Autor |
RE: Seriale |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 12-09-2014 02:51 |
|
|
MrOther, jako bardziej ogarnięty w tych sprawach:
House of Cards:
o co chodziło z liczeniem senatorów i przyprowadzeniem ich siłą na salę obrad
Doszedłeś do tego? Bo ja też nie ogarniam tej sytuacji i fajnie by było, jakby ktoś tu co nieco rozjaśnił
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Seriale |
mrOTHER
Mistrz Gry
Postów: 3424
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 14-09-2014 17:07 |
|
|
W drugim sezonie, tak? Czytałem o tym, ale nie pamiętam...
Generalnie chodziło o to, że Frank jako viceprezydent jest jednocześnie marszałkiem Senatu (choć na co dzień obrady prowadzi jego zastępca, stąd słowa: "to chyba moje miejsce" ) i mógł zarządzić obowiązkowe stawienie się na posiedzenie tych senatorów, którzy byli na miejscu. Szczegółów nie pamiętam, googlowałem
Edytowane przez mrOTHER dnia 14-09-2014 17:07 |
|
Autor |
RE: Seriale |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 14-09-2014 20:12 |
|
|
Ech, no a ja niestety nie zrozumiałam połowy serialu
ale sceny końcowe 1 i ostatniego odcinka 2 sezonu wybitne
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Seriale |
mrOTHER
Mistrz Gry
Postów: 3424
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 14-09-2014 20:19 |
|
|
Szybko Ci poszło
Akcja z Zoe to jeden z najmocniejszych momentów serialowego roku 2014 - i ten monolog Franka na koniec... "myśleliście że o was zapomniałem? Pewnie mieliście taką nadzieję" - a cały odcinek zastanawiałem się czemu się nie odzywa do kamery i już się bałem, że w II sezonie tego nie będzie
Natomiast zmanipulowanie prezydenta i ten przemarsz po gabinecie na koniec... Bez fajerwerków - i bardzo się z tego cieszę. Czasami surowa sceneria i surowe postępowanie mają większą wymowę niż jakieś cuda na kiju w odbycie.
Edytowane przez mrOTHER dnia 14-09-2014 20:20 |
|
Autor |
RE: Seriale |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 14-09-2014 20:28 |
|
|
No właśnie mnie bardziej jakoś ruszyła ta przemowa z końca odcinka niż sama akcja z Zoe. To było mistrzowskie! Oczywiście było taki między innymi ze względu na shocker z Zoe. Ogólnie cały odcinek był świetny.
A ta cisza w ostatniej scenie aż emanowała jakąś siłą i to chyba zawdzięczamy zarówno genialnemu aktorstwu jak i scenarzyście. Cóż, czasami milczenie jest bardziej wymowne niż słowa
A tak poza tym na wielki plus relacje pomiędzy Frankiem a jego żoną. Jestem w stanie powiedzieć, że były to chyba jedne z najlepiej pokazanych relacji między dwoma równorzędnymi bohaterami, jakie widziałam
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Seriale |
mrOTHER
Mistrz Gry
Postów: 3424
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 14-09-2014 20:34 |
|
|
Nom, szczególnie w drugim sezonie Claire wymiatała - a w trzecim może być jeszcze lepiej... |
|
Autor |
RE: Seriale |
Faraday
Użytkownik
Postać: Frederick Frost
Postów: 2578
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 16-09-2014 12:56 |
|
|
|
|
Autor |
RE: Seriale |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 28-09-2014 22:22 |
|
|
Obejrzałam wreszcie tak bardzo polecany Death Note
Generalnie nie bardzo byłam początkowo nastawiona. Jakoś mi na manga nie przypadła do gustu no i na początku za wiele się nie działo. Po kilku odcinkach jednak serial bardzo mi się spodobał. A to z kilku powodów:
- tematyka - ciekawa tematyka uśmiercania i dyskusja nad moralnością i sprawidliwością, żeby nie było rzecz jasna popierałam Kirę
- fabuła - fabuła naprawdę trzymała w napięciu - "gra" pomiędzy Kirą i L była niezwykle wciągająca; niestety czasem wszystko było tak zawikłane, że już nie wiedziałam co się dzieje, kto przewidział czyje kroki, kto tak naprawdę jest krok do przodu, na czy6m polega plan Kiry itp takie trochę wielopoziomowe: Kira przewidział, że L przewidział, że Kira przewidział... no można się było pogubić ;p Kibicowałam oczywiście Kirze, choć bardzo lubiłam L; no i te pełne napięcia sceny z odliczaniem sekund do czyjejś śmierci... yami
- fajne postacie, moje ulubione to: Kira, Misa, L, Mello, denerwował mnie zaś Near i dlatego niezbyt podobało mi się zakończenie...
- fajne motywy muzyczne, szczególnie dwa mi tak przypadły do gustu, jakoś tak dobrze komponowały się z fabułą
moje ulubione to:
"Light's Theme" klik
"L's Theme" <3 klik
"Death Note Theme" klik
"Kyrie" klik
"Domine Kira" kilk
"Teleology of Death" <3 klik
"Low of Solipsism" klik
Nie podobało mi się natomiast zakończenie, choć oczywiście od początku było do przewidzenia. No cóż, czekam na odważnych, którzy nie pójdą tą drogą
9/10, bo zawsze jest miejsce na poprawę
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 28-09-2014 22:27 |
|
Autor |
RE: Seriale |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 28-09-2014 22:27 |
|
|
przekonalas sie do anime czy to bylo twoje ostatnie? |
|
Autor |
RE: Seriale |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 28-09-2014 22:34 |
|
|
Lion napisał/a:
przekonalas sie do anime czy to bylo twoje ostatnie?
na pewno nie ostatnie, ale jednak wolę produkcje z aktorami
po prostu uwielbiam patrzeć na grę aktorską i brakowało mi tego
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 28-09-2014 22:35 |
|
Autor |
RE: Seriale |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 28-09-2014 22:42 |
|
|
Otherwoman napisał/a:
- tematyka - ciekawa tematyka uśmiercania i dyskusja nad moralnością i sprawidliwością, żeby nie było rzecz jasna popierałam Kirę
Też go popierałem, tzn. dopóki jedynie wymierzał sprawiedliwość. Później już trochę przesadzał, gdy dopuszczał się czynów mających mu ułatwić misję. Ale i tak go lubiłem i to jemu kibicowałem. Zresztą fajnie, że głównych bohaterem, z którego perspektywy oglądamy całą opowieść, jest ten "zły".
Otherwoman napisał/a:
- fabuła - fabuła naprawdę trzymała w napięciu - "gra" pomiędzy Kirą i L była niezwykle wciągająca; niestety czasem wszystko było tak zawikłane, że już nie wiedziałam co się dzieje, kto przewidział czyje kroki, kto tak naprawdę jest krok do przodu, na czy6m polega plan Kiry itp takie trochę wielopoziomowe: Kira przewidział, że L przewidział, że Kira przewidział... no można się było pogubić ;p Kibicowałam oczywiście Kirze, choć bardzo lubiłam L; no i te pełne napięcia sceny z odliczaniem sekund do czyjejś śmierci... yami
Też uwielbiałem L, ale no Kirę bardziej... A co do ich gry, to właśnie dla mnie to było mega. Uwielbiałem swoje zdziwienie, gdy ktoś rozkminiał co pomyśli inna osoba biorąc pod uwagę, że ona też myśli o tym, że ktoś myśli i może zmienić zdanie albo celowo nie zmieniać itd
Otherwoman napisał/a:
- fajne postacie, moje ulubione to: Kira, Misa, L, Mello, denerwował mnie zaś Near i dlatego niezbyt podobało mi się zakończenie...
Och, mamy tak podobnie <3 Ja jeszcze do tych na plus dodałbym tego głupawego młodego detektywa (nie pamiętam imienia).
Otherwoman napisał/a:
- fajne motywy muzyczne, szczególnie dwa mi tak przypadły do gustu, jakoś tak dobrze komponowały się z fabułą
moje ulubione to:
"Light's Theme" klik
"L's Theme" <3 klik
"Death Note Theme" klik
"Kyrie" klik
"Domine Kira" kilk
"Teleology of Death" <3 klik
"Low of Solipsism" klik
Prawda, soundtracki są świetne, bardzo dobrze komponują się z całością i tworzą ekstra klimat. Openingi i endingi też były spoko.
Otherwoman napisał/a:
9/10, bo zawsze jest miejsce na poprawę
To powinnaś dać 9.8/10 (jak Draco Hermionie)
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Seriale |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 28-09-2014 22:53 |
|
|
Och, mamy tak podobnie <3 Ja jeszcze do tych na plus dodałbym tego głupawego młodego detektywa (nie pamiętam imienia).
Matsuda, no tak, też go miałam wymienić, był całkiem spoko
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Seriale |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 30-09-2014 17:51 |
|
|
A ja utknęłam chyba w połowie Death Note. Jak się skończyło?
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Seriale |
mrOTHER
Mistrz Gry
Postów: 3424
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 30-09-2014 20:02 |
|
|
Anime
The maze isn't meant for you... |
|
Autor |
RE: Seriale |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 30-09-2014 21:36 |
|
|
mrOTHER napisał/a:
Anime
anibe ani kukuryku
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Seriale |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 30-09-2014 21:47 |
|
|
Umbastyczny napisał/a:
mrOTHER napisał/a:
Anime
anibe ani kukuryku
10 points from Ravenclaw
~ Severus Snape
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Seriale |
Derpsi
Użytkownik
Postów: 711
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 01-10-2014 22:53 |
|
|
agusia napisał/a:
A ja utknęłam chyba w połowie Death Note. Jak się skończyło?
Gdzieś czytałam, że wszyscy umarli
Ostatnio złapałam ten nowy serial o zombie, Z Nation. Po pierwszym odcinku myślałam, że to żart (zombie niemowlę). Potem ogarnęłam, że to przecież robi Asylum, więc drugi obejrzałam z pełnią zrozumienia (zombie husky). Czekam na trzeci odcinek i liczę na to, że to w nim pojawi się zombie Amisz.
Poza tym, jutro premiera drugiego sezony Peaky Blinders!
|
|
Autor |
RE: Seriale |
Amaranta
Użytkownik
Postać: Ana Middleton
Postów: 2064
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 04-10-2014 22:59 |
|
|
Nie ma Zombie Amisza w 2 odcinku? ;___;
Otherka, nadrabiałam trochę postów z początku i....
jaki jest Twój ulubiony bohater w Falling Skies? Ewentualnie jaki był?
Muszę nadrobić tak w ogóle.
|
|
Autor |
RE: Seriale |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 04-10-2014 23:10 |
|
|
eee Falling Skies to mi raczej nie przypadło do gustu, ale w miarę ulubiony bohater to John Pope
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Seriale |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 19-12-2014 00:03 |
|
|
no siemanko
Ostatnio Arturo polecał mi pewien serial -
The Strain
Tytuł, na polski przetłumaczony, jako "wirus", wprowadza nieco w błąd. Tak samo, jak notki dotyczące serialu, mówiące o epidemii. Jak na razie obejrzałam dopiero dwa odcinki, ale na tym etapie z całą pewnością mogę powiedzieć, że nie o wirusa chodzi w tym serialu. Żeby ne zdradzać fabuły tym, którzy ewentualnie zechcieliby obejrzeć, napiszę tylko, że serial jest bardziej fantastyczny niż naukowy, jakby się mogło na początku wydawać. I jak się, póki co, okazuje, nie jest to w żadnym wypadku jego wadą. Jest bardzo wciągający i zaraz się biorę za kolejny odcinek
Aby przybliżyć tematykę, dodam, że w wielu aspektach nawiązuje do Miasteczka Salem (wiem, że jazeera czyta/czytała). Z tą powieścią jak na razie znalazłam najwięcej powiązań.
Można mieć także mniejsze lub większe skojarzenia innymi książkami S. Kinga: Łowca Snów, Komórka, a także z serialami Fringe, The Walking Dead. Nie wiem, mam wrażenie, że gdzieś jeszcze widziałam podobne motywy, ale nie pamiętam...
Na zachętę dodam także, że w obsadzie jest Kevin Durand (Martin Keamy), a jedną z ciekawszych ról odgrywa tam aktor, grający samego Waldera Freya
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 19-12-2014 13:05 |
|