| Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17722
Administrator
|
| Dodane dnia 19-03-2016 21:01 |
|
|
Boyd tylko zmrużył oczy i przez chwilę wpatrywał się bez słowa w Iren, mając nadzieję, że w ten sposób ją złamie na wypadek, gdyby jednak skłamała. Po chwili jednak władzę przejęła jego wyobraźnia.
Co masz wytatuowane? - zapytał podejrzliwie, umierając z ciekawości. Przy tych słowach trochę spuścił ze swojego groźnego tonu. Nie mógł przestać wyobrażać jej sobie bez tego durnego uniformu.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
  
|
| Autor |
RE: Wyspa |
panda
Użytkownik
Postać:
Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 19-03-2016 21:05 |
|
|
|
Uniosłam tylko brwi, jakbym chciała powiedzieć 'serio?' - Skoro Gaven jest taki mądry, niech sam Ci powie. Nawet jak bardzo się postara, w życiu tego nie wymyśli. Możesz jeszcze spytać Nicka - widziałam, jak na niego patrzyłeś kiedy mnie tu przyprowadził. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Toby
Użytkownik
Postać:
Toby
Postów: 135
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 19-03-2016 21:11 |
|
|
|
Tymczasem w głównym holu pojawił się Toby. Był lekko umazany błotem na twarzy lecz jego buty były już porządnie ubrudzone. Stanął w wejściu i bez słowa obserwował sytuację. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
panda
Użytkownik
Postać:
Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 19-03-2016 21:15 |
|
|
- Rychło w czas, szujo. - powiedziałam tylko, po czym zaczęłam się wyrywać z żelaznego uścisku Boyda. Nie chciałam jdnak mówić o Alayne, bo to ona powinna wybrać odpowiedni moment. - Chcę wrócić do domu.
Edytowane przez panda dnia 19-03-2016 21:15 |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
adi1991
Postać:
Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 19-03-2016 21:22 |
|
|
|
Alayne nie wiedząc jak zbytnio powiedzieć o ciąży mężowi w obecnej sytuacji między nimi wypaliła tylko patrząc się pustym wzrokiem na ścianę - Jestem w ciąży. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17722
Administrator
|
| Dodane dnia 19-03-2016 21:22 |
|
|
Riley puścił Iren. Jego wyraz twarzy przypominał wyraz pyska psa, któremu jego właściciel pokazał smakowity kąsek, po czym samo go zjadł (niestety nie mogę znaleźć tego obrazka, który to tak wspaniale ilustrował). Nawet nie zwrócił uwagi na Toby'ego, gdy się nagle zjawił.
Dopiero "jestem w ciąży" Alayne wyrwało go z tego stanu. Popatrzył to na Montand to na Toby'ego, po czym parsknął śmiechem.
Ale cyrk - skomentował tylko, choć znowu mignęło mu złe przeczycie, czy chłoptaś przypadkiem nie zrobił też bachora Iren.
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 19-03-2016 21:24 |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
panda
Użytkownik
Postać:
Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 19-03-2016 21:27 |
|
|
|
Szturchnęłam Boyda, drugi raz tego dnia. - Jezu, zachowuj się. - syknęłam w jego stronę. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Toby
Użytkownik
Postać:
Toby
Postów: 135
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 19-03-2016 21:27 |
|
|
|
Toby już miał powiedzieć coś składnego i sensownego, ale wiadomość Alayne tak go zaskoczyła, że aż cały pobladł. W pierwszej chwili nie wiedział co zrobić, ale po chwili ogarnął się i podszedł do swojej żony, która chyba zaraz zacznie płakać łapiąc ją nieśmiało za rękę i mówiąc cicho - Wszystko będzie dobrze Alayne. Przepraszam cię za to co zrobiłem. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Faraday
Użytkownik
Postać:
Frederick Frost
Postów: 2578
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 19-03-2016 21:34 |
|
|
- Przepraszam, ale muszę coś załatwić... Poczekaj na mnie tutaj... albo przy spiżarni. Chętnie będę kontynuować tę rozmowę. - powiedział Mulder zniecierpliwiony brakiem odpowiedzi Francisa i ruszył w kierunku spiżarni. Po drodze natknął się na bijatykę w wykonaniu braci Boydów. Wyraźnie czuć było od nich alkohol... Jednak minął ich bez słowa.
Dotarł do spiżarni. Na lewo od niej znajdował się ciemny wąski korytarzyk a na jego końcu pomieszczenie wyglądające jak schowek na miotły. Niestety było zamknięte na zamek magnetyczny na kod. Dodatkowo na suficie korytarza znajdowała się kamera wycelowana w drzwi.
Mulder miał plan. Jednak do jego wykonania potrzebował trzeźwych towarzyszy... Postanowił wrócić do swojego pokoju i porozmawiać z Francisem... Może Syryjczyk mógł mu pomóc... Kto wie co robił w Syrii... |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17722
Administrator
|
| Dodane dnia 19-03-2016 21:37 |
|
|
Kiedy Toby wziął za rękę Alayne, Boyd zerknął na Iren. Miał ochotę zrobić to samo, ale nie był w stanie się przełamać. Wyciągnął nawet już dłoń w jej stronę, ale szybko zmienił zdanie i udał, że chciał tylko oprawić sobie rękawy od uniformu.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
panda
Użytkownik
Postać:
Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 19-03-2016 21:41 |
|
|
|
Nie miałam serca pytać jeszcze raz, poza tym trochę zazdrościłam Alayne. Wiem, sama zgodziłam się na bycie 'tą drugą', tak samo jak zrobiłam to kilka lat temu na uniwersytecie... Teraz chyba musiałam o tym zapomnieć. Najpeirw jednak trzeba było wrócić do domu, ale cierpliwie czekałam, aż Toby w końcu zwróci uwagę, że oglądamy ich sielankową scenę i puści nas do domu. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
mrOTHER
Mistrz Gry
Postów: 3424
Mistrz Gry
|
| Dodane dnia 19-03-2016 21:45 |
|
|
Poszedłem za Mulderem do spiżarni. Tam chwyciłem pierwszy lepszy batonik i spojrzałem na datę produkcji oraz ważności. Otworzyłem go, wziąłem kęs... i smakował normalnie. Gdy Dog wyszedł z korytarzyka rzuciłem:
- Widzisz? Batonik ważny do września 2016, a jest dobry. Na pewno jesteśmy w teraźniejszości.
The maze isn't meant for you... |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
adi1991
Postać:
Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 19-03-2016 21:48 |
|
|
|
- Toby, skończ z tym proszę. Z tym całym eksperymentem i puść tych ludzi wolno - odparła Alayne ściskając rękę męża i patrząc mu w oczy. Wierzyła, że jest dobrym człowiekiem mimo wszystko i to, że będzie ojcem sprawi, że się opamięta. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17722
Administrator
|
| Dodane dnia 19-03-2016 21:51 |
|
|
Właśnie. Słuchaj żony - Boyd sam nie wierzył, że wypowiedział w swoim życiu takie zdanie. Naprawdę bardzo chciał już opuścić to miejsce.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Toby
Użytkownik
Postać:
Toby
Postów: 135
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 19-03-2016 22:02 |
|
|
Toby popatrzył na Alayne i przez moment na prawdę zapragnął tego co chce kobieta. Zawsze wyobrażał siebie już jako starego gostka otoczonego bandą wnucząt i prawnucząt, a obok siedziała właśnie jego żona. Związek z Iren był raczej czysto fizyczny, przynajmniej dla niego. Teraz stał przed trudną decyzją choć już wiedział co uczyni.
- Dobrze, chodźcie za mną. Poszukajcie też Francisa i Doga. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Faraday
Użytkownik
Postać:
Frederick Frost
Postów: 2578
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 19-03-2016 22:03 |
|
|
- Rzeczywiście. Szkoda, że nie mamy na to dowodów. Scully mi nigdy nie uwierzy.... - powiedział Mulder do Francisa. - Ale coś mi tu nie gra... Wtedy gdy cofnęliśmy się w czasie po przekręceniu koła, znaleźliśmy się w przeszłości w trakcie pogrzebu Stiga... To zresztą widać było po Spooku. Nie był wyraźnie młodszy. To nie mogła być inscenizacja. Tym bardziej że żeby ją przygotować musieliby wiedzieć o naszym przybyciu do przeszłości jeszcze wcześniej... Czyli my albo ktoś kto widział nas na wyspie musiałby cofnąć się w jeszcze dalszą przeszłość. Mam nadzieję, że rozumiesz o co mi chodzi...
Francis, co tak w ogóle sądzisz o Tobym? - spytał na koniec Mulder.
Edytowane przez Faraday dnia 19-03-2016 22:12 |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
panda
Użytkownik
Postać:
Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 19-03-2016 22:23 |
|
|
|
- Nie potrzebujesz Gavena? Jego też tu nie ma. - powiedziałam do kochanka obojętnie. W rzeczywistości bolało mnie jak cholera. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17722
Administrator
|
| Dodane dnia 19-03-2016 22:28 |
|
|
Riley spojrzał w wymownie w sufit.
Nie... nie wołajcie tu teraz mojego brata... - powiedział ciężko wzdychając, jakby bardzo nie chciał brać teraz na siebie obowiązku mordowana go tutaj przy wszystkich.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 19-03-2016 22:29 |
|
|
Tymczasem Gaven penetrował tutejszą spiżarnię w poszukiwaniu jakiegoś trunku. Póki co zdołał odnaleźć kilka kiepskiej produkcji szampanów.
- Cholera... co oni tu piją?! - rzucił przyglądając się jednej z etykiet na butelce, a następnie odłożył znalezisko na miejsce. W końcu po kilku minutach poszukiwań odnalazł lekko zakurzoną butelkę ginu. Z zadowoleniem na twarzy wyszedł ze spiżarni, rozglądając się za odpowiednim miejscem do skosztowania trunku. Wolał to niż uganianie się za swoim mniej udanym bratem i jego dziwką...
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Toby
Użytkownik
Postać:
Toby
Postów: 135
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 19-03-2016 22:30 |
|
|
|
- No tak, drugi Boyd. Racja, racja - odparł Toby, który wciąż był w szoku po tym jak dowiedział się, że będzie ojcem. - Jego też znajdźcie i przyprowadźcie do skarbca. |
|
|
v6.01.15 © 2003-2005 | Original style by yassineb :: Ported for PHP-Fusion by: 
gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę 
