japa cieszyła na takie smaczki 
Większość filmów T.B stawia zwykle na formę a nie treść, bądź treść dosyć minimalnie. Tym razem uważam, że zachowana została równowaga pomiędzy formą a treścią. Film niesie trochę przesłania, trochę prawd, można z niego coś wyciągnąć dla siebie, ale jednocześnie nie jest jakoś przeintelektualizowany. Jest dość lekki i przyjemny. Można się wyłączyć i dać porwać filmowi w czasie oglądania. To samo z formą: jest lekka, momentami nieco zabawna, momentami poważniejsza, gdy tego wymaga treść. Można powiedzieć, że film wprowadza trochę magii i niezwykłości do zwykłego codziennego życia.
Aktorstwo.
Moim zdaniem wszyscy spisali się znakomicie. Pod tym względem film jest perfekcyjny. Dotyczy to zarówno głównych postaci, takich jak Obi Wan Kenobi Edward Bloom, czy drugoplanowe - Jessica Lange (w sumie grała tak samo jak w AHS, ale i tak samo porządnie), Helena (urocza <3), czy Steve Buscemi (mistrzu). Poza tym było tam sporo znajomych twarzy, np. Missi Pyle i Deep Roy z Charliego.
Scenografia.
Absolutnie genialna. Uwielbiam tę teatralną manierę. Scena w lesie z tą sztuczną mgłą wspaniała. Niesamowita poprzez swoją sztuczność i teatralność, tak różna o od tych z pseudostrasznych horrorów. Do tego te tabliczki, np. "Uwaga spadajace pająki" <3 Wszystko w tym filmie było piękne: sceny z rzeką, sceny z lasu, z miasteczka Spectre i wiele innych.
Muzyka Elfmana jak zwykle dobra i dodatkowy plusik za "Everyday" Buddy Holly
Widać tu też dużo powiązań z innymi filmami, np. rosnące kości (Królestw). Nie mówić już o tym, że ostatni sezon AHS na bank inspirował się tym filmem: cyrk, śpiewające bliźniaczki syjamskie itd.
W filmie pojawia się mnóstwo symboli, jak choćby ciągle powracający motyw wielkiej ryby, symbolika rzeki...
Moje ulubione cytaty to "Te same sprawy widzimy inaczej na różnych etapach życia". A to z tego powodu, że sama bardzo często mam takie właśnie przemyślenia.
Natomiast słowa o tym, że opowieści "żyją, kiedy nas jego nie ma i w ten sposób staje się nieśmiertelny" są oczywiście znane od czasów starożytnych, ale zawsze uniwersalne i ja tam lubię ten motyw. Poza tym tak sobie myślę, że sam twórca się nimi inspiruje 
Co mi się najbardziej podobało, to właśnie zwrócenie uwagi na rolę wyobraźni potrzeby człowieka do marzeń i fantazjowania. W sumie, pisząc w MP, tez robimy coś podobnego
O reszcie nie będę się wypowiadać, naprawdę jest sporo wartościowych myśli, ale to jak zawsze każdy sam będzie mógł je dostrzec i odnieść do swojego życia
A póki co Duża Ryba chyba wędruje na pierwsze miejsce filmów Burtona Film jest godzien polecenia nie tylko dla fanów jego twórczości (myslę, że jak komuś podobało się Twin Peaks czy AHS, to i to się spodoba) i dostaje mocne 9/10
-----------------------------
Ogólny ranking:
1. Kruk 10
2. Duża Ryba 9
3. Zapach kobiety 9
4. Ai no mukidashi 8
5. Filozofowie 8
6. Ex-Machina 7
7. Enid 7
8. Rocky Horror Picture Show 7
9. Miasto Boga 7
10. W imię ojca 7
11. Witaj w klubie 7
12. Baraka 7
13. Dzień 6
14. Red Lights 6
15. Non-Stop 6
16. Bogowie 6
17. Przesłuchanie 6
18. Rozmowy z innymi kobietami 5
19. Rocky 5
20. Wstyd 4
21. Big Bang 4
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 19-09-2015 19:18 |
|
|
| Autor |
RE: Filmy/Klub Filmowy ":o" |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17695
Administrator
|
| Dodane dnia 24-09-2015 22:59 |
|
|
adi1991 napisał/a:
Otherwoman napisał/a:
no ale to chyba tylko twoja, bo większość osób ocenia je znacznie wyżej swoją drogą nie wiem, jak jakikolwiek film Burtona można ocenić na niżej 5
no ja stylów dwóch reżyserów nie lubię, Burtona właśnie oraz Tarantino, taki mam gust i nic nie poradzę, ale specyfika filmów tych panów nie trafia do mnie i filmy ich albo mnie nużą, albo czasem wręcz denerwują jak je oglądam
A ja to widzę trochę tak, że te filmy nie są po prostu zwyczajnie mugolskie i ich głównym zadaniem jest wykpienie "mugolskiego" stylu życia
"Dużą rybę" myślę, że spokojnie jednak możesz obejrzeć, bo ten film nie jest typowo burtonowski i tylko ma pewną domieszkę jego stylu
Umba, pisz recenzję
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
|
| Autor |
RE: Filmy/Klub Filmowy ":o" |
Lion
Użytkownik
Postać:
shimano
Postów: 12656
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 24-09-2015 23:06 |
|
|
|
jak Umba da jutro film, to obejrzę 3 klubowe pod rząd |
|
|
| Autor |
RE: Filmy/Klub Filmowy ":o" |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać:
Cynthia Hickey
Postów: 11699
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 25-09-2015 18:28 |
|
|
To najpierw recenzja.
GRUBA RYBA
Jak tak Burtonowskiego stylu nie znam jakoś bardzo, bo nie widziałem zbyt wielu jego filmów. Wierzę jednak Arletce, że ten film jest delikatnie Burtonowski.
I taki styl był ok. Bo był lekko dziwny, trochę przerysowany itd., ale wszystko było zrobione ze smakiem i umiarem.
W sumie w tym filmie podobało mi się naprawdę dużo rzeczy.
Po pierwsze aktorzy. Bardzo dobra gra aktorska, ale co się dziwić jak naprawdę mocną obsadę zebrał Burton do tego filmu (jedynie nie zgodzę się z Arletką, że Lange zagrała jak w AHSach, ale to pewnie już kwestia gustu. Mnie się tu podobała bardziej). Postacie też były bardzo dobre.
Muzyka i widoczki też na plus. Podobał mi się las, mgła, przekrzywiony domek itd Ech... powtarzam się po Otherwoman.
Cały film ma bardzo fajny klimat. Osobiście uważam się za marzyciela, mam bujną wyobraźnię, więc odnalazłem się dobrze w tym filmie i oglądałem z przyjemnością.
I podobało mi się w zakończeniu takie przemycenie do prawdziwego świata drobnych (a może i większych) elementów z tego świata opowieści.
Poczucie humoru też mi się podobało, takie dość w moim guście, a dodatkowo była odpowiednia jego ilość i nie były wciskane żarciki zawsze i wszędzie.
Solidne 8/10, bardzo przyjemny i odprężający seans.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
|
| Autor |
RE: Filmy/Klub Filmowy ":o" |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać:
Cynthia Hickey
Postów: 11699
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 25-09-2015 18:32 |
|
|
Mój film:
Wzgórze królików (Watership Down)
Chodzi mi o film animowany z 1978 roku.
"Zaniepokojona wizją zbliżającego się niebezpieczeństwa grupa królików opuszcza stado i wyrusza w niebezpieczną podróż, aby znaleźć spokojne miejsce do życia."
Dlaczego ten film?
Bo Sawyer czytał Watership Down. No i jako dziecko oglądałem serial animowany Watership Down (Wodnikowe Wzgórze) z lat 90. Serial był super <3 Podobno film nie jest za bardzo dla dzieci, nawet na filmwebie jakieś oburzone komentarze widziałem jak takie coś można pokazywać dzieciom, więc może być ciekawie.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
Edytowane przez Umbastyczny dnia 25-09-2015 18:32 |
|
|
v6.01.15 © 2003-2005 | Original style by yassineb :: Ported for PHP-Fusion by: 
