| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
4 8 15 16 23 42
Użytkownik
Postów: 121
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 05-04-2010 15:18 |
|
|
Ruszyły po śladach. Wchodziły coraz dalej kiedy nagle otoczyło ich kilku dzikusów.
- Kim jesteście? - spytał jeden z nich celując w obydwie bronią. - Na kolana! |
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
April
Użytkownik
Postać:
Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 05-04-2010 15:21 |
|
|
- Kurwa...- skomentowała patrząc na Shannon, która stała przerażona i zaczęła wrzeszczeć- Przepraszam nie powinnyśmy były iść.
Powiedziała klękając na kolanach, ręce wyciągnęła przed siebie. Blondynka uczyniła to samo z panicznym strachem w oczach. April czuła się winna, że wplątała w to Rutherford. Mogłam iść sama- pomyślała wściekle przegryzając wargę- Czego?! Kim wy jesteście?
Wrzasnęła ze złości.
|
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Richard Alpert
Użytkownik
Postów: 399
NPC
|
| Dodane dnia 05-04-2010 15:22 |
|
|
|
Richard obserwował całe zajście i rozpoczął bieg w kierunku Dharmaville. Już wiedział kto ich złapał... numerki. Musiał ostrzec resztę. Nie było ich wielu jednak byłi dobrze wyposażeni. |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
4 8 15 16 23 42
Użytkownik
Postów: 121
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 05-04-2010 15:24 |
|
|
- Myślę, że mnie znasz... jestem 16. - odparł z okropnym uśmiechem. - Jaka szkoda że jesteście same.
Skończył przywiązywać je do drzew obok altanki, tej, w której zginęła Lisa.
- A teraz... zostawię was same, wrócę za dwa dni po ciała. - uśmiechnął się.
Edytowane przez 4 8 15 16 23 42 dnia 05-04-2010 15:26 |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Nate
Użytkownik
Postać:
Severus Snape
Postów: 472
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 05-04-2010 15:27 |
|
|
Elliot siedział na tarasie czytając książkę i popijając zimną pepsi.
-Ciekawe gdzie jest Shan...-myślał przekładając kolejną kartkę książki. |
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
April
Użytkownik
Postać:
Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 05-04-2010 15:27 |
|
|
- A faktycznie... wiedziałam, że skądś znam twoją mordę!- wykrzyknęła wściekła spoglądając na niego- Co masz zamiar z nami zrobić?
Spytała już nieco łagodniej spoglądając na Shannon. Nie chciała, aby stała jej się krzywda, bo właściwie to przez nią się tutaj znalazły. April spojrzała na niego przerażona. Koleś ma niepoukładane w głowie- pomyślała ponownie patrząc na blondynkę, która zaczęła się szarpać.
- Wszystko będzie w porządku Shannon- zapewniła ją chociaż w jej głosie dało się wyczuć nutę niepewności. Właściwie sama nie wierzyła w to co mówi. Moja wina, moja wina, zachciało mi się bawić w tropiciela- pomyślała i w myślach wyobraziła sobie co się z nimi stanie.
Edytowane przez April dnia 05-04-2010 15:34 |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Richard Alpert
Użytkownik
Postów: 399
NPC
|
| Dodane dnia 05-04-2010 15:30 |
|
|
Alpert był coraz bliżej, prawie dobiegł do obozu kiedy nagle ktoś uderzył go w tył głowy... Zdążył tylko zobaczyć nagie stopy atakującego.
Nagle Joshua zbudził się w swoim domku widząc związane dziewczyny. Wiedział, że to nie był zwykły sen.
- Cholera! |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Lion
Użytkownik
Postać:
shimano
Postów: 12672
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 05-04-2010 15:30 |
|
|
Jason w końcu postanowił podejść po coś do jedzenia, o zimnym jedzeniu z lodówki nie było mowy, Jason postanowił usmażyć sobie frytki. Cały czas będąc w kocu zaczął je smażyć na patelni, po 10 minutach smacznie je zajadając.
- Scarlett pewnie zamieszkała u kogo innego, bo ją dręczyły wyrzuty. - pomyślał. Po jedzeniu udał się na kanapę na drzemkę. |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Joshua Barnett
Użytkownik
Postów: 101
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 05-04-2010 15:34 |
|
|
/wybaczcie tyle postów npc, ale zamieszałem się w swojej fabule  /
Josh wyszedł przed domek krzycząc:
- Shan i April są w niebezpieczeństwie! Szybko! Są w altance, w której zabito Lisę, wiecie jak tam dojść?
Cele:
- Uratujcie April i Shan.
* Numerki sobie poszły więc one są same - żadnej walki  |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Muminka
Użytkownik
Postać:
Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir
Postów: 2001
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 05-04-2010 15:51 |
|
|
Nie odzywałam się gdy Scarlett pękła. Po pierwsze nie wiedziałam co mam właściwie powiedzieć, a po drugie wolałam dać jej się w spokoju wypłakać. Sama zresztą zasępiłam się słuchając dziewczyny. Pomyślałam o Piterze. Zawsze twierdziłam, że go nie kochałam, pomimo że był najważniejszą osobą w moim życiu po śmierci ojca. Pojawił się w najgorszym okresie mojego życia i już tak został. Sądziłam, że połączył nas ból- nie miłość. Mało ze sobą rozmawialiśmy, aczkolwiek byliśmy sobie niesłychanie bliscy. Jedno spojrzenie zastępowało nam całe zdania. W tym wspólnym milczeniu otrząsaliśmy się z całej brutalności życia. Współistnieliśmy w spokoju, nie licząc alkoholowych podboi Sydney, który zbijał z tropu. Jakbyśmy ślubowali sobie nigdy więcej nie pozwolić sobie na bunt i gniew. Tylko przy nim tak było. Przy Piterze wyzbywałam się wszelkich negatywnych emocji. Niestety tylko przy nim. W tym momencie oczy zaszły mi mgłą i dopiero teraz uzmysłowiłam sobie jak bardzo brakuje mi takiej osoby. Otarłam szybko łzę by Scarlett nie widziała i podchwyciłam jej pytanie.
- Porwali nas na drugą wyspę i zamknęli w klatkach w Hydrze..- rzuciłam na jednym tchu- a potem to już poszło szybko... znokautowałam Richarda, próbowałyśmy uciec, zaatakowały nas jakieś numerki i nim się obejrzałyśmy... to już siedziałyśmy w dharmówku popijając ciepłą herbatkę...- powiedziałam, nie wdając się w koszmarne szczegóły.
[ będę za 1,5h, róbta ze mną co chceta  ]
' target='_blank'> |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Gooseberry
Użytkownik
Postać:
Alice Smooth
Postów: 1589
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 05-04-2010 16:04 |
|
|
Scarlett wsłuchała się, jak Meredith powraca do przeszłości, by wydobyć z niej jakieś fragmenty, o które przed momentem zapytała. Z twarzy rudowłosej wyczytała, że tamte chwile z pewnością nie należały do tych najprzyjemniejszych w jej życiu.
- Klatkach? - powtórzyła przejęta, próbując sobie uzmysłowić przez co musieli przejść jej towarzysze.
Dziewczyna przytaknęła głową.
"W ten sposób traktuje się zwierzęta" - przeszło przez myśl Scarlett, która wgłębi duszy dziękowała, że los ją pod tym względem oszczędził.
Wtem usłyszały za oknem przeraźliwy głos tego nowo poznanego Josha.
- Pójdę zobaczyć co się stało - powiedziała do Stevens i opuszczając domek, dodała - I... dziękuję za rozmowę.
Uśmiechnęła się do niej promiennie i wyszła na zewnątrz, gdzie spotkała Josha i Elliota. Dowiedziawszy się o wydarzeniu, pospiesznie rzuciła w stronę Blake'a:
- Nie traćmy czasu, chodźmy!
Edytowane przez Gooseberry dnia 05-04-2010 16:19 |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Nate
Użytkownik
Postać:
Severus Snape
Postów: 472
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 05-04-2010 16:12 |
|
|
Elliot gdy usłyszał to co powiedział Joshua , od razu zerwał się na równe nogi i pobiegł po brón. Nie wiedział czy będzie mu potrzebna wiec wolał się ubezpieczyć. Wyszedł na dwór i zawołał :
-Kto idzie ze mną ? |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Gooseberry
Użytkownik
Postać:
Alice Smooth
Postów: 1589
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 05-04-2010 16:21 |
|
|
Wiedziała, że z tamtymi nie ma żartów. Pospiesznie pociągnęła Elliota za rękaw i zapytała:
- Wiesz, gdzie się kierować? |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Joshua Barnett
Użytkownik
Postów: 101
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 05-04-2010 16:21 |
|
|
|
/ idźcie uratujcie je i wróćcie to polecimy fabułą ;d/ |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Nate
Użytkownik
Postać:
Severus Snape
Postów: 472
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 05-04-2010 16:24 |
|
|
-Wiem, tam zginęła nasza była przywódczyni -rzekł ze smutkiem - Pośpieszcie się. Jeśli numerki ich dopadły to mamy przesrane...
Edytowane przez Nate dnia 05-04-2010 16:24 |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Gooseberry
Użytkownik
Postać:
Alice Smooth
Postów: 1589
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 05-04-2010 16:29 |
|
|
- Prowadź - rzekła poważnym tonem Scarlett - Byle szybko - dodała, rzucając mu ukradkowe spojrzenie.
Jak do tej pory należał do nielicznego grona "Innych", którego uczuć i myśli nie była w stanie odszyfrować. Wciąż wydawał jej się zagadkowy. Podczas rozmowy z Elliotem nie czuła się swobodnie, nigdy nie wiedziała w jaki sposób powinna się zachować w danej chwili. W dodatku te jego dziwne pytania... Sprawiał wrażenie, jakby wiedział o niej więcej niż rozbitkowie, z którymi spędziła długi czas na wyspie. |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Nate
Użytkownik
Postać:
Severus Snape
Postów: 472
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 05-04-2010 16:32 |
|
|
|
Elliot i Scarlett udali się w stronę słupów ( jeśli ktoś jeszcze chce iść to piszcie ). Gdy już doszli mężczyzna wpisał kod po czy przeszli przez ogrodzenie. Włączył je znowu i skierowali się głębiej w dżunglę. |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Gooseberry
Użytkownik
Postać:
Alice Smooth
Postów: 1589
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 05-04-2010 16:34 |
|
|
Podążała za mężczyzną w milczeniu, obserwując jego zręczne ruchy przy ogrodzeniu.
- Czy zbudowaliście to by ochronić się przed numerkami? - zapytała w końcu, w celu przerwania długotrwałej ciszy. |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Nate
Użytkownik
Postać:
Severus Snape
Postów: 472
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 05-04-2010 16:37 |
|
|
|
-To jeden z powodów dlaczego powstało to ogrodzenie -odpowiedział dziewczynie choć sam nie był tego pewien - To ogrodzenie chroni nas także przed czarnym dymem-dodał- Już niedaleko... |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Gooseberry
Użytkownik
Postać:
Alice Smooth
Postów: 1589
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 05-04-2010 16:40 |
|
|
Gdy wspomniał o czarnym dymie, zastanowiła się w jaki sposób to ogrodzenie może działać. W tej chwili jednak to nie było istotne, więc przyspieszyli kroku i ponownie zamilkli.
Im bliżej celu się znajdowali, tym wyraźniejsze stawały się kobiece odgłosy, wołające o pomoc. |
|
|
v6.01.15 © 2003-2005 | Original style by yassineb :: Ported for PHP-Fusion by: 
Ale to utro dopisze, bo już kompa wyłączyłam...