Autor |
RE: HAWKINS |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 11-12-2016 17:15 |
|
|
- Tak? W takim razie zagrajmy w grę. - uniosłam brwi i uśmiechnęłam się lekko. Szeptem dodałam: - Łącznie ze mną w domu są 4 kobiety. Jeśli dasz radę zdobyć chociaż jedną, zbuduję ci ten miotacz sama bez gadania. Jeśli nie - osobiście poprosisz Duffera o pomoc. Przy mnie. Wchodzisz w to?
Edytowane przez panda dnia 11-12-2016 17:16 |
|
Autor |
RE: HAWKINS |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 11-12-2016 17:15 |
|
|
Shirley nie wiedziała o co chodzi Treyowi. Miała zamiar wrócić do swego domu sama, z nim lub kimkolwiek innym. Co za różnica skoro Charles nie żyje? Nagle poczuła dziwny ucisk w piersiach. Pomyślała, że to ból po stracie męża, ale po chwili zdała sobie sprawę, że coś ją po prostu uwiera i wyjęła z dekoltu prezerwatywę.
- Który! Kurwa! Idiota! To! Zrobił?!
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: HAWKINS |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 11-12-2016 17:24 |
|
|
- Trey, ostatnio gadałeś jak to jest być męskim. Pomóż Shirley, pokaż jak to jest być prawdziwym mężczyzną i pomóż damie, kiedy ona tego potrzebuje - powiedziałam stając obok biednej kobiety. Objęłam ją delikatnie ramieniem chcąc wspierać.
Edytowane przez April dnia 11-12-2016 17:25 |
|
Autor |
RE: HAWKINS |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 11-12-2016 17:25 |
|
|
Trey zamarł. Może Mia nie wiedziała, ale jemu nie do końca o to chodziło. Nie chodziło po podrywanie. Na czarnych mszach czasem zaliczył kilka pijanych lub naćpanych lasek. Czasami po prostu dodawał jakiejś do napoju cudowną tabletkę, po której laska była bardziej skora do tego, by dać się przelecieć, czy też może mniej zdolna, żeby się bronić. Ale jakieś debilne zarywanie do panienek? Nie wchodziło w grę. Odruchowo spojrzał na herbatę Mii, zastanawiając się, czy mu jeszcze zostały jakieś zapasy... Wyszedłby na cieniasa, gdyby próbował się wykręcić.
Niech ci będzie - westchnął. Zacznę od niej. Właśnie straciła męża, może potrzebuje kogoś, żeby ją pocieszyć - wskazał na drącą się znowu Shirley.
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 11-12-2016 17:33 |
|
Autor |
RE: HAWKINS |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 11-12-2016 17:28 |
|
|
Uścisnęłam mu dłoń. - Świetnie, powodzenia. - odparłam, zsunęłąm się z blatu i zaczęłam zabawę. - Shirley, to gumka Treya. Miał zaśmiecony wóz i pewnie gdzieś się zapodziała, kiedy cię przewoził! - powiedziałam, wchodząc do kuchni. Widząc jej złość, odwróciłam się tylko do Trevino i wzruszyłam ramionami, uśmiechając się szeroko. Nie miał szans.
Edytowane przez panda dnia 11-12-2016 17:28 |
|
Autor |
RE: HAWKINS |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 11-12-2016 17:31 |
|
|
Odłożył talerz z niedojedzoną zapiekanką i otrzepał ręce z okruszków.
Pewnym krokiem podszedł do Badwell.
Objął ją ręką i zaczął mówić kojącym głosem, gapiąc się w przeciwległą ścianę, która w sumie była bardziej interesująca:
No już, kochanie, nie ma co płakać. To na pewno Duffer, siedział obok ciebie - dodał bezczelnie spoglądając na Francisa. Ten zbok jest zdolny do takich rzeczy. Pewnie wygrzebał ją spod fotela. To jak, opowiesz mi o swoim biednym Charlsie?
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 11-12-2016 17:32 |
|
Autor |
RE: HAWKINS |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 11-12-2016 17:39 |
|
|
Spiorunowałam Charlotte wzrokiem. Ona jeszcze nie wie, co ją czeka, jeżeli Shirley znowu wybuchnie płaczem... |
|
Autor |
RE: HAWKINS |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 11-12-2016 17:43 |
|
|
Co tu się kurwa wyrabia? - spytałam samą siebie w myślach, gdy zobaczyłam jak nagle Trey zaczyna traktować Shirley. Pierdolnął się w łeb, czy dołączył do szlachetnej paczki dla potrzebujących? Oba punkty odpadały, więc postanowiłam odpuścić sobie i odejść od nich kawałek, April nie chce czytać o plaskających pośladkach Shirley dlatego opuściłam pomieszczenie mijając Mię. Spojrzałam na nią tylko zdezorientowanym wzrokiem szukając pomocy.
|
|
Autor |
RE: HAWKINS |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 11-12-2016 17:46 |
|
|
Poszłam za Charlotte. - O co chodzi? - spytałam dziewczyny, odciągając ją na bok. MIałam nadzieję, że zdążę ją ostrzec, zanim Shirley zacznie się drzeć. |
|
Autor |
RE: HAWKINS |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 11-12-2016 17:49 |
|
|
- Trey... czy on... postradał zmysły? - spytałam idąc za dziewczyną i patrząc na nią lekko zdezorientowana. Po prostu nie mogłam w to uwierzyć.
|
|
Autor |
RE: HAWKINS |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 11-12-2016 17:52 |
|
|
- Nie, nie. - spojrzałam na niego z politowaniem. - Mamy pewien układ, i właśnie... Lepiej trzymaj się od niego z daleka, okej? |
|
Autor |
RE: HAWKINS |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 11-12-2016 17:55 |
|
|
- Spoko i tak w zasadzie tak zamierzałam - powiedziałam ciągle zahipnotyzowana, nagle przypomniałam sobie coś jeszcze - Mia, to dziwne zdjęcie, to Twoje?
|
|
Autor |
RE: HAWKINS |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 11-12-2016 17:59 |
|
|
Kiwnęłam głową. - Tak, i naprawdę go nie ruszałam... Shirley była wtedy ze mną, może to potwierdzić. Nie wiesz może, gdzie mogło być zrobione to zdjęcie? |
|
Autor |
RE: HAWKINS |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 11-12-2016 18:01 |
|
|
- Chciałabym pomóc, ale niestety nie wiem. To miejsce jest tak podobne do tego wszystkie dookoła - odparłam, wcale nie miałam powodu, aby jej nie wierzyć - Mogę zapytać, czy macie jakieś teorie dotyczące tego?
|
|
Autor |
RE: HAWKINS |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 11-12-2016 18:11 |
|
|
- Jasne ze mam, szkoda tylko, że nikt mnie nie słucha... Ja rozumiem, że to tylko teoria, ale dzisiaj widziałam potwora, dwa dni temu ktoś do nas strzelał, znajduje takie zdjęcia, a jeszcze wcześniej widziałam, jak zolnierze zabijają człowieka. Nie zmyslam. Naprawdę nie zmyslam. To Departament zgotował nam piekło. To moja teoria. |
|
Autor |
RE: HAWKINS |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 11-12-2016 18:12 |
|
|
Shirley spojrzała na Duffera piorunującym wzrokiem. Z powodu swojej rozsypki uwierzyła Treyowi. W obecnym stanie prawdopodobnie prawie każde kłamstwo łykałaby jak młody pelikan.
- Charles, Charles to wspaniały mąż. Zajmował się domem i mną. Dobrze zarabiał i mieliśmy dzięki temu świetne życie, a ja mogłam się spełniać jako pani domu. Tylko dzieci nam brakowało, on, on miał problemy...
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: HAWKINS |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 11-12-2016 18:14 |
|
|
- Widziałam potwora, strzelałam do niego, wiec Ci wierzę. Głównie też dlatego, że mój mąż jako żołnierz w szeregach specjalnych czasami mówił do czego wszystkiego zdolny jest rząd - powiedziałam trochę ciszej, nie chciałam żeby ktoś podsłuchiwał - Ale Mia, po co? Po co departament robi takie rzeczy?
|
|
Autor |
RE: HAWKINS |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 11-12-2016 18:16 |
|
|
Trey potakiwał głową, ale myślał w tej chwili o Jamesie i jego ojcu, którego ten zabił. W efekcie usłyszał tylko ostatnie zdanie Shirley.
Oh, Sheley... - powiedział, bo nawet nie pamiętał dobrze, jak się ta kobieta nazywa. Biedactwo... Chcesz mieć dzieci...? - zapytał i delikatnie zaczął popychać ją ramieniem w stronę wolnego pokoju.
------------
o, Boże...
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 11-12-2016 18:17 |
|
Autor |
RE: HAWKINS |
adi1991
Użytkownik
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 11-12-2016 18:17 |
|
|
- Kurwa, ile jeszcze tych podłóg jest w tym kompleksie? - mruknął tylko Ahmad myjąc kolejną i jednocześnie zastanawiając się czemu jest jedynym sprzątaczem w ośrodku. |
|
Autor |
RE: HAWKINS |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 11-12-2016 18:18 |
|
|
- Tak, chcę. To znaczy, chciałam. Teraz, gdy nie ma Charlesa, nie będę mieć już nigdy prawdziwej rodziny.
Shirley nie zdawała sobie sprawy, że wraz z Treyem zmierza w stronę jakiegoś wolnego pokoju.
- Chyba, że adoptuję chłopczyka, dam mu na imię Charles Junior. Mój Charles zawsze marzył o synu...
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|