Autor |
RE: MP 38: Rosja |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 28-01-2018 17:01 |
|
|
Devon rozglądał się po domu i nie wierzył własnym oczom. Jak można mieszkać w czymś takim? Nie dziwił się, że mieszkańcy innych domków to trupy, bo ewidentnie nie ma tu warunków do życia.
- Eee... może ja bym się zdrzemnął w samochodzie?
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: MP 38: Rosja |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 28-01-2018 23:49 |
|
|
Eunice mogła zauważyć schody prowadzące na górę (poddasze).
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: MP 38: Rosja |
Vasilij Bakunin
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 25
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 28-01-2018 23:52 |
|
|
- Jak tam chcesz? - Bakunin nie miał nic przeciwko, by Devon nocował w samochodzie. Sam zmierzał w stronę studni, by nabrać wody do wiadra. Tuż przed studnią zatrzymał się i zaczął podejrzliwie przyglądać ocembrowaniu. Pokrywa była zrzucona na ziemię. Jako, że była dość ciężka, nie mógł tego zrobić raczej wiatr.
- To mi się nie podoba - powiedział i ostrożnie zajrzał do środka. Woda wyglądała normalnie. Po jej powierzchni pływały liście i inne farfocle, które wpadły z powodu braku przykrycia.
|
|
Autor |
RE: MP 38: Rosja |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-01-2018 00:10 |
|
|
Zakonnica dopiero podczas modlitwy zauważyła, że domek posiada schody prowadzące na poddasze. Przeżegnała się i ostrożnie ruszyła po schodach prowadzących na górę. Ostatnimi czasy nie miała szczęścia do stopni, więc tym razem starała się stąpać po nich bardzo ostrożnie. W końcu znalazła się na górze. Panował tutaj jeszcze gorszy nieład niż na dole, a widoczność ograniczały pajęczyny zwisające gdzieniegdzie z sufitu. Eunice podeszła do kilku pudeł ustawionych pod ścianą i zajrzała do jednego z nich. W środku znalazła jakieś zapiski zrobione cyrylicą. Może Vasilij będzie w stanie je przeczytać?
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
Autor |
RE: MP 38: Rosja |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 29-01-2018 01:16 |
|
|
Eunice może zabrać zapiski.
Ponadto na poddaszu są zamknięte na klucz drzwi do jakiegoś pomieszczenia. Możesz poszukać klucza lub spróbować otworzyć drzwi z kopa
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: MP 38: Rosja |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-01-2018 15:20 |
|
|
Eunice złożyła kilka kartek i schowała je do kieszeni, by później pokazać je Vitalijowi i zabrała się za dalsze przeszukiwanie pomieszczenia. Prócz starych rzeczy poprzykrywanych zakurzonymi płachtami nie było jednak nic szczególnego. Prócz drzwi... zakonnica próbowała je otworzyć, jednak bezskutecznie. Gdzie człowiek normalnie schowałby klucze? Spojrzała w górę - nad drzwiami wystawała framuga, która stanowiła wręcz idealne miejsce na skrytkę. Blondynka podsunęła sobie krzesło pod framugę, wspięła się na nie i przejechała ręką po zakurzonej półeczce. Po chwili już miała w ręce zimny, duży klucz. Podekscytowana włożyła znalezisko do dziurki, przekręciła i drzwi stanęły przed nią otworem. Ostrożnie weszła do środka...
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
Autor |
RE: MP 38: Rosja |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 29-01-2018 18:26 |
|
|
W pomieszczeniu było ciemno. Niewielki strumień światła od zachodzącego słońca wpadał przez szczelinę w zabitym deskami oknie. Kiedy tylko Eunice przekroczyła próg, cos chrupnelo jej pod nogami. W słabym świetle można było dostrzec, ze była to kość. A właściwie kości. Pod samymi drzwiami leżał ludzki szkielet w skulonej pozycji. Cos tu jednak było jakby nie tak. Kości i czaszka, choć niby ludzkie, nosiły ślady jakiejs dziwnej mutacji...
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: MP 38: Rosja |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-01-2018 19:05 |
|
|
Devon zauważył, że Eunice poszła na górę i od pewnego czasu nie wraca. Czyli albo znalazła coś ciekawego albo ktoś lub coś ją zaciukało. Reedus postanowił ostrożnie ruszyć za nią, by sprawdzić co się dzieje. Wszedł powolnym krokiem po schodach i nasłuchiwał. Zobaczył jednak, że z zakonnicą wszystko i w porządku - kobieta przyglądała się czemuś. Zapytał więc powoli do niej dochodząc.
- Co tam masz?
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: MP 38: Rosja |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-01-2018 19:31 |
|
|
Blondynka weszła do pomieszczenia słysząc jakieś dziwne chrupnięcia. W pierwszej chwili pomyślała, że to wina starej podłogi i zaraz spadnie piętro niżej, lecz gdy spojrzała na dół, okazało się, że to ludzkie kości. Przerażona wybiegła z pokoju wpadając po drodze na Devona.
- Tam są kości! Ktoś zamknął tego biedaka na strychu zostawiając go na pewną śmierć - rzuciła drżącym głosem do Reedusa nie mogąc opanować emocji.
Fear of a name increases fear of a thing itself.
Edytowane przez Arctic dnia 29-01-2018 19:32 |
|
Autor |
RE: MP 38: Rosja |
Vasilij Bakunin
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 25
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-01-2018 20:31 |
|
|
Tymczasem Bakunin nieświadom znalezisk w sąsiednim domku, rozpalał ogień w piecu, w domu swoich dziadków, gdzie zamierzał przenocować ze wszystkimi. Rano poda ekipie instrukcje, co mają obić dalej, sam zaś uda się w drogę powrotną. Tutaj jego wyprawa się kończy... |
|
Autor |
RE: MP 38: Rosja |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-01-2018 20:48 |
|
|
Devon był zaskoczony nagłym zderzeniem z zakonnicą. Delikatnym ruchem odsunął ją od siebie, bo pewnie oboje czuli się z tym niezrecznie, a następnie przybliżył się do kości.
- Czy nie wydaje Ci się, że wyglądają dość... nieludzko? Ta czaszka jakaś dziwna..
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: MP 38: Rosja |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-01-2018 22:04 |
|
|
- Wybacz, ale nie przyglądałam się kościom aż tak dokładnie - odpowiedziała Devonowi, który zaczął robić oględziny zmarłego. Rzeczywiście, gdy zakonnica również przyjrzała się swojemu znalezisku zauważyła, że kości wyglądają nieco inaczej niż u normalnego człowieka. - Myślisz, że to kości tych demonów, o których mówił barman?
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
Autor |
RE: MP 38: Rosja |
Vasilij Bakunin
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 25
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 30-01-2018 14:55 |
|
|
Vasilij pitrasił fasolę z puszki na piecyku. Dziwił się, że nikt do niego nie dołączył. Najwyraźniej wszyscy się rozleźli, mimo że mówił im, by tego nie robić. Na zewnątrz zgasł ostatni promień słońca i zapadł zmierzch. W konarach drzew powiał budzący niepokój wiatr. Nagle poprzez jego szum przebił się kobiecy krzyk gdzieś z odległej części wioski... Vasilij chwilę nasłuchiwał, lecz nie powtórzył się on już więcej...
Edytowane przez Vasilij Bakunin dnia 30-01-2018 14:55 |
|
Autor |
RE: MP 38: Rosja |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 30-01-2018 17:16 |
|
|
- Naprawdę wierzysz w te demony? No wiesz, czy to w ogóle zgodne z nauką kościoła?
Devon wziął do reki jedną z czaszek i przyjrzał jej się bliżej.
- Kompletnie nie znam się na tym, równie dobrze może być z jakiegoś sztucznego materiału.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: MP 38: Rosja |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 30-01-2018 23:17 |
|
|
/tylko jedna czaszka tam jest /
Przypominam cele:
- sprawdźcie o co chodzi z tajemniczym krzykiem kobiety w dalszej części wioski
- spróbujcie dowiedzieć się, co jest w notatkach, które znalazła Eunice
- przenocujcie tu
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: MP 38: Rosja |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 31-01-2018 13:09 |
|
|
- Oczywiście. Może nie pod postacią czarnych, rogatych stworów, którymi straszy się dzieci, ale istnieją. - odpowiedziała i w tym samym momencie usłyszała kobiecy krzyk. To miejsce coraz mniej jej się podobało. - Słyszałeś to?
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
Autor |
RE: MP 38: Rosja |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 31-01-2018 17:25 |
|
|
- Tak, chyba powinniśmy to sprawdzić.
Reedus odłożył powoli czaszkę, by jej nie uszkodzić. Chciał później tu wrócić i dokładniej się jej przyjrzeć. Devon ruszył przodem i choć się trochę bał, to instynktownie czuł, że robi słusznie.
- Coś się musiało stać, "ona" potrzebuje pomocy.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: MP 38: Rosja |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 31-01-2018 18:18 |
|
|
Eunice ruszyła za Devonem trzymając kurczowo w dłoni swój krzyżyk. Nie chciała nawet myśleć co spotkało tą biedną kobietę.
- Myślisz, że to ktoś od nas? - zagadnęła Reedusa wychodząc za nim na plac przed domkiem. Miała nadzieję, że nic nikomu poważnego się nie stało, a krzyk był tylko spowodowany strachem.
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
Autor |
RE: MP 38: Rosja |
Jack Jackson
Użytkownik
Postów: 101
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 31-01-2018 20:59 |
|
|
Jack, słysząc krzyk niewiasty w potrzebie, rzucił się na ratunek. Przed jednym z domków zobaczył Eunice i Devona.
- Słyszeliście to? - zapytał, dysząc i się pocąc. - Coś się chyba stało! Szybko! - pośpieszył tę dwójkę, która ruszała się, jakby była na spacerze.
- To dochodziło z tamtej strony - wskazał na wschód pistoletem, który na wszelki wypadek wyjął z kabury. |
|
Autor |
RE: MP 38: Rosja |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 01-02-2018 10:33 |
|
|
Nagle zza jednego z domków wyłonił się Jack, który coś do nich krzyknął i niczym turbodymomen ze słynnej, polskiej reklamy pobiegł na ratunek przerażonej niewieście. Eunice nie czekając na odpowiedź Devona ruszyła za Jacksonem.
- Chodźmy! - rzuciła do Reedusa oglądając się za siebie.
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|