Autor |
RE: HAWKINS |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 06-01-2017 16:45 |
|
|
Trey wypił jeszcze dwa kieliszki, po czym wziął siekierkę do rąbania schabu z kością i ruszył do dziewczyn.
- Odsuńcie się, drogie panie - powiedział, zamierzając rozwalić drzwi i być może również intruza siedzącego wewnątrz.
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 06-01-2017 16:46 |
|
Autor |
RE: HAWKINS |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 06-01-2017 16:46 |
|
|
Podbiegłam do Mii i szarpnęłam nią mocno do tyłu.
- Mia! Nikt się nie odzywa, odsuń się, nie wiadomo co to! - krzyknęłam nie będąc przekonana, co Ci Niemcy mogą tu trzymać. - Trey, oszalałeś? Nie wiadomo, co oni tu trzymają.
Edytowane przez April dnia 06-01-2017 16:47 |
|
Autor |
RE: HAWKINS |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 06-01-2017 16:50 |
|
|
- Przekonajmy się - powiedział i z szaleństwem w oczach jebnął siekierką w drzwi. Siekierka w nich utkwiła i nie dawała się wyciągnąć z powrotem...
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: HAWKINS |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 06-01-2017 16:50 |
|
|
- Długo już tu nasłuchujesz? Drzwi wyglądają na porządne - to mówiąc, Trey właśnie zostawił w nich siekierę - ale nie wytrzymają długo. Myślisz, że to może być... To, co widziałyście wtedy w Hawkins razem z Heather?
Edytowane przez panda dnia 06-01-2017 16:51 |
|
Autor |
RE: HAWKINS |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 06-01-2017 16:53 |
|
|
Trey ciągnął za rączkę, żeby wyciągnąć swoje narzędzie zniszczenia i zbrodni. Kiedy wreszcie wyskoczyło, Treya odrzuciło do tyłu wprost na Mię i Charlotte.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: HAWKINS |
Faraday
Postać: Frederick Frost
Postów: 2578
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 06-01-2017 19:39 |
|
|
Siekiera weszła wystarczająco głęboko, aby przebić się na drugą stronę drzwi. Przez chwilę nic się nie działo. Jednak po chwili w dziurze pojawiły się nagle palce podobne do ludzkich, ale zakrzywione i zakończone długimi pazurami.
Coś co było po drugiej stronie wyszarpnęło następnie spory kawałek drzwi i powiększyło szczelinę.
Edytowane przez Faraday dnia 06-01-2017 19:39 |
|
Autor |
RE: HAWKINS |
adi1991
Użytkownik
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 06-01-2017 19:48 |
|
|
Nieświadomy wydarzeń jakie zachodziły właśnie kilkadziesiąt metrów dalej Ahmad czytał historię życia i przemyślenia doktora Brauera. Coraz bardziej wierzył, że to chory człowiek, a do tego z przerostem ambicji. |
|
Autor |
RE: HAWKINS |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 06-01-2017 19:48 |
|
|
Trey aż odskoczył, widząc pazury.
- Co to, kurwa?!
Siekierę trzymał przed sobą przygotowaną do uderzenia, w razie, gdyby to łapsko wysunęło się za daleko poza otwór w drzwiach.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: HAWKINS |
Dr Brauer
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 54
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 06-01-2017 19:56 |
|
|
Tymczasem Brauer, który był poza bazą otwierał szampana z okazji obecności dwóch Niemców na podium klasyfikacji końcowej Turnieju Czterech Skoczni mówiąc do siebie:
- Ci podludzie z Polski nigdy nie będą mieli dwóch skoczków na podium, haha. |
|
Autor |
RE: HAWKINS |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 06-01-2017 20:10 |
|
|
Schowałam się za Treyem i powiedziałam szybko: - Musimy stąd spadac. To jest potwór, trzeba ogarnąć szybko jakiś ogień, nie pamiętacie?!
Edytowane przez panda dnia 06-01-2017 20:11 |
|
Autor |
RE: HAWKINS |
Faraday
Postać: Frederick Frost
Postów: 2578
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 06-01-2017 20:14 |
|
|
Tymczasem w dziurze pojawiła się druga łapa i również wyrwała kawał drewna. Potem potwór zaczął rozrywać drzwi z łatwością psa wykopującego dziurę w piasku.
Szczelina rosła z sekundy na sekundę. Coraz wyraźniej widzieliście jego dziwaczne ciało. |
|
Autor |
RE: HAWKINS |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 06-01-2017 20:17 |
|
|
- Mówiłem, żebyś zrobiła miotacz! - złościł się Trey. Nawet już nie próbował machać siekierą, kiedy w otworze pojawiło się więcej potwora.
- Wiejemy! - złapał Mię za rękę i pociągnął za sobą.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: HAWKINS |
Faraday
Postać: Frederick Frost
Postów: 2578
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 06-01-2017 20:29 |
|
|
Widząc uciekających ludzi potwór wsadził swój łeb w dziurę w drzwiach niby Nicholson w Lśnieniu i ryknął odsłaniając rzędy rekinich zębów na swojej przypominającej rozkwitający kwiat szczęce.
Potem wrócił do niszczenia drzwi... Lada moment będzie w stanie się przez nie przecisnąć... |
|
Autor |
RE: HAWKINS |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 06-01-2017 20:37 |
|
|
Spokojnie z pół bazy mogło usłyszeć mój krzyk, kiedy Trey ciągnął mnie, a ja potykałam się o własne nogi, bo był szybszy. - Do kuchni! Trzeba rozlać tę tequilę i podpalić,dostaniemy dzięki temu więcej czasu bo inaczej to nas pożre za dwie minuty!
Edytowane przez panda dnia 06-01-2017 20:38 |
|
Autor |
RE: HAWKINS |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 06-01-2017 20:41 |
|
|
lol czytasz mi w myślach, własnie miałam napisac dokładnie to samo /
Trey niemal wepchnął Mię do kuchni, wszedł za nią, a za nim Charlotte. Podbiegł do butelki z tequillą i zaczął pić z gwinta, żeby jak najmniej się zmarnowało.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: HAWKINS |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 06-01-2017 20:46 |
|
|
- Debilu! - uderzyłam go w plecy i zabrałam butelkę, przez co wypluł całego łyka na mnie. - Znajdź więcej alkoholu! Możemy nasączyć jakieś szmaty i podpalić, a potem rzucać tym w niego, także do jasnej cholery, nie pij już! |
|
Autor |
RE: HAWKINS |
adi1991
Użytkownik
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 06-01-2017 20:47 |
|
|
Słysząc odgłosy potwora Ahmad złapał za bejsbola leżącego z kącie gabinetu Brauera i szybko ruszył w stronę gdzie trwała walka. Zastanawiał się po co doktorowi taki kij, ale walnięcie potwora w łeb przerwało jego rozważania na ten jakże fascynujący temat. |
|
Autor |
RE: HAWKINS |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 06-01-2017 20:53 |
|
|
Kurwa - zaklął, gdy stracił swój cenny skarb. Zaczął otwierać jedną szafkę po drugiej, aż w końcu natrafił na kolekcję własnoręcznie pędzonego bimbru. Wziął pierwszą z brzegu butelkę i przeczytał etykietę, na której odręcznym pismem było napisane "Das ist gut". Trey postanowił sprawdzić, czy faktycznie. Odkręcił nakrętkę i upił łyka.
- Ale szajs - skomentował, po czy upił kolejnego.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: HAWKINS |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 06-01-2017 20:57 |
|
|
Zgarnęłam szmatki do wycierania kuchni, których przed chwilą używała Shirley i zaczęłam obficie polewać je bimbrem. - Brauer robił to sam, zaraz oślepniesz. |
|
Autor |
RE: HAWKINS |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 06-01-2017 21:05 |
|
|
- Mia, to jest żałosne. Co ty chcesz zdziałać tymi szmatkami? - zapytał, patrząc z powątpiewaniem. - Już lepiej to wypić i mieć przynajmniej przyjemną śmierć.
Zaczął się rozglądać za czymś bardziej przydatnym. I po chwili znalazł coś, co mogło się przydać - płyn do dezynfekcji powierzchni w rozpylaczu. Wziął go, zamierzając użyć jako broni.
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 06-01-2017 21:07 |
|