| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Octopus
Użytkownik
Postów: 1058
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 14-03-2010 14:19 |
|
|
|
/arctic zawołaj mnie, bo ja nie wiem o co kaman, to się wkręcę/ |
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Octopus
Użytkownik
Postów: 1058
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 14-03-2010 14:36 |
|
|
/nie zawołasz/
- Zięęęęę dbrrrrrry- przywitała się Juliet, ziewając i rozciągając ręce w górę. Stała na zalanym słońcem dziedzińcu. Kofeina z kawy zdążyła już obudzić Juliet, teraz stała ubrana w dres naprzeciwko Destiny i Leo.
- Co tam ? |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Destiny
Użytkownik
Postów: 82
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 14-03-2010 14:37 |
|
|
|
- Oh witaj Juliet, musimy iść do Jacoba. Jest możliwość, że grozi mu niebezpieczeństwo. |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Octopus
Użytkownik
Postów: 1058
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 14-03-2010 14:42 |
|
|
|
- To co?- pomyślała Juliet. Przecież im też nie raz groziło śmiertelne niebezpieczeństwo, ale ten się bujał w krześle jak upośledzone dziecko- We dwójke?- Blondynkę trochę zdziwił bezceremonialny ton Destiny- Nie czaję. |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Destiny
Użytkownik
Postów: 82
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 14-03-2010 14:47 |
|
|
|
- Nie możemy zdradzić wszystkim gdzie on mieszka, a Ty już u niego byłaś. Idę z Tobą, lub bez Ciebie. - powiedziała idąc w stronę dżungli, nie zabierając żadnego bagażu. |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Octopus
Użytkownik
Postów: 1058
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 14-03-2010 14:51 |
|
|
Juliet wzięła karabin oparty o ławkę dziedzińca i podążyła za Makalayą, maszerując żwawym krokiem przez dżunglę.
- Skąd wiesz, że Jacob jest w niebezpieczeństwie ?- zapytała, gdy budynki stacji, które zostawiły za plecami zginęły między krzakami i liśćmi. |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Destiny
Użytkownik
Postów: 82
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 14-03-2010 14:58 |
|
|
|
- Niech pomyślę... Nie pamiętasz jak numer 23 miał ochotę go zabić? Musimy sprawdzić czy z nim ok - powiedziała prawie biegnąc, jednak wchodząc z Dharmówka zatarła ślady. |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Nate
Użytkownik
Postać:
Severus Snape
Postów: 472
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 14-03-2010 15:11 |
|
|
|
-Jeszcze wiele rzeczy o nas nie wiesz- odpowiedział Shannon, mężczyzna po czym zabrał się za swoją porcję jajecznicy. Gdy skończył umył swój talerz i wyszedł na dwór przewietrzyć się... |
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
shan
Użytkownik
Postać:
Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 14-03-2010 15:14 |
|
|
Shannon skończyła jeśc. Umyła talerz i wyszła na dwór za Elliotem z daleko ujrzała jak Juliet i Destiny wchodzą do dżungli. "Co on robią?" pomyślała. Położyła się na leżaku i rozmyślała.
- Jak myślisz gdzie one poszły? - Spytała faceta.
Edytowane przez shan dnia 14-03-2010 15:17 |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Nate
Użytkownik
Postać:
Severus Snape
Postów: 472
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 14-03-2010 15:20 |
|
|
Elliot usłyszał pytanie Shannon.
-Nie mam pojęcia-odpowiedział- pewnie muszą zrobić co ważnego. Nie ma zamiaru im przeszkadać- dodał po czym położył się na trawie przyglądając się idącym Destiny i Juliet. |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
shan
Użytkownik
Postać:
Shannon Rutherford
Postów: 3022
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 14-03-2010 15:27 |
|
|
- Ja też... tym bardziej jeśli chodzi o ratowanie tego... oszusta Richarda... mam nadzieje, że ten Czarny Dym go dopadł.
/Będę wieczorem./
Edytowane przez shan dnia 14-03-2010 15:31 |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Nate
Użytkownik
Postać:
Severus Snape
Postów: 472
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 14-03-2010 15:32 |
|
|
-Richard to dobry człowiek - powiedział do dziewczyny - jeśli oszukał cię w jakiś sposób to pewnie tylko dla twojego bezpieczeństwa - dodał.
Mężczyzna wstał i poszedł się przejść...
/będę później, jak coś to możecie sterować Elliotem  /
Edytowane przez Nate dnia 14-03-2010 15:34 |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Octopus
Użytkownik
Postów: 1058
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 14-03-2010 16:11 |
|
|
|
Juliet wraz z Destiny przemierzały żwawo dżunglę, co jakiś czas zmieniając kurs, zacierając ślady lub nagle wracając się po swoich śladach. Słońce już sięgało zenitu i powoli kończyło swoją wędrówkę ku niebu, zaczynając opadać. Dziewczyny maszerowały, przecinając różne polanki, zagajniki karłowatych drzewek i gęstą dżunglę. |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Octopus
Użytkownik
Postów: 1058
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 14-03-2010 17:01 |
|
|
W końcu dżungla zaczęła się przerzedzać, a drzewka były coraz niższe. W oddali słychać było ocean, który był w fazie przypływu. Jeszcze tylko kilka kroków i Juliet wraz z Destiny wyjdą na otwartą plażę, nad którą góruje Czteropalczasta Stopa.
/Cas, ja nie chcę pisać że jesteśmy pod stopą, bo nie wiem jaką fabułę przyszykowałeś, czy tam są numerki czy ich nie ma/ |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Arctic
Użytkownik
Postów: 5455
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 14-03-2010 17:02 |
|
|
|
Leo po niesympatycznej rozmowie z Destiny postanowił, że już nigdy nie będzie narażał życia żeby jej pomóc. Wrócił do domku, położył się na kanapie i włączył telewizję. Rozmyślał nad tym dlaczego Destiny go tak nienawidzi. Próbuję naprawić swój błąd...ale ona tego nie widzie. Nie ufa mi...i dam sobie rękę obciąć, że ona też w życiu popełniła kilka błędów. Ale tego nie zauważa...myśli, że jak widziała Jacoba to jest aniołkiem. A więc niech tak myśli...skoro Jacob mnie nie chce to nie będę się do niego pchał. Sam wybrał - powiedział sobie w myślach Leo oglądając film. |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Destiny
Użytkownik
Postów: 82
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 14-03-2010 17:12 |
|
|
/ Przepraszam, musiałem wyjść /
Dziewczyny trafiły do stopy. Destiny puściła się biegiem, otworzyła wejście i wbiegła do środka. Ogień wesoło płonął, jednak wnętrze było puste. Destiny odwróciła się do Juliet.
- Musisz wrócić i wszystkich ostrzec. Nie wiem gdzie jest Jacob, ale numerki mogą was zaatakować. Idź! Ja odnajdę Richarda i Jacoba. |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Octopus
Użytkownik
Postów: 1058
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 14-03-2010 17:28 |
|
|
Ellie skinęła głową do Destiny i wybiegła z posągu. Mało nie upadła na śliskich kamieniach, zamoczone przez wody przypływu. Fale głośno szumiały, z pluskiem opadając na kamienie otaczające piedestał stopy. Szybko przecięła plażę i zanurzyła się w wiecznej zieleni dżungli. Na jednej z polan usłyszała szepty, zdawało się że otaczają ją zewsząd. Ellie stanęła, rozglądając się i celując bronią w krzaki, lecz szepty gwałtownie się uciszyły, jak nigdy dotąd. Juliet zdziwiona stała tak przez chwilę, nie wiedząc czego powinna się spodziewać, po czym opamiętała się i szła dalej, tym razem trochę wolniej...
/spoko  / |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
panda
Użytkownik
Postać:
Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 14-03-2010 18:44 |
|
|
Sun zdjęła pranie i uprasowała je. Potem wyszła na dwór. Zauważyła, że dwie postacie (najprawdopodobniej dziewczyny) wychodzą z Dharmówka. Nie goniła za nimi, poszła do domku April, Elliota i od niedawna Shannon.
- Dokąd wybieraja sie Destiny i Juliet? |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
Nate
Użytkownik
Postać:
Severus Snape
Postów: 472
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 14-03-2010 18:47 |
|
|
Elliot był u siebie gdy nagle do domku weszła Sun pytając gdzie wybierają się Destiny i Juliet.
-Nie wiem - odpowiedział mężczyzna - pewnie Destiny ma jakąś ważną sprawę do Juliet-dodał. |
|
|
| Autor |
RE: Obóz Tamtych |
panda
Użytkownik
Postać:
Cherrrie Swanson
Postów: 7730
Mistrz Przetrwania
|
| Dodane dnia 14-03-2010 18:49 |
|
|
|
- Czyli póki co mamy wolne. - powiedziała i wróciła do siebie. Wzięła jakąś książkę i wyszła z domu. Usiadła na ławce i zaczęła czytać. |
|
|
v6.01.15 © 2003-2005 | Original style by yassineb :: Ported for PHP-Fusion by: 
gorzej, jak to znak, że trafię na bezludną wyspę 
