| Autor |
RE: Wyspa |
panda
Użytkownik
Postać:
Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 28-02-2016 10:47 |
|
|
Takiego pierdolnika w głowie nie miałam chyba od dawna. I pomyśleć, że przyjechałam tutaj po materiały na pracę doktorską, a teraz uciekam od innych szalonych naukowców w obawie o własne życie. Na szczęście z ręką po zaciśnięciu bandażem było trochę lepiej, na pewno na tyle aby iść dalej (a i tak szło się bardzo wolno, bo byliśmy naprawdę zmęczeni). Przy którymś spojrzeniu do tyłu na grupę zobaczyłam Francisa obok siebie, zadającego mi pytanie. W sumie to się zdziwiłam, że ten outsider do mnie podszedł. Nie mieliśmy zbyt dużego kontaktu od jego przyjazdu na wyspie; był trochę creepy, a poza tym każdy znał jego miejsce pochodzenia i ja jako rasowa Węgierka, córka orbanisty miałam sprecyzowane poglądy na jego temat. Tak samo jednak jak w przypadku Boyda, postanowiłam nie mówić tego na głos, bo sama dobrze wiedziałam, że nie jestem nieskazitelna. Przez te rozmyślania chwilę zajęło mi, żeby zacząć udzielać odpowiedzi na pytanie Syryjczyka.
- Teraz myślę, że jest pionkiem kogoś większego. Dużo większego, niż była Alayne, ale sam nie do końca to ogarnia. Ciężko byłoby nie wykorzystać kogoś, kto tyle wie o wyspie. - przerwałam na moment, bo wiatr przez chwilę dmuchał tak mocno, że uchodźca i tak niczego by nie usłyszał. No i podobno krótkie przerwy w trakcie dłuższej wypowiedzi sprawiają, że brzmi się mądrzej. - Ale możesz zapytać mnie za godzinę jeszcze raz, bo wszystko zmienia się tak szybko, że pewnie za chwilę znowu się czegoś dowiemy. Czemu pytasz? Masz coś ciekawego o nim tak przy okazji?
Edytowane przez panda dnia 28-02-2016 10:49 |
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Faraday
Użytkownik
Postać:
Frederick Frost
Postów: 2578
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 28-02-2016 12:10 |
|
|
- Jeżeli już dojdziemy do stacji... zachowajmy spokój i dopóki nie spotkamy się z jawną agresją powinniśmy powstrzymać się od pochopnych działań... Bo jeśli np. zajmiemy stację siłą to nie będzie już odwrotu i na pewno zostaniemy zdrajcami... - pouczał Mulder w drodze do stacji. Wciąż miał wątpliwości co do wypowiedzi Scotta...
//"córka orbanisty" 
Edytowane przez Faraday dnia 28-02-2016 12:11 |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać:
Cynthia Hickey
Postów: 11742
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 28-02-2016 13:00 |
|
|
- Nick, a wiesz jak dokładnie działał albo chociaż wyglądał ten mechanizm? Może skojarzę go z jakimś urządzeniem ze stacji...
Talbotowi wciąż coś nie dawało spokoju. Czy Scott może mówić prawdę? Czy jakieś podróże w czasie są możliwe? Czy możliwym jest pracować przez kilka lat w Stacji Pueblo i nie zorientować się, że meteorologia to tylko przykrywka? A może są tam ukryte pomieszczenia?
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Nicholas James Scott
Użytkownik
Postać:
Nick
Postów: 105
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 28-02-2016 13:51 |
|
|
|
- Wiem, że stacja Orchidea była zbudowana w miejscu silnego pola elektromagnetycznego. Dharma nie wybudowała jednak mechanizmu o którym mówiłem tylko ktoś inny. Wasi ludzie postawili tylko tam kapsułę za pomocą, której podobno można było podróżować w czasie. Nasz lider Ben, nie pozwalał jednak tam przebywać i nie mogłem wystarczająco zbadać sprawy, a wiedzę czerpię tylko z instruktażu. - tak mówiąc o tym Scott pomyślał o tym co się stało. Jeśli mógłby cofnąć czas mógłby i ocalić Tris i zapobiec temu co się stało z jego wyspą. Myśląc jednak nad tym dłużej bałby się skorzystać z takiej maszyny gdyż mógłby jeszcze bardziej wszystko skomplikować, a tego by nie chciał. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Faraday
Użytkownik
Postać:
Frederick Frost
Postów: 2578
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 28-02-2016 15:01 |
|
|
- Mieli tam technologię obcych służącą podróżowaniu w czasie? Jacy ludzie mieszkali na wyspie? Odporni na strzały z pistoletu a z ran ciekła im zielona, toksyczna krew? - wypytywał Mulder Scotta.
Edytowane przez Faraday dnia 28-02-2016 15:01 |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Nicholas James Scott
Użytkownik
Postać:
Nick
Postów: 105
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 28-02-2016 15:43 |
|
|
|
- Ty sobie żartujesz Dog? - zwrócił się Nick do Muldera nie wiedząc czy ten ma kiepskie poczucie humoru, jest chory psychicznie czy też może jest zwyczajnie idiotą. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać:
Cynthia Hickey
Postów: 11742
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 28-02-2016 16:10 |
|
|
Gdyby Talbot słyszał myśli Nicholasa, to wybierałby między drugą i trzecią opcją.
- Kapsuła... nic takiego nie kojarzę. Jeśli naprawdę coś takiego jest w Stacji Pueblo, to musi być w jakiejś ukrytej części, no wiecie, podziemia albo za jakąś przesuwaną ścianą... O elektromagnetyzmie też nic nie wiem, w sumie przyrządy meteorologiczne działają tam całkiem normalnie. A możesz powiedzieć coś więcej o tym instruktażu? To jakieś szkolenie? Książka, film?
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17738
Administrator
|
| Dodane dnia 28-02-2016 16:16 |
|
|
Idący obok Riley miał na temat teksów Muldera podobne zdanie, jak pozostała dwójka. Było mu jednak zbyt zimno, by wyrażać je na głos, toteż szedł tylko, uważając tym razem pilnie na kamienie. W pewnym momencie do jego uszu dobiegł cichy szmer wody płynącej między kamieniami. Zeszli już niżej i nawet wiatr był trochę mniej porywisty.
Daleko jeszcze? - zapytał Talbota.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać:
Cynthia Hickey
Postów: 11742
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 28-02-2016 16:22 |
|
|
- A nie wiem, przecież nigdy nie szedłem tam pieszo przez ten wypizdów. Ale chyba jesteśmy dość blisko, bo idziemy od wielu postów, a okolica robi się coraz bardziej znajoma.
Talbot uznał, że dojdą jak adi napisze, że doszli.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
adi1991
Postać:
Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 28-02-2016 17:32 |
|
|
Jako, że szliście już dość długo wielu z was odczuwało zmęczenie i głód. Nad otaczającym was obszarze wiatr nieco się uspokoił lecz cały teren w okolicy zasłoniła gęsta mgła. Po pewnym czasie mogliście dostrzec wasz cel oddalony zaledwie o kilkaset metrów.
Przed stacją widać było dodatkowo dwa busy Dharmy lecz na zewnątrz panował spokój i nikogo nie można było dostrzec.
Edytowane przez adi1991 dnia 28-02-2016 17:42 |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać:
Cynthia Hickey
Postów: 11742
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 28-02-2016 17:48 |
|
|
- O, jesteśmy!
Talbot ucieszył się na widok stacji, co było dziwne, bo przecież ta stacja to miejsce jego pracy, a praca i radość nigdy nie szły dla niego w parze.
- Ale widzę, że mamy towarzystwo.
Dwa busy dharmy oznaczały, że w środku akurat są pracownicy.
- W sumie zawsze tam ktoś jest, niektóre pomiary trzeba monitorować w zasadzie na okrągło.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 28-02-2016 18:01 |
|
|
- Wygląda zupełnie jak Śnieżka w Polsce. - powiedział Gaven, pnąc się coraz wyżej po stromej ścieżce. Mężczyzna był cały przemarznięty, a nogi odmawiały mu posłuszeństwa. Czuł się jak wieczny wędrowiec zza Wielkiego Muru z jakiegoś serialu, którego nazwy nie mógł sobie teraz przypomnieć. Miał nadzieję, że dwa busy stojące przed stacją nie będą zbyt dużym problemem i w bez większych przygód zdołają przejąć centrum meteorologiczne.
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
adi1991
Postać:
Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 28-02-2016 18:09 |
|
|
Nim doszliście do stacji mgła rozwinęła się już całkowicie i nie widzieliście teraz nic poza tym co nie było dalej niż 50-60 metrów. W końcu jednak ścieżka stała się równiejsza, a wy dotarliście omal do celu. Nikt jednak nie wyszedł wam na spotkanie, a w okolicy panowała cisza.
 |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać:
Cynthia Hickey
Postów: 11742
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 28-02-2016 18:12 |
|
|
- W sumie mgła nam sprzyja.
Oczywiście jej minusem była przenikająca wilgoć i wszechobecny chłód.
- Jeśli ktoś w środku obserwuje ścieżkę i okolicę stacji to i tak nas nie wypatrzy. Najwyżej możemy za chwilę zejść ze ścieżki i dojść do wejścia jakoś bokiem.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
panda
Użytkownik
Postać:
Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 28-02-2016 18:16 |
|
|
Uchodźca nie odpowiedział mi na pytanie, więc postanowiłam pomóc reszcie w wejściu do stacji. - Jesteś pewien, Leigh? Ile osób zazwyczaj znajduje się na zmianie w stacji w razie czego?
|
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać:
Cynthia Hickey
Postów: 11742
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 28-02-2016 18:39 |
|
|
- Bardzo różnie niestety.
Leigh żałował teraz, że nie przejrzał grafiku na bieżący tydzień.
- Minimalnie zawsze jest 1-2 osoby, gdyby tak było teraz to możemy mówić o sporym szczęściu. Ale no, martwią mnie te 2 busy. A najwięcej? Hmm... widziałem najwięcej z 10 osób? Coś koło tego, ale nie wiem czy kiedyś nie było więcej. Plus jeśli nas szukają, to mogli wysłać dodatkowych ludzi do różnych stacji.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Nicholas James Scott
Użytkownik
Postać:
Nick
Postów: 105
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 28-02-2016 18:47 |
|
|
- Czyli jesteśmy w dupie - odparł zniechęcony lekko Scott. Mieli jednak pewną szansę jeśli wszyscy będą działać wspólnie. Po chwili postanowił przedstawić swój plan grupie:
- Słuchajcie, uciekłem dopiero niedawno z osady i mało kto o mnie wie w przeciwieństwie do was. Jak widzicie jestem ubrany w strój ochroniarza Dharmy. Może wezmę jedną bądź jednego z was i udamy, że znalazłem zdrajcę, a w tym czasie gdy personel stacji będzie zajęty mną reszta wejdzie jakimś bocznym wejściem i ogarnie sytuację. Co wy na to? |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać:
Cynthia Hickey
Postów: 11742
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 28-02-2016 18:52 |
|
|
Talbot nie wiedział czy może ufać Nicholasowi, ale czuł podświadomie, że i tak nie ma nic do stracenia.
- Dla mnie pomysł jest całkiem dobry. Jeśli inni się zgodzą, to chętnie zagram rolę tego złapanego. Myślę, że to będzie wiarygodne, że kręciłem się w pobliżu Pueblo, bo tu pracowałem i niby znam ten rejon.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
panda
Użytkownik
Postać:
Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 28-02-2016 18:56 |
|
|
- Nie mamy nic do stracenia. - mruknęłam po chwili namysłu. - Za godzinę padniemy z wyziębienia, każdy plan jest lepszy niż czekanie aż autobusy odjadą.
|
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17738
Administrator
|
| Dodane dnia 28-02-2016 20:13 |
|
|
Wchodzimy - zakomenderował Riley, szczękając z zimna. Siędnął po broń, by być przygotowanym na wszelkie ewentualności. Normalnie miałby wielką nadzieję na jakąś rozróbę, teraz jednak zależało mu głównie na tym, by się ogrzać i najeść. Na domiar złego ledwie był w stanie utrzymac prawidłowo pistolet z powodu zmarzniętych dłoni. Łyczek whisky załatwiłby nieźle tę sprawę... Wtedy przypomniało mu się, że przecież zabrał ze sobą piersiówkę. Sięgnął do wewnętrznej kieszeni, w której chyba można było znaleźć wszystko jak w magicznej torebce Hermiony i wyjął niewielką piersiówkę. Zgrabiałymi dłońmi odkręcił ją i pociągnął łyczek ognistego trunku. A potem jeszcze drugi i trzeci. Na wszelki wypadek. Otarł usta i schował resztę malutkiego zapasu na później. Za chwilę będzie gotowy do ewentualnej obrony bądź ataku.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
|
v6.01.15 © 2003-2005 | Original style by yassineb :: Ported for PHP-Fusion by: 
