| Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać:
Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 30-05-2011 07:07 |
|
|
Jack wygłaszał swój monolog do Sawyera i bardzo skaził środowisko swych mrocznym oddechem. James czuł jak wnętrze jego nosa zostaje wręcz wypalane.
- Tak, chodźmy do Jacoba i pokaż mu kto tu rządzi.
Sawyer jednak dobrze wiedział, że to on rządzi i Jack jest tylko marionetką.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
 
|
| Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
Furfon
Użytkownik
Postać:
Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 30-05-2011 14:06 |
|
|
Jack swoimi oczami króla spostrzegł coś, co go mocno zabolało. Jako nowy wspaniały władca wyspy nie mógł pozwolić, by ktoś bezkarnie coś takiego na jego terenie robił...
-Kto to mógł zrobić? Dlaczego?! - krzyknął z rozpaczy, stracił wielu poddanych. Wiedział, że to na pewno nie jest jego wina, jego jackface'y nie zabijają przecież ludzi... Któż byłby taki okrutny? Wymordować rozbitków, którzy by swojemu nowemu panu przynosili świeże owoce oraz zimną wodę? Zwrócił swoją paskudną mordę w stronę Sawyer'a, oczekując od niego sensownego wyjaśnienia...
Edytowane przez Furfon dnia 30-05-2011 14:06 |
|
|
| Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 30-05-2011 14:26 |
|
|
- Dlaczego ? Dlaczego to jej robisz ?! Co z tego, że jest brzydka ? Kate ma prawo do normalnego życia, tak jak każdy. Myślisz, że jak się ona teraz czuje ? Jest jej przykro z tego powodu. Powinieneś ją przeprosić... - odpowiedziała zbulwersowana Juliet. Nie mogła pojąć, dlaczego Desmond to robi. Blondynka jednak miała plan. Chciała wyswatać Kate z Desmondem. W ten sposób Kate będzie mieć stałego opiekuna, a Juliet będzie miała chwilę dla siebie. To był świetny plan !
Fear of a name increases fear of a thing itself.
Edytowane przez Arctic dnia 30-05-2011 14:31 |
|
|
| Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
Furfon
Użytkownik
Postać:
Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 30-05-2011 15:40 |
|
|
Desmond nie pojmował, czemu taka osoba jak Juliet stara się pomóc takiej niedołężnej Kate. Czyżby był to jakiś program społecznej pomocy niepełnosprawnym oraz niedołężnym? Robi to, bo musi...
-Przeprosić?! Nie mam zamiaru się do tej brzyduli zbliżać, jeszcze nie chce się od niej czymś zarazić! Mówisz o jej prawach, za to ja powiem o jej obowiązkach! Worek na twarz, taki jest jej pierwszy obowiązek! - odpowiedział, odwrócił głowę gdy tylko usłyszał sygnał. Właśnie wypadałoby wpisać numerki do komputera, uratować świat bo inaczej będzie plaga Kate na świecie. Wszystkie kobiety będą wyglądały jak ona.
-Szybko, wpisz numery do kompa, potem ci pozwolę na nim trochę pobuszować... - liczył, ze tym zachęci Juliet do współpracy, coraz mniej czasu mieli.
|
|
|
| Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 30-05-2011 16:03 |
|
|
Juliet nie mogła pojąć, dlaczego Desmond taki jest. W końcu stwierdziła, że był zbyt długo sam. Ubliżając Kate chce jakoś się dowartościować.
- Niech Ci będzie. A będę mogła się zalogować na takie fajne forum, gdzie pisze się zajefajne posty i używa emoty  ? - zagadnęła. Humor od razu jej się poprawił, więc uśmiechnęła się nieznacznie do Desmonda. Usiadła na krześle i zaczęła wpisywać liczby: 4 8 15 16 23 42. Czekała na odpowiedź Desmonda. Jeśli jej pozwoli, wciśnie Execute, jeśli nie, bunkier wybuchnie. Odwiedzenie forum to sprawa nadrzędna, ważniejsza nawet od całego tego świata.
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
|
| Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać:
Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 30-05-2011 18:09 |
|
|
Sawyer na poczekaniu wymyślił kolejne kłamstwo, które miało go przybliżyć do władzy na wyspie. Rozkażę wtedy Kate i Juliet zabawiać się tylko i wyłączenie ze mną.
James zrobił aktorską minę i zaczął okłamywać lekarza.
- To Jacob! Zabił ich bo chcieli służyć Tobie, a nie jemu. Jack, uratuj mnie, ja też wolę Ciebie jako króla wyspy.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
|
| Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
Furfon
Użytkownik
Postać:
Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 30-05-2011 21:44 |
|
|
Desmond widział, jak Juliet się waha, bał się jej, może chodziło jej o te forum, gdzie on regularnie spamuje? Co się stanie, jeśli odkryje, że udaje on kilku użytkowników o całkowicie odmiennych poglądach? Uzna go pewnie za bardziej żałosnego od Kate czy Locke'a...
-Tak, będziesz spokojnie mogła sobie spamować tylko wciśnij ten pieprzony klawisz siostro! - wrzasnął, mimo ryzyka cieszył się, że znalazł bratnią duszę do spamowania.
--------------------------------------------------------------------
-Jacob? Serio on by ich zabił? - lider był tak głupi, że nie mógł uwierzyć w tak banalny kit. Dla niego Jacob nie wyglądał na mordercę, ktoś niedołężny nie może mordować. Wątpił w słowa Sawyer'a, lecz tylko on chciał z nim rozmawiać. Nie pozostało mu nic innego, niż...
-W takim razie idziemy z nim to wyjaśnić, jak nie będzie miał alibi wtedy go zabijemy i przejmę władzę nad wyspą! - rzekł dumnie Jack, po chwili cicho dodał - Spragniony jestem, znajdź coś dla swojego króla...
|
|
|
| Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać:
Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 31-05-2011 08:32 |
|
|
Sawyer był niezadowolony z takie rozkazu, bo miał przy sobie tylko jedną puszkę piwa i w dodatku miał właśnie na nią ochotę. Otworzył ją i zaczął pić.
- Dobry król nie pozwoli by jego poddani cierpieli. Dobry król bardziej dba o służących niż o siebie.
James wypił ponad połowę puszki i tylko jakieś resztki wymieszane ze śliną dał Jackowi.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
|
| Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
Furfon
Użytkownik
Postać:
Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 31-05-2011 15:17 |
|
|
-Masz rację, sam to wypij w takim razie, ja się zadowolę zwykłą wodą - rzekł radosny Jack, cieszył się szczęściem Sawyer'a, swojego wiernego i oddanego sługi. Do starego kubka przelał wodę z kałuży, niech poddany jego wie, do jakiego poświęcenia wobec niego jest zdolny. -Twoje zdrowie, myliłem się co do ciebie. Uważałem cię za oszusta i łachudrę, który jest zdolny zadać cios w plecy.
|
|
|
| Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 31-05-2011 15:37 |
|
|
Juliet bez słowa wcisnęła klawisz. Czas zaczął od nowa się odliczać. Blondynka wpatrywała się w czarny monitor. Bardzo chciała już zalogować się na forum, już wyobrażała sobie, że pisze emotę w SB.
- Dlaczego to cholerstwo się nie włącza !? - krzyknęła i ze złością zaczęła walić pięścią w biurko. Po chwili zwróciła wzrok na Desmonda. Czyżby on chciał ją oszukać ?
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
|
| Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
Furfon
Użytkownik
Postać:
Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 31-05-2011 18:15 |
|
|
-Trzeba przełączyć tryb z ratowania świata na spamowanie! - odpowiedział podniecony Desmond, mieli całe 108 minut na spam we dwójkę! Walnął pięścią w monitor, w ten sposób się zawsze zmieniało tryb kompa, od razu na ekranie pojawił się normalny pulpit. - To jest windows XD, najnowszej generacji. Weź Operę włącz i spamuj! - Jeszcze tylko Desmond przyniesie orzeszki oraz piwo z spiżarni, po prostu żyć nie umierać. W końcu w tej stacji ma partnerkę, która ma wspólne upodobanie co on. Zaczął trenować emotkę na własnej twarzy, kiepsko mu to wychodziło...
|
|
|
| Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 31-05-2011 19:54 |
|
|
Na twarzy Juliet pojawił się uśmiech. Nareszcie będzie mogła pospamować ! Ben nigdy nie pozwalał jej korzystać z komputera... Blondynka połączyła się już z internetem. Wpisała www.zagubieni24.pl i czekała aż się załaduje. Była strasznie podniecona tym, że za kilka sekund stanie się coś fajnego. Patrzy, a tutaj... zamiast zajebistego forum pojawiły się nieprzyzwoite obrazki z gołymi paniami. Nie mogła wykrztusić z siebie słowa. Po prostu gapiła się w tą "spamerską" stronkę, nie mogąc pojąć, co się stało z tym ukochanym forum.
- Co to ma znaczyć ?! Gdzie jest forum ? Zrób coś ! - krzyknęła Juliet. Tym, co ją spotkało, była całkiem załamana. Nie mogła sobie poradzić...
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
|
| Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać:
Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 31-05-2011 20:56 |
|
|
Sawyer postanowił dalej ciągnąć swoją gierkę i... rozpłakał się.
- Jacku Wspaniały. Te łzy są spowodowane radością i smutkiem. Czuję ten miszmasz emocji, bo jesteś niesamowicie cudownym królem, ale jest mi źle, bo tak surowo i błędnie mnie oceniłeś.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
|
| Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
Furfon
Użytkownik
Postać:
Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 31-05-2011 22:43 |
|
|
Desmond był w podobnym stanie jak Juliet załamany, ostatnio jak się logował to nic złego nie było, oprócz naśmiewania się z rafałka i próby odgadnięcia w Rozpoznaj Scenę screena, który był tak naprawdę zdjęciem zrobionym przez jakiegoś użytkownika aparatem.
-Zaraz się zaloguje jako admin... - stęknął Desmond, wziął kartkę z loginami i hasłami kont, które miał na z24.
W końcu wziął pierwsze z brzegu dane pewnego admina, zalogował się i zaczął usuwać te porno, zwykle je zapisywał na dysku i przeglądał ale tym razem nie mógł tego robić.
-Pewnie nie widziałaś, że to ja jestem... zaczął Desmond z lekkim uśmiechem, teraz Juliet mogła widzieć w górnym prawym rogu nick, na którym się zalogował. To był powód do dumy, tego nikt się nie mógł spodziewać, że właśnie on jest tym użytkownikiem. -Zaraz zobaczysz fotki kogoś tylko dam osta... - nie dokończył mówić, gdyż zauważył nowy temat. MP FORUM
------------------------------------------------------------------------------------
-Król rozkazuje przestać płakać! Nasi wrogowie nie mogą widzieć, jaki jesteś wrażliwy i czuły, bo taki w rzeczywistości jesteś. Ja cię znam James, wiem, że jesteś w gruncie rzeczy dobrym człowiekiem. Dzięki mnie staniesz się bardziej wartościowy niż ci rozbitkowie z plaży. Mój blask spłynie na ciebie, dostąpisz tej chwały... - Jack zaczął się uśmiechać do niego, już pierwszego dnia swojego panowania dokonał wspaniałej zmiany. Ruszył dalej w stronę Jacoba, wiedział, że jego też zmieni na dobrego człowieka...
|
|
|
| Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
Amelia
Użytkownik
Postać:
Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 01-06-2011 01:58 |
|
|
- To Ty Locke policz, ile w sumie jest tych kresek na ścianie, będziesz wtedy wiedział od jak dawna Ciebie tutaj oczekują. - Kate starała się nie wybuchnąć śmiechem. Tak naprawdę chciała zatrzymać tu Johna, bo właśnie usłyszała, jak w sąsiednim pomieszczeniu Juliet i Desmond rozmawiają o spamie. Wiedziała, że jeśli Locke dorwie się do komputera, to będzie całą noc grał w pasjansa. Kate chciała mieć kompa dla siebie. Zostawiła Locke'a i podeszła do Desmonda i Juliet. Widząc, że weszli na z24 i przymierzają się do logowania na MP, wycedziła przez zęby. - Chcieliście spamować beze mnie?! - Tego się nie spodziewała po Juliet, myślała że blondynka jest jej przyjaciółką. Czuła się pominięta, nikt jej nie zawołał, żeby się przyłączyła do tej zabawy... Może oni jej tu nie chcą, Desmond się jej brzydzi, a Juliet... Kate już niczego nie była pewna....
__________________________________________________________
Nagle przed Jackiem i Sawyerem pojawił się Jacob. - Witajcie, jestem Jacob, pan i władca tej wyspy. - powiedział spokojnie. - Miło Was w końcu spotkać. Chciałbym porozmawiać z Tobą Jack. W mojej stopie, gdzie przygotowałem wcześniej mały poczęstunek. Możesz wziąć ze sobą Sawyera. - Jacob rozumiał, że James jest popychadłem Jacka, tak jak dla niego Richard.
 |
|
|
| Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać:
Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 01-06-2011 07:17 |
|
|
Gdy Jacob pojawił się przed Jackiem i Sawyerem ten postanowił się nie odzywać. Tak w końcu zrobiłby dobry sługa: król ma pierwszeństwo w odzywaniu się. James zrobił tylko tępą minę i czekał na moment, w którym przejmie władzę.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
Edytowane przez Umbastyczny dnia 01-06-2011 07:17 |
|
|
| Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 01-06-2011 13:05 |
|
|
- Oczywiście, że nie Kate. Przed chwilą się zalogowaliśmy. Chodź, pospamuj z nami.Des, daj futrzakowi bana, bo on wygrywa wszystkie quizy - powiedziała Juliet. Humor jej się poprawił, widząc, jak strona wraca do normalności. Ale wszystko było dobrze, gdyby nie to, że...
- Widzicie to, co ja ?! Otherwoman dodała foty z pod prysznica ! - powiedziała przerażona Juliet. Jak ona mogła ?! Teraz zamiast niej, będą się zachwycać jakąś Arletą. Blondynka zaniemówiła. Postanowiła, że zagłosuje na nią na następnej radzie...
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
|
| Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
Furfon
Użytkownik
Postać:
Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 01-06-2011 13:05 |
|
|
Desmond nawet nie zwrócił uwagi na Kate, teraz ważniejszy był spam. Do tego nie miał ochoty znów patrzeć na tą brzydulę, od kiedy tylko się pojawiła obok nich to poczuł smród, który zwykle towarzyszył Jackowi. Niech Juliet i Kate wyjaśnia między sobą te sprawy, on teraz mógł mieć komp tylko dla siebie. Juliet szybko dała radę okłamać Kate swoją wersję, wiedział, że nie chciała z nią razem spamować. Kate jest tak niedołężna, że we wszystko uwierzy...
-Fotki! Musimy je zobaczyć! - zawołał Hume, kolekcjonował on najróżniejsze fotki ludzi. Znów będzie mógł z nimi coś robić, gdy będzie sam...
---------------------------------------------------------------------------
Jack doczekał się tej chwili, którą od dziś będą wszyscy pamiętali. Legendarne spotkanie liderów. Cały spocony, zmęczony trudami lidera stał przed swoim wrogiem, rywalem o dobro zwykłych, niedołężnych rozbitków takich jak Kate, Juliet, Locke czy Sawyer, który powoli staje się drugim shitmanem wyspowym poprzez bliskość z Jackiem.
-Tak, oczywiście Jacobie. Z chęcią zjem rybki i popatrzę na twoje wzorki egipskie, zajęcie, przeznaczone dla niedołężnych ludzi - Jack nie mógł się powstrzymać przed drwiną w swoim głosie, lider nie może zajmować się takimi banalnymi i niedołężnymi sprawami jak to robił Jacob. Teraz liczył, że jego przydupas Sawyer coś doda, w końcu od tego właśnie on jest. Shephard gdy tylko obejmie władzę cały czas poświęci na siedzenie na wiadrze roztropnym rządzeniu ludem.
Edytowane przez Furfon dnia 01-06-2011 13:13 |
|
|
| Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 01-06-2011 14:13 |
|
|
- Nie ! Musimy je jak najszybciej usunąć, a Otherw zbanować ! Ona sobie już na zbyt wiele pozwala... - powiedziała Juliet. Odepchnęła Desmonda od komputera. Jednym kliknięciem myszki usunęła cały temat, włącznie z fotkami Otherw. Juliet czuła, że spełniła swoją misję.
- Widzisz Kate ? Tak to trzeba robić, by na forum był porządek. - powiedziała i uśmiechnęła się do Austen.
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
|
| Autor |
RE: Niekończąca się opowieść |
Furfon
Użytkownik
Postać:
Helena
Postów: 6221
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 01-06-2011 15:16 |
|
|
To była najgorsza chwila w życiu Desmonda. Temat z fotkami spod prysznica! Usunięty przez tą blondynę! Teraz wiedział, że specjalnie zadaje się z Kate, w jej towarzystwie każdy mężczyzna będzie zwracał na urodę Juliet, w ten sposób się ona chce dowartościować wykorzystując brzydotę i niedołężność Kate.
-Fotki, fotki spod prysznica zniknęły... nie mam po co żyć... -bełkotał Hume, teraz spamowanie było dla niego nudne. Zastanawiał się, jak zniszczyć tą przyjemność Juliet i Kate. W końcu wpadł na pomysł! Odłączy prąd z bunkra...
Edytowane przez Furfon dnia 01-06-2011 15:17 |
|
|
v6.01.15 © 2003-2005 | Original style by yassineb :: Ported for PHP-Fusion by: 
gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę 
