Autor |
RE: Wyspa |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-02-2016 20:44 |
|
|
Leigh uznał, że pokazywanie im złota jest głupie i dość nierozsądne. Przecież Riley ma broń. Gdyby tylko chciał mógłby sam lub z pomocą brata ich wszystkich sterroryzować, zajebać sporo złota i uciec z wyspy. Pensje tutaj były całkiem dobre, ale zapasy złote są niewątpliwie lepsze. W sumie całkiem dobra opcja taki drobny napadzik. Talbot wcale nie zdziwiłby się, gdyby do niego doszło. Nie miałby też pretensji do Boyda, no chyba, że postrzeliłby go...
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
adi1991
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-02-2016 20:48 |
|
|
- Boyd włóż to z powrotem do skrzyni i ustaw ją z powrotem na półce - odparła tylko spokojnie Alayne.
- Mamy robotę więc dość już gapienia się. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 24-02-2016 20:56 |
|
|
Boyd popatrzył na Alayne z miną, która mogła sugerować, iż mężczyzna wyobrażał sobie, jak rzuca tą sztabką w głowę Montand. Zaciskając zęby odłożył powoli sztabkę do skrzyni i popatrzył ponownie na Alayne.
Chcesz, żebym postawił na półce skrzynię pełną sztabek złota? - zapytał i zaśmiał się z kolejnej głupoty tej denerwującej dziewczyny. Może sama ją podniesiesz, jak jesteś taka mądra - zaproponował. Kątem oka zauważył chciwe spojrzenie Talbota.
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 24-02-2016 21:00 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
adi1991
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-02-2016 21:10 |
|
|
- Odstawisz grzecznie tą skrzynię z całą zawartością na półkę. Jak już może zauważyłeś pociąg odjechał z miejsca w którym go zostawiliśmy, a tylko ja znam szybką i łatwą drogę wyjścia. Poza tym w tych podziemiach nie trzymamy tylko tak miłych rzeczy jak bogactwa. - po tych słowach spojrzała w oczy Boyda i dodała pewnie:
- A jeśli nie wyjdę cała i żywa z tych tuneli to ci na powierzchni rozstrzelają każdego kto wyjdzie stąd beze mnie. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
mrOTHER
Mistrz Gry
Postów: 3424
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 24-02-2016 21:15 |
|
|
- Czy możemy zachowywać się jak dorośli? - zapytałem, gdy Riley zaczął przekomarzać się z Alayne. Przecież wiadome było, że aby spróbować rabunku należy mieć dwie cechy: głupotę i odwagę, a Riley ma tylko jedną z nich.
- Możesz nam powiedzieć, dlaczego nam to pokazujesz? Chyba że chcesz sprowokować pana mięśniaka do zrobienia czegoś, za co możesz wygnać go z wyspy.
The maze isn't meant for you... |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 24-02-2016 21:20 |
|
|
Riley po raz tysięczny upewnił się, że Alayne brak piątej klepki. Nie dość, że każe mu podnosić skrzynię z 16 sztabkami złota, która pewnie waży ze dwieście kilogramów, to jeszcze grozi im zamknięciem w tunelach lub rozstrzelaniem. Odruchowo dotknął kabury pistoletu, upewniając się, że broń jest na swoim miejscu.
Chyba cię z lekka powaliło, paniusiu - skomentował i odwrócił się do pozostałych, szukając w ich oczach potwierdzenia stanu psychicznego ich liderki.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
adi1991
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-02-2016 22:01 |
|
|
- Tobie się coś chyba pomyliło Boyd w tej twojej pustej głowie. Masz mnie słuchać albo pożałujesz. - po tych słowach odwróciła się w kierunku Francisa i odparła:
- Pokazuje wam to by wiedzieć czy mogę wam ufać. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Faraday
Użytkownik
Postać: Frederick Frost
Postów: 2578
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-02-2016 22:05 |
|
|
Mulder jako ochroniarz nosił przy sobie broń gazową. W odpowiedzi na milczące pytanie Rileya poklepał dłonią po kaburze, w której był pistolet. Ciemność jaka panowała w tunelu sprzyjała tego typu blefom, w półmroku ciężko było się połapać czy broń jest ostra czy nie.
- Jeżeli nas wybrałaś do tajnej grupy i przywiodłaś nas tutaj, żeby pokazać nam góry złota to chyba miałaś powody, żeby nam ufać wcześniej... - odpowiedział Mulder. - Co jest właściwie naszym zadaniem? Mamy po prostu pilnować ten skarbiec?
Edytowane przez Faraday dnia 24-02-2016 22:09 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 24-02-2016 22:12 |
|
|
Po pierwsze to chyba tobie nikt tu nie ufa tobie - skomentował Riley i powoli sięgnął do wewnętrznej kieszeni po fajka. Następnie równie powoli, ostentacyjnie go odpalił i zaciągnął się papierosowym dymem, by dać do zrozumienia Alayne, co sądzi o jej durnym poleceniu. To nie on pożałuje, tylko ona. Za to, że śmiała obrazić go przy tych wszystkich ludziach. Spojrzał na nią wyzywająco i nawet nie patrząc na Francisa, odezwał się wypuszczając jednocześnie z ust dym.
Niech szuszwol odstawia.
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 24-02-2016 22:13 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
mrOTHER
Mistrz Gry
Postów: 3424
Mistrz Gry
|
Dodane dnia 24-02-2016 22:40 |
|
|
Zignorowałem obelgę Rileya, choć nie byłem przyzwyczajony do tego poziomu odzywek. W Skandynawii dawno wyleczyli się z patrzenia ludziom w akty urodzenia.
- Jeżeli zachowanie Rileya jeszcze cię nie przekonało do tego, aby nam nie ufać, to raczej ciężko nam będzie oblać ten test - zauważyłem. Widząc minę Boyda dodałem jednak od razu: - Jednakże zaufanie to obustronna sprawa. Przestań grać w swoje gierki, to my także zaczniemy z tobą współpracować.
The maze isn't meant for you... |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-02-2016 22:51 |
|
|
- Dokładnie, mów prosto z mostu o co chodzi i kończmy ten cyrk.
Mimo, że podejścia Leigh, Francisa i Rileya były kompletnie inne, to niejako zgadzali się w kwestii złego zarządzania Alayne i byli na pewien sposób sojusznikami.
- Jesteśmy od dawna na nogach, dużo się teraz dzieje, tyle się wydarzyło. Powiedz o co chodzi albo daj nam spokój i pozwól wrócić do normalności.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 24-02-2016 22:56 |
|
|
Najlepiej zacznij od tego, jak zginął Stig - wtrącił Riley, obracając papierosa między palcem wskazującym a kciukiem. Popiół spadał na betonową podłogę.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
adi1991
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-02-2016 22:57 |
|
|
Alayne stała chwilę bez słowa i bez żadnej specjalnej emocji na twarzy analizowała wszystko w swoich myślach. Boyd mógł się przechwalać i krzyczeć ile chciał lecz wiedziała, że on jest jej najmniejszym problemem. Bardziej obawiała się ludzi, którzy nie okazują swoich emocji od razu. Po chwili oznajmiła:
- Idziemy do stacji numer 4 o nazwie Lalibela. Część z was może domyślać się, że stacje na wyspie mają coś wspólnego z prawdziwymi obiektami w zewnętrznym świecie. Stacja numer 4 zajmuje się czymś co jest troszkę powiązane z nazwą, a mianowicie zjawiskami, których nie da się wyjaśnić zwykłą nauką. Idziemy zaś przez tunele gdyż jest to najłatwiejsza droga by tam dotrzeć bo stacja wykuta jest w skale niemal na szczycie góry mającej ponad 1000 metrów. Czeka nas więc mały marsz w górę krętymi i długimi schodami. Zostaliście zaś wybrani do tej misji gdyż każdy z was wykazuje pewne właściwości.
Po chwili w słowa wszedł jej znów ten cholerny Boyd lecz kobieta zamierzała odpowiedzieć na to pytanie krótko:
- Powiesił się.
Edytowane przez adi1991 dnia 24-02-2016 22:58 |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 24-02-2016 23:06 |
|
|
Yhym - "powiedział" Boyd. Obejrzał się na pozostałych i uniósł brwi. Miał nadzieje, że nikt nie wierzył w to, że Stig powiesił się zupełnie sam, bez żadnej pomocy. Co zas do stacji, to miał kompletnie gdzieś, czym ona się zajmuje. Wyjaśnienia Alayne były totalnie bzdurne i pewnie tylko Mulder będzie zainteresowany tym miejscem, mając nadzieję, że znajdzie tam UFO albo kosmitów. Boyd nie wierzył w żadne bzdury, których nie da się wyjaśnić nauką. Wielkim miłośnikiem samej nauki także nie był. Znacznie bardziej przemawiała do niego zawartość skrzyń.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-02-2016 23:14 |
|
|
- Skąd masz, macie pewność, że się powiesił?
Leigh krótko mówiąc miał wyjebane na wiele rzeczy, więc nie przejmował się tym, że może podpaść przełożonej. Ogólnie był znany z dość olewackiego stosunku do pracy.
- No wiesz, chyba nietrudno coś takiego upozorować...
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
adi1991
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-02-2016 23:30 |
|
|
- Skąd pewność? A może stąd, że zwisał na linie? - Alayne oparła tylko głupią odpowiedzią na głupie pytanie. Na prawdę sądziła, że Talbot jest choć ciut mądrzejszy niż Boyd ale chyba się myliła. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-02-2016 23:35 |
|
|
Gaven stał na uboczu przysłuchując się z zaciekawieniem jak trzech, a po dołączeniu Leigha czterech facetów najeżdża i zasypuje kolejnymi pytaniami ich nową przywódczynię. Chodź z większością się zgadzał to uważał, że odpowiadanie na niektóre pytania było tylko i wyłącznie uprzejmością Alayne. W końcu nierzadko wypytuje się nowego pracodawcy o śmierć poprzednika. Boyd postanowił nie wtrącać się, więc stał nadal obok równie spokojnej Iren, podziwiając od czasu do czasu (niczym jego sąsiadka Calista z lat dzieciństwa) wysportowane pośladki Talbota.
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać: Trey
Postów: 17722
Administrator
|
Dodane dnia 24-02-2016 23:40 |
|
|
Boyd parsknął śmiechem na odpowiedź Alayne.
Zwisał na linie... Dobre! - podsumował. Rzucił peta na ziemię i przydeptał. Idziemy do tej stacji z kosmitami, czy będziemy tu nadal debatować? - zapytał, bo zaczynał mieć powoli dość tych podziemi. W dodatku zachciało mu się lać od tego szampana wypitego do obiadu.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
Autor |
RE: Wyspa |
Faraday
Użytkownik
Postać: Frederick Frost
Postów: 2578
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-02-2016 23:43 |
|
|
Słysząc, że stacja nr 4 zajmuje się zjawiskami, których nie wyjaśni nauka Mulder poczuł się jakby Boże Narodzenie przyszło w tym roku dużo wcześniej.
- Ktoś obejrzał zwłoki? Dużo kryminałów oglądałem za młodu i tam zawsze sprawdzano czy nie ma jakichś podejrzanych zadrapań, siniaków, śladów ingerencji osób trzecich... - stwierdził Mulder. |
|
Autor |
RE: Wyspa |
adi1991
Postać: Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 24-02-2016 23:49 |
|
|
- Stig się powiesił. Koniec tematu. Idziemy bo czeka nas długa i wyczerpująca podróż w górę. - po tych słowach kobieta ruszyła na koniec pomieszczenia i otworzyła drzwi. Przed wami znajdowały się wspomniane wcześniej schody lecz stąd nie było widać ich całej długości gdyż mocno zakręcały i często widać będzie różne odnogi. |
|