nic nie da, bo nie ma chyba ulubionego (dużo tego), ale bardzo cenię sobie...
... to za oryginalność, w życiu jednak nie wybrałbym tego najlepszego, ani top5 bo lubię za dużo utworów. te 3 to tylko jakiś ułamek z tych ulubionych
i dobrze Cię zrozumiałem, to znaczy wiedziałem, że Ty słuchasz wszystkie albumy i tak dalej i nie ograniczasz się do podstaw. ale jak już pisałem ja znam każdy styl powierzchownie (oczywiście nie "każdy", bo tego za dużo)
ale chyba zrozumiesz, że najłatwiej się nadziać na te najbardziej znane. a jak już miałem te najbardziej znane, to słuchałem coś więcej danego zespołu, ale już nie uwodziło mnie jak te niby hity (bo dość logiczne, że zespół promuje niby najlepszy utwór)
zresztą gdy słucham radia, często słyszę coś super, ale nawet nie wiem co to
tak samo na cyfrze + jest tak opcja słuchania muzyki w danym gatunku i sobie słucham i wisi mi co to za wykonawca (ogrom muzyki, która mi się podobała słyszałem tylko raz lub dwa nie mam na kompie i nie wiem co to)
i nie słucham tylko po jeden piosence u wykonawcy bo jak już wspominałem to taki Rammstein znam dokładniej (ale też nie każdy album, każdy utwór) czy też Coldplay, Black Eyed Peas, Nelly Furtado i Taylor Swift , Safri Duo i inni
wg mnie hity to są zwykle najbardziej... popowe utwory i założeniu łatwo przyswajalne co nie znaczy, że złe oczywiście gdyby Smells Like Teen Spirit miał 2-minutowe gitarowe solówki lub jamy w środku albo zmiany tempa na wolniejsze, to nigdy by nie zyskał miana hymnu lat 90., hymnu grunge'u czy tym podobnych, bo przeciętnym słuchaczom by się nie chciało tego słuchać bo za długie i rozwleczone. to są takie hity, ja bym nie powiedział, że najlepsze
i zwykle to single są tymi hitami. 6 najbardziej znanych piosenki Nirvany? 6 piosenek tytułowych ze wszystkich singli - SLTS, Lithium, Come as You Are, Heart Shaped Box, Rape Me, In Bloom - wszystkie dziwnym trafem słyszałem zanim zacząłem SŁUCHAĆ Nirvany... i wszystkie są w pewien sposób cywilizowane, a jak ktoś słucha dużo grunge'u, to wie, że taki prawdziwy ostry grunge to darcie się, nieczyste przesterowane gitary, szumy itp.
Edytowane przez Lion dnia 09-10-2010 20:20
Umba, a nigdy nie chciałeś np. zaznajomić się z resztą utworów zespołu, którego jedna piosenka Ci się podoba? W sensie np. przesłuchać inne, albo cały album, itp? Istnieje duże prawdopodobieństwo, że skoro jedna przypadła Ci do gustu to i inne również.
Próbowałem, ale zazwyczaj kończyło się to stratą czasu, gdyż nic innego się mi nie podobało (choć oczywiście nie zawsze), więc już teraz tak nie robię za często. Tylko gdy ewidentnie coś mi się spodoba...
To ciekawe. Mnie na przykład z reguły drażnią te skomercjalizowane, wolę mieć jakiś takie "swoje własne" utwory, które niekoniecznie wszyscy niewtajemniczeni znają. Tak samo nie lubię słuchać radia typu RMF FM czy ZET, bo tam w kółko puszczają nie dość, że style, za którymi nie przepadam, to jeszcze bez przerwy te same. Po chwili nie wytrzymuję i przełączam na np. na trójkę, gdzie często wynajduję nowe zespoły (ale i tak b. rzadko słucham radia).
Edytowane przez Gooseberry dnia 10-10-2010 15:48
jak już mówiłem ogólnie styl nie robi mi różnicy, dlatego lubię korzystać na cyfrze + z opcji music choice, ale nigdy nie zastanawiam się kto to śpiewa - a zazwyczaj tam lecą takie mało znane
Edytowane przez Umbastyczny dnia 10-10-2010 15:49
bo może nie napisałem, ale nie przywiązuje się do muzyki
w sensie, że dużo słucham, ale na dysku prawie nic mam... nie słucham wszystkiego po wiele razy itd.
i wracając do music choice to czasem sobie wpisze do komórki coś wybitnego i potem słucham na youtubie, i na przykład wczoraj odkryłem w dziale "country" tego pana z tą piosenką:
a w rocku to:
Edytowane przez Umbastyczny dnia 10-10-2010 16:20
A ja się pochwalę moim pseudo talentem. Tylko się nie śmiejcie!
Wiem, że miejscami trochę nieczysto, ale to próbka głosu sprzed 2 lat, więc trochę rozumienia. Obecnie moja przepona jest niećwiczona i śpiewam jeszcze gorzej.
http://www.sendspace.pl/file/80d607b26345b2bf583d88a
ja tam słyszałam na żywo dużo lepszy kawałek w twoim wykonaniu. pamiętasz to? ekstra wokal April, idol/fabryka gwiazd/inny program ze śpiewaniem- jest stworzony dla Ciebie!
uczyłaś się gdzieś śpiewać?
mnie się podoba, mimo nieczystości(nie jest ich dużo, nie ma się czym przejmować) ogólny odbiór spoko. tylko czuć, że głos jeszcze bardziej dziecięcy wtedy miałaś. masz coś nowszego? chętnie bym posłuchała.
no i wibrację miałaś fajną, ja za nic nie mogę wyjść poza taką szybką i prymitywną. ale o czym my rozmawiamy, ja mam zupełnie inny głos, bardzo przez ostatni rok mi się obniżył.
ja bym tu wrzucił moje kasety co miałem 4 lata i śpiewałem fonetycznie beatlesów (głos miałem wtedy jak April) ale nie mam przegrywarki kaset
Edytowane przez Lion dnia 10-10-2010 17:19
Nigdy nie uczyłam się śpiewać- nie miałam na to kompletnie czasu, to tak bardzo amatorsko, od czasu do czasu występowałam na jakiś akademiach. Nie mam nic nowszego, bo już od dawna nie śpiewam. Obecnie mam bardzo niski głos, jakbym chciała to zaśpiewać w takiej samej tonacji musiałabym to zrobić przez nos.
Jak się nauczę grać na gitarze, to może kiedyś coś tu wrzucę
Czekam z niecierpliwością! Uwielbiam jak ktoś gra na gitarze! Koniecznie musisz coś wrzucić.
4 lata temu było spoko, nie znał mnie nikt, a i tak przez czasu brak chciałem by tydzień miał 8 dni.
Jako 15-latek nie złożyłem wyjaśnień, gdy wziąłem za majka to już miałem lat 16.
Miałem swój numer 23, jak Sparrow, ale Walter nie Jack, #Fingerling.
Stąd się wzięło moje zamiłowanie do treści brat. A umrę pewnie całkiem młodo, mając nie wiem 42?
Otherwoman 04/10/2024 11:29 Dziś opowiadam mojej mamie o tym jak wczoraj pomagałam ratować rannego gołębia i w tym momencie gołąb pierdutnął o szybę tak, że został na niej rozmazany ślad...
Otherwoman 04/10/2024 11:26 Kurcze, miałam dziś sytuację iście lostowa. Akurat wczoraj oglądałam odcinek Special, gdzie Walt gadał o ptakach i wtedy ptak rozbił się o szybę.