ogólnie to jestem jedną z osób organizujących muzyke na studniówkę która jest jutro (jest ona bardziej kameralna niż takie normalne, ale jednak) Jeśli ktoś zna jakieś fajne utwory przy których i da się tańczyć i nie są typową łupanką to do jutrzejszego popołudnia prosiłbym o podanie mi jakichkolwiek propozycji najlepiej na pw lub gdziekolwiek (niestety ostatnia moja impreza z tańcem to bal szóstoklasistów, więc nie wiem już co jest cool) Jest duża szansa, ze taki utwór rozbrzmi na studniówce Liona, a to już coś
GWIAZDA - dobrze napisane. Chociaż pop chyba tylko GWIAZDY posiada.
Godziny nauki jak chodzić, dobrze wyglądać, kilku stylistów, sztab specjalistów od wizerunku, tym bardziej od muzyki, a na końcu tego łańcuszka tatuś tej pani. Podziękuję.
panda napisał/a:
GWIAZDA - dobrze napisane. Chociaż pop chyba tylko GWIAZDY posiada.
Godziny nauki jak chodzić, dobrze wyglądać, kilku stylistów, sztab specjalistów od wizerunku, tym bardziej od muzyki, a na końcu tego łańcuszka tatuś tej pani. Podziękuję.
Zawsze mi się wydawało, że to taka prawdziwa artystka pop bez "pleców", która wypłynęła na wody dzięki jakiemuś amatorskiemu teledyskowi wrzuconemu na jutuba, ale jednak nie
Bo tak generalnie miało to wyglądać przecież, ale wszyscy odkryli kto za tym stoi, i że Lana jakiś czas przed wydaniem płyty jako Lana, wypuściła krążek który się kompletną klapą okazał.
Przereklamowane jest lato zdecydowanie, jak cały Vivaldi który ściągał z wszystkich twórców barokowych po kolei
Zawsze lubiłam Czajkowskiego, ale jak dowiedziałam się że był gejem no to z mojego topu wypadł. Teraz celuję w gatunki 2poł XIXw. - 1 poł. XXw.
wtedy nie bylo nic do roboty to mogl sobie dokladac przypadkowo 1 dzwiek dziennie, dzis telewizja radio seks to nie tak latwo dlatego docenmy wspolczesne arcydziela
Vivaldi tego nie wymyslil bo byl za słaby, wgl wokalu nie dawał
panda napisał/a:
Przereklamowane jest lato zdecydowanie, jak cały Vivaldi który ściągał z wszystkich twórców barokowych po kolei
Zawsze lubiłam Czajkowskiego, ale jak dowiedziałam się że był gejem no to z mojego topu wypadł. Teraz celuję w gatunki 2poł XIXw. - 1 poł. XXw.
Ja tam się nie znam i większości utworów nawet nazw nie kojarzę. Do tego co mnie to, że taki Vivaldi ściągnął tam coś od kogoś. Ważne że dobrze brzmi. Tak poza tym to spoko jest twórczość Straussa, Haydna i Bacha mimo tego, że nie mam nawet pojęcia z jakieś epoki oni są
edit: Lion, otworzyłeś mi moją młodość
Edytowane przez adi1991 dnia 24-06-2014 00:56
panda napisał/a:
GWIAZDA - dobrze napisane. Chociaż pop chyba tylko GWIAZDY posiada.
Godziny nauki jak chodzić, dobrze wyglądać, kilku stylistów, sztab specjalistów od wizerunku, tym bardziej od muzyki, a na końcu tego łańcuszka tatuś tej pani. Podziękuję.