Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Muminka
Użytkownik
Postać: Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir
Postów: 2001
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-03-2010 14:27 |
|
|
-Kiedy ja naprawdę nie mam pojęcia. Tak na dobrą sprawę to Jacob może być wszędzie... gdziekolwiek...- mówiłam bez ładu i składu. Nie wiedziałam czy się przyznać, czy grać na zwłokę. Wprawdzie miałam nadzieję, że inni mnie odbiją ale była ona naprawdę znikoma, a ja zaczynałam świrować. W głowie rodziło mi się tysiąc różnych scenariuszy, z czego 999 nie kończyło się happy endem.
Szłam powoli, czekając na dalszy rozwój wydarzeń.
' target='_blank'> |
|
Autor |
RE: Obóz Tamtych |
shan
Użytkownik
Postać: Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-03-2010 14:41 |
|
|
Shannon podniosła się z zimnej ziemi.
- To był koszmar! - Wykrzyczała ze łzami w oczach. - Jak dobrze, że nas uratowaliście!
Blondyna usiadła na jednym z krzeseł w pomieszczeniu i cała dygocząc patrzyła na towarzyszy.
|
|
Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Muminka
Użytkownik
Postać: Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir
Postów: 2001
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-03-2010 14:41 |
|
|
Gdy znajomy głos przemówił, dosłownie mnie zatkało. Stanęłam jak wryta. Oczy niemalże wypadły mi z orbit, a powietrze nie chciało dotrzeć do płuc, mimo że próbowałam nabrać go parę razy. Numerki stały jak słupy, a ja zaczęłam ciężko dyszeć.
-Wybawco...- chciałam powiedzieć, ale głos odmówił posłuszeństwa i jedynie poruszałam ustami. Jednak Jacob chyba zrozumiał co chciałam powiedzieć bo uśmiechnął się lekko.
' target='_blank'> |
|
Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Nate
Użytkownik
Postać: Severus Snape
Postów: 472
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-03-2010 14:49 |
|
|
Elliot przysłuchiwał się rozmowie innych. Słysząc Neal'a powiedział:
-To dobry pomysł tylko kto potrafiłby ich znaleźć po śladach ?-spytał patrząc na towarzyszy. |
|
Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Octopus
Użytkownik
Postów: 1058
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-03-2010 14:50 |
|
|
/Wątpię by Othersi pozwolili porywaczom Meredith odejść, tym bardziej Juliet i Elena. Taka nielogiczność w fabule, jeśli mogę skomentować /
Przecież to jacob im pozwolił odejść/
Ale to wszystko na oczach Othersów ?
/ Przecież Othersi są w stacji, a Meredith z numerkami daleeeeko. Zostawili za sobą kilka czujek z April i Shan. Wszystko jest napisane /
Edytowane przez Wyspa dnia 29-03-2010 14:55 |
|
Autor |
RE: Obóz Tamtych |
grzechuuu
Użytkownik
Postów: 905
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-03-2010 14:53 |
|
|
/ Nie, my jesteśmy w The Door/
//Wy jesteście w burzy //
/ Noo. Nazwy mi się pomyliły /
Edytowane przez grzechuuu dnia 29-03-2010 14:55 |
|
Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Octopus
Użytkownik
Postów: 1058
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-03-2010 14:55 |
|
|
/A więc według wszelkich kodeksów przyjacielstwa itd, wszyscy Othersi po uratowaniu April i SHannon powinni rzucić się w amoku gniewu za porywaczami Meredith. Przecież my nie wiemy że Meredith obecnie jest najbezpieczniejszą osobą na Wyspie / |
|
Autor |
RE: Obóz Tamtych |
grzechuuu
Użytkownik
Postów: 905
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-03-2010 14:56 |
|
|
/ Z tym pretensje do Casa. On kazał nam za nią nie iść / |
|
Autor |
RE: Obóz Tamtych |
shan
Użytkownik
Postać: Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-03-2010 14:59 |
|
|
- To co teraz? - Spytała Shannon cały czas się trzęsąc. - Co robimy? Gdzie idziemy?
|
|
Autor |
RE: Obóz Tamtych |
grzechuuu
Użytkownik
Postów: 905
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-03-2010 15:00 |
|
|
/ Wracamy do Dharmówka. Muszę zamówić zamek z papai u Lennona /
Neal rozejrzał się wokół stacji. Nie zostawili śladów, co teraz? - spytał trochę zdenerwowany. Widać nie są amatorami, zatuszować ślady w dżungli nie jest wcale tak łatwo. Wymaga to wielkiej precyzji i umiejętności. - Skoro nie ma śladów, możemy chyba wracać. Niestety nic nie poradzimy na to, że zabrali Meredith. |
|
Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Muminka
Użytkownik
Postać: Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir
Postów: 2001
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-03-2010 15:02 |
|
|
Nie mogłam już dłużej. Gdy numerki zniknęły za krzakami, a Jacob spytał o moje samopoczucie, rzuciłam mu się na szyję. Zaczęłam głośno szlochać, powoli opadając z sił. Mężczyzna musiał mnie podtrzymywać, inaczej osunęłabym się na ziemię.
-Nie! Nic nie jest dobrze...nic...- płakałam, a rękaw jego koszuli, stawał się coraz bardziej mokry. Byłam cała roztrzęsiona. Potrzebowałam dłuższej chwili aby dojść do siebie. W końcu po raz pierwszy ktoś przyłożył mi nóż do gardła grożąc śmiercią. Po jakimś czasie, otarłam łzy i odsunęłam się od Jacoba.
-Przepraszam...- wymamrotałam cicho, a broda dalej trzęsła mi się jak u małego dziecka.
' target='_blank'>
Edytowane przez Muminka dnia 29-03-2010 15:08 |
|
Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Octopus
Użytkownik
Postów: 1058
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-03-2010 15:04 |
|
|
- Wracamy do Świątyni, co wy na to? I tak, gdybyśmy poszli do Dharmówka, Dogen wysłałby do nas przydupasa z rozkazem zjawienia się w Świątyni- zaproponowała Juliet, dodatkowo argumentując. Być może w Świątyni dostanie posiłki, by odbić Meredith. |
|
Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Nate
Użytkownik
Postać: Severus Snape
Postów: 472
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-03-2010 15:05 |
|
|
/ Ty też masz zamiar zamówić zamek z papai ? /
-Neal ma racje. Wracajmy -powiedział kierując się w stronę wyjścia - No chodźcie -powiedział patrząc się na towarzyszy. |
|
Autor |
RE: Obóz Tamtych |
shan
Użytkownik
Postać: Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-03-2010 15:08 |
|
|
Shannon wstała powoli. Obraz przed oczami dwoił jej się i troił. Gdy zakręciło jej się w głowie osunęła się w podpierając na Elliocie. Mało brakowało a całe śniadanie, które zjadła wylądowało by na ziemi.
- Doobrze wracajmy. - Rzuciła.
|
|
Autor |
RE: Obóz Tamtych |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-03-2010 15:31 |
|
|
April spoglądała na nich przewracając oczyma. Jedyne słowa jakie do niej dochodziła to propozycja Juliet, na którą chętnie przystała. Wciąż po głowie plątały jej się słowa Shannon, która nie dawały jej spokoju. Szła w milczeniu przyglądając się ziemi, po której stąpała. Kątem oka zerknęła na Shannon, która ledwo co chodziła. Najwidoczniej cała ta sytuacja nią wstrząsnęła- pomyślała spoglądając na całą resztę.
- Niedługo dojdziemy- usłyszała głos i podniosła głowę. Rutherford patrzyła na nią, a ona tylko kiwnęła głową.
- Yhym...- rzekła uśmiechając się krzywo.
Edytowane przez April dnia 29-03-2010 15:32 |
|
Autor |
RE: Obóz Tamtych |
shan
Użytkownik
Postać: Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-03-2010 15:35 |
|
|
- Coś się stało? - Spytała troskliwie spoglądając na dziewczynę. Choc podejrzewała o co może chodzic.
|
|
Autor |
RE: Obóz Tamtych |
April
Użytkownik
Postać: Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-03-2010 15:41 |
|
|
- Wiesz... dziwne to było, ta cała sytuacja z numerami- podsumowała kobieta spoglądając na jej błyszczące do światła oczy- A u ciebie wszystko w porządku?
Spytała uśmiechając się tym razem już szczerze. Poczuła doskwierający ból głowy, który od dzieciństwa ją nękał i sięgnęła do kieszeni sięgając po tabletki. Wyciągnęła z opakowania Dexak zamknęła oczy i połknęła. Shannon spojrzała na nią podejrzanie jakby ta co najmniej ćpała- Chora jestem od dzieciństwa i dla mnie leki to standard.
Skomentowała spoglądając na blondynkę, którą ta odpowiedź najwidoczniej uspokoiła.
|
|
Autor |
RE: Obóz Tamtych |
shan
Użytkownik
Postać: Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-03-2010 15:43 |
|
|
- Rozumiem. - Odrzekła na wytłumaczenie dziewczyny. - Trochę czuję się źle... i jeszcze boja się czy aby jak byłam nie przytomna nie zrobili nic Sophie. - Rzekła z uśmiechem głaszcząc się po brzuchu. - Nie mogę dalej uwierzyc, ze jestem w ciąży.
|
|
Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Octopus
Użytkownik
Postów: 1058
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-03-2010 15:48 |
|
|
- A więc chodźmy do Świątyni- powiedziała Juliet. Opuścili stację Bóg-wie-jakom-najdziwniejszom i skierowali się połacią niezalesionego terenu na wschód Wyspy. |
|
Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Amelia
Użytkownik
Postać: Ruby
Postów: 3904
Mistrz Przetrwania
|
Dodane dnia 29-03-2010 15:49 |
|
|
/ Octi zgadzam się z Tobą! Elena nigdy by nie odpuściła /
- Zwariowaliście? Ja nigdzie nie wracam! - krzyknęła Elena i wybiegła ze stacji. Co z tego, że nie wiedziała dokąd zabrali Meredith. Co z tego, że było żadnych śladów... Nie obchodziło ją to. Wyglądała jak Michael, który bezsensownie biegał dookoła krzycząc "Walt!", tylko zamiast "Walt!" Elena krzyczała "Mer!" |
|