| Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17738
Administrator
|
| Dodane dnia 19-09-2014 18:52 |
|
|
Joeffrey spędził chwilę w samotności marząc o kolejnej egzekucji i rozważając czy bardziej nienawidzi Neda czy jego córki. Niespodziewanie do Sali Tronowej wkroczył... Ramsay Snow, zagryzając sobie kiełbaskę. Kiedy zobaczył Joffreya na tronie, który bardziej pasowałby jemu samemu wściekł się tak bardzo, że zakrztusił się kawałkiem kości nieopatrznie pozostawionym w kiełbasie przez nieuważnego rzeźnika i... zadziwił się, skąd w penisie Fetora znalazła się kość. Nie miał jednak zbyt wiele czasu do namysłu, bo umierał. smiley
- Pomóż mi! - wycharczał do rozbawionego całą tą sytuacją Joeffreya, który... drapał się właśnie po jajkach.
Świetne przedstawienie, Snow! - roześmiał się Joff i, żeby zaakcentować swoje słowa, przywalił pięścią w żelazny tron, rozcianając sobie przy tym rękę do kości.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
  
|
| Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
Faraday
Użytkownik
Postać:
Frederick Frost
Postów: 2578
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 19-09-2014 19:07 |
|
|
Joeffrey spędził chwilę w samotności marząc o kolejnej egzekucji i rozważając czy bardziej nienawidzi Neda czy jego córki. Niespodziewanie do Sali Tronowej wkroczył... Ramsay Snow, zagryzając sobie kiełbaskę. Kiedy zobaczył Joffreya na tronie, który bardziej pasowałby jemu samemu wściekł się tak bardzo, że zakrztusił się kawałkiem kości nieopatrznie pozostawionym w kiełbasie przez nieuważnego rzeźnika i... zadziwił się, skąd w penisie Fetora znalazła się kość. Nie miał jednak zbyt wiele czasu do namysłu, bo umierał. smiley
- Pomóż mi! - wycharczał do rozbawionego całą tą sytuacją Joeffreya, który... drapał się właśnie po jajkach.
Świetne przedstawienie, Snow! - roześmiał się Joff i, żeby zaakcentować swoje słowa, przywalił pięścią w żelazny tron, rozcianając sobie przy tym rękę do kości. To bolało, więc Joeffrey z płaczem wybiegł z komnaty, aby poszukać matki i się jej poskarżyć.
|
|
|
| Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 19-09-2014 21:14 |
|
|
Joeffrey spędził chwilę w samotności marząc o kolejnej egzekucji i rozważając czy bardziej nienawidzi Neda czy jego córki. Niespodziewanie do Sali Tronowej wkroczył... Ramsay Snow, zagryzając sobie kiełbaskę. Kiedy zobaczył Joffreya na tronie, który bardziej pasowałby jemu samemu wściekł się tak bardzo, że zakrztusił się kawałkiem kości nieopatrznie pozostawionym w kiełbasie przez nieuważnego rzeźnika i... zadziwił się, skąd w penisie Fetora znalazła się kość. Nie miał jednak zbyt wiele czasu do namysłu, bo umierał. smiley
- Pomóż mi! - wycharczał do rozbawionego całą tą sytuacją Joeffreya, który... drapał się właśnie po jajkach.
Świetne przedstawienie, Snow! - roześmiał się Joff i, żeby zaakcentować swoje słowa, przywalił pięścią w żelazny tron, rozcianając sobie przy tym rękę do kości. To bolało, więc Joeffrey z płaczem wybiegł z komnaty, aby poszukać matki i się jej poskarżyć.
Tymczasem Bernard budował papajowy zamek.
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
|
| Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
Faraday
Użytkownik
Postać:
Frederick Frost
Postów: 2578
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 19-09-2014 21:58 |
|
|
Joeffrey spędził chwilę w samotności marząc o kolejnej egzekucji i rozważając czy bardziej nienawidzi Neda czy jego córki. Niespodziewanie do Sali Tronowej wkroczył... Ramsay Snow, zagryzając sobie kiełbaskę. Kiedy zobaczył Joffreya na tronie, który bardziej pasowałby jemu samemu wściekł się tak bardzo, że zakrztusił się kawałkiem kości nieopatrznie pozostawionym w kiełbasie przez nieuważnego rzeźnika i... zadziwił się, skąd w penisie Fetora znalazła się kość. Nie miał jednak zbyt wiele czasu do namysłu, bo umierał. smiley
- Pomóż mi! - wycharczał do rozbawionego całą tą sytuacją Joeffreya, który... drapał się właśnie po jajkach.
Świetne przedstawienie, Snow! - roześmiał się Joff i, żeby zaakcentować swoje słowa, przywalił pięścią w żelazny tron, rozcianając sobie przy tym rękę do kości. To bolało, więc Joeffrey z płaczem wybiegł z komnaty, aby poszukać matki i się jej poskarżyć.
Tymczasem Bernard budował papajowy zamek. Joeffrey przebiegł prosto przez jego środek rozsypując papajowe pestki po całym korytarzu.
|
|
|
| Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
mrOTHER
Mistrz Gry
Postów: 3424
Mistrz Gry
|
| Dodane dnia 20-09-2014 15:40 |
|
|
Joeffrey spędził chwilę w samotności marząc o kolejnej egzekucji i rozważając czy bardziej nienawidzi Neda czy jego córki. Niespodziewanie do Sali Tronowej wkroczył... Ramsay Snow, zagryzając sobie kiełbaskę. Kiedy zobaczył Joffreya na tronie, który bardziej pasowałby jemu samemu wściekł się tak bardzo, że zakrztusił się kawałkiem kości nieopatrznie pozostawionym w kiełbasie przez nieuważnego rzeźnika i... zadziwił się, skąd w penisie Fetora znalazła się kość. Nie miał jednak zbyt wiele czasu do namysłu, bo umierał. smiley
- Pomóż mi! - wycharczał do rozbawionego całą tą sytuacją Joeffreya, który... drapał się właśnie po jajkach.
Świetne przedstawienie, Snow! - roześmiał się Joff i, żeby zaakcentować swoje słowa, przywalił pięścią w żelazny tron, rozcianając sobie przy tym rękę do kości. To bolało, więc Joeffrey z płaczem wybiegł z komnaty, aby poszukać matki i się jej poskarżyć.
Tymczasem Bernard budował papajowy zamek. Joeffrey przebiegł prosto przez jego środek rozsypując papajowe pestki po całym korytarzu. Dzielny Bernard ruszył więc w pościgu za Joffreyem, krzycząc:
- Nadlerowie zawsze spłacają swoje długi! |
|
|
| Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17738
Administrator
|
| Dodane dnia 20-09-2014 23:00 |
|
|
Joeffrey spędził chwilę w samotności marząc o kolejnej egzekucji i rozważając czy bardziej nienawidzi Neda czy jego córki. Niespodziewanie do Sali Tronowej wkroczył... Ramsay Snow, zagryzając sobie kiełbaskę. Kiedy zobaczył Joffreya na tronie, który bardziej pasowałby jemu samemu wściekł się tak bardzo, że zakrztusił się kawałkiem kości nieopatrznie pozostawionym w kiełbasie przez nieuważnego rzeźnika i... zadziwił się, skąd w penisie Fetora znalazła się kość. Nie miał jednak zbyt wiele czasu do namysłu, bo umierał. smiley
- Pomóż mi! - wycharczał do rozbawionego całą tą sytuacją Joeffreya, który... drapał się właśnie po jajkach.
Świetne przedstawienie, Snow! - roześmiał się Joff i, żeby zaakcentować swoje słowa, przywalił pięścią w żelazny tron, rozcianając sobie przy tym rękę do kości. To bolało, więc Joeffrey z płaczem wybiegł z komnaty, aby poszukać matki i się jej poskarżyć.
Tymczasem Bernard budował papajowy zamek. Joeffrey przebiegł prosto przez jego środek rozsypując papajowe pestki po całym korytarzu. Dzielny Bernard ruszył więc w pościgu za Joffreyem, krzycząc:
- Nadlerowie zawsze spłacają swoje długi!
Niestety, Bernard miał już swoje lata, a mówiąc wprost, był starym prykiem. Z tego powodu...
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
|
| Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
Faraday
Użytkownik
Postać:
Frederick Frost
Postów: 2578
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 20-09-2014 23:19 |
|
|
- Pomóż mi! - wycharczał do rozbawionego całą tą sytuacją Joeffreya, który... drapał się właśnie po jajkach.
Świetne przedstawienie, Snow! - roześmiał się Joff i, żeby zaakcentować swoje słowa, przywalił pięścią w żelazny tron, rozcianając sobie przy tym rękę do kości. To bolało, więc Joeffrey z płaczem wybiegł z komnaty, aby poszukać matki i się jej poskarżyć.
Tymczasem Bernard budował papajowy zamek. Joeffrey przebiegł prosto przez jego środek rozsypując papajowe pestki po całym korytarzu. Dzielny Bernard ruszył więc w pościgu za Joffreyem, krzycząc:
- Nadlerowie zawsze spłacają swoje długi!
Niestety, Bernard miał już swoje lata, a mówiąc wprost, był starym prykiem. Z tego powodu, podobnie jak Ramsey Snow, zaczął umierać, chociaż w jego wypadku śmierć była spowodowana...
|
|
|
| Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17738
Administrator
|
| Dodane dnia 21-09-2014 20:21 |
|
|
- Pomóż mi! - wycharczał do rozbawionego całą tą sytuacją Joeffreya, który... drapał się właśnie po jajkach.
Świetne przedstawienie, Snow! - roześmiał się Joff i, żeby zaakcentować swoje słowa, przywalił pięścią w żelazny tron, rozcianając sobie przy tym rękę do kości. To bolało, więc Joeffrey z płaczem wybiegł z komnaty, aby poszukać matki i się jej poskarżyć.
Tymczasem Bernard budował papajowy zamek. Joeffrey przebiegł prosto przez jego środek rozsypując papajowe pestki po całym korytarzu. Dzielny Bernard ruszył więc w pościgu za Joffreyem, krzycząc:
- Nadlerowie zawsze spłacają swoje długi!
Niestety, Bernard miał już swoje lata, a mówiąc wprost, był starym prykiem. Z tego powodu, podobnie jak Ramsey Snow, zaczął umierać, chociaż w jego wypadku śmierć była spowodowana... widokiem nagiej Brienne, która...
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
|
| Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
Faraday
Użytkownik
Postać:
Frederick Frost
Postów: 2578
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 22-09-2014 09:37 |
|
|
- Pomóż mi! - wycharczał do rozbawionego całą tą sytuacją Joeffreya, który... drapał się właśnie po jajkach.
Świetne przedstawienie, Snow! - roześmiał się Joff i, żeby zaakcentować swoje słowa, przywalił pięścią w żelazny tron, rozcianając sobie przy tym rękę do kości. To bolało, więc Joeffrey z płaczem wybiegł z komnaty, aby poszukać matki i się jej poskarżyć.
Tymczasem Bernard budował papajowy zamek. Joeffrey przebiegł prosto przez jego środek rozsypując papajowe pestki po całym korytarzu. Dzielny Bernard ruszył więc w pościgu za Joffreyem, krzycząc:
- Nadlerowie zawsze spłacają swoje długi!
Niestety, Bernard miał już swoje lata, a mówiąc wprost, był starym prykiem. Z tego powodu, podobnie jak Ramsey Snow, zaczął umierać, chociaż w jego wypadku śmierć była spowodowana... widokiem nagiej Brienne, która całowała się z Ogarem.
|
|
|
| Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17738
Administrator
|
| Dodane dnia 22-09-2014 11:12 |
|
|
- Pomóż mi! - wycharczał do rozbawionego całą tą sytuacją Joeffreya, który... drapał się właśnie po jajkach.
Świetne przedstawienie, Snow! - roześmiał się Joff i, żeby zaakcentować swoje słowa, przywalił pięścią w żelazny tron, rozcianając sobie przy tym rękę do kości. To bolało, więc Joeffrey z płaczem wybiegł z komnaty, aby poszukać matki i się jej poskarżyć.
Tymczasem Bernard budował papajowy zamek. Joeffrey przebiegł prosto przez jego środek rozsypując papajowe pestki po całym korytarzu. Dzielny Bernard ruszył więc w pościgu za Joffreyem, krzycząc:
- Nadlerowie zawsze spłacają swoje długi!
Niestety, Bernard miał już swoje lata, a mówiąc wprost, był starym prykiem. Z tego powodu, podobnie jak Ramsey Snow, zaczął umierać, chociaż w jego wypadku śmierć była spowodowana... widokiem nagiej Brienne, która całowała się z Ogarem.
Biedne serce Bernarda tego nie wytrzymało. Wszak od dawna wiadome było, że Nadler kocha się skrycie w Ogarze, a tymczasem ten niewdzięcznik wybrał własnie ją, najbrzydszą kobietę w Siedmiu Kólestwach. Bernard upadł na kamienną posadzkę. Z jego martwej dłoni wypadła papaja.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
|
| Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
Faraday
Użytkownik
Postać:
Frederick Frost
Postów: 2578
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 22-09-2014 18:42 |
|
|
- Pomóż mi! - wycharczał do rozbawionego całą tą sytuacją Joeffreya, który... drapał się właśnie po jajkach.
Świetne przedstawienie, Snow! - roześmiał się Joff i, żeby zaakcentować swoje słowa, przywalił pięścią w żelazny tron, rozcianając sobie przy tym rękę do kości. To bolało, więc Joeffrey z płaczem wybiegł z komnaty, aby poszukać matki i się jej poskarżyć.
Tymczasem Bernard budował papajowy zamek. Joeffrey przebiegł prosto przez jego środek rozsypując papajowe pestki po całym korytarzu. Dzielny Bernard ruszył więc w pościgu za Joffreyem, krzycząc:
- Nadlerowie zawsze spłacają swoje długi!
Niestety, Bernard miał już swoje lata, a mówiąc wprost, był starym prykiem. Z tego powodu, podobnie jak Ramsey Snow, zaczął umierać, chociaż w jego wypadku śmierć była spowodowana... widokiem nagiej Brienne, która całowała się z Ogarem.
Biedne serce Bernarda tego nie wytrzymało. Wszak od dawna wiadome było, że Nadler kocha się skrycie w Ogarze, a tymczasem ten niewdzięcznik wybrał własnie ją, najbrzydszą kobietę w Siedmiu Kólestwach. Bernard upadł na kamienną posadzkę. Z jego martwej dłoni wypadła papaja.
Potoczyła się wprost pod nogi Joeffrey'a i uderzyła z impetem w jego nogę przepaławiając się. Młody król z zaskoczeniem stwierdził, że w środku papai zamiast pestki tkwiło małe smocze jajo. 
Edytowane przez Faraday dnia 22-09-2014 18:42 |
|
|
| Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17738
Administrator
|
| Dodane dnia 22-09-2014 20:37 |
|
|
papaje mają dużo pestek /
- Pomóż mi! - wycharczał do rozbawionego całą tą sytuacją Joeffreya, który... drapał się właśnie po jajkach.
Świetne przedstawienie, Snow! - roześmiał się Joff i, żeby zaakcentować swoje słowa, przywalił pięścią w żelazny tron, rozcianając sobie przy tym rękę do kości. To bolało, więc Joeffrey z płaczem wybiegł z komnaty, aby poszukać matki i się jej poskarżyć.
Tymczasem Bernard budował papajowy zamek. Joeffrey przebiegł prosto przez jego środek rozsypując papajowe pestki po całym korytarzu. Dzielny Bernard ruszył więc w pościgu za Joffreyem, krzycząc:
- Nadlerowie zawsze spłacają swoje długi!
Niestety, Bernard miał już swoje lata, a mówiąc wprost, był starym prykiem. Z tego powodu, podobnie jak Ramsey Snow, zaczął umierać, chociaż w jego wypadku śmierć była spowodowana... widokiem nagiej Brienne, która całowała się z Ogarem.
Biedne serce Bernarda tego nie wytrzymało. Wszak od dawna wiadome było, że Nadler kocha się skrycie w Ogarze, a tymczasem ten niewdzięcznik wybrał własnie ją, najbrzydszą kobietę w Siedmiu Kólestwach. Bernard upadł na kamienną posadzkę. Z jego martwej dłoni wypadła papaja.
Potoczyła się wprost pod nogi Joeffrey'a i uderzyła z impetem w jego nogę przepaławiając się. Młody król z zaskoczeniem stwierdził, że w środku papai zamiast pestki tkwiło małe smocze jajo.
Joffrey pomyślał, że jeszcze nigdy nie jadł omleta ze smoczego jaja. Natychmiast zawołał więc służącą, żeby mu go przygotowała.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
|
| Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
mrOTHER
Mistrz Gry
Postów: 3424
Mistrz Gry
|
| Dodane dnia 22-09-2014 23:23 |
|
|
/W sumie gracie już tylko w dwójkę, więc...
Jednocześnie na dalekich Hawajach zaczynał się właśnie zlot z okazji 10-lecia Lost. A byli na nim: |
|
|
| Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17738
Administrator
|
| Dodane dnia 22-09-2014 23:37 |
|
|
Jednocześnie na dalekich Hawajach zaczynał się właśnie zlot z okazji 10-lecia Lost. A byli na nim: rafalek, Dexter...
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
|
| Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 24-09-2014 19:45 |
|
|
Jednocześnie na dalekich Hawajach zaczynał się właśnie zlot z okazji 10-lecia Lost. A byli na nim: rafalek, Dexter, adi1991, shan i oczywiście...
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
|
| Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
Faraday
Użytkownik
Postać:
Frederick Frost
Postów: 2578
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 24-09-2014 21:37 |
|
|
Jednocześnie na dalekich Hawajach zaczynał się właśnie zlot z okazji 10-lecia Lost. A byli na nim: rafalek, Dexter, adi1991, shan i oczywiście Faraday, który...
Edytowane przez Faraday dnia 24-09-2014 21:37 |
|
|
| Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17738
Administrator
|
| Dodane dnia 24-09-2014 21:55 |
|
|
Jednocześnie na dalekich Hawajach zaczynał się właśnie zlot z okazji 10-lecia Lost. A byli na nim: rafalek, Dexter, adi1991, shan i oczywiście Faraday, który... pojawił się na zlocie pierwszy raz od 2010 roku. Z lekkim opóźnieniem na zlot przybyli Arctic i Umbastyczny, który rozdał każdemu po własnoręcznie wystruganym kiju.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
|
| Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
mrOTHER
Mistrz Gry
Postów: 3424
Mistrz Gry
|
| Dodane dnia 25-09-2014 01:10 |
|
|
|
Jednocześnie na dalekich Hawajach zaczynał się właśnie zlot z okazji 10-lecia Lost. A byli na nim: rafalek, Dexter, adi1991, shan i oczywiście Faraday, który... pojawił się na zlocie pierwszy raz od 2010 roku. Z lekkim opóźnieniem na zlot przybyli Arctic i Umbastyczny, który rozdał każdemu po własnoręcznie wystruganym kiju. Tymczasem rafalek |
|
|
| Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 25-09-2014 13:25 |
|
|
Jednocześnie na dalekich Hawajach zaczynał się właśnie zlot z okazji 10-lecia Lost. A byli na nim: rafalek, Dexter, adi1991, shan i oczywiście Faraday, który... pojawił się na zlocie pierwszy raz od 2010 roku. Z lekkim opóźnieniem na zlot przybyli Arctic i Umbastyczny, który rozdał każdemu po własnoręcznie wystruganym kiju. Tymczasem rafalek zaczął przystawiać się do Faradaya posyłając mu
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
|
| Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
mrOTHER
Mistrz Gry
Postów: 3424
Mistrz Gry
|
| Dodane dnia 25-09-2014 15:16 |
|
|
Jednocześnie na dalekich Hawajach zaczynał się właśnie zlot z okazji 10-lecia Lost. A byli na nim: rafalek, Dexter, adi1991, shan i oczywiście Faraday, który pojawił się na zlocie pierwszy raz od 2010 roku. Z lekkim opóźnieniem na zlot przybyli Arctic i Umbastyczny, który rozdał każdemu po własnoręcznie wystruganym kiju. Tymczasem rafalek zaczął przystawiać się do Faradaya posyłając mu spojrzenia mówiące, że ma ochotę na
Edytowane przez mrOTHER dnia 25-09-2014 15:24 |
|
|
v6.01.15 © 2003-2005 | Original style by yassineb :: Ported for PHP-Fusion by: 
