Autor |
RE: Filmy |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 09-05-2015 22:41 |
|
|
w sumie nie wiem, czy jest sens czekać
dzięki dodawaniu systematycznie postów wiedzieliśmy, kto już obejrzał, ale kto się opierdala
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Filmy |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 09-05-2015 22:42 |
|
|
Dla mnie nie ma na co czekać, juz o tym pisałem Po to jest cały tydzień terminu żeby ogladac i pisac recenzje przez cały tydzień |
|
Autor |
RE: Filmy |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 09-05-2015 22:58 |
|
|
No to ja napiszę krótko, bo według mnie, nie ma się co rozpisywać na temat tego filmu.
W sumie taki dość klasyczny thriller. Oglądało się dobrze, nie nużyło, ale też nie powalało na kolana. W sumie akcja była raczej dość przewidywalna, jak w większości thrillerów. Na pewno ciekawie było na początku, kiedy wszystko się dopiero rozkręcało i nie było wiadomo, kto i jak. Potem, właściwie od zabicia Hammonda zaczęło się robić coraz bardziej przewidywalnie i coraz mniej tajemniczo. Mimo wszystko jednak nadal oglądało się dość ciekawie, bo wciąż czekało się na kolejny ruch terrorysty.
Było też kilka w miarę spoko scen akcji, czyli obniżanie pułapu i lądowanie. Ale tak generalnie też bez większego szału.
Nie mogło zabraknąć "rozczulających" scenek z dzieckiem i "wzruszajacej" historii naszego hero. Czyli klasyka.
Policjanta kojarzę z House of Cards i z tego szitowatego serialu o wampirach (The Strain).
No i to by było na tyle. Nic mnie w tym filmie nie zachwyciło, ale też nie było jakichś szczególnie nudnych, żenujących, beznadziejnych scen.
Niech mu będzie 6/10
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Filmy |
mrOTHER
Mistrz Gry
Postów: 3424
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 10-05-2015 00:37 |
|
|
a to termin nie był do niedzieli? ups... sorry, miałem zajęte te dwa dni ;p
The maze isn't meant for you... |
|
Autor |
RE: Filmy |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 10-05-2015 15:49 |
|
|
mrOTHER oszuście, specjalnie nie obejrzałeś
Moja opinia o Non-Stop:
Ogólnie jestem dość mocno rozczarowany i zawiedziony.
Początek był nawet niezły i ciekawy, chyba najbardziej podobał mi się ten motyw napuszczenia tych agentów na siebie i walka w kibelku.
Później zaczęło się robić nudnawo i w sumie ten film jest taki typowo amerykański, czyli miałki, nijaki itd. Postacie są właśnie typowe dla tego typu filmów: główny bohater maczo z problemami, ładna pomocnica, policjant, tępa idiotka, samotne dziecko, nerd, itd. Rozumiem, że amerykańce podchodzą inaczej do spraw terroryzmu inaczej niż my i ten motyw jest dość popularny jeśli chodzi o filmy, ale Non-Stop jest mocno oklepane i nie ma tu niczego wyjątkowego, co można zapamiętać. Dodatkowo zabrakło mi jakiejś, nawet głupiej, wartkiej akcji, bo momentami mi się już to dłużyło.
Na plus rozmowa z panią emerytką o Alzhaimerze i potem ta sama rozmowa z rudą .
Miłe zaskoczenie też, że w stosunku do Araba było tylko parę aluzji na początku, ale nikt go od razu nie zlinczował . W sumie śmiesznie wyszło też atakowanie kapitana przez dziurkę w kiblu .
Całość oceniam na 6/10 jak Arletkam.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Filmy |
Flaku
Użytkownik
Postać: Żyd
Postów: 7259
|
Dodane dnia 10-05-2015 16:10 |
|
|
Z góry przepraszam, ale nie jestem w stanie pisać o tym co zobaczyłem całkiem na serio xD
Film powinien się nazywać "Liam Neeson, czyli jak zostać bohaterem w kilka godzin".
Początek jest obiecujący. Atmosfera niepewności, tłumy pasażerów, nie wiadomo kto jest terrorystą, zmanipulowany Neeson zabija pierwszą ofiarę... Ale im dalej, tym fajnie zapowiadający się thriller zaczyna się zamieniać w podrzędny film akcji, a zakończenie to już istny kabaret. Nie widziałem wcześniej żadnego filmu z Neesonem, ale tutaj nieźle daje - biega z pistoletem, terroryzuje pasażerów, nie wspominając o tym kiedy zaczyna się denerwować i mówić tym swoim "groźnym" głosem. Wisienka na torcie: Neeson stoi zgarbiony wśród pasażerów i opowiada im historię swojego życia, czyli teoretycznie mocna scena, która w praktyce wypada jak reszta filmu - nieźle się ogląda, ale ciężko traktować to na poważnie. Film to typowy odmóżdżacz, nie znajdziemy w nim absolutnie nic mądrego. Są tutaj sceny przy których oczy krwawią (szczególnie ostatnie 15-20 min) oraz takie przy których można zadać sobie pytanie "a może to jednak parodia?" (Neeson z pewnością sprawdziłby się w tym gatunku), ale mimo wszystko, film trzyma w napięciu i będę go wspomniał z uśmiechem.
Ocena: 5/10.
|
|
Autor |
RE: Filmy |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 10-05-2015 16:23 |
|
|
Później zaczęło się robić nudnawo i w sumie ten film jest taki typowo amerykański, czyli miałki, nijaki itd
miałam to napisac, ale potem zobaczyłam, że produkcja jest amerykańsko-francusko-kanadyjsko-brytyjska
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Filmy |
mrOTHER
Mistrz Gry
Postów: 3424
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 10-05-2015 18:22 |
|
|
Z opóźnieniem, ale wybaczcie, ciężki tydzień... jak prawie każdy z resztą. I film również nie zachęcał.
Film był nudny, a główna bohaterka okropnie irytująca. Helena wspaniale ją odegrała, bo w pewnym momencie nie mogłam patrzeć na jej twarz, mając ochotę uszkodzić w nieprzyjemny sposób.
Amen.
4/10
--
No dobra, napiszę jeszcze coś
W sumie jeśli oglądając film, miałem ochotę przywalić Enid w twarz, to znaczy że nie był on taki zły, ponieważ wzbudził we mnie dokładnie takie emocje, jakie powinien. Dobry film dla przyszłych rodziców - ku przestrodze, żeby nie postępować tak jak ona
Według mnie powodem jej negatywnego zachowania był jednak jej zawód. Często mówiła o tym, że "jest w stanie wejść w umysł dziecka i do świata fantazji, do którego takie dziecko chce uciec, gdzie będzie bezpieczne" itd. I według mnie jej sukces polegał na tym, że nie tylko była w stanie wejść w umysł dziecka - lecz sama była takim dzieckiem. Uciekającym od rzeczywistości poprzez wyganianie własnych dzieci w trakcie spotkań fantastycznej piątki (czy jak to się zwało), do bezpiecznego świata fantazji - gdzie nawet jeśli uświadomi sobie, że jest złym człowiekiem, to przyjdzie do niej mąż... i nie ten prawdziwy, kochający wojskowy z krwi i kości, lecz ten drugi, który ją pogłaszcze i powie, że ładnie wygląda, nawet jeśli wyglądała tak, jakby płakała całą noc. "Wybór" męża też tu miał olbrzymie znaczenie.
Nic dziwnego, że aż tyle pisała. Była uzależniona od "uciekania do fantazji", do tego stopnia, że swoje życie też zaczęła kreować na ten wzór (zmiana męża, wysłanie dzieci do szkoły itd).
Oczywiście wychowanie też miało na to wpływ (głównie matka ucząca ją "sztucznego szacunku". Ale według mnie czasami bywa tak, że jeśli rodzice skrzywdzą dziecko, to ono zrobi wszystko, aby stać się ich dokładnym przeciwieństwem. Enid zaś odpychała od siebie te myśli.
Na koniec małe co nieco: https://docs.google.com/spreadsheets/d/1BKA-GdlJpXjUG2Pol37mxQd-I5JwgeMp5MJwYavWV-Q/edit?usp=sharing
Z tym że nie wiem, co z Fredem.
The maze isn't meant for you...
Edytowane przez mrOTHER dnia 10-05-2015 18:22 |
|
Autor |
RE: Filmy |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 10-05-2015 18:32 |
|
|
czemu ja mam pedalski łososiowy kolor?
ale tabelka fajna
wrzucam do pierwszego posta, a ty uzupełniaj kolejne
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 10-05-2015 18:34 |
|
Autor |
RE: Filmy |
Amaranta
Użytkownik
Postać: Ana Middleton
Postów: 2064
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 10-05-2015 18:58 |
|
|
Non Stop oceniam na 7/10.
Stwierdziłam, że lubię filmy, które dzieją się na pokładzie samolotu. Lubię motyw terrorysty, który jest gotów umrzeć za swe (beznadziejnie głupie) przekonania XD Tu było o wiele ciekawiej, bo nie było oklepanego starcia twarzą w twarz z prawym stróżem prawa i terrorystą, który naraził się naszemu bohaterowi w przeszłości.
Co prawda jakieś dawne brudy były wyciągane, no ale spoko, mało mnie obchodziły. W zasadzie mogłoby tego nie być, w momencie gdzie bohater jest stawiany w złym świetle i odbierany jako terrorysta. Złe charaktery nieźle wodziły sobie wszystkich za nos. Ładnie wątki były połączone. Oczywiście, że były słabsze czy żałosne, ale jak patrzę na ogólny zarys filmu, to mi się podobał.
Ulubiona scena? Pistolet lewitujący w powietrzu i Liam frunący nad podłogą, by zestrzelić terrorystę No i przypomniałam sobie dlaczego lubię Julianne More. Miło ją oglądać na ekranie a już dawno nie miałam okazji. |
|
Autor |
RE: Filmy |
agusia
Użytkownik
Postów: 8436
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 10-05-2015 22:14 |
|
|
Mam do Was pytanie dotyczące filmweba
Chodzi mi dokładnie o ranking top500. Warunkiem, żeby dostać się na listę, jest minimum 10 tysięcy głosów. Film, ktory aktualnie jest a tej liście ostatni, ma średnią 7,35. No i teraz pojawia się pytanie: jak to jest, są filmy, które spełniają kryterium 10.000+, mają średnią powyżej 7.35, a mimo to nie ma ich w top500? Orientujecie się może? Bo nie wiem, czy czegoś nie doczytałam, czy o co chodzi
Przykłady takich filmów:
http://www.filmweb.pl/film/Disconnect-2012-631256
http://www.filmweb.pl/film/Niepokonani-2010-496469
http://www.filmweb.pl/film/Przygody+Kubusia+Puchatka-1977-35153
140 osób ginie rocznie od uderzenia papajem. |
|
Autor |
RE: Filmy |
adi1991
Użytkownik
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 10-05-2015 22:18 |
|
|
agusia jak już chcesz oglądać filmy z jakiejś listy to polecałbym bardziej IMDb bo tam jest jednak chyba bardziej obiektywne głosowanie bo wiadomo jak to w Polsce gdzie wielu myśli w stylu - dam temu filmowi 1 mimo, że normalnie dałbym mu 5 ale ma za wysoką średnią więc trzeba ją obnizyć |
|
Autor |
RE: Filmy |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 10-05-2015 22:23 |
|
|
dwa z tych co podałaś dopiero przekroczyły 10000 głosów i moze jeszcze nie zaktualizowały
A co do Niepokonanych to jest wyjątek, więc pewnie błąd w systemie i tyle |
|
Autor |
RE: Filmy |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 10-05-2015 22:26 |
|
|
Sory, jednak to nie wyjątek, bo nawet filmu z 7,8 nie ma w top500
http://www.filmweb.pl/film/Wstr%C4%99t-1965-1103
W takim razie nie jestem w stanie ci pomóc, bo to jakies wałki xD |
|
Autor |
RE: Filmy |
Flaku
Użytkownik
Postać: Żyd
Postów: 7259
|
Dodane dnia 10-05-2015 22:29 |
|
|
agusia, na fw oprócz tej zasady o której mówisz jest jeszcze jakiś wzór który uwzględnia ilość głosów. Nie wiem dokładnie jak on wygląda, ale wydaję mi się, że chodzi o to że filmy które podałaś mają za mało głosów tj. kubuś puchatek i niepokonani ok. 50 tys a Disconnect zaledwie nieco ponad 10 tys, a ostatni na liście top 500 Lost in Translation ma ponad 100 tys. Nie jestem pewny, ale raczej o to chodzi. To że film ma ponad 10 tys głosów uprawnia go do znalezienia się w całym rankingu, a nie rankingu top 500. No i to jest logicznie zrobione bo jeśli film ma 10 tys głosów, a jakiś inny np. 200 tys to jest bardzo duże prawdopodobieństwo że ten pierwszy będzie miał wyższą średnią, dlatego ten tajemniczy wzór ma za zadanie uczynić średnie ocen bardziej obiektywnymi.
PS. Lion podał dobry przykład - średnia 7,8 ale tylko 18 tys głosów
Edytowane przez Flaku dnia 10-05-2015 22:32 |
|
Autor |
RE: Filmy |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 10-05-2015 22:34 |
|
|
Flaku odjebałes bzdury
"Czekając na Joe" ma średnią 7,37 , 14 tys. głosów i jest na 461. miejscu
"Wstręt" ma średnią 7,80, 18 tys. głosów i go nie ma
Nie ma w tym logiki, więc ranking jest zjebany i go nie polecam tym bardziej ze wg filmwebu Nietykalni to 2. film wszech czasów xD |
|
Autor |
RE: Filmy |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 10-05-2015 22:40 |
|
|
średnia ważona = (g / (g+m)) *s + (m / (g+m)) * S
gdzie:
s - średnia ocena dla danego filmu
g - liczba oddanych głosów na film
m - minimalna liczba głosów wymagana do uwzględnienia w TOP (min. 10 000)
S - średnia ocen dla wszystkich filmów
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Filmy |
Lion
Użytkownik
Postać: shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 10-05-2015 22:43 |
|
|
Zagadka rozwiązna - filmy mają inne oceny w rzeczywistosci, a inne na stronie rankingu
Ranking tworzy liste wg ocen, które przypisał filmom w jakiś inny sposób
Za to na stronach filmów oceny są kompletnei inne xD I nawet nie wiadomo ktore oceny są poprawne, więc trzeba podtrzymac to, że ranking jest zjebany |
|
Autor |
RE: Filmy |
Flaku
Użytkownik
Postać: Żyd
Postów: 7259
|
Dodane dnia 10-05-2015 22:45 |
|
|
Ranking jest dobry tylko nie wyświetla zaktualizowanych ocen, tj. Czekając na Joe ma w rzeczywistości 8,0 i z tym wynikiem kwalifikuje się do TOP500.
|
|
Autor |
RE: Filmy |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 10-05-2015 22:47 |
|
|
o lol Ogarnijcie się
Ocena na stronie filmu może być inna, a w rankingu inna, bo tą do rankingu liczą ze wzoru, który jest parę postów wyżej. Ranking aktualizują niby raz na dobę (nie wiem o jakiej godzinie).
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|