Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
von Veron
Użytkownik
Postów: 2227
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 19-02-2010 14:10 |
|
|
Na bezludnej wyspie, gdzie jeszcze niedawno życie płynęło beztrosko pojawił się tajemniczy wielbiciel pączków, który kochał też dziobaki. Pewnego deszczowego dnia poszedł do lasu w poszukiwaniu nowego przyjaciela- ładnego kota w czarnych conversach i pięknym różowym mercedesie klasy C. Niestety wielbiciel nie znalazł Mercedesa, ale odnalazł upragnionego kota z pięknym maluchem w kolorze zielonym. Wielbiciel nazywał się Krzysztof Ibisz, znany z Telewizji Polsat. Jak ujrzał jego spam na forum to od razu zaprosił go do swojego forum, które było o dziobakach jego ulubionych zwierzątkach.
Następnie spotkał Chajzera ten już nie lubił za bardzo dziobaków dlatego on poszczuł go dziobakiem. Następnie ujrzał idącego króla dziobaków, który patrzał wprost na jego szlachetną duszę. Podszedł do niego i otrzymał skrzynię, w której były różowe kajdanki i pluszowe maskotki dziobaków wyciągnął jedną i poszedł w krzaki. Odgarniając gałęzie, znalazł ślady murzyńskich strusiów natychmiast się tym zaciekawił i pobiegł jednak nie mógł się powstrzymać przed podrapaniem się w kolano przez co wykonał efektownego fikołka i wylądował w dolinie pełnej strusi nie mógł się stamtąd wydostać, więc krzyczeć, tak aby odpędzić złowrogie strusie. Niespodziewanie usłyszał głos dochodzący z odległego |
|
Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
Octopus
Użytkownik
Postów: 1058
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 19-02-2010 14:20 |
|
|
Na bezludnej wyspie, gdzie jeszcze niedawno życie płynęło beztrosko pojawił się tajemniczy wielbiciel pączków, który kochał też dziobaki. Pewnego deszczowego dnia poszedł do lasu w poszukiwaniu nowego przyjaciela- ładnego kota w czarnych conversach i pięknym różowym mercedesie klasy C. Niestety wielbiciel nie znalazł Mercedesa, ale odnalazł upragnionego kota z pięknym maluchem w kolorze zielonym. Wielbiciel nazywał się Krzysztof Ibisz, znany z Telewizji Polsat. Jak ujrzał jego spam na forum to od razu zaprosił go do swojego forum, które było o dziobakach jego ulubionych zwierzątkach.
Następnie spotkał Chajzera ten już nie lubił za bardzo dziobaków dlatego on poszczuł go dziobakiem. Następnie ujrzał idącego króla dziobaków, który patrzał wprost na jego szlachetną duszę. Podszedł do niego i otrzymał skrzynię, w której były różowe kajdanki i pluszowe maskotki dziobaków wyciągnął jedną i poszedł w krzaki. Odgarniając gałęzie, znalazł ślady murzyńskich strusiów natychmiast się tym zaciekawił i pobiegł jednak nie mógł się powstrzymać przed podrapaniem się w kolano przez co wykonał efektownego fikołka i wylądował w dolinie pełnej strusi nie mógł się stamtąd wydostać, więc krzyczeć, tak aby odpędzić złowrogie strusie. Niespodziewanie usłyszał głos dochodzący z odległego kanionu, głębokiego na |
|
Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
Lincoln
Mistrz Gry
Postów: 6254
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 19-02-2010 14:23 |
|
|
Na bezludnej wyspie, gdzie jeszcze niedawno życie płynęło beztrosko pojawił się tajemniczy wielbiciel pączków, który kochał też dziobaki. Pewnego deszczowego dnia poszedł do lasu w poszukiwaniu nowego przyjaciela- ładnego kota w czarnych conversach i pięknym różowym mercedesie klasy C. Niestety wielbiciel nie znalazł Mercedesa, ale odnalazł upragnionego kota z pięknym maluchem w kolorze zielonym. Wielbiciel nazywał się Krzysztof Ibisz, znany z Telewizji Polsat. Jak ujrzał jego spam na forum to od razu zaprosił go do swojego forum, które było o dziobakach jego ulubionych zwierzątkach.
Następnie spotkał Chajzera ten już nie lubił za bardzo dziobaków dlatego on poszczuł go dziobakiem. Następnie ujrzał idącego króla dziobaków, który patrzał wprost na jego szlachetną duszę. Podszedł do niego i otrzymał skrzynię, w której były różowe kajdanki i pluszowe maskotki dziobaków wyciągnął jedną i poszedł w krzaki. Odgarniając gałęzie, znalazł ślady murzyńskich strusiów natychmiast się tym zaciekawił i pobiegł jednak nie mógł się powstrzymać przed podrapaniem się w kolano przez co wykonał efektownego fikołka i wylądował w dolinie pełnej strusi nie mógł się stamtąd wydostać, więc krzyczeć, tak aby odpędzić złowrogie strusie. Niespodziewanie usłyszał głos dochodzący z odległego kanionu, głębokiego na ponad kilometr. Głos |
|
Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
shan
Użytkownik
Postać: Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 19-02-2010 14:50 |
|
|
Na bezludnej wyspie, gdzie jeszcze niedawno życie płynęło beztrosko pojawił się tajemniczy wielbiciel pączków, który kochał też dziobaki. Pewnego deszczowego dnia poszedł do lasu w poszukiwaniu nowego przyjaciela- ładnego kota w czarnych conversach i pięknym różowym mercedesie klasy C. Niestety wielbiciel nie znalazł Mercedesa, ale odnalazł upragnionego kota z pięknym maluchem w kolorze zielonym. Wielbiciel nazywał się Krzysztof Ibisz, znany z Telewizji Polsat. Jak ujrzał jego spam na forum to od razu zaprosił go do swojego forum, które było o dziobakach jego ulubionych zwierzątkach.
Następnie spotkał Chajzera ten już nie lubił za bardzo dziobaków dlatego on poszczuł go dziobakiem. Następnie ujrzał idącego króla dziobaków, który patrzał wprost na jego szlachetną duszę. Podszedł do niego i otrzymał skrzynię, w której były różowe kajdanki i pluszowe maskotki dziobaków wyciągnął jedną i poszedł w krzaki. Odgarniając gałęzie, znalazł ślady murzyńskich strusiów natychmiast się tym zaciekawił i pobiegł jednak nie mógł się powstrzymać przed podrapaniem się w kolano przez co wykonał efektownego fikołka i wylądował w dolinie pełnej strusi nie mógł się stamtąd wydostać, więc krzyczeć, tak aby odpędzić złowrogie strusie. Niespodziewanie usłyszał głos dochodzący z odległego kanionu, głębokiego na ponad kilometr. Głos należał do dziobaka
|
|
Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 19-02-2010 15:41 |
|
|
Na bezludnej wyspie, gdzie jeszcze niedawno życie płynęło beztrosko pojawił się tajemniczy wielbiciel pączków, który kochał też dziobaki. Pewnego deszczowego dnia poszedł do lasu w poszukiwaniu nowego przyjaciela- ładnego kota w czarnych conversach i pięknym różowym mercedesie klasy C. Niestety wielbiciel nie znalazł Mercedesa, ale odnalazł upragnionego kota z pięknym maluchem w kolorze zielonym. Wielbiciel nazywał się Krzysztof Ibisz, znany z Telewizji Polsat. Jak ujrzał jego spam na forum to od razu zaprosił go do swojego forum, które było o dziobakach jego ulubionych zwierzątkach.
Następnie spotkał Chajzera ten już nie lubił za bardzo dziobaków dlatego on poszczuł go dziobakiem. Następnie ujrzał idącego króla dziobaków, który patrzał wprost na jego szlachetną duszę. Podszedł do niego i otrzymał skrzynię, w której były różowe kajdanki i pluszowe maskotki dziobaków wyciągnął jedną i poszedł w krzaki. Odgarniając gałęzie, znalazł ślady murzyńskich strusiów natychmiast się tym zaciekawił i pobiegł jednak nie mógł się powstrzymać przed podrapaniem się w kolano przez co wykonał efektownego fikołka i wylądował w dolinie pełnej strusi nie mógł się stamtąd wydostać, więc krzyczeć, tak aby odpędzić złowrogie strusie. Niespodziewanie usłyszał głos dochodzący z odległego kanionu, głębokiego na ponad kilometr. Głos należał do dziobaka, który był niesamowicie
|
|
Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 19-02-2010 16:05 |
|
|
Na bezludnej wyspie, gdzie jeszcze niedawno życie płynęło beztrosko pojawił się tajemniczy wielbiciel pączków, który kochał też dziobaki. Pewnego deszczowego dnia poszedł do lasu w poszukiwaniu nowego przyjaciela- ładnego kota w czarnych conversach i pięknym różowym mercedesie klasy C. Niestety wielbiciel nie znalazł Mercedesa, ale odnalazł upragnionego kota z pięknym maluchem w kolorze zielonym. Wielbiciel nazywał się Krzysztof Ibisz, znany z Telewizji Polsat. Jak ujrzał jego spam na forum to od razu zaprosił go do swojego forum, które było o dziobakach jego ulubionych zwierzątkach.
Następnie spotkał Chajzera ten już nie lubił za bardzo dziobaków dlatego on poszczuł go dziobakiem. Następnie ujrzał idącego króla dziobaków, który patrzał wprost na jego szlachetną duszę. Podszedł do niego i otrzymał skrzynię, w której były różowe kajdanki i pluszowe maskotki dziobaków wyciągnął jedną i poszedł w krzaki. Odgarniając gałęzie, znalazł ślady murzyńskich strusiów natychmiast się tym zaciekawił i pobiegł jednak nie mógł się powstrzymać przed podrapaniem się w kolano przez co wykonał efektownego fikołka i wylądował w dolinie pełnej strusi nie mógł się stamtąd wydostać, więc krzyczeć, tak aby odpędzić złowrogie strusie. Niespodziewanie usłyszał głos dochodzący z odległego kanionu, głębokiego na ponad kilometr. Głos należał do dziobaka, który był niesamowicie rozdrażniony po tym |
|
Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 19-02-2010 16:06 |
|
|
Na bezludnej wyspie, gdzie jeszcze niedawno życie płynęło beztrosko pojawił się tajemniczy wielbiciel pączków, który kochał też dziobaki. Pewnego deszczowego dnia poszedł do lasu w poszukiwaniu nowego przyjaciela- ładnego kota w czarnych conversach i pięknym różowym mercedesie klasy C. Niestety wielbiciel nie znalazł Mercedesa, ale odnalazł upragnionego kota z pięknym maluchem w kolorze zielonym. Wielbiciel nazywał się Krzysztof Ibisz, znany z Telewizji Polsat. Jak ujrzał jego spam na forum to od razu zaprosił go do swojego forum, które było o dziobakach jego ulubionych zwierzątkach.
Następnie spotkał Chajzera ten już nie lubił za bardzo dziobaków dlatego on poszczuł go dziobakiem. Następnie ujrzał idącego króla dziobaków, który patrzał wprost na jego szlachetną duszę. Podszedł do niego i otrzymał skrzynię, w której były różowe kajdanki i pluszowe maskotki dziobaków wyciągnął jedną i poszedł w krzaki. Odgarniając gałęzie, znalazł ślady murzyńskich strusiów natychmiast się tym zaciekawił i pobiegł jednak nie mógł się powstrzymać przed podrapaniem się w kolano przez co wykonał efektownego fikołka i wylądował w dolinie pełnej strusi nie mógł się stamtąd wydostać, więc krzyczeć, tak aby odpędzić złowrogie strusie. Niespodziewanie usłyszał głos dochodzący z odległego kanionu, głębokiego na ponad kilometr. Głos należał do dziobaka, który był niesamowicie rozdrażniony po tym wyskoczył zza krzaków |
|
Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 19-02-2010 16:10 |
|
|
Na bezludnej wyspie, gdzie jeszcze niedawno życie płynęło beztrosko pojawił się tajemniczy wielbiciel pączków, który kochał też dziobaki. Pewnego deszczowego dnia poszedł do lasu w poszukiwaniu nowego przyjaciela- ładnego kota w czarnych conversach i pięknym różowym mercedesie klasy C. Niestety wielbiciel nie znalazł Mercedesa, ale odnalazł upragnionego kota z pięknym maluchem w kolorze zielonym. Wielbiciel nazywał się Krzysztof Ibisz, znany z Telewizji Polsat. Jak ujrzał jego spam na forum to od razu zaprosił go do swojego forum, które było o dziobakach jego ulubionych zwierzątkach.
Następnie spotkał Chajzera ten już nie lubił za bardzo dziobaków dlatego on poszczuł go dziobakiem. Następnie ujrzał idącego króla dziobaków, który patrzał wprost na jego szlachetną duszę. Podszedł do niego i otrzymał skrzynię, w której były różowe kajdanki i pluszowe maskotki dziobaków wyciągnął jedną i poszedł w krzaki. Odgarniając gałęzie, znalazł ślady murzyńskich strusiów natychmiast się tym zaciekawił i pobiegł jednak nie mógł się powstrzymać przed podrapaniem się w kolano przez co wykonał efektownego fikołka i wylądował w dolinie pełnej strusi nie mógł się stamtąd wydostać, więc krzyczeć, tak aby odpędzić złowrogie strusie. Niespodziewanie usłyszał głos dochodzący z odległego kanionu, głębokiego na ponad kilometr. Głos należał do dziobaka, który był niesamowicie rozdrażniony, potem wyskoczył zza krzaków i wystraszył Krzysia. |
|
Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 19-02-2010 16:21 |
|
|
Na bezludnej wyspie, gdzie jeszcze niedawno życie płynęło beztrosko pojawił się tajemniczy wielbiciel pączków, który kochał też dziobaki. Pewnego deszczowego dnia poszedł do lasu w poszukiwaniu nowego przyjaciela- ładnego kota w czarnych conversach i pięknym różowym mercedesie klasy C. Niestety wielbiciel nie znalazł Mercedesa, ale odnalazł upragnionego kota z pięknym maluchem w kolorze zielonym. Wielbiciel nazywał się Krzysztof Ibisz, znany z Telewizji Polsat. Jak ujrzał jego spam na forum to od razu zaprosił go do swojego forum, które było o dziobakach jego ulubionych zwierzątkach.
Następnie spotkał Chajzera ten już nie lubił za bardzo dziobaków dlatego on poszczuł go dziobakiem. Następnie ujrzał idącego króla dziobaków, który patrzał wprost na jego szlachetną duszę. Podszedł do niego i otrzymał skrzynię, w której były różowe kajdanki i pluszowe maskotki dziobaków wyciągnął jedną i poszedł w krzaki. Odgarniając gałęzie, znalazł ślady murzyńskich strusiów natychmiast się tym zaciekawił i pobiegł jednak nie mógł się powstrzymać przed podrapaniem się w kolano przez co wykonał efektownego fikołka i wylądował w dolinie pełnej strusi nie mógł się stamtąd wydostać, więc krzyczeć, tak aby odpędzić złowrogie strusie. Niespodziewanie usłyszał głos dochodzący z odległego kanionu, głębokiego na ponad kilometr. Głos należał do dziobaka, który był niesamowicie rozdrażniony, potem wyskoczył zza krzaków i wystraszył Krzysia. Krzysiu ze strachu |
|
Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 19-02-2010 16:36 |
|
|
Na bezludnej wyspie, gdzie jeszcze niedawno życie płynęło beztrosko pojawił się tajemniczy wielbiciel pączków, który kochał też dziobaki. Pewnego deszczowego dnia poszedł do lasu w poszukiwaniu nowego przyjaciela- ładnego kota w czarnych conversach i pięknym różowym mercedesie klasy C. Niestety wielbiciel nie znalazł Mercedesa, ale odnalazł upragnionego kota z pięknym maluchem w kolorze zielonym. Wielbiciel nazywał się Krzysztof Ibisz, znany z Telewizji Polsat. Jak ujrzał jego spam na forum to od razu zaprosił go do swojego forum, które było o dziobakach jego ulubionych zwierzątkach.
Następnie spotkał Chajzera ten już nie lubił za bardzo dziobaków dlatego on poszczuł go dziobakiem. Następnie ujrzał idącego króla dziobaków, który patrzał wprost na jego szlachetną duszę. Podszedł do niego i otrzymał skrzynię, w której były różowe kajdanki i pluszowe maskotki dziobaków wyciągnął jedną i poszedł w krzaki. Odgarniając gałęzie, znalazł ślady murzyńskich strusiów natychmiast się tym zaciekawił i pobiegł jednak nie mógł się powstrzymać przed podrapaniem się w kolano przez co wykonał efektownego fikołka i wylądował w dolinie pełnej strusi nie mógł się stamtąd wydostać, więc krzyczeć, tak aby odpędzić złowrogie strusie. Niespodziewanie usłyszał głos dochodzący z odległego kanionu, głębokiego na ponad kilometr. Głos należał do dziobaka, który był niesamowicie rozdrażniony, potem wyskoczył zza krzaków i wystraszył Krzysia. Krzysiu ze strachu rozdarł sobie majtki. |
|
Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
shan
Użytkownik
Postać: Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 19-02-2010 17:24 |
|
|
Na bezludnej wyspie, gdzie jeszcze niedawno życie płynęło beztrosko pojawił się tajemniczy wielbiciel pączków, który kochał też dziobaki. Pewnego deszczowego dnia poszedł do lasu w poszukiwaniu nowego przyjaciela- ładnego kota w czarnych conversach i pięknym różowym mercedesie klasy C. Niestety wielbiciel nie znalazł Mercedesa, ale odnalazł upragnionego kota z pięknym maluchem w kolorze zielonym. Wielbiciel nazywał się Krzysztof Ibisz, znany z Telewizji Polsat. Jak ujrzał jego spam na forum to od razu zaprosił go do swojego forum, które było o dziobakach jego ulubionych zwierzątkach.
Następnie spotkał Chajzera ten już nie lubił za bardzo dziobaków dlatego on poszczuł go dziobakiem. Następnie ujrzał idącego króla dziobaków, który patrzał wprost na jego szlachetną duszę. Podszedł do niego i otrzymał skrzynię, w której były różowe kajdanki i pluszowe maskotki dziobaków wyciągnął jedną i poszedł w krzaki. Odgarniając gałęzie, znalazł ślady murzyńskich strusiów natychmiast się tym zaciekawił i pobiegł jednak nie mógł się powstrzymać przed podrapaniem się w kolano przez co wykonał efektownego fikołka i wylądował w dolinie pełnej strusi nie mógł się stamtąd wydostać, więc krzyczeć, tak aby odpędzić złowrogie strusie. Niespodziewanie usłyszał głos dochodzący z odległego kanionu, głębokiego na ponad kilometr. Głos należał do dziobaka, który był niesamowicie rozdrażniony, potem wyskoczył zza krzaków i wystraszył Krzysia. Krzysiu ze strachu rozdarł sobie majtki.
Z których wyszedł...
|
|
Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 19-02-2010 17:41 |
|
|
Z których wyszedł miś Benjamina Linusa. |
|
Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
shan
Użytkownik
Postać: Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 19-02-2010 18:53 |
|
|
Z których wyszedł miś Benjamina Linusa. Powiedział on do...
|
|
Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
von Veron
Użytkownik
Postów: 2227
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 19-02-2010 19:52 |
|
|
Z których wyszedł miś Benjamina Linusa. Powiedział on do Krzysia, że jest
|
|
Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
shan
Użytkownik
Postać: Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 19-02-2010 19:55 |
|
|
Z których wyszedł miś Benjamina Linusa. Powiedział on do Krzysia, że jest bardzo szpetny i
|
|
Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
von Veron
Użytkownik
Postów: 2227
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 19-02-2010 19:57 |
|
|
Z których wyszedł miś Benjamina Linusa. Powiedział on do Krzysia, że jest bardzo szpetny i nie umie nawet |
|
Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 19-02-2010 20:23 |
|
|
Z których wyszedł miś Benjamina Linusa. Powiedział on do Krzysia, że jest bardzo szpetny i nie umie nawet zrobić z zapałki |
|
Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
von Veron
Użytkownik
Postów: 2227
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 19-02-2010 20:25 |
|
|
Z których wyszedł miś Benjamina Linusa. Powiedział on do Krzysia, że jest bardzo szpetny i nie umie nawet zrobić z zapałki modelu rzeczy powszechnie zwanej |
|
Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 19-02-2010 20:47 |
|
|
Z których wyszedł miś Benjamina Linusa. Powiedział on do Krzysia, że jest bardzo szpetny i nie umie nawet zrobić z zapałki modelu rzeczy powszechnie zwanej telefonem komórkowym. Krzysiu
Veeeeron- 4 słooowa
Edytowane przez jazeera dnia 19-02-2010 20:50 |
|
Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 19-02-2010 21:57 |
|
|
Z których wyszedł miś Benjamina Linusa. Powiedział on do Krzysia, że jest bardzo szpetny i nie umie nawet zrobić z zapałki modelu rzeczy powszechnie zwanej telefonem komórkowym. Krzysiu obraził się, ale |
|