| Autor |
RE: Wyspa |
adi1991
Postać:
Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 12-03-2016 23:46 |
|
|
Mimo wyważenia drzwi, mieszkanie wciąż było puste.
Edytowane przez adi1991 dnia 12-03-2016 23:46 |
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Spook
Użytkownik
Postać:
Spook
Postów: 58
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 12-03-2016 23:47 |
|
|
|
Spook z lekkim ubawieniem patrzył na Boyda próbującego wyważyć najpierw drzwi zamiast nacisnąć najpierw na klamkę. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17738
Administrator
|
| Dodane dnia 12-03-2016 23:49 |
|
|
I czego cieszysz japę? Zaraz ci zniknie ten uśmieszek - powiedział Riley i wepchnął Spooka do pustego mieszkania Toby'ego.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
 
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 12-03-2016 23:50 |
|
|
Mieszkanie stanęło otworem, jednak nic im to nie dało, ponieważ nikogo tutaj nie znaleźli. Czyżby Toby gdzieś uciekł? A może wyparował tak samo jak reszta mieszkańców?
- Co Ty na to, Spoooky? Może wiesz gdzie jest Twój przyjaciel Toby? - zawrócił się do więźnia, podkreślając słowo "przyjaciel". Krążyły pogłoski, że woźny nie przepada za mężem Alayne.
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Spook
Użytkownik
Postać:
Spook
Postów: 58
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 12-03-2016 23:52 |
|
|
|
- A skąd mam wiedzieć gdzie on jest. Nie zwierzamy się sobie jeśli o to pytacie. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
adi1991
Postać:
Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 12-03-2016 23:56 |
|
|
|
Tymczasem przy bramie wjazdowej do osady można było dostrzec kilkanaście busów. Mieszkańcy wioski wracali do domów. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 12-03-2016 23:58 |
|
|
- W porządku. W takim razie powiedz nam jak to się stało, że jednak żyjesz? Kilkoro świadków, w tym ja, widzieliśmy Twoje zwłoki. Zginąłeś od ran postrzałowych. - odpowiedział, chodząc wokół Spooka. Cała ta sytuacja coraz bardziej go irytowała... świadomość, że mógłby być czyimś królikiem doświadczalnym wprawiała go w bardzo nieprzyjemny nastrój. - Pamiętasz coś z tego? - zagadnął, zatrzymując się przed woźnym.
Fear of a name increases fear of a thing itself.
Edytowane przez Arctic dnia 12-03-2016 23:59 |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Spook
Użytkownik
Postać:
Spook
Postów: 58
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 13-03-2016 00:00 |
|
|
|
- Nie mam pojęcia o czym mówisz Gavenie. Jak widzisz żyję i nie umarłem i nigdy nie zostałem postrzelony. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17738
Administrator
|
| Dodane dnia 13-03-2016 00:00 |
|
|
Riley dostrzegł busy więc szybko zamknął drzwi od mieszkania i na wszelki wypadek zastawił jej jeszcze komodą. Nie potrzeba im było nieproszonych gości.
Dobra. Gadaj, jak mamy się stąd wydostać - powiedział groźnym głosem, podchodząc do Spooka odległość równą długości papai. W pokoju u Toby'ego jest radio. Wezwiesz przez nie łódź tak, żeby nikt niczego nie podejrzewał.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Spook
Użytkownik
Postać:
Spook
Postów: 58
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 13-03-2016 00:05 |
|
|
|
- Łódź jest kilka dni drogi stąd. Ile razy mam ci powtarzać Boyd? Innej drogi wyjścia nie ma. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17738
Administrator
|
| Dodane dnia 13-03-2016 00:10 |
|
|
On jest jakiś niedorobiony - skomentował Boyd. Nie będzie nam już chyba potrzeby - dodał w lekkim roztargnieniu, gdyż coś mu przyszło do głowy. Toby zapewne gdzies tutaj trzyma informacje na temat ich wszystkich. Wspominał o tym, że wiele wie na jego temat. A co jeśli... co jeśli mają gdzieś jego teczkę, w której... w której jest informacja o tym, z kim zdradziła go żona? Boyd kompletnie zapomniał w tej chwili o Spooku i rzucił się do przeglądania szafek.
We are all evil in some form or another, are we not?
Edytowane przez Otherwoman dnia 13-03-2016 00:10 |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 13-03-2016 00:15 |
|
|
- W takim razie dopilnujmy, by to co się stało pozostało faktem. - odpowiedział, wyjął z tylnej kieszeni nóż (tym razem nie od sernika) zabrany wcześniej z kuchni Iren i przejechał nim, niczym zawodowy chirurg, po gardle Spooka. Trysnęła czerwona krew, a ciało osunęło się bezładnie na ziemię. Gaven, poprawiając zakrwawione rękawy, ruszył za swoim bratem, który przeszukiwał szafki w szukaniu jakichś dokumentów.
- Nie chciałem tego robić. Spook był moim ulubionym woźnym. - rzucił do brata jakby usprawiedliwiając swój uczynek. - Czego szukasz?
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17738
Administrator
|
| Dodane dnia 13-03-2016 00:19 |
|
|
Riley nawet nie zauważył, że jego brat pierwszy raz kogoś zabił. Był zaaferowany poszukiwaniem tych dokumentów, że totalnie nie ogarniał rzeczywiści.
Co? - zapytał w zamyśleniu, wyrzucając za siebie kolejny plik nic nie wartych papierów.
Szukam jakichś teczek, czy czegoś. Nie wiem, czy wiesz, ale Toby ma różne informacje o nas. Zastanawiam się, czy wie, kto posuwał Iren - miał oczywiście na myśli swoją żonę, a nie Juhasz. Jednocześnie nadal grzebał w szafce.
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 13-03-2016 00:26 |
|
|
- Myślisz, że zostawiałby tutaj tak istotne informacje? Szczerze w to wątpię. - odparł znudzonym głosem. Martwiło go to, że Riley znów tak bardzo zaczął się interesować sprawą swojej żony. Nie mógł po prostu o tym zapomnieć? Tak byłoby lepiej dla niego i dla samego Gavena. - Spalmy to wszystko. Wtedy może nawet Toby zdecyduje się wyjść z ukrycia. - podsunął myśl bratu.
Fear of a name increases fear of a thing itself. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Otherwoman
Administrator
Postać:
Trey
Postów: 17738
Administrator
|
| Dodane dnia 13-03-2016 00:32 |
|
|
Może tak będzie lepiej - mruknął Riley. Może jeśli spalą to miejsce, także te ukryte gdzieś tutaj, kompromitujące dokumenty na jego temat, pójdą z dymem... Odwrócił się i dopiero teraz zauważył martwego Spooka.
Jezu! Koleś! Coś ty zrobił??! - starszy Boyd był zdumiony, że jego młodszy braciszek jest zdolny do czegoś takiego. A dopiero co obrażał się za zastrzelenie Any...
We are all evil in some form or another, are we not?
|
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
adi1991
Postać:
Wojciech Janusz
Postów: 7387
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 13-03-2016 00:32 |
|
|
Na podłodze mogliście jednak dostrzec kilka pustych kartek z tym oto logo w górnym rogu owych kartek:
 |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
panda
Użytkownik
Postać:
Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 13-03-2016 10:50 |
|
|
|
Wzruszyłam tylko ramionami. - Najpewniej nie. Skoro nam nie pozwalają wrócić, to tym bardziej Tobie nie pozwolą... - zatrzymałam się na moment. - Ty chcesz też wrócić do normalnego świata, tak? I w ogóle jak tutaj się znalazłeś? |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Nicholas James Scott
Użytkownik
Postać:
Nick
Postów: 105
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 13-03-2016 11:14 |
|
|
|
- A to nie jest normalnym światem Iren? - odpowiedział przewrotnie Scott uważając, że normalny świat jest tam gdzie się żyje i to każdy sam decyduje co uważać za normalny świat - Jednak tak, chcę wrócić do zewnętrznego świata i sądzę, że mylisz się co do Tobyego. Akurat ty Iren nie masz się chyba czego obawiać. - dodał Nick zastanawiając się czy zaufać Iren i powiedzieć jej więcej o jego przybyciu i o tym co się potem stało. Uznał jednak, że powinien być szczery jeśli chce by kobieta też była - Nie mam pojęcia jak tu trafiłem Iren. Moja wyspa uległa zniszczeniu i wszyscy zginęli poza mną. Obudziłem się po kilku dniach dziwnych snów i wizji właśnie na tej wyspie. Sądzę, że stało się tak przez to, że nasze wyspy są w jakiś sposób ze sobą połączone. |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
panda
Użytkownik
Postać:
Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 13-03-2016 12:14 |
|
|
Nie, nie jest - odpowiedziałam w myślach. Dom był tam, gdzie rządzi Viktor Orban można bez problemu pić tokaj i nie martwić się non stop o swoje życie. Tyle by mi wystarczyło. Nie rozumiałam, czym sobie zasłużyłam na zaufanie tamtej dwójki, szczególnie po tej całej akcji w jaskini (za którą, swoją drogą, było mi trochę wstyd ale honor nie pozwalał mi iść do Alayne i ją przeprosić) i zachowaniu moich towarzyszy. - Jaka była twoja wyspa? Co tam się działo? Co znaczy powiązana? |
|
|
| Autor |
RE: Wyspa |
Nicholas James Scott
Użytkownik
Postać:
Nick
Postów: 105
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 13-03-2016 12:32 |
|
|
|
- Była z cała pewnością inna. Nie było tam tak strasznie zimno i z pewnością była bardziej przyjazna dopóki nie spotkało się potwora, który krążył po dzikich regionach wyspy. - odparł Scott mając nadzieję, że Iren nie uzna go za wariata opowiadającego jakieś niestworzone historie - A stało się to, że popełniłem błędy i musiałem za nie zapłacić. Niestety zginęła przy tym jedyna osoba, na której tak na prawdę mi zależało - dodał wspominając w głowie Tris. Codziennie o niej myślał i nie mógł sobie wybaczyć, że to tez przez niego zginęła. Po chwili wyrwał się jednak z zadumy - Iren, sądzę, że powinniśmy iść do Tobyego i Alayne i porozmawiać z nimi na spokojnie i myślę, że dadzą nam wtedy to czego chcemy. Sądzę, że wbrew pewnym zdarzeniom, które ostatnio się wydarzyły powinniśmy im zaufać. |
|
|
v6.01.15 © 2003-2005 | Original style by yassineb :: Ported for PHP-Fusion by: 
