Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Września 16 2024 12:36:34 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
muzyka
Ostatnio widziałem, ...
Książki
Alernatywna historia...
Co byś zrobił, gdyby...

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Otherwoman 5 days
Umbastyczny 6 days
Flaku 1 week
Isabelle 3 weeks
Michal11 weeks
chlaaron20 weeks
Lincoln22 weeks
mrOTHER22 weeks
Diego23 weeks
shimano28 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania 36 | Mistrz Przetrwania 36
Strona 29 z 181 << < 26 27 28 29 30 31 32 > >>
Autor RE: HAWKINS
jazeera
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 09-12-2016 02:50
Dotarłam do domu późnym wieczorem. Zanim jednak ułożyłam się do snu, otworzyłam butelkę wina i włączyłam ulubioną kasetę. Z głośnika dobył się aksamitny głos Johnnego Mathisa. Próbowałam odpocząć choć na moment od złych emocji, od ostatnich przeżyć. Jednak jak to zwykle bywa efekt był odwrotny.. Myślałam o Joyce Byers, zastanawiałam się jak to jest odzyskać dziecko.




all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: HAWKINS
April
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Christopher Jones

Postów: 6303

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 09-12-2016 09:14
W czasie, kiedy Francis postanowił działać razem z Simone, gdy usłyszeliśmy krzyki Ahmeda ja również nie pozostałam bierna. Gdy oni szukali w popłochu auta ja pobiegłam w stronę mojego domu. To jedyne, czego teraz pragnęłam i nikt mnie nie zatrzyma. Zwłaszcza,  że w zasadzie byliśmy niedaleko. Wbiegłam do środka lekko ziajana i z potarganymi włosami. Zamknęłam się od środka i pierwsze, co powitała mnie sekretarka. Postanowiłam jednak najpierw się spakować, wzięłam plecak i torbę. Zaczęłam pakować tam wszystkie niezbędne rzeczy dla mnie. To znaczy do plecaka spakowałam pieniądze, dokumenty i inne ważne rzeczy, zaś do torby parę ubrań, kilka pamiątek i innych dupereli. Usiadłam na krześle odsłuchując wiadomość. Liczyłam, że mama mnie stąd zabierze i to jaknajszybciej. Gdy usłyszałam głos taty, kolana mi zmiękły. Nie miałam z nim kontaktu od dłuższego czasu. Od momentu, w którym mój mąż, którego kochałam nie żył.
,,Kochanie, mama poleciła mi rozmowę z Tobą, jednak Ciebie nie było w domu. Zostań, przyjedziemy wkrótce po Ciebie. Kocham Cię''.
Zirytowałam się i zaczęłam demolować swój własny dom. Mam tu zostać? Czy oni oszaleli? Kochałam swoją rodzinę, ale tego zrobić nie mogłam. Czekanie tutaj mnie zabije. W złości w sumie na sama nie wiem kogo zrobiłam istną demolkę i biorąc swoje rzeczy wybiegłam z domu. Wsiadłam do samochodu i postanowiłam pojechać do Heather. Gdy dojechałam z piskiem opon, wzięłam swoje rzeczy i zapukałam do jej domu. Miałam to gdzieś, że było późno, chciałam tylko wiedzieć, czy dotarła i nic jej nie jest.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: HAWKINS
jazeera
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 09-12-2016 09:27
Usłyszałam głośny ryk silnika. Któż mogl to byc o tej porze? Wypilam kieliszek wina do dna i wyjrzalam za okno, z początku myślałam, ze to policjant przyjechal zobaczyć jak się mam. Kierowcą jednak okazała się być szczupła kobieta. Spotkalysmy się tuż przy drzwiach -Charlotte, coś się stało? Przepraszam, ze dopiero teraz Ci to mówię, nieco mi wstyd z tego powodu,ale.. Dziękuję. Gdyby nie Ty, potwór już dawno by mnie skrzywdził..


all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: HAWKINS
panda
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cherrrie Swanson

Postów: 7730

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 09-12-2016 09:28
I ja wróciłam do domu. Miałam dość tej zapyziałej dziury i ograniczonych ludzi, a jedyne co mnie tutaj trzymało, to mój ojciec. Postanowiłam zająć się sobą i przemyśleć nową strategię działania.
Raczej nie interesował mnie potwór. Powiedziałam tylko ojcu enigmatycznie przy jedzeniu, żeby bardziej na siebie uważał, kiedy leży pod maską i nie wychodził nigdzie, jeżeli nie musi z powodu tych strzałów w miasteczku. Gdy jednak kładłam się spać, złość ustąpiła miejsca panice o to, co może wydarzyć się choćby w nocy. Koniec końców spałam przy lampce, bo ciemność zbyt mnie przerażała.
Kiedy smacznie spałam, lampka zaczęła migać. Nie usłyszałam tego, ale nad ranem żarówka nie wytrzymała i spaliła się.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: HAWKINS
April
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Christopher Jones

Postów: 6303

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 09-12-2016 09:33
- Zabrzmi to dziwnie, ale chciałam się pożegnać. Nie potrafię być tak odważn, aby być w tym miejscu - powiedziałam spoglądając na kobietę, kiedy ta mi podziękowała poczułam się trochę głupio. - Przyjechałam sprawdzić, czy dotarłaś cało i czy wszystko jest z Tobą w porządku jakkolwiek głupio to może zabrzmieć w takiej sytuacji. Co do tego to daj spokój, każdy by tak postąpił.
Miałam lekkie wyrzuty sumienia zostawiając blondynkę sama, niby była dorosła, ale czułam z nią jakieś powiązanie, tak jak ja straciła w jakiś sposób swoją miłość.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: HAWKINS
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17716

Administrator

Dodane dnia 09-12-2016 12:02
Ale Simone nie znała innych sposobów. Ten był zwykle niezawodny.

Czuła, że słowa Francisa obraziły ją w jakiś sposób, choć nie do końca potrafiła sprecyzować, w jaki. Spojrzała na niego nachmurzona.
Mogę robić ze swoim ciałem, co tylko chcę. To moja sprawa - ucięła ostro.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: HAWKINS
jazeera
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 09-12-2016 12:40
Ludzie proponowali mi pomoc na chwilę i to był problem. Hopper zaproponował nocleg w domu, ale jedna noc w bezpiecznym miejscu nie zapodzieje mojego lęku. Charlotte przyjechała sprawdzić czy wszystko w porządku i teraz było, ale jutro?
-Ależ Carla, mylisz się. Wtedy, kiedy ten potwór nas zaatakował ja zapomniałam o istnieniu pistoletu. Panika zjadła mi racjonalne myślenie, podobnie z Simone która mi nie pomogła. Natomiast to dzięki Tobie dzisiaj tu jestem. Ciężko o tym mówić ale, straciłam w życiu coś cennego. Dzięki tej stracie wiem teraz, że życie jest najpiękniejszym darem który kiedykolwiek otrzymaliśmy. Musimy je pielęgnować. -powiedziałam zapinając guziki swojego sweterka -może jeszcze przemyślisz swój wyjazd przy szklaneczce wina? -wskazałam palcem na butelkę czerwonego trunku leżącą na stole.


all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: HAWKINS
April
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Christopher Jones

Postów: 6303

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 09-12-2016 12:52
- Ja też kogoś straciłam i podziwiam Cię. Czasami mam odmienne zdanie na ten temat - westchnęłam spoglądając na blondynkę. - Chętnie się napiję i zatrzymam, ale zdania raczej nie zmienię.
Weszłam do środka spoglądając ponownie na dom Heather, było tutaj przede wszystkim ciepło i przytulnie. Ponownie usiadłam na fotelu, w którym siedziałam ostatnim razem. Położyłam swoje rzeczy tuż obok siebie i za przyzwoleniem blondynki nalałam sobie oraz jej trochę wina. Siedząc można było się poczuć beztrosko, jak w starym Hawkins.
- Dlaczego Ty nie chcesz stąd uciec? To coś w każdej chwili może tu przyjść - powiedziałam biorąc spory łyk trunku - Dobrze. że jesteśmy we dwie, trochę raźniej.
Czułam do niej ogromną sympatię, może dlatego, że trochę plotek słyszałam i mniej więcej wiem, co ją spotkało. Może dlatego tak bardzo chciałam ją stąd wyrwać?


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: HAWKINS
jazeera
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 09-12-2016 13:14
Herder zdziwiła mnie swoim wyznaniem. Nie wiedziałam, że coś złego ją spotkało, zwykle myślałam tylko o sobie i pogrążona byłam w swoich kłopotach. Teraz w tym czasie, warto było zainteresować się innymi ludźmi -Czuję się samotna ostatnimi czasy. Nawet przestałam odwiedzać swojego męża w szpitalu.. -powiedziałam czując się przez to winna. Było mi nawet trochę wstyd, żeby ukryć zakłopotanie na swojej twarzy podeszłam do odtwarzacza muzyki i odwróciłam kasetę na drugą stronę, żeby przystojny Mathias znów zaśpiewał Wonderful Wonderful. Napiłam się wina i usiadłam z powrotem na swoje siedzisko -Trzymają mnie tutaj miłe wspomnienia, ostatnio żyję tylko nimi. Jednak to nie znaczy, że nie chcę tworzyć nowych.. To jest moje miejsce na świecie i będę walczyć o szczęście i spokój Carla. A Ty, gdzie się udasz?


all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: HAWKINS
April
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Christopher Jones

Postów: 6303

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 09-12-2016 13:35
- Każdy czasami potrzebuje odpoczynku od złych rzeczy - powiedziałam delikatnie się uśmiechając zza kieliszka. W sumie nie wiedziałam, co jest gorsze, śmierć ukochanej osoby, czy świadomość, że żyje, ale nie wiesz, czy kiedykolwiek się obudzi. - Naprawdę mnie zadziwiasz. Nie jestem taką osobą, możx05;esz nazwać mnie tchórzem, ale całe życie przed czymś uciekam. Myślałam, że w Hawkins dożyję chociaż do jakiegoś okresu. Hm... nie zastanawiałam się  nad tym szczerze, bo nie planowałam ucieczki i pewnie bym tego nie zrobiła gdyby nie ten potwór. Ale myślę o Teksasie, mój mąż stamtąd pochodził.



Edytowane przez April dnia 09-12-2016 13:35
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: HAWKINS
jazeera
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 09-12-2016 13:52
-Charlotte, może to jest ten moment? Może właśnie teraz powinnaś przestać uciekać, zacisnąć zęby i przeciwstawić się całemu światu. Jesteś silną, inteligentną i wrażliwą osobą, udowodnij sama sobie, że nie warto uciekać. -odparłam dolewając nam więcej napoju. W tym krótkim czasie Carla zaczęła być bardzo bliska memu sercu, czułam się dobrze w jej towarzystwie. Ma za sobą podobne etapy w życiu, w pewnym momencie zagubiła się w tym wszystkim jak ja.. Może czas wrócić z tej bezludnej wyspy i zacząć myśleć o sobie.


all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: HAWKINS
April
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Christopher Jones

Postów: 6303

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 09-12-2016 14:05
- Heather, to nie jest takie proste jak może Ci się wydawać. Jeżeli zostanę to również poniosę tego konsekwencje. To jest takie trochę z deszczu pod rynnę - powiedziałam patrząc na dziewczynę, która ponownie dolała nam wina. - Nie chcę umierać. Zostanę tutaj, to ten potwór wcześniej, czy później dobierze się nam do skóry. Nikt nawet nic w tym kierunku nie robi, nie wiadomo gdzie to teraz jest. Może sobie swobodnie chodzić. Heather, zabierz męża i uciekaj.
Przegryzłam dolną wargę upijając wino. Jeżeli wyjadę to będę musiała już uciekać całe życie i być może umrę. Jeżeli zostanę, uciekać co prawda nie muszę, ale śmierć jest tak samo blisko.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: HAWKINS
jazeera
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 09-12-2016 14:42
Nie rozumiałam do końca co miała na myśli Charlotte, ale nie zamierzałam też wypytywać. Czasami warto dać trochę czasu drugiej osobie, a ona z pewnością się przed nami otworzy.
-Jim Hopper powiedział, że wojsko znajdzie tego potwora. A wtedy będzie bezpiecznie -powiedziałam w rzeczywistości nie wierząc w swoje słowa -Spędziliśmy tu z Keithem wspaniałe lata, znalazł pracę swoich marzeń i się spełniał zawodowo. Ja planowałam zająć się projektowaniem ogrodów. Po prostu nagle nasz świat runął, mój świat runął. Chcę od nowa stworzyć swoje życie, dlaczego mam iść na łatwiznę uciekając? Nie namawiaj mnie do tego, proszę -westchnęłam i odgarnęłam blond kosmyk który wpadł mi do oka -co to za żywot bez poświęceń?


all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: HAWKINS
April
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Christopher Jones

Postów: 6303

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 09-12-2016 14:47
- Nie widzę żeby po mieście szalało wojsko. A może potwór jest w mieście i kogoś zabija? - westchnęłam, wcale nie chciałam żeby tak było. Po prostu nie wierzyłam w wojsko, a już na pewno nie w amerykańskie. - Nie namawiam Cię, po prostu ciężko mi to pojąć, to że chcesz tu zostać nie jest niczym złym, po prostu nie umiem wczuć się w tę sytuację. Ciągle mam przed oczami to coś, to jak wystrzeliłam z broni, a na niego nie zrobiło to prawie żadnego wrażenia. Jak w takim razie wojsko to złapie? I co z basenem Treya? Może tam jest tego więcej.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: HAWKINS
jazeera
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 09-12-2016 15:19
-Carla, może nawet nie wiedzą o kokonach? Trey kazał nam tego nie zgłaszać a Ty razem z Simone i Francisem przytaknęliście mu jak baranki. Nie wiem, nie mam pojęcia jak mogą zniszczyć tego potwora, ale chyba dysponują lepszym sprzętem niż jeden colt. -wzruszyłam ramionami -zanim wyjedziesz, chciałabym nauczyć się strzelać, chcę kupić coś do samoobrony. Pomożesz mi?


all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: HAWKINS
panda
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cherrrie Swanson

Postów: 7730

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 09-12-2016 15:22
Obudziłam się wcześnie i od razu zauważyłam, że spaliła mi się żarówka. Stwierdziłam jednak, że to pewnie przez fakt, że była zapalona przez całą noc i dałam sobie z tym spokój. Nie męczyły mnie koszmary, chociaż przed snem wyobrażałam sobie, jak może wyglądać ten potwór. Heather niby mi go opisała, ale kilku elementów dalej musiałam się domyślać. Najbardziej zastanawiało mnie, jak te kokony pojawiły się w basenie, i czy to z nich się wykluł, skoro przypominał człowieka. W każdym razie, nie wiedziałam, czy to coś wyszło z ziemi, pojawiło się z powietrza, a może to woda pomaga mu się pokazać, czyli co może być... Portalem? Tak pewnie nazywałoby się to w książkach, które czytałam. Albo jakimś przejściem.
Nie wiedzieć czemu byłam jednak trochę spokojniejsza w porównaniu do poprzedniego dnia, być może dlatego że zrozumiałam, że denerwowanie się w niczym mi nie pomoże, bo i tak nikt nie chce zainteresować się tym na poważnie. Do tego potrzebowałam przemyśleć jakąś nową strategię, żeby dostać się do Departamentu, znaleźć statek, albo sprawdzić, skąd przychodzi i czym jest potwór. Postanowiłam więc zająć się czymś niezbyt angażującym głowę. Ogarnęłam się jakoś i wyszłam pogrzebać przy motorze.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: HAWKINS
April
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Christopher Jones

Postów: 6303

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 09-12-2016 15:30
- Heather, nie chciałam żeby ktoś uznał mnie za wariatkę. Wiesz jak zginął mój mą? Ja słyszałam tu w Hawkins różne plotki o sobie, ale żadna nie była prawdziwa? Ponoć popełnił samobójstwo związane ze stresem powrotu z wojny do normalnego świata. Ale ja wiem, że to nie było to, ktoś go zabił. Gdy poszłam z tym do wojska uznali mnie za wariatkę. Musiałam przeprowadzić się z Teksasu - nadmiar alkoholu powoli robił swoje, zaczęłam się najnormalnej w świecie zwierzać - Pomogę Ci, mąż nauczył mnie strzelać.



Edytowane przez April dnia 09-12-2016 15:31
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: HAWKINS
jazeera
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 09-12-2016 15:58
Właściwie nie dziwilam się Carli, sama czasem zastanawiałam się czy nasz wypadek nie był przypadkiem wyreżyserowany.. Ale były to tylko moje luźne przemyślenia o których wstydzilam się komukolwiek powiedziec.
-Miałaś jakieś dowody świadczące o tym, ze ktoś mógł za tym stać? Ktoś was nekał a może śledził? Skoro był żołnierzem może wpadł w jakieś tarapaty? -zaczęłam zastanawiać się nad ewentualną racją słów Charlotty. Oproznilam zawartość szklanki i dodałam -jedzmy do sklepu po broń. Nie ma na co czekać.


all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore



Edytowane przez jazeera dnia 09-12-2016 15:59
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: HAWKINS
April
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Christopher Jones

Postów: 6303

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 09-12-2016 16:22
- Dla nich żadnym dowodem były nagrania w dzień poprzedzający, w których panował naszą przyszłość - powiedziałam, przypominając sobie dokładnie jak to było. Jak chcieliśmy razem uciec, ale oni byli szybsi. - Jak to żołnierz wiedział za dużo i był niewygodny pewnie. Jasne!
Wstalam i lekko się zachwiałam, ale doprowadziłam do porządku.
- Twoim, czy moim ? -zapytałam chociaż to tak naprawdę nie miało znaczenia, wyszłyśmy na dwór, w zasadzie było już wcześnie rano(?).


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: HAWKINS
jazeera
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Uchechi Anonaba

Postów: 5281

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 09-12-2016 16:49
Carla chyba była już pijana bo nie zrozumiała ze ja nawet nie mam pistoletu.
-Twoim, twoim.. wyciągnęłam z kosza na śmieci trzy puszki i ruszylysmy na tyl domu. Ułożyłam je na pniu i oddalilam się razem z Charlotte. Chwycilam za broń i przelknelam sline -Bardzo ciezki. Gdzie to się odblokowuje?
smiley

-Pojedziemy moim samochodem -stwierdziłam. Nie był to jednak dobry pomysł, taka jazda pod wpływem alkoholu. Odpalilam silnik czerwonego pojazdu i podjechalysmy pod najbliższy sklep z bronią. -Nie wiem o co powinnam zapytać -mruknelam zamykając drzwi samochodu.


all we really need to survive is one person who truly loves us
-Penelope Widmore



Edytowane przez jazeera dnia 09-12-2016 17:03
Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 29 z 181 << < 26 27 28 29 30 31 32 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

Otherwoman
30/08/2024 18:50
smiley

Umbastyczny
28/08/2024 21:43
Właśnie wróciłem :3 Generalnie super, widoki niesamowite, jutro albo w piątek może wrzucę krótką relację

Otherwoman
27/08/2024 17:31
dawno tu nie zaglądałam smiley Jak wyjazd do Norwegii, Umba?

Umbastyczny
10/08/2024 22:12
<3

Flaku
08/08/2024 14:22
sraka

Umbastyczny
08/07/2024 19:28
jeszcze nie, ale widziałem, że dodałaś i na pewno przeczytam smiley

Otherwoman
08/07/2024 18:31
czytałeś ten niedołężny rozdział? smiley

Otherwoman
06/07/2024 19:17
ok, to pomyślę, jakby to miało wyglądać smiley Jak masz jakieś pomysły, to też możesz się podzielić smiley

Umbastyczny
06/07/2024 14:12
Spróbować można smiley

Otherwoman
06/07/2024 12:11
np. o tematyce potterowej? smiley Brakuje mi takiego popisania sobie na luzie smiley

Otherwoman
06/07/2024 12:10
Umba, nie chciałbyś pograć w takie małe RP dwuosobowe? smiley

Otherwoman
27/06/2024 17:59
Pozdrawiam smiley

Umbastyczny
26/06/2024 21:57
Również pozdrawiam smiley

Michal
26/06/2024 10:47
Pozdrawiam serdecznie smiley

Otherwoman
14/04/2024 11:39
smiley

Lincoln
11/04/2024 15:55
Zapłacone, zalogowane, do zobaczenia za rok na forum smiley

Otherwoman
10/04/2024 09:26
Rok temu też było chyba 200 z tego co pamiętam

mrOTHER
10/04/2024 09:11
no dobra, zalogowalem sie. Do zobaczenia za rok xd

mrOTHER
10/04/2024 09:10
200 zł za zwykły hosting na własnej domenie? Cenią się skubańce

Umbastyczny
08/04/2024 19:38
<3

Archiwum