| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Angie
Użytkownik
Postać:
Angie Davis
Postów: 540
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 19-03-2010 23:49 |
|
|
|
Brunetka po raz kolejny nalała sobie trunku do kieliszka, który to już? Trzeci, czwarty? A może i nawet piąty. Nie miała w zwyczaju liczyć ile piła, ale fajnie było w końcu poczuć w sobie coś mocniejszego. Szczególnie, że na tej wyspie alkohol wydawał się oddziaływać jakoś inaczej, ale może to tylko dlatego, że rzadziej go piła? Tego nie wiedziała, za to rozkoszowała się jego smakiem. |
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Muminka
Użytkownik
Postać:
Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir
Postów: 2001
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 19-03-2010 23:51 |
|
|
Usłyszałam czyjeś szybkie kroki. To mnie wyrwało ze świata muzyki i mimowolnie podążyłam wzrokiem w kierunku skąd dochodził odgłos. Moim oczom ukazała się Juliet z dwoma futerałami na gitary. Podskoczyłam na równe nogi.
-Chyba żartujesz!- krzyknęłam, wyrywając dziewczynie gitarę z ręki. Szybko wyciągnęłam ją z futerału i przejechałam po strunach- Mmmm... jestem Twoją dłużniczką- uśmiechnęłam się zadowolona do Juliet, słysząc przyjemny, czysty dźwięk dobrze nastrojonej gitary.
' target='_blank'>
Edytowane przez Muminka dnia 19-03-2010 23:53 |
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
panda
Użytkownik
Postać:
Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 20-03-2010 07:35 |
|
|
|
Sun patrzyła tępo w przestrzeń. przeciągnęła palec po szklance. Tak naprawdę nie chciała iść z Shannon. Teraz lepiej byłoby poczekać. Jeżeli Boone dostał się do Łabędzia, jest jako tako bezpieczny. Wzięła trochę finlandii ze stołu i dolała soku. Napiła się. |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Octopus
Użytkownik
Postów: 1058
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 20-03-2010 09:50 |
|
|
Juliet wiedziała, że dobrze trafiła. Była bardzo szczęśliwa, że obdarowała kogoś prezentem wywołującym niepohamowaną radość i szczery uśmiech od ucha do ucha.
- Zobaczymy co te cacko wyciągnie- powiedziała, siadając na krześle i zaczynając brzdąkać znany jej rytm, który powinien być też znany Meredith.
- Mówią ooo mnie w mieście: Co z niego za typ? Wciąż chodziiiiii pijany! Pewno nie wie co to wstyd. Brudny, nieeedomyty. W stajni ciągle śpi! Czego szukasz w naszym mieście ? Idź do diabła!- mówią mi... Ludzie pełni cnóóót! Ludzie pełni cnót! |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
shan
Użytkownik
Postać:
Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 20-03-2010 09:56 |
|
|
Shannon siedziała w kuchni i popijała kawę. Przez okno wpadały dźwięki gitarowe grane przez Mer i Juliet. Koiły one nerwy blondynki. Przymknęła oczy wsłuchując się w nie. Nabrała glośno powietrza do płuc. Wstała udając się na zewnątrz. Spacerowała wzdłuż słupów rozmyślając o Boonie, Leo i innych rzeczach, które zaprzątywały jej głowę.
|
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Muminka
Użytkownik
Postać:
Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir
Postów: 2001
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 20-03-2010 10:33 |
|
|
Uśmiechnęłam się jeszcze szerzej gdy usłyszałam znaną mi nutę. Zaczęłam śpiewać i grać:
-[...] Whisky moja żono, jednak Tyś najlepszą z dam. Już mnie nie opuścisz, nie, nie będę sam. Mówią whisky to nie wszystko, można bez niej żyć. Lecz nie wiedzą o tym ludzie, że najgorzej w życiu to...to samotnym być, to samotnym byyyyyyć.
Przy końcu odwaliłam taką solówkę, której nie powstydziłby się nawet Kirk Hammett. W końcu poczułam prawdziwą ulgę. Gitara i śpiew wywoływały u mnie niemal stan euforyczny. Endorfiny w moim ciele namnażały się w niesamowicie szybkim tempie. W pewnym momencie wypaliłam do Juliet:
-W ramach rewanżu mogę Ci zrobić lasagne...- spojrzałam sama zdziwiona tym co powiedziałam- ...robie naprawdę dobrą lasagne- zaśmiałam się.
' target='_blank'>
Edytowane przez Muminka dnia 20-03-2010 10:59 |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
sayid jarrah
Użytkownik
Postać:
Sayid Jarrah
Postów: 898
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 20-03-2010 11:14 |
|
|
|
Sayid obudził się...wreszcie jedna z pierwszych nocy, w których się porządnie wyspał... Wyszedł na zewnątrz budynku i zaczął spacerować między domkami.. |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Octopus
Użytkownik
Postów: 1058
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 20-03-2010 11:16 |
|
|
|
- Czemu nie, chętnie coś zjem- zgodziła się Juliet z uśmiechem- Mogę Ci pomóc- powiedziała wstając i odkładając gitarę na bok. Żałowała, że nie ma tu Eleny. Chciała, żeby wszyscy byli w pełnym składzie- Zjemy i zobaczymy co z naszymi nowymi kumplami- postanowiła. |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Muminka
Użytkownik
Postać:
Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir
Postów: 2001
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 20-03-2010 11:33 |
|
|
Weszłyśmy do domku Eleny. Wyciągnęłam wszystkie potrzebne składniki i nalałam po dwie lampki wina, dla mnie i dla Juliet. Nie wiedzieć czemu, ale jak już brałam się za coś konkretniejszego do zrobienia to zawsze piłam wino. Nuciłam sobie cicho pod nosem, gdy przygotowywałam mięso. Co chwilę zerkałam na blondynkę, która nawet w kuchni "przy garach" wyglądała bardzo kobieco i zmysłowo. W końcu przyłapała mnie jak po raz kolejny kątem oka na nią spoglądałam. Nieco się speszyłam ale uśmiechnęłam się lekko i powiedziałam:
-Naprawdę, jeszcze raz dziękuję za gitarę. Nawet nie wiesz jaką radość mi sprawiłaś- naprawdę musiałam się ucieszyć bo nie miałam w zwyczaju tak szczerze dziękować ludziom.
' target='_blank'>
Edytowane przez Muminka dnia 20-03-2010 12:46 |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Octopus
Użytkownik
Postów: 1058
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 20-03-2010 12:37 |
|
|
- Nie ma problemu- uśmiechnęła się- Cała przyjemność po mojej stronie- powiedziała Juliet, zezując na Meredith, natomiast Meredith na Juliet. Gdy ich spojrzenia się spotkały, na chwilę obie zamyśliły się, patrząc sobie głęboko w oczy. Chwila dłużyła się, a kobiety wciąż szukały czegoś w swoich oczach. Meredith miała wyjątkowo piękne oczy. Rzadki kolor oczu- zielony. Szmaragdowy. Dwa klejnoty, ukazujące wnętrze duszy. Wydawało się, że oczy Meredith widziały wiele.
Rudowłosa piękność była otwarta na Juliet, blondynka mogła odgadnąć jej uczucia. Mimo wielu złych przygód, Mer wydawała się być szczęśliwa. Być może na Wyspie miała szansę na nowe życie, oderwanie się od trosk codziennego życia. Juliet nie wiedziała, czy chce opuścić Wyspę.
Niebieskooka i zielonooka dalej stały, patrząc na siebie, prosto w oczy przenikliwym wzrokiem, jak gdyby miały nim przepalić siebie nawzajem.
Obie nie wiedziały, jaki ruch teraz zrobić. |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
panda
Użytkownik
Postać:
Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 20-03-2010 12:42 |
|
|
|
Sun wyszła na zewnątrz. Uderzyło ją świeże powietrze na podwórku. Usiadła na jednym krzeseł na tarasie. Wyciągnęła nogi i rozluźniła się. Wiatr delikatnie wiał jej we włosy. |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
shan
Użytkownik
Postać:
Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 20-03-2010 12:50 |
|
|
-Witaj.. - Zagadnęła siedzącą Sun. - Co tam? Jaki się czujesz? - Spytała siadając obok koreanki.
|
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
panda
Użytkownik
Postać:
Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 20-03-2010 12:51 |
|
|
|
- Jak widać. - powiedziała i przeciągnęła się. - A ty? Co masz zamiar zrobić? Idziesz po Boone'a? |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
shan
Użytkownik
Postać:
Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 20-03-2010 12:54 |
|
|
- Nie... - Odparła krótko. - Da sobie radę... ważne, że żyje. - Uśmiechnęła się do kobiety. - To wszystko jest jakieś dziwne.... ta wyspa, dym i ten Jacob... nie wiem co mam o tym wszystkim myślec... nie mieści mi się to w głowie.
|
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
panda
Użytkownik
Postać:
Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 20-03-2010 12:57 |
|
|
|
- Ja mam nadzieję, że któregoś dnia albo się obudzę z tego koszmaru, albo wszystko zostanie wyjaśnione. - uśmiechnęła się. - Co myślisz o tych nowych, Sayidzie i Kate? |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
April
Użytkownik
Postać:
Christopher Jones
Postów: 6303
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 20-03-2010 12:59 |
|
|
Brunetka otworzyła oczy i głośno westchnęła. Powoli zwlokła się z łóżka i odsłoniła rolety; dzień był bardzo piękny, słonce delikatnie unosiło się nad horyzontem.
- Jak późno- syknęła sama do siebie wyciągając z szafy jakieś ubranie. Wzięła szybki prysznic i w samej bieliźnie bez skrępowania zaczęła przyrządzać naleśniki. Nie była zbyt dobrą kucharką, bo w dzieciństwie ani później nie miał kto jej tego nauczyć, ale naleśniki robiła przepyszne. Dokładnie, równoramienne, lekko zarumienione. Otworzyła okno i spostrzegła, że na zewnątrz robił się coraz większy ruch. Maślanym ruchem nałożyła ser i skonsumowała posiłek. Ubrała się szybko w jakąś białą, długą koszulkę i krótkie szorty, których nie było widać spod koszulki i w tak świetnym humorze wyszła na ganek, gdzie spostrzegła rozmawiającą Sun i Shannon.
|
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
shan
Użytkownik
Postać:
Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 20-03-2010 13:01 |
|
|
- Wydają... się w porządku.... trochę mi głupio, że tak na nią wczoraj naskoczyłam... miała racje.... a ja nie mogłam się z tym pogodzic. - Rzekła patrząc przed siebie. - A ty co o nich myślisz?
|
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Muminka
Użytkownik
Postać:
Unnur Þorbjörg Gunnarsdóttir
Postów: 2001
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 20-03-2010 13:02 |
|
|
Stałam jak zahipnotyzowana. Nawzajem lustrowałyśmy się z Juliet spojrzeniami. Kobieta bardzo przenikliwie na mnie patrzyła, jakby szukała jakiś odpowiedzi w moich oczach, więc gdyby wzrok potrafił mrozić, zostałoby ze mnie lodowisko. Juliet miała przyjazne, błękitne oczy, wręcz lazurowe. Bardzo pięknie komponowały się z jej blond włosami, opadającymi na policzki i ramiona. Dzięki jasnej cerze jej wyjątkowe oczy były jeszcze bardziej wyeksponowane. Atmosfera robiła się coraz bardziej gęstsza, a żadna z nas nie wiedziała co zrobić. W tym zapatrzeniu, transie całkowicie zapomniałam o tym, że w dalszym ciągu kroję mięso i gdy już chciałam coś powiedzieć Juliet, skaleczyłam się w palec.
-Fuuuuck!- krzyknęłam puszczając nóż z dłoni. Natychmiast wsadziłam palec pod zimną, bieżącą wodę.
' target='_blank'> |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
panda
Użytkownik
Postać:
Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 20-03-2010 13:06 |
|
|
- Są chyba w porządku, choć myślę, że nie mówią nam wszystkiego. - rozejrzała się i pomachała do April. - wiesz co? pomijając te wszystkie porwania i rozwałki, których dokonujemy, tu jest całkiem przyjemnie. Gdybym teraz miała wrócić, nie zrobiłabym tego. Nie mam już do czego.
Edytowane przez panda dnia 20-03-2010 13:07 |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
shan
Użytkownik
Postać:
Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 20-03-2010 13:09 |
|
|
- Ja chyba... też... - Shannon uśmiechnęła się do April. - Tu mam miłośc... i chyba już dom... musze jeszcze tylko znaleźc Boone'a. - Nabrała głośno powietrza.
|
|
|
v6.01.15 © 2003-2005 | Original style by yassineb :: Ported for PHP-Fusion by: 
