Autor |
RE: HAWKINS |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 10-12-2016 23:52 |
|
|
Rzeczywiście oczekiwał innej reakcji. A już na pewno nie wyśmiania swojego najlepszego kumpla. Dla Jamesa ich relacja była czymś więcej niż kilkoma skrętami i alkoholem. Czuł, że byli braćmi i zrobiłby dla niego wszystko. Stewart pokiwał tylko głową i upił łyka z puszki. Nie żałował swojego uczynku. Kto jak kto, ale jego ojciec zasługiwał na ten los.
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
Autor |
RE: HAWKINS |
Trey Trevino
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 88
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 11-12-2016 00:00 |
|
|
Dobrze, chodźmy - wyszli z łazienki do kuchni, gdzie byli pozostali. Nagle Trey zobaczył przez okno, że pod warsztat podjeżdża samochód Heather. Ponieważ Mia była zajęta, zszedł na dół i otworzył drzwi. Przed dziewczynami i Bernardem stanął Trey z tamponami na uszach i przyklejonym do twarzy uśmiechem.
Zapraszam, impreza dopiero się zaczyna.
Edytowane przez Trey Trevino dnia 11-12-2016 00:00 |
|
Autor |
RE: HAWKINS |
mrOTHER
Mistrz Gry
Postów: 3424
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 11-12-2016 00:03 |
|
|
- Liczyłem na ciebie w tej kwestii. Jesteś bardzo kreatywna - odrzekł na temat nazwy dla potwora. Czuł, że jest to bardzo romantyczne i ma branie. Przeszedł jednak szybko do ważniejszej sprawy, czyli zdjęcia:
- Eksperyment Filadelfia, serio? Wyczytałaś to w "tajemnicach i spiskach"? - zareagował dość impulsywnie (jak na niego) i z lekkim politowaniem w głosie. - Teorie na temat tego eksperymentu mają tyle wspólnego z prawdą, co lądowanie kosmitów w Normandii. Oczywiście, teoretycznie możliwa byłaby teleportacja sporego obiektu, ale szczerze wątpię, żeby udało się to zrobić armii prawie 40 lat temu. Wtedy jeszcze nawet mikrofalówek nie było - zanegował dość stanowczo Francis. Niemniej jednak pamiętał, że Mia powoływała się na autentyczność zdjęcia, także postanowił je zbadać. - Masz gdzieś ten aparat?
The maze isn't meant for you...
Edytowane przez mrOTHER dnia 11-12-2016 00:04 |
|
Autor |
RE: HAWKINS |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 11-12-2016 00:05 |
|
|
Gdy dotarłyśmy na miejsce okazało się, że Trey również tu był. Zresztą nie tylko. Bernard, miejscowy pryk walczący o to miejsce z Panem Bersonem.
- Co to? Czarna msza? - spytałam zaskoczona, jak się okazało w domu Mii, którą osobiście znałam słabo było kilka znanych mi twarzy.
|
|
Autor |
RE: HAWKINS |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 11-12-2016 00:12 |
|
|
- Walt, 2 godziny temu widziałam pierwszy raz w życiu martwego człowieka, a teraz mam ćpuna, satanistę i świeżo upieczoną wdowę w mieszkaniu. - westchnęłam ciężko. - Jasne, leży na kominku, tak jak klisza i zdjęcie, możesz obejrzeć. 5 minut przed zgarnięciem aparatu ktoś do nas strzelał. Możesz się śmiać i już robić mi foliową czapkę na głowę, ale to Departament wypuścił Demogorgona i teraz nie potrafi go upilnować. Otworzył coś, robiąc cokolwiek z tej listy strasznych rzeczy, o których czytaliśmy. - powiedziałam dość poważnie, patrząc mu w oczy. Potem wstałam i powitałam nieznajomych: - Ktoś chce herbaty? Woda się gotuje.
Edytowane przez panda dnia 11-12-2016 00:13 |
|
Autor |
RE: HAWKINS |
Trey Trevino
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 88
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 11-12-2016 00:17 |
|
|
Treya rozbawił żarcik Charlotte.
Tak, a ja jestem kapłanem - zadyndał swoimi "kolczykami" które miałyby niby należeć do stałego elementu stroju takiego kapłana.
Wejdźcie, Mia robi herbatę... błech - zrobił minę jakby zrobiło mu się niedobrze na myśl o piciu czegoś bezalkoholowego.
|
|
Autor |
RE: HAWKINS |
Bernard Zielynski
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 83
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 11-12-2016 00:17 |
|
|
- Herbata! Tak, tak młoda damo, poproszę - odparł Bernard wchodząc do domu. Stojąc w środku za cholerę nie mógł sobie przypomnieć po co tu przybył. Wiedział jednak, że miało to coś wspólnego z jakimś niemieckim lekarzem, ale również nie mógł sobie przypomnieć o co z nim chodziło. |
|
Autor |
RE: HAWKINS |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 11-12-2016 00:21 |
|
|
-Brakuje Ci w sumie szaty i zdechłego kota w ręku - powiedziałam wchodząc do środka . Zerknęłam na Bernarda, a może faktycznie coś tu się działo o czym nie wiedziałyśmy. - o tak herbata, to odpowiednia i stosowna pora, usiądźmy sobie przy kominku, zróbmy zamek z papai, zjedzmy sernik szwedzki i opowiedzmy, co u nas dobrego
Edytowane przez April dnia 11-12-2016 00:22 |
|
Autor |
RE: HAWKINS |
Trey Trevino
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 88
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 11-12-2016 00:25 |
|
|
Zamek z papai...? - zdziwił się Trey. Zaczął podejrzewać, że Charlotte ma nierówno pod sufitem. Usiadł jednak przy stole, zdjął tampony i położył je na blacie, po czym wyjął bez słowa piwo z rąk Jamesa i się napił.
Co to? - wskazał małym palcem na zdjęcie, które oglądali.
Edytowane przez Trey Trevino dnia 11-12-2016 00:26 |
|
Autor |
RE: HAWKINS |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 11-12-2016 00:25 |
|
|
- Lepiej mu nie podpowiadaj, bo zaraz się przebierze. - mrugnęłam porozumiewawczo do Charlotte i poszłam do kuchni. Zalałam wszystkim prócz Treya herbatę, bo nawet Shirley by się ona przydała, a tym bardziej Jamesowi, który powinien się nawodnić przed jutrzejszym zejściem po prochach. - Proszę się częstować. |
|
Autor |
RE: HAWKINS |
jazeera
Użytkownik
Postać: Uchechi Anonaba
Postów: 5281
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 11-12-2016 00:34 |
|
|
Starałam się zbędnie nie komentować zachowania pewnych osób, usiadłam przy Charlotte i obserwowałam towarzystwo.
-Dzięki -mruknęłam do Mii biorąc kubek herbaty.
all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore
|
|
Autor |
RE: HAWKINS |
Bernard Zielynski
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 83
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 11-12-2016 00:38 |
|
|
- Dziękuję - rzekł Bernard po czym spojrzał na zgromadzonych. Dalej nie mógł sobie przypomnieć po co tu właściwie przybył, ale dla niepoznaki oznajmił.
- Ładna, dziś pogoda, nieprawdaż? |
|
Autor |
RE: HAWKINS |
mrOTHER
Mistrz Gry
Postów: 3424
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 11-12-2016 00:51 |
|
|
Walter tymczasem przyglądał się aparatowi, znalezionemu przez Mię. Wyglądał całkiem normalnie, niewinnie, nikt raczej przy nim nie majstrował. Klisza wyglądała na nienaruszoną. Gdziekolwiek zostało zrobione to zdjęcie, na pewno było prawdziwe.
- Ładna, a kim pan właściwie jest? - zapytał nieuprzejmie, gdyż nie znał starego pryka.
The maze isn't meant for you... |
|
Autor |
RE: HAWKINS |
Bernard Zielynski
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 83
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 11-12-2016 00:54 |
|
|
- Bernard, miejscowy fotograf - mężczyzna po tych słowach dość głośno pociągnął łyk herbaty, |
|
Autor |
RE: HAWKINS |
mrOTHER
Mistrz Gry
Postów: 3424
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 11-12-2016 01:02 |
|
|
Co za przypadek. Ta miejscowość jest naprawdę mała, no chyba że Mia zaprosiła go tu specjalnie w tej sprawie, pomyślał Francis i natychmiast wręczył fotkę Panu Zielyńskiemu.
- A więc to pan wywoływał to zdjęcie? Nie było na tej kliszy nic podejrzanego? - zapytał.
The maze isn't meant for you... |
|
Autor |
RE: HAWKINS |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 11-12-2016 11:10 |
|
|
Słuchałam wszystkiego, co działo się w pokoju, szczególnie rozmowy dotyczącej zdjęcia. Jednak wiedziałam, że to sprawa drugorzędna i dla wszystkich najważniejszy był potwór, Demogorgon czy jak kto woli. Korzystając z sytuacji, że było całkiem spokojnie, powiedziałam dość głośno: - Myślę że powinniście to wiedzieć. To coś najprawdopodobniej zabiło męża Shirley. - celowo spojrzałam wtedy na Treya znacząco, bo co prawda nie wspomniałam o jego kumplu, ale o nim pamietalam i dałam mu szansę do powiedzenia mu o tym samemy, no chyba ze nie chce. |
|
Autor |
RE: HAWKINS |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 11-12-2016 12:07 |
|
|
Przysłuchiwał się pozostałym, którzy gawędzili sobie w najlepsze tak, jak gdyby nie było żadnych potworów biegających po miasteczku. Ale może tego właśnie było im trzeba po ostatnich wydarzeniach? Po prostu trochę normalności.
James czuł się już coraz lepiej. Herbata rzeczywiście postawiła go na nogi. Potrafił już normalnie myśleć, o ile mógł jeszcze nazwać siebie normalnym. Czy morderca mógł zaliczać się do tej grupy? Czy może po prostu był już najzwyklejszym w świecie psychopatą?
Spojrzał na Mię jednak nie zobaczył na jej twarzy żadnego uśmiechu. Czy ona na serio wierzy w jakieś potwory? Osobiście żadnego nie spotkał i zapewne nigdy nie spotka. Już dawno wyrósł z bajek. Jimmy i Trey najwyraźniej nie byli jedynymi ćpunami w tym domu. Mimo wszystko Stewart postanowił ciągnąć tą bajkę dla zwykłej zabawy. - I serio chcecie walczyć z tym "potworem"? No wiecie... skoro uzbrojeni komandosi nie dają im rady to co my możemy zrobić?
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
Autor |
RE: HAWKINS |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 11-12-2016 12:21 |
|
|
- Walczyć? Bez przesady. - odpowiedziałam i napiłam się herbaty. Nikt nie widział, więc sobie zrobiłam lepszą, z cytrynką. - Nikt, albo prawie nikt nie przyszedł tutaj na jakąś odprawę wojenną. Chodzi o to, żeby uważać na siebie i móc się przed nim w razie czego obronić. Nie zamierzam burzyć spokoju miasteczka, wystarczy chyba nam to, co dzieje się na ulicach. Właśnie, czy ktoś rozmawiał z żołnierzami? |
|
Autor |
RE: HAWKINS |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 11-12-2016 13:05 |
|
|
- Nie byli jacyś skorzy do rozmowy, Trey próbował, sama to widziałam - powiedziałam, bo w końcu rozmowa przebiegła na normalny tok. Zerknęłam po raz pierwszy na zdjęcie, nic mi to nie mówiło, wiec odnośnie tego wolałam nic nie mówić.
|
|
Autor |
RE: HAWKINS |
mrOTHER
Mistrz Gry
Postów: 3424
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 11-12-2016 14:00 |
|
|
- Jeśli chcemy walczyć z Demogorgonem, na pewno potrzebujemy jakiejś pomocy.
Pomocy. W tym momencie coś się przypomniało Francisowi.
- Zaraz, zaraz, czy wszystkim wam śniła się ta dziewczynka wzywająca pomocy? - zmienił nagle temat.
The maze isn't meant for you... |
|