Autor |
RE: Kwatera główna Poczwarek |
von Veron
Użytkownik
Postów: 2227
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-08-2015 20:44 |
|
|
Ada wstrząsnęła się wewnętrznie, gdy usłyszała o misji, ale postarała się, by jej emocje nie wypłynęły na zewnątrz. Ktoś ważny? Na pewno chodziło o jakiegoś putinowskiego zbrodniarza. Ada nie miała ochoty brać w tym udziału. Odczuła zniechęcenie, a ta cudowna rzecz, którą jej obiecano, jeśli spisze się jak należy, teraz wydawała się odległa i nieosiągalna...
Jednak kiedy Ada umyła się, zjadła kolację i wyspała się (mimo że w snach powracały do niej widma Setha i Clem), zobaczyła wszystko w innym świetle. Musiała spełnić swój obowiązek i pragnęła zrobić to najlepiej, jak potrafiła.
Odszukała Abramsa i poprosiła go, żeby nauczył ją obsługiwać broń. Chciała zrobić dobre wrażenie, udawała więc, że chce się dobrze przygotować do misji.
- Ani na studiach, ani w przedszkolu nie uczono nas... Nie mam pojęcia, jak się strzela- powiedziała.
Edytowane przez von Veron dnia 07-08-2015 20:50 |
|
Autor |
RE: Kwatera główna Poczwarek |
Roger Abrams
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 28
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 07-08-2015 23:50 |
|
|
Roger widząc zaangażowanie Ady dla sprawy bardzo się ucieszył. Mężczyzna wyjaśnił Adzie podstawowe zasady korzystania z broni, jak ją odbezpieczyć, przeładować, wycelować i strzelić. Pokazał też co zrobić żeby nie zrobić sobie krzywdy w wyniku odrzutu.
Ada w trakcie szkoleniamogła poczuć się nieswojo bo zamiast skupianiu się na przysposobieniu obronnym, Roger zdawał się nieco zbyt często muskać dłonie dziewczyny i trochę zbyt blisko przybliżał się do jej ciała pokazując jej prawidłową postawę przy strzale.
Edytowane przez Roger Abrams dnia 07-08-2015 23:51 |
|
Autor |
RE: Kwatera główna Poczwarek |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-08-2015 09:31 |
|
|
Ewan też chciał uczestniczyć w treningu bojowym, ale miał nadzieję, że jego Roger będzie traktował inaczej. McLaurin nigdy nie korzystał z broni, w sumie nigdy nie trzymał takiej w rękach, bo i skąd miał to wziąć.
- Też nie umiem strzelać, podszkolicie mnie?
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Kwatera główna Poczwarek |
Roger Abrams
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 28
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-08-2015 11:04 |
|
|
Roger zmartwił się widząc, że pedałowaty klecha rujnuje mu podryw. Szybko wytłumaczył i pokazał Ewanowi jak posługiwać się bronią, tym razem radząc sobie z instruktażem na dystans. |
|
Autor |
RE: Kwatera główna Poczwarek |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-08-2015 11:10 |
|
|
Ewan miał problem z celnym strzelaniem, bo nie do końca wiedział jak ułożyć dłonie.
- Mógłbyś poprawić moje ustawienie?
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Kwatera główna Poczwarek |
Roger Abrams
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 28
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-08-2015 11:46 |
|
|
- Ada, pokaż czego się nauczyła. - polecił Roger. |
|
Autor |
RE: Kwatera główna Poczwarek |
von Veron
Użytkownik
Postów: 2227
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-08-2015 11:59 |
|
|
Adę rzeczywiście peszyło zachowanie Rogera. Najchętniej powiedziała by mu, co o tym myśli prosto w twarz, ale obawiała się, że to mogłoby zaszkodzić sprawie. Zresztą na razie zaloty Rogera nie były przesadnie natarczywe, więc postanowiła po prostu je zignorować.
Na widok Ewana ucieszyła się i poczuła trochę bezpieczniej. Roger podszedł do księdza i instruował go, a Ada pomyślała ze wzgardą, że trudno byłoby na poważnie zainteresować się mężczyzną, który sam siebie określa mianem Poczwarki...
|
|
Autor |
RE: Kwatera główna Poczwarek |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-08-2015 11:59 |
|
|
Ewan był niepocieszony.
- Ada, dopiero się uczy. Ty byś mi lepiej wszystko wytłumaczył i pokazał.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Kwatera główna Poczwarek |
von Veron
Użytkownik
Postów: 2227
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-08-2015 12:06 |
|
|
- Hmm, tak, ale ja też już coś umiem- odparła Ada.
Ada wzięła do ręki broń, z której korzystała wcześniej. Przygotowała się do strzału, według jego wcześniejszych instrukcji i nakierowała lufę w stronę przygotowanej do ćwiczeń tarczy.
- Wyobraź sobie, Ewan, że to twarz Wielkiego Brata- powiedziała, a w myślach poprawiła: "Wyobraź sobie, Ado, że to pachołek Putina".
Wystrzeliła. Widocznie jej nienawiść pokierowała kulą, bo strzał był celny. Ada miała nadzieję, że Ewan, który słyszał przecież, z jakim szacunkiem wypowiadała się wcześniej o WB, domyśli się, że to wszystko jest tylko grą... Poza tym podejrzewała, że otrzymał on podobne polecenie - przecież wcześniej też wydawał się lojalny... Nagle poczuła gwałtowne ukłucie zazdrości. Czyżby Ewan też rozmawiał z...? Ale czy taka projekcja byłaby możliwa? Spojrzała na niego uważnie. Tylko co mogła wyczytać z jego twarzy?...
Edytowane przez von Veron dnia 08-08-2015 12:18 |
|
Autor |
RE: Kwatera główna Poczwarek |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-08-2015 12:21 |
|
|
Tylko co mogła wyczytać z jego twarzy?
Zafascynowanie bronią. Ewan wziął od Ady broń i wpatrywał się w nią z ogromną radością. Wycelował w tarczę i działał bardziej instynktownie, nie biorąc pod uwagę rad Ady. Pierwszy strzał był średni, ale trafił przynajmniej w tarczę, drugi był bliżej środka, a trzeci w 9. Później McLaurin wpadł w pewnego rodzaju trans i wypalił całą serię w tarczę, w zasadzie na oślep.
- Wow, podoba mi się!
Ewan opuszczał broń, ale jej nie zabezpieczył i niechcący wypaliła. Kula uderzyła w ziemię tuż obok stopy Rogera.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Kwatera główna Poczwarek |
Roger Abrams
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 28
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-08-2015 12:29 |
|
|
- Blać!- wykrzyknął nieopatrznie Roger odruchowo odskakując w bok.
- E... Fuck you! - poprawił się. - Broń trzeba najpierw zabezpieczyć. A najlepiej... nigdy nie celować nią w swoich ludzi. |
|
Autor |
RE: Kwatera główna Poczwarek |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-08-2015 12:31 |
|
|
- Blać? Co to jest blać?
Ewan był zaciekawiony, bo nie znał tego słowa. Na pewno nie występowało ono w Biblii.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Kwatera główna Poczwarek |
von Veron
Użytkownik
Postów: 2227
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-08-2015 12:42 |
|
|
- Musiałeś chyba przeprowadzić się do Oceanii ze wschodniej Europy- pół stwierdziła, pół zapytała Ada. Miała poczucie, że ryzykuje, jednak starała się wypaść naturalnie.- To prawie tak jak ja... Pochodzę z Polski. Emigrowaliśmy tu, gdy byłam dzieckiem. Moi rodzice byli rozczarowani tym, co się tu dzieje. Buntowali się przeciwko Wielkiemu Bratu... Zostałam sierotą... Wychowywałam się bez nich. Udawałam, że jestem posłuszna Wielkiemu Bratu, ale w głębi serca marzyłam o zemście... Na początku- kontynuowała, chcąc wytłumaczyć swoje zachowanie z bunkra- wszyscy byliśmy wobec was nieufni. Myśleliśmy, że możecie być podstawieni przez Wielkiego Brata... Teraz już wierzymy.
Edytowane przez von Veron dnia 08-08-2015 12:52 |
|
Autor |
RE: Kwatera główna Poczwarek |
Roger Abrams
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 28
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-08-2015 22:00 |
|
|
- Tak. Mój ojciec popełnił w życiu wielki błąd, dołączając do armii Eurazji i stacjonował w bazie położonej w Międzystrefie. Sprowadził tam też matkę, która była ze mną w ciąży... Jednej nocy przyszli żołnierze Oceanii i zniszczyli bazę... pojmali matkę i ojca. Wpoili rodzicom miłość do Wielkiego Brata, mi również... ale po jakimś czasie coś się we mnie zmieniło. Czuję się obywatelem Oceanii i jako odpowiedzialny obywatel pragnę wolności dla siebie i współobywateli, dlatego zostałem jednym ze współzałożycieli poczwarek. - opowiedział zmyśloną historyjkę Roger. |
|
Autor |
RE: Kwatera główna Poczwarek |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-08-2015 22:18 |
|
|
- Co to jest blać? - powtórzył Ewan.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Kwatera główna Poczwarek |
Roger Abrams
Użytkownik
Postać: NPC
Postów: 28
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 08-08-2015 23:57 |
|
|
- Tak mawiali moi rodzice o wrogach Wielkiego Brata i gdy coś ich zdenerwowało. Podejrzewam, że znaczy to mniej więcej to samo co dziwka. - odpowiedział Roger z uśmiechem.
Nagle na strzelnicę wpadł młody chłopak, szepnął coś Rogerowi na ucho i równie szybko się ulotnił.
- Za godzinę będzie tutaj konwój. Przygotujcie się do wymarszu. Udajcie się do zbrojowni i wybierzcie sobie broń. Jednak nie polecałbym Wam niczego więcej niż pistoletu. Do użycia karabinu potrzeba już porządnego przeszkolenia. |
|
Autor |
RE: Kwatera główna Poczwarek |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 09-08-2015 08:16 |
|
|
- Jasne.
Ewan ucieszył się z możliwości obejrzenia zbrojowni. Udał się tam z Adą i pozostałymi. Na miejscu stanął jak wryty, wybór broni był niesamowity. Oczy zaświeciły mu się jak pedofilowi w przedszkolu dziecku w sklepie z zabawkami. McLaurin zaczął oglądać różne pistolety i brać je do ręki. W końcu wybrał "idealny" dla siebie i przypiął sobie kaburę do spodni.
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Kwatera główna Poczwarek |
von Veron
Użytkownik
Postów: 2227
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 09-08-2015 15:17 |
|
|
Ada nie wiedziała, czym różnią się te pistolety, wybrała więc taki, który najlepiej leżał jej w dłoni. Oglądając go, przestraszyła się.
- Ewan, ale my... my chyba nie...? Myślisz, że będziemy musieli zabijać?
Miała wypaść autentycznie i wzbudzić zaufanie Poczwarek, ale na pewno nie wymagano by od niej, by zastrzeliła współobywatela...
Przypomniało jej się, że miała spytać Rogera, kim byli ludzie, którzy robili im zdjęcia, ale zapomniała, a teraz nie było już czasu...
|
|
Autor |
RE: Kwatera główna Poczwarek |
Umbastyczny
Użytkownik
Postać: Cynthia Hickey
Postów: 11723
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 09-08-2015 16:05 |
|
|
- Myślę, że tylko w ostateczności.
Ewan domyślał się, że skoro mają kogoś odbić, to prawdopodobnie będą zmuszeni użyć broni.
- No wiesz, mamy przechwycić jakiegoś zakładnika, z rąk tych bydlaków Wielkiego Brata. Lepiej jakby oddali go po dobroci, ale jeśli będą stawiać opór...
A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie. |
|
Autor |
RE: Kwatera główna Poczwarek |
von Veron
Użytkownik
Postów: 2227
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 09-08-2015 16:25 |
|
|
- Hm.- To była cała odpowiedź Ady.
Może Ewan zwariował i naprawdę chciał przyłączyć się do walki przeciw Wielkiemu Bratu? Wolała zachować ostrożność i nie ujawniać, co myśli o sytuacji, w jakiej się znaleźli.
- Ja już jestem gotowa- oświadczyła.
|
|