Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Listopada 21 2024 23:37:14 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 21
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
moja pani od literat...
Książki
hrh
lol
Rwać czy nie rwać?

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny02:33:37
Michal 1 week
Otherwoman 1 week
mrOTHER 2 weeks
Lion 2 weeks
Lincoln 8 weeks
Flaku10 weeks
Isabelle12 weeks
chlaaron29 weeks
Diego32 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania 36 | Mistrz Przetrwania 36
Strona 10 z 181 << < 7 8 9 10 11 12 13 > >>
Autor RE: HAWKINS
panda
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cherrrie Swanson

Postów: 7730

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 29-11-2016 21:47
Nie wiedziałam, czego Ahmad chciał ode mnie. Znaczy wiedziałam, ale myślenie o sobie w taki sposób przewyższało moje możliwości emocjonalne. Poprawiłam tylko okulary i spojrzałam znacząco na kupę książek.
- Tutaj. - widząc rozochoconego Murzyna postanowiłam go wykorzystać, bynajmniej nie w taki sposób jak myślał. Już patrzył na mnie jak na mięso. Szkoda, że nie znam mężczyzny, który patrzyłby w taki sposób na książki... - To książki z pogranicza pseudopsychologii, ezoteryki i okultyzmu. Umiesz czytać? Jeśli tak, to możesz mi pomóc.
Edytowane przez panda dnia 29-11-2016 21:50
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: HAWKINS
adi1991
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Wojciech Janusz

Postów: 7387

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 29-11-2016 22:10
- Hę? - odparł tylko Ahmad na słowa kobiety. Dla niego brzmiało to wszystko jak bełkot, ale udawał, że go to interesuje skoro Mia postanowiła grać niedostępną. Po chwili złapał za książkę siadając blisko dziewczyny po czym zaczął czytać bo wydawało mu się, że zrobi to wrażenie na amerykance i w końcu przestaną bawić się w te duperelowate podchody i przejdą do rzeczy.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: HAWKINS
panda
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cherrrie Swanson

Postów: 7730

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 29-11-2016 22:15
Niestety, Ahmad zaczął czytać książkę do góry nogami.
- Dobra, odpuśćmy to. Czy ktoś z Twojej rodziny uprawiał kiedyś jakieś szatańskie praktyki? Mam na myśli robił niestworzone rzeczy, których nikt inny nie potrafi, przewidywał przyszłość, czytał w myślach?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: HAWKINS
adi1991
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Wojciech Janusz

Postów: 7387

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 29-11-2016 22:28
/ej no bez jaj że czytał odwrotnie, jest może głupi ale nie jest debilemsmiley

- Dziadek był lokalnym szamanem. - odparł zaskoczony murzyn na słowa Mii. Nie wiedział po co jej wiedzieć te rzeczy, ale jeśli chce gadać to będą gadać. Byle nie za długo. - Raz przez dwa lata prosił dusze przodków o deszcz, a ten jak w końcu spadł to zalało pół kraju. - po chwili zawahania dodał - Jedyny pożytek z tego był taki, że chociaż wody przez miesiąc nie musiałem nosić.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: HAWKINS
panda
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cherrrie Swanson

Postów: 7730

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 29-11-2016 22:37
- Aha. A za co chciał Cię zamykać Hopper? Serio ukradłeś beczkowóz, czy o co chodziło? I w ogóle, miałeś kiedyś kontakt z ludźmi z Departamentu Energii? - raczej nie pomoże mi w robieniu przeszukania, ale mógł wiedzieć cokolwiek. - A może śnią Ci się małe dziewczynki?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: HAWKINS
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 29-11-2016 22:44
A może śnią Ci się małe dziewczynki?


nie dość, że murzyn, to pedofil...




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: HAWKINS
adi1991
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Wojciech Janusz

Postów: 7387

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 29-11-2016 22:46
- A co ja pedofil jakiś żeby mi się śniły małe dziewczynki? Za kogo ty mnie masz? - odparł oburzony Ahmad. Nie miał zamiaru zwierzać się ze swoich snów - Co do zaś tego całego departamentu to pracowałem tam, ale może w końcu przestalibyśmy gadać i wzięli się za coś przyjemniejszego - po tych słowach murzyn złapał Mię za talię i zbliżał się by ją pocałować.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: HAWKINS
panda
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cherrrie Swanson

Postów: 7730

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 29-11-2016 22:51
- AAAAAAAAAAAAA RATUNKU, PALI SIE! - wykrzyczałam, po czym kolanem uderzyłam Ahmada w krocze, a kiedy tylko zwolnił się jego uścisk, łokciem przyjebałam mu w twarz i uciekłam z biblioteki, na moje nieszczęście bez książek. Nawet fakt, że tam pracował i mógł coś wiedzieć nie mógłby mnie skłonić do rozkładania przed nim nóg.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: HAWKINS
Arctic
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 5455

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 29-11-2016 23:18
Tymczasem James wyszedł ze sklepu z torbą pełną zakupów. Schował ją do jeepa i już miał wsiadać, gdy usłyszał czyjś krzyk. Po chwili zauważył jakąś postać wybiegającą z biblioteki. W miasteczku znowu zaczęły dziać się dziwne rzeczy - najpierw ten błysk, potem helikoptery a teraz jeszcze to. Nie wspominając już o tym dziwnym śnie, który co noc męczył jego podświadomość.
- Co się stało? - zapytał, podbiegając do wybiegającej z biblioteki kobiety. - Nic Ci nie jest?


Fear of a name increases fear of a thing itself.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: HAWKINS
panda
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cherrrie Swanson

Postów: 7730

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 30-11-2016 07:03
Wybiegając z biblioteki nie zauważyłam Jamesa Stewarta, który chyba spytał mnie, co się stało. Efektem tego było zderzenie z nim i potłuczenie już do końca moich okularów o asfalt. - Przepraszam, przepraszam... - mówiłam roztrzęsiona, szukając w panice moich drugich oczu. Chyba nie uda się ich uratować... - O nie, jeszcze to! - mruknęłam sama do siebie i skryłam twarz w dłoniach na chwilę, po czym wzięłam głęboki oddech i odezwałam się do chłopaka ponownie: - Ktoś chciał zrobić mi krzywdę... Poczekasz tutaj chwilę ze mną? Skryłabym się w samochodzie, póki on nie wyjdzie z biblioteki. Proszę.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: HAWKINS
Faraday


Avatar Użytkownika

Postać:
Frederick Frost

Postów: 2578

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 30-11-2016 08:01
Ale James nie słuchał. Był wpatrzony w sylwetkę, która pojawiła się na horyzoncie. Ku nim biegł nagi mężczyzna. Jego ręka owinięta w jakąś szmatę krwawiła mocno. Miał włosy przystrzyżone na bardzo krótko i był idealnie ogolony. Na oko miał jakieś dwadzieścia lat i gdyby nie okoliczności Mia miałaby sporą przyjemność w oglądaniu jego dobrze zbudowanego ciała. Gdy dobiegł do Was padł półprzytomny na ziemię z trudem łapiąc powietrze.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: HAWKINS
April
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Christopher Jones

Postów: 6303

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 30-11-2016 08:57
Atmosfera zaczęła się zagęszczać. Do domu blondynki dołączyła kolejna osoba - Simone. Czy tu ma odbyć się jakieś spotkanie, o którym nie wiem? - pomyślałam, ale wolałam trzymać język za zębami. Dziewczynę kojarzyłam z pobliskiego lokalu, często tam bywałam i czytałam książki.
- Dobra, to robimy coś konkretnego w tej sprawie? Czy też rozchodzimy się do domu, jakby nigdy nic się nie stało? - miałam juz trochę dosyć tej niewiadomej, mimo mojego strachu chciałam zrobić jakikolwiek krok do przodu.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: HAWKINS
Arctic
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 5455

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 30-11-2016 12:08
Dziewczyna najwidoczniej była na tyle przestraszona, że nie zauważyła jego osoby czego efektem było czołowe zderzenie. - Nic się nie stało. To znaczy stało się, ale Tobie. - rzucił, podnosząc z ziemi i podając Mii całkowicie już potłuczone okulary. - Nie wiem czy coś z tego jeszcze będzie.
Pomógł dziewczynie wstać. Znał ją z widzenia, często widywał ją w szkole, gdy jeszcze do niej uczęszczali. Poza tym często odwiedzał warsztat jej ojca, ponieważ sam praktycznie nic nie wiedział o samochodach. Szczytem jego możliwości była wymiana koła czy uzupełnienie płynu chłodniczego. - Jasne, nie ma sprawy. Ale przed kim się chowasz?

W tym samym momencie podbiegł do nich jakiś półnagi mężczyzna, którego o dziwo nigdy nie widział. Facet zdecydowanie nie należał do tutejszej społeczności. Przybysz padł na asfalt ciężko łapiąc powietrze w płuca. Wyglądał tak jakby przebiegł właśnie maraton.
- Hej, kolego. Wszystko w porządku? - zagadnął, przyglądając się chłopakowi, który musiał być mniej więcej w jego wieku. James dopiero teraz zauważył owiniętą w jakąś zakrwawioną szmatę rękę. - Potrzebujesz pomocy?


Fear of a name increases fear of a thing itself.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: HAWKINS
chlaaron
Użytkownik

Postów: 2567

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 30-11-2016 12:20
- Myślę, że rozsądnie będzie jak się rozejdziemy. Ja wracam do domu, do mojego spokojnego Dallas. Jeśli chcecie to rozwiązujcie jakąś durną zagadkę, ja odpadam.- powiedziałam stanowczo odkładając filiżankę na blat kuchenny i naciągnęłam na siebie kurtkę. - No to do widzenia. - rzuciłam na odchodne i wyszłam z domu Heather.
Rozejrzałam się wokoło szukając samochodu, ale zdałam sobie sprawę, że przyjechałyśmy tutaj w trójkę czerwonym autem panny Rainer. Westchnąwszy wybrałam się na spacer pod szpital po swój samochód.


If you don't take drugs probably you have other addictions.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: HAWKINS
panda
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cherrrie Swanson

Postów: 7730

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 30-11-2016 12:27
Jakieś 15 minut po tym, jak obmacał mnie ten Murzyn, pojawił się przede mną nagi mężczyzna. Zdecydowanie nie miałam ochoty podziwiać jego ciała, przeciwnie - cofnęłam się o krok na ten widok. On próbował zrobić to samo, jak tylko nas zobaczył. Bał się nas jak jakiś dzikus. Drzwi do jeepa były otwarte, na siedzeniu zauważyłam jakiś koc. Za milczącym przyzwoleniem Jamesa rzuciłam mu go, aby się trochę okrył przed zimnem i wstydem.
Przeczytałam w jakiejś książce, że ponoć z człowiekiem najlepiej rozmawiać tak, żeby nie czuł się poniżony, dlatego kucnęłam przy nim tak, jakbym chciała porozumieć się z dzieckiem. Dopiero wtedy mogłam go też zobaczyć z bliska. Co prawda nie byłam w stanie rozpoznać, czy to ten sam człowiek, którego ranili wtedy żołnierze, pewnie nie, bo tamten padł od strzału... A może jednak? Z wyglądu nie przypominał nikogo, był to typowy facet mniej więcej moim wieku, zadbany, ostrzyżony i szczupły.
Nie chciał jednak z nami współpracować. W oczach miał tylko strach i gdyby nie fakt, że po prostu opadał z sił, na pewno uciekałby dalej. Gapił się na nas tak, jakbyśmy mu zabili pół rodziny a teraz chcieli też jego.
- Oddychaj spokojnie. Nie zrobimy ci krzywdy...
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: HAWKINS
Lincoln
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 6254

Mistrz Gry

Dodane dnia 30-11-2016 12:29
Lasse wracał do domu z zakupami. Spotykał po drodze twarze znajomych osób z Hawkins, lecz nie zatrzymywał się na pogawędki. Od czasu do czasu pozdrowił kogoś ręką lub przywitał się. Pragnął jednak szybko dotrzeć do domu by się wykąpać, coś zjeść i wrócić do świata żywych. Ostatnich kilka dni spędzonych z butelką alkoholu trochę obniżyło jego morale. Uwagę Lasse przykuły krople krwi na asfaltowej drodze. Zaczął wzrokiem śledzić, w którym kierunku zmierzają i gdy się odwrócił, zauważył leżącego na ziemi mężczyznę oraz ludzi stojących obok. Westchnął głęboko, jakiś impuls podpowiedział mu, żeby poszedł bliżej. Tak też zrobił, skierował się w stronę tego miejsca idąc dość powoli.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: HAWKINS
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 30-11-2016 12:29
Hej... - zaczęła Simone, ale Heather zniknęła w głębi mieszkania. Braun zajrzała do środka. Wewnątrz było kilka osób, jednak same dziewczyny i żadnego chłopa, którego można by wykorzystać do pchania samochodu. To dziwne, że w Hawkins było tyle kobiet i tak mało mężczyzn. Ci, którzy byli, nie zawsze zaś zasługiwali na to miano. W drzwiach minęła ją Lola, totalnie ignorując. Simone więc zapytała kogokolwiek.
Mam problem z samochodem. Mógłby mi ktoś pomóc?




We are all evil in some form or another, are we not?

Edytowane przez Otherwoman dnia 30-11-2016 12:30
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: HAWKINS
Faraday


Avatar Użytkownika

Postać:
Frederick Frost

Postów: 2578

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 30-11-2016 12:32
- Gdzie... gdzie jestem? - mężczyzna wydawał się być w ciężkim szoku.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: HAWKINS
adi1991
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Wojciech Janusz

Postów: 7387

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 30-11-2016 12:45
Ahmad nie mógł uwierzyć w to co się stało. Po pierwsze Mia go odrzuciła, a po drugie dał się pobić kobiecie. Chwilę jeszcze leżał obok stołu próbując złapać oddech bo o ile walnięcie łokciem w twarz było niczym to już obolałe jądra to już coś. Po jakimś czasie ból powoli ustępował i murzyn podniósł się. Gdy podszedł do okna zauważył jakiegoś nagiego gościa i Mię stojąca nad nim. Pomyślał sobie, że jemu to się opierała, a innego, białego bierze na ulicy. Nie wiedząc co zbytnio robić złapał za wszystkie książki przyniesione przez kobietę do torby i wyszedł z budynku tylnym wyjściem nie zważając na protesty bibliotekarki.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: HAWKINS
April
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Christopher Jones

Postów: 6303

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 30-11-2016 12:53
- Moja znajomość o samochodach kończy się, gdy trzeba zrobić coś więcej niż wymiana opon - powiedziałam nawet nie ukrywając prawdy, obserwowałam tylko jak Lola opuszcza nasze towarzystwo. - Powinniśmy iść do Mansfieldów, przy okazji odbiorę swoje auto.
Nie spodziewałam się, żeby ktokolwiek coś wiedział na temat aut, więc propozycja wydawała się jak jedna rozsądna.


Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 10 z 181 << < 7 8 9 10 11 12 13 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

mrOTHER
06/11/2024 20:44
smiley

Umbastyczny
02/11/2024 18:52
Lją smiley

Otherwoman
02/11/2024 18:31
może dołączysz do naszego klubu książkowego? smiley

Lion
02/11/2024 17:57
widze ze oprocz tego flaku sie zesraku 3 miesiace temu dobra wszystkie najwazniejsze info nadrobione do zoba w 2047

Lion
02/11/2024 17:56
wlasnie tak myslalem ze tu wejde i zastane mumie other i umby

Otherwoman
05/10/2024 13:07
Wolałabym nie smiley gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę smiley

Umbastyczny
04/10/2024 19:15
smiley może to znak, że w Twoim życiu pojawi się Michael?

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Creepy

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Dziś opowiadam mojej mamie o tym jak wczoraj pomagałam ratować rannego gołębia i w tym momencie gołąb pierdutnął o szybę tak, że został na niej rozmazany ślad...

Otherwoman
04/10/2024 11:26
Kurcze, miałam dziś sytuację iście lostowa. Akurat wczoraj oglądałam odcinek Special, gdzie Walt gadał o ptakach i wtedy ptak rozbił się o szybę.

Otherwoman
01/10/2024 20:54
Ok czekam

Umbastyczny
01/10/2024 20:15
Chyba dopiero jutro wrzucę post książkowy.

Umbastyczny
23/09/2024 20:12
smiley

Otherwoman
23/09/2024 17:16
najlepszego z okazji rocznicy Lost smiley

Umbastyczny
22/09/2024 22:21
smiley

Otherwoman
21/09/2024 18:52
siemka, Umba smiley

Otherwoman
30/08/2024 18:50
smiley

Umbastyczny
28/08/2024 21:43
Właśnie wróciłem :3 Generalnie super, widoki niesamowite, jutro albo w piątek może wrzucę krótką relację

Otherwoman
27/08/2024 17:31
dawno tu nie zaglądałam smiley Jak wyjazd do Norwegii, Umba?

Umbastyczny
10/08/2024 22:12
<3

Archiwum