Autor |
RE: Wyspa |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 27-02-2016 20:31 |
|
|
- No tak w sumie to tak. - odpowiedziałam po szybkiej ocenie sytuacji. Chyba właśnie uciekamy przed Dharmą. Jak to do mnie dotarło, zdenerwowałam się jeszcze bardziej. - Jak się tu znalazłeś? Co z tobą robili zaraz po naszym ostatnim... spotkaniu?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 27-02-2016 20:36 |
|
|
Tymczasem Rileyowi udało się zgrabnie dotrzeć do pistoletu i ani razu się przy tym nie przewrócić. Nie spuszczając wzroku z Nicholasa, schylił się, by podnieść broń, lecz gdy tylko dotknął jej palcami, natychmiast osunęła się jeszcze niżej niesiona drobnymi ziarnami żwiru.
Kurwa! - zaklął Boyd, przekrzykując nawet wiatr i rozmowę tamtej dwójki.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Nicholas James Scott
Użytkownik
Postać: Nick
Postów: 105
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 27-02-2016 20:38 |
|
|
Widząc, że ochroniarz jakoś dziwnie się porusza Nick zauważył pistolet leżący na ziemi. Nim Boyd się tam dotoczył Nick złapał za rękojeść i poniósł go z ziemi i trzymał w ręku lufą w dół nie odbezpieczając go. Po chwili odpowiedział też na pytanie Iren:
- Uciekłem tym skurczybykom jak chcieli mi robić te ich cholerne badania, ale nie dałem się. Wziąłem busa i po prostu uciekłem z waszej bazy lecz paliwo się skończyło i musiał przerzucić się na swoje nogi. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 27-02-2016 20:44 |
|
|
Kurwa - zaklął po raz drugi, gdy Nick zabrał jego broń. Dobra koleś, oddaj to - jego wzrok padł na trzymany przez Scotta pistolet.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 27-02-2016 20:46 |
|
|
- Jakie badania? Co chcieli ci robić? - pytałam spokojnie, nie zważając na napiętą sytuację. Wiedziałam, że istnieje tajny biologiczny protokół, ale byłam wtajemniczona tylko w pewną jego część... - Uspokójcie się, być może możemy sobie pomóc...
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Nicholas James Scott
Użytkownik
Postać: Nick
Postów: 105
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 27-02-2016 20:46 |
|
|
Ok, łap - odparł Nick po czym rzucił pistolet w kierunku Boyda. Miał przecież inny, który zabrał kierowcy furgonetki zanim go z niej wyrzucił.
- Co do zaś badań - dodał po chwili Nick - To chcieli mi wsadzać rurki w miejsca, w które nikomu nie pozwolę sobie niczego wsadzać.
Edytowane przez Nicholas James Scott dnia 27-02-2016 20:47 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 27-02-2016 20:49 |
|
|
Gdyby nie moja profesja, pewnie nawet bym się zaśmiała, wprowadzałam jednak już rurki właśnie w takie miejsca różnym zwierzętom, więc wcale mnie to nie zdziwiło. - Co teraz zamierzasz? To wyspa na końcu świata, nie uciekniesz stąd ot tak...
Edytowane przez panda dnia 27-02-2016 20:50 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 27-02-2016 20:52 |
|
|
Riley zrobił już swoją tradycyjną zacięta minę z podkówką, sądząc, iż ten dziwny przybysz będzie się stawiał. Jakież było jego zaskoczenie, gdy broń poszybowała w jego stronę. Omal nie stracił jej ponownie. Jednak instynkt ochroniarza zadziałał w porę i Boyd złapał pistolet, a następnie z namaszczeniem godnym jakiegoś świętego rytuału umieścił na swoim miejscu w kaburze. Dopiero po dokonaniu tej ważnej czynności dotarło do niego, o czym rozmawiają. Usłyszał właściwie jedynie informację na temat rurek, co zmroziło krew w jego żyłach.
Co ty pierdolisz? - zapytał przestraszony z właściwą sobie kulturą i zamrugał oczami, niedowierzając.
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 28-09-2016 00:57 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Nicholas James Scott
Użytkownik
Postać: Nick
Postów: 105
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 27-02-2016 21:01 |
|
|
- Masz na imię Iren, prawda? - zadał pytanie przypominając sobie plakaty w osadzie - A ty jesteś Riley Boyd? - zwrócił się teraz to ochroniarza. - Tak się składa, że na mojej wyspie był pewien mechanizm zabezpieczający nas przed wrogami. Sądzę, że tutaj może być podobnie. Najważniejsze jest jednak to, że ten, który uruchomił ten mechanizm opuszczał wyspę. Jeśli się nie mylę to to miejsce jest kilka kilometrów na północ, a niejaki Talbot powinien wiedzieć o czym mówię skoro zapewne pracował w tamtym miejscu ze względu na swoją profesję.
Edytowane przez Nicholas James Scott dnia 27-02-2016 21:02 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 27-02-2016 21:05 |
|
|
Riley przybrał postawę zaczepną, gdy Nick wymienił go z imienia i nazwiska. Skąd u licha on wie, jak się nazywa? Jest jakimś tajnym szpiegiem? A może naprawdę pracuje dla Alayne i tylko wciska im tutaj kit. Informacji na temat mechanizmu nie ogarnął nawet w najmniejszym stopniu, natomiast zestawienie słów "Talbot" i "pracował" wywołało u niego kpiącego prychnięcie.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 27-02-2016 21:06 |
|
|
- Okej, ale skąd znasz moje imię? - spytałam zaskoczona. Nie mówiłam mu o tym, czyżby Dharma działała na naszą niekorzyść, zdradzając nas wszystkich?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Nicholas James Scott
Użytkownik
Postać: Nick
Postów: 105
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 27-02-2016 21:11 |
|
|
- Jak to skąd? Cały port oklejony jest waszymi zdjęciami gdzie napisane jest, że jesteście zdrajcami i ktokolwiek was widział powinien zgłosić się do kierownictwa. Poza tym jest nagroda za każdego z was. - po chwili dodał jeszcze - Co właściwie zrobiliście, że tak ich wkurzyliście? |
|
Autor |
RE: Wyspa |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 27-02-2016 21:16 |
|
|
- Słucham? SŁUCHAM? - mówiłam na skraju histerii. My? Zdrajcy? Niby czemu? Przecież nie zrobiliśmy NIC, to Alayne odjebała! Miałam ochotę krzyczeć i spieprzać stąd jak najszybciej, ale po pierwsze byłam wykończona, po drugie nie było jak uciekać, po trzecie nie wiedziałam nawet gdzie iść... - Nic nie zrobiliśmy! Boyd... On ją tylko trochę postraszył, bo miała nas gdzieś i ignorowała nasze uwagi, gdyby zamiast niej był Stig, wszystko potoczyłoby się inaczej! - prawie krzyczałam, taka byłam wkurwiona. - Jaka nagroda? Przecież oni mają wszędzie kamery, znajdą nas w parę godzin!
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 27-02-2016 21:23 |
|
|
Mówiłem, kurwa! Mówiłem, że nie można ufać tej szmatławej zdzirze! - warknął Riley, rozgrzewając stawy dłoni, jakby już zaraz mógł zaserwować Montand to, na co zasłużyła. Gdzie jest ta sucz? - zapytał Nicka. Nie puszczę jej tego płazem. Powieszę za kciuki pod sufitem i wypruję flaki. I oskalpuję - rzucał pogróżki na prawo i lewo, choć nigdy w życiu nie robił żadnej z tych rzeczy, a swoje przejawy agresji świadomie wyładowywał jedynie dotychczas na sponiewieranej żonie, nie licząc tego jednego razu z Mulderem.
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 27-02-2016 21:24 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Nicholas James Scott
Użytkownik
Postać: Nick
Postów: 105
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 27-02-2016 21:29 |
|
|
- Mówicie o Alayne? Przecież ona też jest na tych plakatach i to nawet na nią jest największa nagroda. - odparł zdumiony Nick nie wiedząc czy tamci udają debili czy faktycznie nimi są. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Faraday
Użytkownik
Postać: Frederick Frost
Postów: 2578
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 27-02-2016 21:37 |
|
|
Mulder dogonił grupę dopiero po chwili. Ponieważ nie dowiedział się od mistrza, czy zauważył jakieś ślady walki na zwłokach i Wykorzystując, że wszyscy wychodzą zrobił głębokie nacięcie w dłoni denatki ostrym narzędziem, nasączył kawałek materiału jej krwią a następnie schował do plastikowego pudełeczka jakie nosił ze sobą zawsze na wypadek gdyby przypadkiem natknął się na kluczowy dowód istnienia i ingerowania życia pozaziemskiego w życie ludzi.... Ten sposób był dużo mniej pewny niż stara dobra strzykawka, ale tej oczywiście Mulder nie miał.
Mulder doszedł do grupy akurat w momencie gdy Iren dyskutowała ze Scottem. Eksperymenty medyczne i złoto hitlerowców... jeżeli ktoś znałby serial wcześniejsze przygody Muldera nie zdziwiłby się, że te dwie rzeczy jednoznacznie kojarzyły mu się z kosmitami. Jednak kolejne rewelacje o rzekomej zdradzie przesłoniły te rozważania...
- Słuchajcie... coś tu się bardzo nie trzyma kupy... Najpierw Alayne sama nam pokazuje jakieś tajemnice wyspy, o których nie mieliśmy zbytnio szans sami się dowiedzieć. Potem prowadzi nas do super tajnej bazy nakazując chronienie jej za wszelką cenę. Jednak przy pierwszym, drobnym jak na Boyda, przejawie niesubordynacji coś jej odwala i zaczyna nazywać nas zdrajcami... Wychodzi więc na to, że nie mamy teraz interesu w tym żeby utrzymać jej sekret... No i sama stworzyła sobie silną opozycję dla swojej władzy... nasza grupa jak na populację wyspy jest duża... Kobieta jest głupia albo szalona...
Jeżeli chciała się nas pozbyć to mogła to zrobić po prostu rozwiązując umowę bo chyba większość z nas jest tutaj na zasadzie zwykłej umowy...
Gdy Scott wtrącił się w wypowiedź Muldera, ten powiedział tylko:
- No to już bardziej ma sens
Pozostaje jeszcze ewentualność, że ktoś nami manipuluje... skąd niby mamy wierzyć Tobie Scott, przybyszu nie wiadomo skąd?
Edytowane przez Faraday dnia 27-02-2016 21:38 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 27-02-2016 21:37 |
|
|
Riley był bardzo niepocieszony, że perspektywa wpierdolenia Alayne oddaliła się. Postanowił jednak znaleźć inny powód, by dać jej nauczkę. Ostatecznie może zrobić to bez powodu. Teraz jednak czuł się zbity z tropu.
To kto u licha rozwiesza te listy gończe?
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 27-02-2016 21:39 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
panda
Użytkownik
Postać: Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 27-02-2016 21:40 |
|
|
- Aha, jeszcze lepiej... - westchnęłam ciężko, bo ręka bolała mnie coraz bardziej. Nie chwaliłam się tym jednak zbytnio, bo i tak nikt by się nie przejął, zamiast tego czekałam na odpowiedź Scotta na pytanie Muldera.
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Nicholas James Scott
Użytkownik
Postać: Nick
Postów: 105
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 27-02-2016 21:45 |
|
|
- Tobie chyba nikt nie chciał wsadzić rurki w dupę? - spytał retorycznie Scott uznając to za koronny argument - Poza tym Dharma to dla mnie zawsze byli agresorzy, a nie przyjaciele więc nie mam powodów by im sprzyjać gdyż zostałem sam i straciłem osobę, na której najbardziej w życiu mi zależało. Nie pozwolę jednak by te gnojki dalej robiły to ludziom. Gdy tylko stąd ucieknę zdemaskuję tą całą wyspę |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 27-02-2016 21:50 |
|
|
Riley miał głęboką nadzieję, że Alayne wsadzali owe tajemnicze rurki w dupę, a może nawet cały wąż ogrodowy. Ta wizja sprawiła, że na jego twarzy pojawił się średnio inteligentny uśmiech, dość niepasujący do obecnej sytuacji.
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 27-02-2016 21:50 |
|