Autor |
RE: MP 38 - Fabuła |
Otherwoman
Administrator
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/helena_bonham_carter_in_harry_potter_and_the_half-blood_prince_6[14].png)
Postać: Trey
Postów: 17738
Administrator
![](../infusions/wob_rank_system/images/admin_star.gif)
|
Dodane dnia 08-01-2018 19:05 |
|
|
- Nie wiem, to już nie moje zmartwienie - odpowiedział Fitzowi beznamiętnie Steve, wciskając kolejnej osobie spadochron.
Następnie spojrzał z lekkim politowaniem na Eunice.
- Co tu w ogóle robi zakonnica? Nie powinnaś być gdzie indziej, np. w jakimś zakonie? - zakpił.
- Tutaj pracują poważni ludzie.
![](https://i.ibb.co/YWVwpGw/belcia.jpg)
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: MP 38 - Fabuła |
Arctic
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/3347809[44].gif)
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 08-01-2018 19:36 |
|
|
Eunice miała już coś odpowiedzieć Steve'owi, jednak ugryzła się w język. Bardzo często spotykała się z tym, że ludzie lekceważyli ją nie tylko z tego powodu, że była zakonnicą, ale też i kobietą. Już dawno przestała się tym przejmować. Postanowiła jednak udowodnić, że rzeczywiście nie znalazła się tutaj przypadkiem - w końcu z jakiegoś powodu ją wybrano do tej ekspedycji. Blondynka założyła na siebie spadochron, jednak nie wiedziała jak tym się posługiwać.
- Wiesz może jak tego się używa? - zagadnęła kobietę obok (Carlotta), która wydawała się być o wiele bardziej przyjazna od tego przygłupa z Dharmy.
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
Autor |
RE: MP 38 - Fabuła |
Umbastyczny
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/av[173].png)
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11742
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 08-01-2018 19:46 |
|
|
Devon był wciąż rozzłoszczony tym uśpieniem go, ale Steve i jego pojazdy po Eunice, poprawiły mu humor. Wziął swój spadochron i poczuł, że serce bije mu coraz szybciej.
- Też tego nigdy nie robiłem... Może jakiś kurs przyspieszony? Co mamy robić?
Reedus niechcący pociągnął jakąś linkę i jego spadochron otworzył się wewnątrz samolotu.
- Eeee... Ups?
![](http://i.imgur.com/ZVFfoZR.png)
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: MP 38 - Fabuła |
Otherwoman
Administrator
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/helena_bonham_carter_in_harry_potter_and_the_half-blood_prince_6[14].png)
Postać: Trey
Postów: 17738
Administrator
![](../infusions/wob_rank_system/images/admin_star.gif)
|
Dodane dnia 08-01-2018 20:10 |
|
|
Steve stwierdził, ze ma do czynienia z bandą dyletantów i aż przewrócił oczami. Jego zdaniem będzie to kolejna ekspedycja, która nie powróci. Zaczął się zastanawiać, czy specjalnie nie wysyłają takich ludzi "na sybir", żeby się ich pozbyć.
- Nie w samolocie, ciołku! Za linkę ciągniemy po wyskoczeniu na zewnątrz! - pouczał Devona, wyplątując się z jego spadochronu. Po chwili przyniósł mu nowy.
- Zakładacie na plecy. Jak wyskoczycie, ciągniecie za tę linkę - wyjasnił.
- Nie teraz, panie Reedus! - dodał, widząc, że ręka Devona znowu wędruje nie tam, gdzie trzeba.
----------------------------------------------
Zaraz dam fabułę, tylko coś zrobię.
![](https://i.ibb.co/YWVwpGw/belcia.jpg)
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: MP 38 - Fabuła |
April
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/1[29].jpg)
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 08-01-2018 20:29 |
|
|
Po raz pierwszy od wyruszenia zapaliła mu się czerwona lampka. To nie mój problem - to nie brzmiało dobrze ani w kontekście powrotu ani spadochronu.
- Jared, mam złe przeczucia co do tego - rzucił w stronę brata poważnym tonem, co nie zdarzało się zbyt często. Fitz obserwował Devona, jak udało mu się otworzyć spadochron. Ok, już coś tam wie. Adrenalina ewidentnie podskoczyła. |
|
Autor |
RE: MP 38 - Fabuła |
Otherwoman
Administrator
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/helena_bonham_carter_in_harry_potter_and_the_half-blood_prince_6[14].png)
Postać: Trey
Postów: 17738
Administrator
![](../infusions/wob_rank_system/images/admin_star.gif)
|
Dodane dnia 08-01-2018 20:48 |
|
|
ROZDZIAŁ II
Men of science, Men of faith
![](http://s2.ifotos.pl/img/tawerna2j_qxawrnp.jpg)
----------------------------------------------------------------------------------------
Zostaliście poinstruowani, że na dole czeka na was niejaki Vasilij Bakunin, który wprowadzi was w sprawę i będzie waszym przewodnikiem. Kiedy wreszcie jakimś cudem udało wam się założyć spadochrony, ustawiliście się w kolejce do włazu, który następnie został otwarty. Niektórzy z was wyskoczyli sami, niektórym trzeba było pomóc, i już po chwili lecieliście w dół, w stronę błyskawicznie zbliżającej się ziemi. Wtedy wydarzył się kolejnym cud i wszystkim udało się otworzyć spadochrony, nawet nieprzytomnego Ivanowi.
Wylądowaliście w... lesie.
Carlotta Garcia i Devon Reedus mieli szczęście i wylądowali gładko na trawie.
Siostra Eunice niestety miała trochę mniej szczęścia i wpadła w gęstwinę kolczastych krzaków.
Fitz Rivera zaczepił się spadochronem i gałąź drzewa i tak sobie wisiał.
Jared Rivera wylądował miękko ale mokro, gdyż trafił w błotniste bajorko.
Ivan Umianov i Francisca Wallace wylądowali w pokaźnym dole. Najwyraźniej ktoś go kiedyś po coś wykopał. Wyglądał jak dół pod fundamenty jakiegoś budynku. Ziemia na jego ścianach osypywała, a na dnie zbierała się woda.
Mark High wpadł na dach jakiejś starej szopy, który następnie zarwał się pod nim, przez co Mark znalazł się wewnątrz zamkniętego od zewnątrz drewnianego budynku.
Cele:
- Ogarnijcie się, pomóżcie tym, którzy mają jakieś problemy.
- Zorientujcie się w sytuacji.
- Spróbujcie odnaleźć Vasilija.
![](https://i.ibb.co/YWVwpGw/belcia.jpg)
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 08-01-2018 20:51 |
|
Autor |
RE: MP 38 - Fabuła |
April
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/1[29].jpg)
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 08-01-2018 21:01 |
|
|
Niestety pomoc przy wysiadce z samolotu była bezcenna. Fitz nigdy nie leciał spadochronem, więc nie wiedział, że pociągając odpowiednio za sznurki jest w stanie kontrolować swój lot. Był w zbyt dużym szoku żeby to przetrawić. I tak sukces, kilka sekund później i mogło być nie wesoło. Dało się tylko słyszeć krzyki albo to może on po prostu słyszał swoje. Oczywiście w apogeum swojego szczęścia musiał wylądować na drzewie. Kilka metrów nad ziemią. W pierwszej kolejności próbował się sam oswobodzić, ale wcale to nie było takie łatwe.
- Pomocy! Czy jest ktoś w pobliżu?! - krzyknął zachrypniętym głosem, chociaż czyjakolwiek obecność tak naprawdę wiele nie zmieni, przecież był kilka metrów nad ziemią. |
|
Autor |
RE: MP 38 - Fabuła |
Umbastyczny
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/av[173].png)
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11742
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 08-01-2018 21:14 |
|
|
Devon wylądował na trawie. Nawet nie było tak źle, ale od emocji wciąż szumiało mu w głowie. Potrzebował kilku dłuższych chwil, że choć jako tako dojść do siebie. Wciąż trzęsły mu się nogi, a serce waliło mu jak oszalałe, gdy zorientował się, że w pobliżu wylądowała tylko jedna osoba - w zasadzie mu nieznana kobieta, Carlotta.
- A gdzie zniosło pozostałych?
Reedus popatrzył w niebo, jakby z nadzieją, że inni jeszcze nie wylądowali. Mężczyzna zdawał sobie sprawę, że to tylko i wyłącznie kwestia szczęścia, że przeżył ten skok i wylądował bez żadnego uszczerbku na zdrowiu.
![](http://i.imgur.com/ZVFfoZR.png)
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: MP 38 - Fabuła |
panda
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/zrzut-ekranu-2019-05-22-o-14-1[70].png)
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 08-01-2018 21:14 |
|
|
Fitz nie wiedział, że to jego własny brat wypchnął go z samolotu. Zaraz potem skoczył za nim Jared. Niestety, dalszego obrotu sytuacji nie dało już się tak prosto kontrolować. Próbował szybko analizować, czy tacy autystycy jak Fitz są w stanie pociągnąć za sznurek blokujący otwarcie spadochronu, bo w tym już nie mógł mu pomóc.
Sam z resztą miał poważne kłopoty - co prawda raz już skakał ze spadochronem, ale znał miejsce, w którym lądował, poza tym otrzymał konkretny instruktaż. Tym razem czuł się o wiele bardziej bezbronny. Zajebiście. Roztrzaskam sobie kręgosłup gdzieś w północnej Rosji. Kiedy już pogodził się z myślą, że wcale nie jest dobrze, jego oczom ukazało się sporej wielkości bajoro między kolczastymi krzakami. Co prawda ciężko było mu wykierować samemu w tamtą stronę, ale od zawsze miał w życiu szczęście i nie inaczej było tym razem - to podmuch wiatru przesunął jego sylwetkę wprost w bagno.
Dopiero kiedy błoto sięgnęło mu do pasa, uświadomił sobie, że będzie musiał męczyć się w tych ciuchach przez pewnie kilkanaście godzin i cała radość z udanego lądowania mu minęła. Musiał szybko się na kimś wyładować.
- RIVERAAAAAAA! - zaczął się drzeć, powoli wychodząc z bajora. To oczywiste, że jego brat był temu wszystkiemu winien. Co prawda to Jared podpisał kontrakt, ale na kogoś trzeba było przerzucić odpowiedzialność. - RIVERA! |
|
Autor |
RE: MP 38 - Fabuła |
Jack Jackson
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/jack1[2079].png)
Postów: 101
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 08-01-2018 21:20 |
|
|
Jack tymczasem jakimś sposobem ominął bagno (lol) i upadł zaraz koło Devona. Spadochron nakrył mu głowę i Jack zaczął się miotać pod materiałem, próbując się z niego uwolnić. |
|
Autor |
RE: MP 38 - Fabuła |
April
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/1[29].jpg)
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 08-01-2018 21:20 |
|
|
Fitz próbował się oswobodzić z tego cholernego spadochronu, musiał go po prostu na tym drzewie zostawić, ale co potem? W oddali słyszał dźwięk swojego nazwiska.
- Wiedziałem, że się nawet nie draśnie - mruknął - JESTEM NA DRZEWIE!
Krzyknął, choć to w zasadzie było bez sensu, bo dookoła nich były same drzewa
- RUSZAJ SIĘ! - oswobodził się, gdy nagle gałąź się pod nim złamała. Miał szczęście, że resztki jego instynktu samozachowawczego złapały większy konar, wciąż jednak był daleko od ziemi. - Kurwa, roztrzaskam sobie kręgosłup. |
|
Autor |
RE: MP 38 - Fabuła |
Umbastyczny
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/av[173].png)
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11742
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 08-01-2018 21:25 |
|
|
Devon próbował pomóc Jackowi wyswobodzić się z materiału, ale wierzgające ręce Jacksona splątywały spadochron i linki coraz bardziej.
- Stój spokojnie, poczekaj chwilę, to Ci to zdejmę.
![](http://i.imgur.com/ZVFfoZR.png)
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: MP 38 - Fabuła |
Jack Jackson
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/jack1[2079].png)
Postów: 101
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 08-01-2018 21:30 |
|
|
Jack tymczasem robił dokładnie na odwrót. Zaczął próbować iść, przez co nogi także zaplątały mu się w spadochron i Jack runął z powrotem na ziemię, przywalając do tego Devona. |
|
Autor |
RE: MP 38 - Fabuła |
panda
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/zrzut-ekranu-2019-05-22-o-14-1[70].png)
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 08-01-2018 21:38 |
|
|
Szukał go kilka dobrych minut, aż w końcu ujrzał tego biedaka zaczepionego o spory konar drzewa. Parsknął śmiechem. Odruchowo zaczął klepać po kieszeniach w poszukiwaniach telefonu, żeby zrobić mu zdjęcie, ale z lekkim niepokojem zauważył, że ktoś chyba po połknięciu tych proszków zabrał mu komórkę. Postanowił nie dzielić się tym odkryciem póki co. Spojrzał z powrotem w górę i oparł ręce na biodrach. - Znowu o coś płaczesz? Nie słyszę Cię kurwo frajerze... |
|
Autor |
RE: MP 38 - Fabuła |
April
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/1[29].jpg)
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 08-01-2018 21:46 |
|
|
- Jak zejdę do Cię zabije! Gołymi rękoma! - wykrzyknął desperacko ciągle nie mogąc się podciągnąć, co gorsza zaczął już tracić siły, jednak myśl, że jeżeli zaraz czegoś nie wymyśli to umrze dała mu lekkiego kopniaka, dzięki czemu udało mu się z trudem podciągnąć i usadowić na gałęzi. Teraz tylko musiał zejść z tego drzewa ostrożnie stawiając stopy. Widział ten durny uśmieszek, więc z ostatnich dwóch metrów skoczył oczywiście lekko boleśnie, ale starał się udawać. - Dojadę Cię!
Warknął łapiąc się za bolące kolano, jednak nie chcąc dawać jemu więcej satysfakcji wstał powoli.
- Śmieszy Cię to? A może bawi? To wiedz, że nikt po Was nie wróci, bo ten gościu z samolotu powiedział, że to nie ich problem! |
|
Autor |
RE: MP 38 - Fabuła |
Arctic
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/3347809[44].gif)
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 08-01-2018 22:20 |
|
|
Eunice nie zdążyła nawet krzyknąć (!), gdy ktoś za nią wypchnął ją z pokładu. Kobieta zamknęła oczy i mocno pociągnęła za sznurek. Z boską pomocą spadochron się otworzył i blondynka mogła odetchnąć z ulgą. A przynajmniej tak myślała, bowiem wylądowała w gąszczu ostrych krzewów syberyjskich.
Po kilku chwilach udało jej się wydostać z zarośli. Poza kilkoma zadrapaniami na dłoniach i policzku, siniakami na całym ciele i porwanej odzieży nic poważnego jej nie dolegało. Zdjęła z siebie spadochron i ruszyła truchtem w stronę krzyków. Po dwóch, trzech minutach wędrówki napotkała beztrosko konwersujących braci Rivera.
- Wszystko w porządku? - zagadnęła, trzymając się natarczywie za bok. Bardzo żałowała, że przed wyjazdem tak mało wagi przykładała do ćwiczeń. Jej kondycja nie była w najlepszym stanie.
Fear of a name increases fear of a thing itself.
Edytowane przez Arctic dnia 08-01-2018 22:21 |
|
Autor |
RE: MP 38 - Fabuła |
Umbastyczny
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/av[173].png)
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11742
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 08-01-2018 22:20 |
|
|
Devon przewrócił się na plecy, a oczywiście Jack spadł wprost na niego. Reedus próbował się wygrzebać i niechcący kopnął Jacksona z kolanka w krocze.
- O kurwa, niechcący stary...
![](http://i.imgur.com/ZVFfoZR.png)
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: MP 38 - Fabuła |
Jack Jackson
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/jack1[2079].png)
Postów: 101
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 08-01-2018 22:48 |
|
|
Jack zwinął się pod spadochronem i zaczął charczeć z bólu. Po odgłosach dobiegających spod szmaty można się domyślać, że zaczyna brakować mu powietrza. |
|
Autor |
RE: MP 38 - Fabuła |
adi1991
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/55[18].jpg)
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 08-01-2018 23:00 |
|
|
Niestety dla Ivana jego spadochron był dziurawy przez co rozbił się o ziemię i umarł.
/wybaczcie ale to nie ma sensu/ |
|
Autor |
RE: MP 38 - Fabuła |
Umbastyczny
Użytkownik
![Avatar Użytkownika](../images/avatars/av[173].png)
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11742
Mistrz Przetrwania
![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif) ![](../infusions/wob_rank_system/images/1a.gif)
|
Dodane dnia 09-01-2018 11:09 |
|
|
Devon szybkim i zdecydowanym ruchem zepchnął z siebie Jacka, klęknął obom niego i zaczął go rozplątywać. Charczenie dobiegające spod płótna było mocno niepokojące.
![](http://i.imgur.com/ZVFfoZR.png)
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|