Mistrz Przetrwania
  
Strona Główna ::  Forum ::  Szukaj
Listopada 21 2024 22:29:45 
 
Nawigacja

Menu główne
Strona Główna
Forum
Szukaj

Mistrz Przetrwania
Podsumowanie MP
Co to jest?
Zasady
Rozbitkowie Online
Gości Online: 7
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 550
Najnowszy Użytkownik: ofysa
Wątki na Forum

Najnowsze Tematy
moja pani od literat...
Książki
hrh
lol
Rwać czy nie rwać?

Najciekawsze Tematy
Wyspa [9992]
Obóz Tamtych [6587]
Zabawa w telepatię [5441]
HAWKINS [3604]
ZLOsT [3580]
Last Seen Users
Umbastyczny01:26:08
Michal 1 week
Otherwoman 1 week
mrOTHER 2 weeks
Lion 2 weeks
Lincoln 8 weeks
Flaku10 weeks
Isabelle12 weeks
chlaaron29 weeks
Diego32 weeks
Wyszukiwarka


Zobacz Temat
Mistrz Przetrwania | Mistrz Przetrwania 32 - Archiwum | United States of Oceania
Strona 6 z 16 << < 3 4 5 6 7 8 9 > >>
Autor RE: Bunkier pod Brotherpark
Umbastyczny
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cynthia Hickey

Postów: 11723

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 25-07-2015 11:15
Ewan nie rozumiał co się dzieje i jego myśli były podobne do tych Ady. Podejrzewał, że to jakiś test ze strony Wielkiego Brata. Ciężko było uwierzyć, że ktoś może być po za kontrolą Wielkiego Brata, a co dopiero jakieś Poczwarki. Tylko jak zdać ten test? Krzyczeć, że Wielki Brat ich zniszczy? Ale w ten sposób przyzna się oficjalnie, że ktoś działa wbrew jemu. Póki co więc Ewan milczał i wolał, żeby to Ada i inni głupią paplaniną ściągali na siebie kłopoty.



A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Bunkier pod Brotherpark
Julia Smith
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 32

NPC

Dodane dnia 25-07-2015 16:16
Julia przysłuchiwała się sytuacji w milczeniu. Nie chciała wychodzić przed szereg, wolała dołączyć się do kogoś, kto podziela jej zdanie na ten temat. Gdy jednak zorientowała się, że wszyscy są całkowicie sparaliżowani możliwościami, które przed nimi się otworzyły, zdecydowała się odezwać:
- Czy naprawdę nie ma nikogo oprócz mnie, kto zechciałby im pomóc? - zapytała. - Skoro udało im się do nas dotrzeć, to znaczy, że faktycznie opanowali miasto i Wielki Brat utracił tutaj wpływy. Pamiętajcie, że jesteśmy w Międzystrefie. Może nawet... utworzymy nowe państwo na jej terenie? - zaczęła dywagować z olbrzymią nadzieją w głosie.
- Poza tym, Bolivar, uwierz mi, kto jak kto, ale ja najlepiej wiem o tym, że prawda należy do zwycięzców, bo osobiście fałszowałam treści artykułów, które nie pasowały Wielkiemu Bratu - dodała, po raz pierwszy nazywając swoją pracę po imieniu. Do tej pory słowo fałszerstwo nawet nie przeszło jej przez myśl... Ba, takie słowo nie istniało w słowniku INGSOCu. Teraz jednak czuła, że równowaga została zaburzona i INGSOC przestał być jedyną słuszną opinią na każdy temat. - Ale skoro musiałam cokolwiek fałszować, to oznacza, że nie od zawsze wszystko szło po jego myśli. Może czas powrócić do tamtych czasów.

Uznała, że więcej mówić nie warto. Jeśli kogoś miała przekonać, to przekonała. Kolejne słowa mogły jedynie rozmyć efekt, bądź nawet nastawić resztę grupy wrogo wobec niej.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Bunkier pod Brotherpark
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 25-07-2015 20:22
W porządku, fałszerko, co zatem proponujesz? - zapytał Bolivar, zapalając sobie ponownie cygaro, bo ta cała poczwarkowa gadanina zaczęła go powoli nudzić. Ja bym chciał się stąd wydostać w cholerę. Nie mam zamiaru spędzić reszty życia z tym ścierwem. - tu dotknął końcem buta zwłok bibliotekarza.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Bunkier pod Brotherpark
Umbastyczny
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cynthia Hickey

Postów: 11723

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 25-07-2015 22:11
Ewan bił się z myślami. Jeśli to jakiś test to może powinien naskoczyć na Bolivara i Julie, zarzucić im zdradę i dokonać obywatelskiego zatrzymania zdrajców. Jeśli jednak rzeczywiście byli teraz pod kontrolą jakichś Poczwartek, lol, to nie chciał robić sobie w nich wrogów. Och, ma się te dylematy.
- Też chciałbym już stąd wyjść i wrócić do swojego domu...



A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Bunkier pod Brotherpark
von Veron
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 2227

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 25-07-2015 23:15
- Hmm... Jeżeli te Poczwarki naprawdę są poza kontrolą Wielkiego Brata, w co wątpię, bo... bo to niemożliwe... No, ale jeśli naprawdę, to i tak długo nie pobędą. Co oni tu robią? Chowają się po piwnicach i tworzą armię z ponumerowanych, a raczej politerowanych, skazańców przeznaczonych na ewaporację? Ach, z taką armią z pewnością przejmą władzę w Oceanii!- rzuciła Ada z przekąsem, po czym nagle pobladła. Czy naprawdę wypowiedziała tę myśl na głos? Czy naprawdę powiedziała: "skazańców przeznaczonych do ewaporacji"? smiley


smiley
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Bunkier pod Brotherpark
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 26-07-2015 13:22
Tymczasem Bolivar palił cygaro w milczeniu. Miał już zalążek swojego przyszłego planu. Gdyby wydał Poczwarki Wielkiemu Bratu, to zapewne zostałby hojnie nagrodzony. Pytanie brzmiało jedynie, w jaki sposób zrobić to tak, by nie zdradzić sie przed poczwarkami, a jednocześnie, by nie zostac uznanym za zdrajce przez WB. Ciężkie jest życie konspiratora.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Bunkier pod Brotherpark
Umbastyczny
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cynthia Hickey

Postów: 11723

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 26-07-2015 16:53
Ewan zastanawiał się co zrobić. W końcu nieodpowiednia reakcja lub jej brak może skończyć się ewaporacją, a prawidłowa może przynieść wiele korzyści. Jeśli to tylko test to lepiej być wiernym wyznawcą Wielkiego Brata, a jeśli jakieś Poczwarki naprawdę działają i przejmują kontrolę, to lepiej upewnić się kto wygra i poprzeć tę stronę. Póki co McLaurin nie przejmował się kto rządzi, ważne, żeby mógł żyć i nic mu nie groziło.
- To co robimy? Mówili o jakichś snajperach...



A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Bunkier pod Brotherpark
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 26-07-2015 17:07
Bolivar nie wiedział, że takie samo zdanie jak on ma ta fajtłapa Ewan.
Ta... - mruknął Bolivar. Jeden z nich zastrzelił takiego z "S" na policzku, a potem grzecznie zaprosił nas do biblioteki. Nie ufam im, ale nie możemy tu siedzieć przez wieczność. Mówili coś o podążaniu za poczwarką. Pies jeden wie, o co im chodziło.




We are all evil in some form or another, are we not?

Edytowane przez Otherwoman dnia 26-07-2015 17:07
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Bunkier pod Brotherpark
Umbastyczny
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cynthia Hickey

Postów: 11723

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 26-07-2015 17:11
- Może jak wyjdziemy na powierzchnię to znajdziemy jakieś kokony i motylki? A potem mamy patrzeć gdzie lecą?
Ewan sam uważał swój wywód za durny.



A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Bunkier pod Brotherpark
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 26-07-2015 17:19
Kokony i motylki? Tak sądzisz? - Bolivar uważał ten pomysł za wyjątkowo durny, nawet jak na Ewana. No cóż... jest tylko jedno ale. Jak mamy stąd wyjść? O, poczekaj, może mamy się prześlizgnąć przez wentylację, jak gąsienica opuszczająca kokon? - mówił ironicznym tonem.
W jakimś serialu to było. - dorzucił, strzepując popiół na twarz bibliotekarza.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Bunkier pod Brotherpark
von Veron
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 2227

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 26-07-2015 17:55
- A myślicie, że to oni robili nam zdjęcia? No wiecie, ci ludzie z aparatami, tam, na górze... To wszystko wydaje się bardzo idiotyczne.- Westchnęła.- Snajper kazał nam iść do biblioteki tylko po to, żebyśmy siedzieli pod ziemią, naświetlali się ultrafioletem i patrzyli, jak bibliotekarz- mówiąc to, spojrzała na ciało, by zaraz potem odwrócił wzrok- gnije... Prze... Przep...

Zbierało jej się na torsje. Chciała wybiec do toalety, ale drogę blokowały ciężkie, metalowe zasuwy... Głośno przełknęła to, co podsunęło jej się do gardła i opadła bezsilnie na kanapę.

- Może pogramy w skojarzenia?- zaproponowała, kompletnie nie wiedząc, co z sobą zrobić.

Propozycję Poczwarek odrzucała kategorycznie, pozostawało wiec tylko czekać na znak od Wielkiego Brata...


smiley
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Bunkier pod Brotherpark
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 26-07-2015 18:04
Bolivar tylko wzruszył ramionami. Jakoś nie kręciły go takie zabawy, ale co mieli tutaj do roboty?
Ale... uważajcie... mam niespodziankę. - powiedział niespodziewanie. Już jakiś czas temu zauważył, że światło ultrafioletowe, oprócz wizerunku poczwarki na ścianie, wyjawiło także inny sekret - tajemniczą skrytkę, na której ktoś narysował znak procentów. Bolivar otworzył ową skrytkę, która jak się spodziewał kryła w sobie pewne zabronione przez Wielkiego Brata napoje.
To kto się napije brandy? - zapytał, wyciągając nieco juz zakurzoną butelkę.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Bunkier pod Brotherpark
Umbastyczny
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cynthia Hickey

Postów: 11723

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 26-07-2015 18:08
- To zakazane!!!
Ewan oburzył się fałszywie, ale liczył, że napije się owegoż trunku.



A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Bunkier pod Brotherpark
von Veron
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 2227

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 26-07-2015 18:16
Ada pierwszy raz od wielu zobaczyła butelkę alkoholu. Słyszała wiele legend o tym napoju i czasem zastanawiała się, jak to jest być pijanym... W jej oczach świat Wielkiego Brata był światem rozsądku i trzeźwości, zaś odległa przeszłość, o której bardzo rzadko wspominano, jawiła się w jej wyobraźni jako pełna biedy, ucisku, przestępstw, szaleńców i zapijaczonych ludzi, żyjących bez światła Wielkiego Brata... Ale czy tak właśnie wyglądał świat jej dzieciństwa? Wydawało jej się, że kiedy rodzice pili... dawno, dawno temu... wiązało się to po prostu z dobrą zabawą. Spojrzała na butelkę z dziką ciekawością. Przed chwilą sytuacja wydawała jej się straszna, ale teraz, dosyć przekornie pomyślała, że taka nielegalna zabawa w tych dziwnych okolicznościach byłaby po latach niesamowicie przyjemnym wspomnieniem. Zaraz jednak wyobraziła sobie swoje koleżanki z przedszkola i dzieci, którymi się zajmowała. Jaki dałaby im przykład?

Ach, ale oni i tak już spisali mnie na straty- pomyślała, wspominając ostatnie, bardzo przykre dla niej, chwile spędzone w pracy. Potem pomyślała, że niedługo może zostać ewaporowana, więc jedna zbrodnia więcej nie zrobi już różnicy...

Nie mogła się jednak przemóc i poprosić, by jej nalano...

- A czy ty... piłeś kiedyś coś takiego?- zapytała, zdając sobie sprawę, że prosi Bolivara o przyznanie się do zbrodni.

Słysząc stanowcze słowa Ewana, zawstydziła się. Czy naprawdę byłaby w stanie zdradzić Wielkiego Brata?


smiley
Edytowane przez von Veron dnia 26-07-2015 18:22
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Bunkier pod Brotherpark
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 26-07-2015 18:36
W porządku. Ty nie pijesz, klecho. - powiedział stanowczo do Ewana, wiedząc, że ksiądz tak naprawdę ma ochotę spróbować owegoż trunku. W międzyczasie nalał odrobinę do szklanki i podał Adzie.
Na jej pytanie tylko się uśmiechnął. Pewnie, że pił i nie tylko. Dzięki takim i owym znajomościom, kontrole jego magazynów nigdy nie wykazały nadprogramowej zawartości wszelakich produktów. Brandy było jednym z nich.
Na wszelki wypadek wolał jednak nie mówić o tym publicznie. Liczył jednak, że jego uśmieszek mówi sam za siebie.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Bunkier pod Brotherpark
von Veron
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 2227

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 26-07-2015 18:48
Ada była już o krok bliżej do zdrady. Trzymała w ręku szklanką z zakazanym napojem i długo mu się przyglądała. W końcu wykonała gest, jakby miała wziąć go do ust, jednak tylko powąchała. Nie spodobał jej się ostry, alkoholowy zapach. Spojrzała niepewnie na Bolivara, na Ewana, a potem na resztę... Kim byli ci ludzie? Różnili się od wszystkich, jakich znała do tej pory. Środowisko, w którym się obracała, było prawomyślne i nikt nie ośmieliłby się łamać zasad... tak jawnie...

Powąchała alkohol jeszcze raz. Przed chwilą było jej niedobrze, a ten zapach po prostu ją odrzucał.

- Ja... nie mogę- powiedziała.- Nie mogę, bo... - Nie wiedziała, jak dokończyć. Bo chce pozostać lojalna? Bo mdli ją od tego zapachu? A może jedno i drugie... Wielki Brat wiedział w końcu, czego zabrania. Brandy smakowało zapewne wcale nie lepiej, niż pachniało.


smiley
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Bunkier pod Brotherpark
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 26-07-2015 18:52
Bolivar wzruszył tylko ramionami i wypił duszkiem swoją brandy.
Niezłe. - podsumował.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Bunkier pod Brotherpark
von Veron
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 2227

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 26-07-2015 18:59
- Ale nie pachnie dobrze- zauważyła Ada.- No i jest zakazane- dodała cicho, trochę zawstydzona.


smiley
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Bunkier pod Brotherpark
Umbastyczny
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postać:
Cynthia Hickey

Postów: 11723

Mistrz Przetrwania

Dodane dnia 26-07-2015 19:03
Ewan wziął butelkę brandy i rzucił nią w ścianę, przez co roztrzaskała się na małe kawałeczki.
- Nie możecie tego pić, zdrajcy!



A może w Ravenclawie
Zamieszkać Wam wypadnie
Tam płonie kij w odbycie,
Tam pedziem będziesz snadnie.
zagubieni24 Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Bunkier pod Brotherpark
Otherwoman
Administrator

Avatar Użytkownika

Postać:
Trey

Postów: 17722

Administrator

Dodane dnia 26-07-2015 19:07
Postradałeś zmysły??? - Bolivar był oburzony zachowaniem Ewana. Alkohol w tych czasach jest na wagę złota, a ty go sobie po prostu rozwalasz? W dodatku jeden z odłamków zranił go w skroń, z której teraz leciała krew.




We are all evil in some form or another, are we not?
GG: 7594540 zagubieni24.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 6 z 16 << < 3 4 5 6 7 8 9 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Shoutbox
Tylko zalogowani mogą dodawać posty w Shoutboksie.

mrOTHER
06/11/2024 20:44
smiley

Umbastyczny
02/11/2024 18:52
Lją smiley

Otherwoman
02/11/2024 18:31
może dołączysz do naszego klubu książkowego? smiley

Lion
02/11/2024 17:57
widze ze oprocz tego flaku sie zesraku 3 miesiace temu dobra wszystkie najwazniejsze info nadrobione do zoba w 2047

Lion
02/11/2024 17:56
wlasnie tak myslalem ze tu wejde i zastane mumie other i umby

Otherwoman
05/10/2024 13:07
Wolałabym nie smiley gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę smiley

Umbastyczny
04/10/2024 19:15
smiley może to znak, że w Twoim życiu pojawi się Michael?

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Creepy

Otherwoman
04/10/2024 11:29
Dziś opowiadam mojej mamie o tym jak wczoraj pomagałam ratować rannego gołębia i w tym momencie gołąb pierdutnął o szybę tak, że został na niej rozmazany ślad...

Otherwoman
04/10/2024 11:26
Kurcze, miałam dziś sytuację iście lostowa. Akurat wczoraj oglądałam odcinek Special, gdzie Walt gadał o ptakach i wtedy ptak rozbił się o szybę.

Otherwoman
01/10/2024 20:54
Ok czekam

Umbastyczny
01/10/2024 20:15
Chyba dopiero jutro wrzucę post książkowy.

Umbastyczny
23/09/2024 20:12
smiley

Otherwoman
23/09/2024 17:16
najlepszego z okazji rocznicy Lost smiley

Umbastyczny
22/09/2024 22:21
smiley

Otherwoman
21/09/2024 18:52
siemka, Umba smiley

Otherwoman
30/08/2024 18:50
smiley

Umbastyczny
28/08/2024 21:43
Właśnie wróciłem :3 Generalnie super, widoki niesamowite, jutro albo w piątek może wrzucę krótką relację

Otherwoman
27/08/2024 17:31
dawno tu nie zaglądałam smiley Jak wyjazd do Norwegii, Umba?

Umbastyczny
10/08/2024 22:12
<3

Archiwum