Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Lutego 16 2025 15:00:27 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 7
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
Książki
Seriale
Filmy/Klub Filmowy ":o"
TOP 5
moja pani od literat...

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny02:04:26
Otherwoman 1 week
mrOTHER 2 weeks
sayid jarrah 6 weeks
Michal13 weeks
Lion15 weeks
Lincoln20 weeks
Flaku23 weeks
Isabelle25 weeks
chlaaron42 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania 35 | Mistrz Przetrwania 35
Strona 92 z 112 << < 89 90 91 92 93 94 95 > >>
Autor RE: Wyspa
mrOTHER
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 3424

Mistrz Gry

Dodane dnia 21-03-2016 14:23
Byłem mile zaskoczony nagłym aktem zaufania Muldera, ale w pierwszej chwili trochę się zawiodłem na jego planach. Chciałem go nawet ochrzanić za to, że chce zniweczyć te wielkie odkrycia, które mogłyby zrewolucjonizować świat.

Jednak to słowo - rewolucja - znowu przywołały mi wspomnienia z Syrii. Działania Asada - plotki o użyciu broni chemicznej, a także jego rywali - broń atomowa w rękach Iranu, były doskonałym przykładem użycia technologii do niecnych celów. Jako naukowcowi, ciężko było mi się pogodzić z pomysłem agenta, nie miałem jednak wątpliwości, że Toby jest ostatnią osobą, która powinna mieć w swoich rękach tak olbrzymią władzę. Jeżeli to jest jedyna opcja...

Musiałem się upewnić, że jest to dobry pomysł. Po chwili namysłu cmoknąłem i odpowiedziałem:
- A wiemy cokolwiek na temat tej technologii? - zapytałem w nadziei, że może Mulder wiedział coś o eksperymentach w USA, poza ukrywaniem kosmitów oczywiście. - Jedyne, co do tej pory widzieliśmy, to koło od statku umieszczone w świecącej skale. Cała reszta, czyli alternatywne rzeczywistości, mogły być zwykłą farsą. Doktorek zaś cały czas nie odpowiedział mi na jedno pytanie, przez co mam wrażenie, że wcale nie jest mózgiem operacji, lecz kolejnym zmanipulowanym przez Toby'ego elementem.



The maze isn't meant for you...

Edytowane przez mrOTHER dnia 21-03-2016 14:26
zagubieni.org/darlton.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
panda
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cherrrie Swanson

Postów: 7730

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 21-03-2016 14:44
- Nie. - jakie to zabawne, że nie potrafię być aż tak asertywna, jak ktoś chce marnować mój czas i pisać jakieś listy. Obok leżała jakaś starsza, jakby do maszyny, trochę większa i pożółkła. - Lepiej ta. - wskazałam, po czym zalałam sobie herbatę i postawiłam kubek na stole. - Napiszemy jakiś krótki, żebyś nie wyszedł na pedała, czy coś. - i żebym mogła szybciej wrócić do reszty, dodałam w myślach. Na co ja się w ogóle zgodziłam? Miałam dwadzieścia kilka lat, nie jestem matką, nawet tego nie planuję... Spróbowałam sobie wyobrazić jak mój ojciec napisałby do mnie, jeśli by ode mnie uciekł w dzieciństwie. - Robie... - pustka w głowie. Nawet nie wiedziałam, od czego zacząć.
Zanim przejdę do rzeczy, pozwól mi się przedstawić. Jestem Riley, Twój ojciec. - sama bym tak nie napisała, ale Boyd był prostym chłopem, więc nie brzmiało to źle. - Kiedy jeszcze nie było Cię na świecie, byłem bardzo złym człowiekiem. Teraz jestem sam, daleko od Was i już wiem, co to znaczy za kimś tęsknić. Zmieniłem się. Wiem, że nie wykorzystałem czasu, który powinienem spędzić z Tobą. Chcę to nadrobić. Chcę jeszcze kiedyś spotkać mojego syna. Jeśli będziesz miał ochotę... - zaczęłam się zastanawiać, co ten dzieciak może lubić robić. - Może kiedyś zagramy razem w piłkę, albo pogramy na Play Station.
Zamilkłam na chwilę i spojrzałam, czy on dalej pisze to, co mówię. - Zapisałeś to? Co chcesz jeszcze dodać? Od razu mówię, że obrażanie jego matki odpada.
Edytowane przez panda dnia 21-03-2016 14:46
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
mrOTHER
Mistrz Gry

Avatar Użytkownika

Postów: 3424

Mistrz Gry

Dodane dnia 21-03-2016 14:57
/"PS Twoja matka to stara kurwa" hahahah smiley



The maze isn't meant for you...
zagubieni.org/darlton.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17738

Administrator

Dodane dnia 21-03-2016 15:33
Riley pisał, co mówiła Iren. Gdzieś w połowie listu zapytał, czy nie dobrze byłoby wspomnieć, zeby nie sluchal tego, co jego pojebana matka o nim opowiada, bo to same klamstwa. Iren jednak nie zaaprobowala tego pomyslu. Na koniec listu, gdy Iren zadala pytanie, czy chcialby cos dodac, mogla zauwazyc, ze Boyd za bardzo jej nie slucha i nie patrzy nawet na kartke. Riley wlasnie wgapial sie w Juhasz.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
panda
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cherrrie Swanson

Postów: 7730

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 21-03-2016 15:38
Coś tam napisał. - Jezu, jak ty bazgrzesz... - mruknęłam poirytowana. A ten patrzył na mnie, jakbym jeszcze miała się za niego podpisać. - No co? Lepszego chyba nie wymyślę.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Toby
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Toby

Postów: 135

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 21-03-2016 15:43
Widząc, że wszyscy stracili zapał po problemach żołądkowych profesora Mżawki sam postanowił opuścić na razie to miejsce. Miał trochę roboty z powitaniem nowych rekrutów oraz pożegnaniem starych. Wyszedł więc z pomieszczenia udając się w kierunku przystani zastanawiając się gdzie jest Alayne.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17738

Administrator

Dodane dnia 21-03-2016 15:58
Riley nic na to jednak nie odpowiedział. Był zachwycony, że kobieta poświęca swój czas dla jego dzieciaka, którego nawet nigdy nie widziała. I nawet wie, co powinien napisać. Sam by w życiu tego nie wymyślił. Odłożył długopis na stół bardzo powoli jakby się nad czymś zastanawiając, po czym przysunął się do kobiety, nie mogąc się dłużej powstrzymać. Ujął dłonią delikatnie (chyba po raz pierwszy!) jej głowę i pocałował Juhasz, tym razem w usta. Wprawdzie wczesniej pił wino, ale w końcu było to jej ulubione.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
panda
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cherrrie Swanson

Postów: 7730

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 21-03-2016 16:06
To nie było moje ulubione wino, no ale nieważne. Mogłam się tego spodziewać, w końcu miał taki głupkowaty wyraz twarzy... Z początku chciałam go kopnąć w jaja z całej siły, ale chyba wtedy nie zdążyłabym mu uciec, więc po prostu oderwałam się od niego szybko, zrobiłam minę jakbym chciała go zabić, w głowie szybko policzyłam chyba do dziesięciu (ale i tak zrobiłam się czerwona), i zamiast powiedzieć mu 'nie rób tego więcej, ty pierdolony psychopato', wybełkotałam oszołomiona: - Muszę wracać do Mżawki. - muszę też nauczyć się mówić nie, bo ten idiota mi w końcu coś zrobi, dodałam w myślach. Wyszłam z pokoju spokojnym krokiem, chociaż miałam ochotę mu szybko uciec.

/bede kolo 20
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Faraday
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Frederick Frost

Postów: 2578

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 21-03-2016 17:14
- Ewentualnie ludzie Ci nauczyli się ożywiać zmarłych co pewnie moja partnerka Scully określiłaby jako równie nieprawdopodobne co przeskakiwanie pomiędzy światami.

Francis... w swojej pracy spotykam się z przypadkami gdy osoba znikała spowita jasnym światłem, zupełnie jak to które emanowało z tej skały... być może to ten sam typ energii... Wiem jak to brzmi, ale naprawdę to widziałem. W ten sposób zniknęła też moja siostra, gdy miała dwanaście lat... Widuję wiele rzeczy, które ciężko wyjaśnić zjawiskami znanymi albo uznanymi przez współczesną naukę za możliwe. Scully ma większą ode mnie wiedzę naukową a mimo to często nie potrafi wytłumaczyć zagadek z jakimi stykaliśmy się podczas naszych śledztw.


Mulder uświadamiając sobie, że mówi o swojej pracy w czasie teraźniejszym, zyskał jeszcze większą determinację by wrócić do domu. Z drugiej strony miał poczucie misji, nie mógł pozwolić działać temu młodziakowi Toby'emu i nie do końca normalnemu facetowi w skarpetach do sandałów...

- W każdym razie nie można wykluczyć, że teoria światów równoległych jest prawdziwa. Tym bardziej nie możemy pozwolić im po prostu działać... Opuścimy wyspę dopiero wtedy jeśli zniszczymy skarbiec. Wtedy nie będziemy im potrzebni i nie będą mieli wyboru.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17738

Administrator

Dodane dnia 21-03-2016 18:49
Riley patrzył, jak Iren wychodziła. Był trochę oszołomiony. Dopiero gdy drzwi się za nią zamknęły, zaklął pod nosem i zrzucił szklankę po jej herbacie ze stołu. Chyba właśnie popełnił błąd, za bardzo się z tym pośpieszył. Sam pocałunek nie był zbyt przyjemny. Nie dość, że Iren go odepchnęła, to jeszcze wyobraził sobie, jak Toby ją całuje.Analizował, co zrobił nie tak. Może nie trzeba było jej opowiadać o biciu żony? Ale z drugiej strony powinna wiedzieć. A może powinien założyć wełniane skarpety do sandałów? Może ją to kręci? Nie no, bez przesady, nie będzie z siebie robił idioty dla jakiejś baby. W końcu doszedł do tego, że po prostu nie powinien był pić. Spojrzał na list do syna i przez moment rozważał, czy by nie dopisać tego zdania o matce kurwie, ale odpuścił. Podpisał się tylko "Twój tata, Riley" i popatrzył na swoje dzieło. Był wyraźnie zadowolony z tego podpisu. Ostrożnie złożył kartkę i schował ją do koperty, a kopertę do kieszeni. Potem wyśle list. Na razie musiał odkręcić wszystko, co się zjebało. Zarzucił na siebie kurtkę i wyszedł z mieszkania.




We are all evil in some form or another, are we not?

Edytowane przez Otherwoman dnia 21-03-2016 23:48
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
panda
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cherrrie Swanson

Postów: 7730

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 21-03-2016 19:57
Jak tylko znalazłam się parę kroków od mieszkania Boyda, zaczęłam biec. W sumie to nie wiem czemu (być może byłam w szoku), bo jakoś nie słyszałam, żeby zaczynał mnie gonić. Ba, chyba naprawdę nie zamierzał - może o to nie poprosił, ale jak na niego to się nawet postarał. Co oczywiście nie zmieniało faktu, że w ogóle go nie znałam, traktował mnie jak swoją własność, miał dziecko, bił poprzednią żonę, był ode mnie ze 20 lat starszy i śmierdział tym obrzydliwym winem. To wszystko mówiło głośno 'nie powinnaś tego robić', ale niestety jestem kurtyzaną teraz to już musztarda po obiedzie, a ja zachowałam się jak idiotka, nie dając mu jednoznacznego sygnału, że nie powinien tak ze mną postępować.
Wpadłam do sali jak poparzona, zajęłam jedno z krzeseł i czekałam na kolejne pytania do Mżawki. - Ktoś już spytał o Nicka? - spytałam reszty sali.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17738

Administrator

Dodane dnia 21-03-2016 20:17
Riley tymczasem przeszedł przez plac i skierował się w stronę wejścia do jaskini. Nikt go nie pilnował, więc Boyd bez problemu wszedł do środka. Dopiero wtedy palnął się w łeb, że zapomniał latarki. Na szczęście przy wejściu leżały zapałki. Rileyowi nie udało się znaleźć pochodni, więc musiał poruszać sie zapalając kolejne zapałki z paczki. Zapomniał też, że było tutaj tak cholernie gorąco i niepotrzebnie brał kurtkę. Schodził na dół dość wolno, gdyż zapałki co chwilę mu gasły i raz omal nie skręcił sobie nogi. Wreszcie, po pełnej przekleństw wędrówce Riley trafił do sali z malowidłami. Znowu spojrzał na ten, który przedstawiał go z kobietą i teraz rozpoznał w niej Iren. Przyglądał się przez chwilę tej scenie, gdy nagle zapadła ciemność. Ostatnia zapałka wypaliła się...




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Andrzej Mzawka
Użytkownik

Postów: 42

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 21-03-2016 20:34
- Nick? Jaki Nick? - odparł zaskoczony Mżawka, który tak się znużył czytaniem papierów, że nawet nie zauważył jak Juhasz wróciła.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
panda
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cherrrie Swanson

Postów: 7730

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 21-03-2016 20:37
- Nick Scott. Był tu z nami, przekręcał koło. Gdzie on jest? - próbowałam szybko oderwać się od myśli na temat tego, co się stało u Boyda. Z Boydem. Jezu.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Andrzej Mzawka
Użytkownik

Postów: 42

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 21-03-2016 20:43
- A no tak, ten Nick - w głowie Mżawki w końcu zapaliła się lampka - Wrócił do świata zewnętrznego. Sądzę, że wylądował gdzieś w Tunezji.
Edytowane przez Andrzej Mzawka dnia 21-03-2016 20:43
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
panda
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cherrrie Swanson

Postów: 7730

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 21-03-2016 20:47
- Jak to, kiedy? Czemu nie wylądował w szpitalu, skoro to on tak naprawdę nas 'przesunął?
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Arctic
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 5455

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 21-03-2016 20:52
Jako że Gaven nie miał żadnego pojęcia o podróżach w czasie postanowił nie wtrącać się do rozmowy. Bardziej interesowało go opróżnianie półmiska z owocami. Jako bierny obserwator zajadał się bananem i wyłapywał coraz to bardziej interesujące fragmenty konwersacji Mżawki z pozostałymi. Szkot poczuł się trochę spokojniej widząc Iren całą i zdrową. Może nieobecność Riley'a była powodem tego, że kobieta dała mu po prostu kosza? Boyd nie miałby nic przeciwko takiemu obrotowi sprawy.


Fear of a name increases fear of a thing itself.
zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Andrzej Mzawka
Użytkownik

Postów: 42

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 21-03-2016 20:55
- Wy byliście tylko blisko źródła energii więc straciliście przytomność i wylądowaliście w szpitalu. Pan Scott natomiast był źródłem, a ta energia powoduje przeniesienie osoby, która przesuwa koło właśnie do Tunezji.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
panda
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cherrrie Swanson

Postów: 7730

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 21-03-2016 20:59
- Jak mamy się dowiedzieć, czy nic mu nie jest? I co nam się stało poprzez przeniesienie? Ja na przykład mam urwany film...
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Wyspa
Andrzej Mzawka
Użytkownik

Postów: 42

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 21-03-2016 21:04
- Mogę pannę zapewnić, że Scott jest cały i zdrowy - kiedykolwiek teraz jest - dodał już w myślach Mżawka - Co do zaś waszego stanu po przeniesieniu to nasi lekarze się wami zajęli. Jak widać bardzo dobrze skoro jesteście cali i zdrowi.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 92 z 112 << < 89 90 91 92 93 94 95 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

Umbastyczny
01/02/2025 14:04
jasne rozumiem, bardzo mi przykro

Otherwoman
01/02/2025 10:05
postaram się dziś coś napisać, jak wrócę z pracy, ale nie na sto procent, bo jeszcze sporo rzeczy trzeba ogarnąć...

Otherwoman
01/02/2025 10:01
ja potem coś napiszę, bo wczoraj zmarła moja babcia i miałam raczej ciężki dzień...

Otherwoman
01/02/2025 10:00
kontynuujmy klub smiley

Otherwoman
01/02/2025 09:58
jestem smiley

Umbastyczny
01/02/2025 09:10
Arletam! Przybywaj!

Umbastyczny
29/01/2025 05:57
smiley

mrOTHER
28/01/2025 21:42
smiley

Otherwoman
08/01/2025 15:50
smiley

Umbastyczny
05/01/2025 19:50
smiley

sayid jarrah
04/01/2025 21:02
ok

Otherwoman
27/12/2024 20:13
56 gości online aha

Umbastyczny
25/12/2024 10:32
smiley

Otherwoman
24/12/2024 18:20
smiley

Umbastyczny
30/11/2024 09:22
smiley

Otherwoman
29/11/2024 20:00
coś długo mnie nie było smiley

mrOTHER
06/11/2024 20:44
smiley

Umbastyczny
02/11/2024 18:52
Lją smiley

Otherwoman
02/11/2024 18:31
może dołączysz do naszego klubu książkowego? smiley

Lion
02/11/2024 17:57
widze ze oprocz tego flaku sie zesraku 3 miesiace temu dobra wszystkie najwazniejsze info nadrobione do zoba w 2047

Archiwum