Ok, wydaje mi się, że tego tematu tutaj brakowało, a tak być nie może
Moja pierwsza myśl, gdy słyszę MP34, to:
Gdybym miał/a przeżyć w prawdziwym życiu coś, co wydarzyło się w tej edycji, byłoby to:
W skali 1-10 edycję oceniam na:
Osoby, które chciałabym/chciałbym wyróżnić w swoim podsumowaniu:
-
-
-
Tutaj mogę pozdrowić jedną osobę, która najbardziej zasłużyła na pozdrowienia:
Rozczarowałam/em się osobą...
Gdyby nie ....... (nick użytkownika), to MP byłoby słabe
Uważam, że edycja...- tu jest miejsce na rozpisanie się!
- Najlepszy użytkownik (! nie postać)
- Najlepiej wykreowana postać
- Najbardziej lubiana postać
- Najmniej lubiana postać
- Najciekawsza postać
- Najładniejsza kobieta
- Najprzystojniejszy mężczyzna
- Najlepszy NPC
- Najlepsza para
- Najśmieszniejszy moment MP
- Najdramatyczniejszy moment w MP
- Najlepsza akcja MP
- Najlepszy wątek MP
- Ulubione momenty
- Najzabawniejsza postać
- Najbarwniejsze posty
- Najbardziej wzruszający moment MP
- najlepsza śmierć
- Najbardziej niedołężny moment MP
We are all evil in some form or another, are we not?
Moja pierwsza myśl, gdy słyszę MP34, to: Chewbacca
Gdybym miał/a przeżyć w prawdziwym życiu coś, co wydarzyło się w tej edycji, byłoby to: lot Sokołem
W skali 1-10 edycję oceniam na: 3
Osoby, które chciałabym/chciałbym wyróżnić w swoim podsumowaniu:
- Fred
- MrOther
-
Tutaj mogę pozdrowić jedną osobę, która najbardziej zasłużyła na pozdrowienia:
MrOther
Rozczarowałam/em się osobą... Flakiem, który miał zagrać, ale pożydził
Gdyby nie ....... (nick użytkownika), to MP byłoby słabe To MP było słabe
Uważam, że edycja...
Lol Specjalnie na tę edycję obejrzałam Gwiezdne Wojny, męcząc się przy tym dość mocno. Plus jest taki, że wreszcie wiem, o co chodzi i kto jest kim, kiedy słyszę jakichś ludzi jarających się tym "arcydziełem". W samą edycję nie grało mi się o dziwo jakoś tragicznie, choć za długo nie pograłam, więc za wiele do powiedzenia nie mam.
- Najlepszy użytkownik (! nie postać) MrOther - Najlepiej wykreowana postać Misha Starlust - Najbardziej lubiana postać Misha Starlust - Najmniej lubiana postać tadam: Chewbacca - Najciekawsza postać yyy? - Najładniejsza kobieta yyyyyy???? - Najprzystojniejszy mężczyzna Misha Starlust - Najlepszy NPC eee - Najlepsza para Han Solo i Arktur Wega - Najśmieszniejszy moment MP eee ? - Najdramatyczniejszy moment w MP Han Solo poszedł do toalety - Najlepsza akcja MP Han Solo w toalecie - Najlepszy wątek MP wątek toalety Hana Solo - Ulubione momenty - Najzabawniejsza postać - Najbarwniejsze posty - Najbardziej wzruszający moment MP - najlepsza śmierć - Najbardziej niedołężny moment MP całą edycja ;p
We are all evil in some form or another, are we not?
Proszę o szczere opinie bo mnie to do dzisiaj zastanawia. Czy powodem porażki edycji było to, że mało kogo interesują na MP Gwiezdne Wojny i to, że wiele postaci nie było w stanie podjąć samodzielnie żadnych działań (droid, Arktur Wega) czy może jednak ja coś nie tak zrobiłem?
Ja przestałem grać bo mój wizerunek umarł i nie uważałem tego za stosowne grać nim dalej, a i odechciało mi się grać w ogóle, bo lubiłem tę postać.
No a drugie to to, że nie potrafię się za bardzo skupić na grze, co widać też przy obecnej edycji, po prostu szybko gubię zapał, przez co opuszczam dużo fabuły, przez co już nie chce mi się wracać do gry. Trochę zmęczenie materiału (8 lat tej gry), więc to się nie tyczy tylko tej edycji w moim przypadku. Sama edycja była spoko, tak jak wiele innych w których grę odpuściłem
Fred, chyba każdy już czekał na edycję adiego, a Gwiezdnymi Wojnami mało kto był zainteresowany. Poza tym spójrz na aktualną edycję. Jest świetnie zorganizowana, a i tak grają 4 osoby (w tym Arctic i panda, którzy w GW nie grali i "wrócili" po przerwie specjalnie na MP35). Prawdopodobnie MP35 było ostatnim udanym w historii tej strony, ale to tylko moja teoria.
A propo refleksji na temat przyszłości MP, to od siebie dodam, że raz w życiu byłem GM-em i jak robiliśmy MP19 to już wtedy miało się wrażenie, że to schyłek forum, a to był przecież 2012. Rok później przy okazji MP Dziki Zachód wydawało się, że to będzie ostatnia edycja na tym forum (serio było bardzo źle i osoby, które wchodziły wtedy regularnie na forum potwierdzą to). Tymczasem mamy 2016, edycję nr 35! (łącznie wszystkich pewnie z 50) i mimo wszystko nadal sporo się tu dzieje. W sumie to mogło być gorzej i ja po części zgadzam się z tym, że to zmęczenie materiału, no bo ileż można? Zresztą ja zawsze byłem zdania, że problemem edycji nie są GMy tylko gracze, bo nawet jak jakieś MP było słabiej zrobione, ale ludzie pisali, to i tak było spoko. Sam już nie mam takiego zapału do gry, kiedyś potrafiłem poświęcać na MP kilka godzin dziennie, a teraz to już nie bardzo chce mi się tracić czas na takie rzeczy. Nie ma się co oszukiwać - to forum nie stać już na regularne dobre edycje, a co najwyżej na pojedyncze nostalgiczne zrywy w stylu MP25. Pytanie na ile takich zrywów jeszcze je stać? Tym złowieszczym akcentem zakończę mój monolog
No cóż... moim zdaniem to kwestia tematu. Osobiście nie przepadam za GW, ale wzięłam udział, by zagrać w każdej edycji ;p No i wzięłam też postać, która nie ogarniała z prostego powodu - sama nie ogarniam GW. I to w sumie byłoby spoko, gdyby było w grze więcej osób pokroju Hana Solo. Wówczas jedna niedołężna postać byłaby zabawna. Ale skoro były praktycznie same niedołężne lub niezainteresowane akcją postacie, to kiepsko było ciągnąć fabułę ;p
Co do wypalenia po tylu edycjach, to ja tam nie wiem. Sama gram od MP5 i w sumie były edycje, w których grało mi się bardzo źle (nawet jak edycja była dobra, np. MP15). Wynikało to zwykle ze źle dobranej postaci. Ale potem w kolejnej grało mi się już dobrze. Teraz mamy MP35 i powiem tyle, że jest to jedna z tych edycji, gdzie pisze mi się najlepiej.
Dodam wręcz, że te lata pisania wcale nie wypalają, a wręcz uzależniają od pisania. Coś jak ze sportem podobno ;p Osobiście mam zawsze lepszy nastrój, gdy piszę w MP, bo to mnie jakoś wprawia w dobry humor (o ile nie ma gównoburz;p ).
Dlatego życzę MP, by jeszcze nie raz odżyło, bo te wszystkie RPGi i PBFy średnio mi leżą przez zbytnie ograniczanie możliwości graczy...
We are all evil in some form or another, are we not?
Otherwoman 04/10/2024 11:29 Dziś opowiadam mojej mamie o tym jak wczoraj pomagałam ratować rannego gołębia i w tym momencie gołąb pierdutnął o szybę tak, że został na niej rozmazany ślad...
Otherwoman 04/10/2024 11:26 Kurcze, miałam dziś sytuację iście lostowa. Akurat wczoraj oglądałam odcinek Special, gdzie Walt gadał o ptakach i wtedy ptak rozbił się o szybę.