Autor |
RE: Filmy |
adi1991
Użytkownik
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-08-2015 20:31 |
|
|
Other lub Umba, podacie tego chomika skąd ściągaliście bo nie chciałbym ściągnąć czegoś innego(bo i tak pewno bym się nie kapnął jak by było coś japońskiego) żeby nie tracić transferu? |
|
Autor |
RE: Filmy |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 03-08-2015 20:33 |
|
|
ja wrzuciłam pliki ze swojego dysku...
ale jak chcesz chomika, to proszę:
http://chomikuj.pl/gregory206/Filmy+Japonia/Ai+no+mukidashi
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 03-08-2015 20:34 |
|
Autor |
RE: Filmy |
adi1991
Użytkownik
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 03-08-2015 20:40 |
|
|
Otherwoman napisał/a:
ja wrzuciłam pliki ze swojego dysku...
ale jak chcesz chomika, to proszę:
http://chomikuj.pl/gregory206/Filmy+Japonia/Ai+no+mukidashi
już sobie ściągnąłem(aż 6 minut mi się ściągało) |
|
Autor |
RE: Filmy |
adi1991
Użytkownik
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 04-08-2015 12:52 |
|
|
Ai no mukidashi
Cóż film trwał 4 godziny i wreszcie skończyłem. Zaczynając od początku to muszę przyznać, że początkowo nie było tak źle. Sceny codziennej spowiedzi całkiem fajnie wypadły i również dobrze została ukazana przemiana Yu jak to z początku popełniał grzechy błahostki, a potem stał się zboczeńcem. Tu już się powoli zaczęła ukazywać "japońskość" tego filmu ale nie było jeszcze tak źle. Tak więc pierwsza część nie była taka zła i jakby to był koniec filmu wahał bym się między 5, a 6. Przyszła jednak druga część i sprawa się rypła. Zaczęło się takie typowe japońskie kino w złym dla mnie tego słowa znaczeniu. Sceny z tą sektą były chore i dziwne. Jakiś element humorystyczny w postaci tego, że Yu zawsze stawało jakoś mnie nie bawił. Do tego sceny z wzwodem przestały mi się podobać gdy ta psycholka od tej sekty złamała członek i odcięła g swojemu ojcu. Aż mnie wszystko zabolało(przed takimi scenami to jakieś ostrzeżenie powinno być). Z dalszych wad to można wymienić właśnie to wariactwo tych postaci. O ile w pierwszej części nawet ok to wypadało to w drugiej było to na siłę.
Podsumowując film całościowo mi się nie podobał i mnie denerwował. Wystawię mu 4 ale tylko za pierwszą część bo za drugą to 2 jest. |
|
Autor |
RE: Filmy |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 04-08-2015 16:14 |
|
|
E tam, nie znasz sie, dla mnie to byl najlepszy film klubie na rowni z zapachem kobiety, chociaz oceny na to moze nie wskazuja
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Filmy |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 04-08-2015 17:25 |
|
|
adi1991 napisał/a:
Ai no mukidashi
gdy ta psycholka od tej sekty złamała członek i odcięła g swojemu ojcu. Aż mnie wszystko zabolało
to samo pisałem w sb
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Filmy |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 04-08-2015 18:14 |
|
|
ok, żydki, ponieważ jutro wyjeżdżam i nie będzie mnie do poniedziałku, zapodam teraz film do klubu
Film ten to: Kruk z 1994
(nie mylić z jakimiś pedalskimi remakami)
http://www.filmweb.pl/Kruk
Dlaczego:
Po pierwsze dlatego, że kocham ten film i bardzo chcę napisac coś o nim. Oglądałam go kiedyś kiedyś i troche zapomniałam. Obejrzałam go ponownie, gdy wybierałam postać do obecnego MP. Po obejrzeniu upewniłam się, że jest to w film niemal w 100% w moim guście i chcę napisać, co dokładnie mi się podoba i dlaczego Chciałabym tez unaocznić pozostałym, co dokładnie lubię, bo jak dotąd to ciągle pisałam, że "film nie w moim typie" ;p
Ciekawe jest też to, że jako nastolatka byłam fanką zespołu The 69 eyes, który nagrał piosenkę "Brandon Lee". Pomimo, że na płycie jest wizerunek kruka, jakoś nie skojarzyłam wtedy powiązania... żal.
Dlaczego Brandon Lee? Ano tu też jest ciekawa historia. Brandon Lee zostaje zastrzelony na planie w trakcie kręcenia jednej ze scen. Scena nadal była kręcona, gdyż myślano, że on tak świetnie gra. Ciekawe jest też to, że nie dowiedziano się, dlaczego w broni znajdował się prawdziwy nabój zamiast ślepaka, kto go tam umieścił lub nie podano tej infroacji do publicznej wiadomości. Nikt też nie został pociągnięty do odpowiedzialności. Nie wiemy zatem, czy był to wypadek, czy zabójstwo.
Sam film nakręcony został na podstawie komiksu Jamesa O'Barra, który tworząc go, chciał oddac hołd swojej zmarłej dziewczynie.
To takie odgórne ciekawostki, natomiast swoją recenzję filmu napiszę, po powrocie (a mam naprawdę sporo do napisania ;p)
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 04-08-2015 18:21 |
|
Autor |
RE: Filmy |
Flaku
Użytkownik
Postać: Żyd
Postów: 7259
|
Dodane dnia 04-08-2015 18:20 |
|
|
Słyszałem o tej historii z postrzeleniem, to chyba jest bardziej legendarne niż samobójstwo Ledgera Filmu nie widziałem, ale też chyba legendarny, więc w końcu będzie okazja się zapoznać
|
|
Autor |
RE: Filmy |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 04-08-2015 19:54 |
|
|
loool. Ponoć Erica Dravena miał zagrać River Phoenix (Andy z MP29). Ciekawostką jest, że też zmarło mu się jeszcze przed premierą filmu xd |
|
Autor |
RE: Filmy |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 04-08-2015 19:55 |
|
|
Flaku napisał/a:
samobójstwo Ledgera
Ledger sie nie zabił |
|
Autor |
RE: Filmy |
Faraday
Użytkownik
Postać: Frederick Frost
Postów: 2578
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 04-08-2015 20:01 |
|
|
Lion napisał/a:
Flaku napisał/a:
samobójstwo Ledgera
Ledger sie nie zabił
No właśnie... lol.
Lubiłem kiedyś (w gimnazjum) jedną piosenkę 69 Eyes pt. Lost Boys (co tak btw też jest nawiązaniem do filmu pod tym samym tytułem Puściłem sobie to teraz i poza chwytliwym refrenem... no coż...
Edytowane przez Faraday dnia 04-08-2015 20:02 |
|
Autor |
RE: Filmy |
Flaku
Użytkownik
Postać: Żyd
Postów: 7259
|
Dodane dnia 04-08-2015 20:22 |
|
|
Lion napisał/a:
Flaku napisał/a:
samobójstwo Ledgera
Ledger sie nie zabił
media kłamią
|
|
Autor |
RE: Filmy |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 04-08-2015 20:34 |
|
|
Lion napisał/a:
loool. Ponoć Erica Dravena miał zagrać River Phoenix (Andy z MP29). Ciekawostką jest, że też zmarło mu się jeszcze przed premierą filmu xd
Może na tej roli ciążyła po prostu klątwa, jak na posadzie nauczyciela OPCM
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Filmy |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 04-08-2015 21:41 |
|
|
Witaj w klóbie
Nie będę się rozpisywał, bo i nie ma o czym za bardzo.
Początek filmu, w sensie jakieś 40 minut bardzo kiepsko i nudno, ziewało mi się, przysypiało i zerkałem ciągle na zegarek. Później zaczęło się robić na szczęście lepiej i film ze słabego awansował do ranki przeciętnie-przyzwoitego.
Co na plus?
Na pewno główna postać. W Ronie najbardziej podoba mi się jego przemiana, w sumie na wielu płaszczyznach: w kwestii swojego zdrowia, w kwestii biznesu, kontaktu z Rayon itd.
Drugi duży plus dla Rayon, ciekawa postać, która wprowadziła pewien koloryt do filmu i ożywiła całość. No i spoko zagrana.
Ale czy serio gra Leto i McConageja zasłużyły na Oscary? Nie mówię, że grali źle, wręcz nawet spoko, ale no, porywającego tu nic nie widziałem.
Na plus też fajny klimat i styl lat 80.
Podobała mi się też scena pójścia na randkę z obrazem. Taka mała rzecz, a cieszy.
Jednak ogólnie cały film mimo wszystko uznaję za dość nudny i przewidywalny. Moja ocena to 6/10 i to takie 6 daleko od 7 .
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Filmy |
Flaku
Użytkownik
Postać: Żyd
Postów: 7259
|
Dodane dnia 04-08-2015 22:03 |
|
|
Z tego co pamiętam to też mnie ten film jakoś bardzo nie zachwycił, ale akurat duet Makkonegej-Leto to był najmocniejszy punkt, tylko cała reszta właśnie jakaś taka nieporywająca. Słabo to pamiętam, więc nie będę się zagłębiał w szczegóły, ale drażniło mnie to że był to taki typowy film pod Oscary, no i chyba faktycznie przewidywalny, a czy nudny to nie wiem, bo nie uznaję takiego argumentu xD
PS. Dicaprio powinien wygrać
|
|
Autor |
RE: Filmy |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 04-08-2015 22:07 |
|
|
Tak wiem, że wydziwiam z tą "nudą" Ale to się częściowo dla mnie pokrywa z przewidywalnością.
Co do tego, że jest "pod Oscary" to się nie wypowiadam, bo w sumie nominowanych filmów z ostatnich lat widziałem bardzo mało, nie mówiąc nawet o zwycięzcach.
Zgadzam się, że McConagej i Leto są najmocniejszym punktem filmu i ta moja 6 to głównie ich zasługa, ale właśnie mimo wszystko nie widzę w ich grze Oscarów.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Filmy |
Flaku
Użytkownik
Postać: Żyd
Postów: 7259
|
Dodane dnia 04-08-2015 22:41 |
|
|
Umbastyczny napisał/a:
Zgadzam się, że McConagej i Leto są najmocniejszym punktem filmu i ta moja 6 to głównie ich zasługa, ale właśnie mimo wszystko nie widzę w ich grze Oscarów.
No ich postacie właśnie były takie typowe "pod oscary", ale nie w tym sensie o jakim ty myślisz czyli wybitnej grze aktorskiej bo sama gra aktorska w Oscarach to tylko jedna z kilku składowych xD Mam tu na myśli oczywiście tą przemianę Makkonegeja jako aktora, który z grania macho w słabych filmach, schudł i jako nieatrakcyjny gościu z wąsem (kompletne przeciwieństwo swoich poprzednich kreacji) zagrał swoją rolę życia (bo taki Dicaprio to od lat gra świetnie ale żydzi z akademii go nie lubią bo jest dla nich za dobry). No i do tego dochodzi sama tematyka filmu, czyli pokonywanie słabości, walka na przekór wszelkim przeciwnością i inne pierdoły, które Ameryka kocha No a Leto kontrowersyjna rola plus moda na pedalstwo, a Akademia żeby pokazać że idzie z duchem czasu i jest tolerancyjna to jebła mu Oscara (btw. to ta sama gala gdzie była pizza i selfie od Samsunga).
A jeśli chodzi czysto o samą grę aktorską to może i nie były to jakieś wybitne kreacje ale na pewno ciągnęły ten film z każdej strony, przynajmniej moim zdaniem. Jak typowałem Oscary 2 lata temu to pamiętam, że stawiałem na duet Dicaprio-Hill no ale "Wilk z Wall Street" jest kompletnie nieoscarowym filmem, więc nie mogło się to udać.
Edytowane przez Flaku dnia 04-08-2015 23:07 |
|
Autor |
RE: Filmy |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 06-08-2015 22:57 |
|
|
oglądajcie filmy pałki
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Filmy |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-08-2015 13:17 |
|
|
ZALEGŁOŚCI:
Otherwoman:
Witaj w klubie
Flaku:
Rocky
Ai no mukidashi
adi1991:
Witaj w klubie
Amaranta:
Ai no mukidashi
Witaj w klubie
mrOTHER:
Rocky
Dzień
Ai no mukidashi
Witaj w klubie
Przypominam również, że w tym tygodniu oglądamy film Kruk.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Filmy |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-08-2015 13:36 |
|
|
Mój ranking po 2 rundach:
9/10
1. Zapach kobiety
8/10
2. Ai no mukidashi
3. Filozofowie
7/10
4. Miasto Boga
5. Bogowie
6. Big Bang
7. Przesłuchanie
6/10
8. Non-Stop
9. Witaj w klubie
10. Rocky
11. Dzień
5/10
12. Enid
3/10
13. Wstyd
14. Rozmowy z innymi kobietami
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|