Autor |
RE: HAWKINS |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 13-01-2017 18:09 |
|
|
Drzwi się otworzyły i zostaliśmy świadkami jakiegoś ataku, który ciężko było wytłumaczyć. Nieprzyjemny dreszcz przeszedł mi po plecach, coś przekręciło się w żołądku; złapałam Walta bardzo mocno za rękę, kiedy towarzysze misji padali jak muchy. Naszą czwórkę to ominęło i pewnie moglibyśmy wejść do środka, ale miałam coś jeszcze do załatwienia.
- Nie. Nienienienienie. - szeptałam, podbiegając do dziewczyny. Do samego końca miałam nadzieję, że jest po prostu nieprzytomna, ale niestety, kiedy klęknęłam przy niej okazało się, że nie ma już czego ratować. Czy to dlatego, że nie miała mocy i się oparła? A może to był zwykły przypadek - atak był wycelowany w żołnierzy, a ona po prostu stała zbyt blisko i dostała rykoszetem? Dlaczego to musiała być akurat dziewczyna, z którą dogadywałam się tutaj najlepiej?
Pogłaskałam Charlotte po twarzy i zamknęłam jej oczy, sama roniąc kilka łez nad jej ciałem.
Edytowane przez panda dnia 13-01-2017 18:11 |
|
Autor |
RE: HAWKINS |
Eleven
Użytkownik
Postać: Eleven
Postów: 24
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 13-01-2017 19:27 |
|
|
Ziemia znowu się zatrzęsła. Ale tym razem ktoś nad wami czuwał.
- Przestań! - w waszych głowach rozległ się krzyk Jedenastki.
Rzeczywiście trzęsienie ustało.
|
|
Autor |
RE: HAWKINS |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 13-01-2017 19:51 |
|
|
Wszystko stało się tak szybko, ze mózg Treya nie od razu zarejestrował cały bieg zdarzeń. Przestraszony i oparty o ścianę patrzył, jak żołnierze zostają odrzuceni z potężną siłą. Nie od razu zauważył jednak Charlotte. Dopiero, gdy Mia podbiegła do kobiety, zwrócił na to uwagę. Stanął za Mią i milczeniu czekał, aż dziewczyna pożegna się z koleżanką. Dopiero, kiedy zamknęła jej oczy, Trey odezwał się tuż nad głową Mansfield.
- Szkoda. Ładna była. Nawet nie zdążyłem jej zaliczyć.
Przypomniał sobie, że w plecaku ma nóż, który zamierzał jej podarować. Idealnie byłoby za jego pomocą wydłubać Herder oczy. Jednak powstrzymywał się przed tym pragnieniem w obecności Mii.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: HAWKINS |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 13-01-2017 20:58 |
|
|
Shirley na widok martwej Charlotte zaczęła płakać. Wiedziała, że to co robią jest niebezpieczne i pewnie sama zaraz zginie, ale teraz uświadomiła sobie, że to dzieje się naprawdę i ludzkie życie jest tak kruche...
- Trey, choć raz się tak głupio nie odzywaj. Uszanuj ją...
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: HAWKINS |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 13-01-2017 21:06 |
|
|
- Mam ją szanować za to, że nie żyje? - zdziwił się Trey. - Żadna to zasługa... - wzruszył ramionami. - Poza tym... to już nie jest Charlotte. To tylko jej ciało. Ładne, trudno zaprzeczyć, ale jednak martwe - Trey aż pożałował, że nie jest nekrofilem. Preferencji seksualnych się jednak nie wybiera.
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 13-01-2017 21:07 |
|
Autor |
RE: HAWKINS |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 13-01-2017 21:10 |
|
|
- Nie za to, że jest martwa, a za to jaka była za życia.
Shirley popatrzyła na niego z politowaniem.
- Ty naprawdę jesteś TAKI, czy tylko lubisz grać nam na nerwach?
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: HAWKINS |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 13-01-2017 21:13 |
|
|
- Nie wiem. W sumie nie mogę się zdecydować, czy trolluję, czy mówię poważnie.
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 13-01-2017 21:13 |
|
Autor |
RE: HAWKINS |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 13-01-2017 21:22 |
|
|
- Ach, Ci faceci. Chciałabym, żeby kobiety miały kiedyś więcej do powiedzenia. Może nawet będziemy kiedyś równe mężczyznom?
Shirley zaczęła fantazjować, bo wiedziała, że nadaje się tylko do garów i mopa, jak każda baba.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: HAWKINS |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 13-01-2017 21:25 |
|
|
- Ja tam nie mam nic przeciwko równości - powiedział Trey, opierając się o ścianę i czekając aż Mia zakończy swoje żale. - Możesz nazwać mnie nawet feministą. Mogę zabijać tak samo facetów, jak kobiety, nie ma żadnej różnicy. Umierają tak samo.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: HAWKINS |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 13-01-2017 21:28 |
|
|
- To ile osób właściwie zabiłeś?
Shirley była ciekawa co Trevino odpowie. Coraz bardziej dochodziła do wniosku, że jeśli dojdzie do próby ucieczki, to Treya powinno się z niej wykluczyć...
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: HAWKINS |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 13-01-2017 21:47 |
|
|
Jakby Shirley obejrzała ostatni odcinek Sherlocke'a, to by wiedziała, że nie musi się Treya tak bardzo obawiać /
Trey podrapał się po głowie. W myślach policzył sobie Unnur, żołnierza w ośrodku i dwóch żołnierzy, których zastrzelił w sumie całkiem przypadkiem. A może i nie przypadkiem? W każdym razie cztery to był bardzo marny wynik. Lepiej podkręcić napięcie, zamiast chwalić się czyms tak żałosnym.
Tak więc zamiast udzielić Shirley odpowiedzi, Trey zrobił minę mniej więcej jak na tym gifie: KLIK.
- Przestałem liczyć - zdecydował się odpowiedzieć wykrętnie.
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 13-01-2017 21:49 |
|
Autor |
RE: HAWKINS |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 13-01-2017 21:50 |
|
|
// w weekend obejrzy
Słowa Treya odniosły odwrotny skutek.
- Aż tak wiele, że nie możesz się doliczyć?
Shirley była coraz bardziej przerażona.
- Ty zwyrodnialcu! Czemu to robisz? Czemu nie możesz być zupełnie normalny jak ja?
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: HAWKINS |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 13-01-2017 22:05 |
|
|
Czemu nie możesz być zupełnie normalny jak ja?
-------------------
Trey miał wątpliwości, czy Shirley aby na pewno jest normalna, ale postanowił się w to nie zagłębiać.
- Nie jestem taki inni ludzie. Jestem inny - odpowiedział kobiecie zgodnie z prawdą.
- Kiedy ona wreszcie skończy? - wskazał na Mię. Zaczął się nudzić, a nie miał pojęcia, ile normalnym ludziom schodzi rozczulanie się nad zwłokami bliskich. Shirley jednak straciła męża, więc powinna się orientować w tych sprawach.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: HAWKINS |
Larry Underwood
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 46
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 13-01-2017 23:32 |
|
|
Gdy tylko drzwi zostały otwarte coś zmiotło żołnierzy oraz Charlotte. Na szczęście Larry'ego nic mu się nie stało, bowiem stał za Treyem i uderzenie go minęło. Underwood zaczął sprawdzać stan zdrowia swoich kolegów po fachu, jednak wszyscy tylko stracili przytomność. Mniej szczęścia miała Herder, której ciało bez życia leżało na zimnej posadzce. Żołnierz w milczeniu przyglądał się martwej kobiecie i zdał sobie sprawę, że równie dobrze to teraz on mógł być na jej miejscu... |
|
Autor |
RE: HAWKINS |
mrOTHER
Mistrz Gry
Postów: 3424
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 14-01-2017 01:18 |
|
|
- O kurwa - przeklął pod nosem nie w swoim stylu Francis.
To wszystko, czego byli świadkami, póki co cały czas zdawało mu się być niezłą przygodą. Teraz jednak po raz pierwszy zginął ktoś, z kim miał mniejszy lub większy kontakt. Widział łzy Mii, a w głowie przelatywały mu różne wspomnienia związane z Charlotte, z niespodziewaną wizytą w łazience włącznie. Co gdyby w tym miejscu stała Mia? Co gdyby stał tam on sam?
Nie wiedział, co począć i na chwilę zapomniał o misji. W końcu jednak podszedł do Mii, złapał ją za ramię i pomógł wstać:
- Musimy iść, póki jest w miarę spokojnie. Nie wiadomo, jak długo Jedenastka to powstrzyma - zauważył. Nie miał jednak bladego pojęcia, kto powoduje zawirowania wokół nich.
The maze isn't meant for you... |
|
Autor |
RE: HAWKINS |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 14-01-2017 11:18 |
|
|
Bardzo chciałam w tym momencie się bardzo na całą trójkę rozgniewać, że najpierw ględzą o glupotach zamiast chwilę pomilczeć, a potem nagle zabierają mnie znad ciała. Nie mialam jednak na to wszystko siły, więc pokiwałam tylko głowa mechanicznie i wstalam z pomocą Francisa. - Masz rację. - powiedziałam nieobecnym tonem i wszyscy weszliśmy do centrum łączności. Zrobiło się trochę jaśniej od migajacych światełek i ekranów urządzeń, wokół nas stały jakieś wielkie, czarne klocki. - Co to jest? - spytałam, wzrokiem tak naprawdę szukając Jedenastki. |
|
Autor |
RE: HAWKINS |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 14-01-2017 12:02 |
|
|
Trey postanowił wykorzystać nieuwagę pozostałych, którzy zajęli się migającymi światełkami. Podszedł do jednego z nieprzytomnych żołnierzy i zabrał jego broń. Sprawdził ilość nabojów, a następnie schował broń do plecaka, bo przy jebanym kombinezonie nie było jak jej przyczepić. Dopiero teraz mógł dołączyć do reszty grupy.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: HAWKINS |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 14-01-2017 12:10 |
|
|
Otherwoman napisał/a:
Czemu nie możesz być zupełnie normalny jak ja?
To było celowe
/////
Shirley odnotowała to, że Trey wziął broń, ale póki co zachowała to dla siebie. Trevino jest nieobliczalny i lepiej go nie prowokować. I w sumie ta kradzież i jego uzbrojenie to kolejny argument, by nie pomagać mu w ucieczce i raczej zorganizować swoją własną. Oczywiście uwzględnić w niej Mię i Francisa.
- Jaki jest plan? Nie mam takiego kontaktu z Jedenastką jak Wy. Nie do końca wiem co się właściwie dzieje.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: HAWKINS |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 14-01-2017 12:32 |
|
|
- Trzeba znaleźć i wyłączyć nadajnik. I jak się uda, przy okazji znalezc tez Jedenastkę. Mówi, że jest po drugiej stronie, ale tak naprawdę nie wiadomo, co to znaczy. |
|
Autor |
RE: HAWKINS |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 14-01-2017 12:35 |
|
|
- Aha.
Shirley nie wiedziała co w zasadzie odpowiedzieć. Wiedziała za to, że idzie póki co posłusznie za innymi i w razie potrzeby pomaga wszystkim swoją potężną mocą.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|